mia123 29.07.2009 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Wiem, że może wybór deski wydaje się być prozaicznym problemem, ale chyba takim nie jest, ponieważ wybór desek jest dość duży.... Podzielcie się swoimi doświadczeniami na temat desek klozetowych, wolnoopadające czy strata kasy, twarde czy miękkie, tanie czy drogie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kruszon11 29.07.2009 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Przy wyborze deski sedesowej osiągnęliśmy jeden z wysokich poziomów "irytacji" Koniec końców kupiliśmy taką, która pasowała ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
angela_ap 29.07.2009 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 wzięlismy zwykła dedykowaną do miski argumentem mojego meżczyzny dlaczego zwykła, a nie wolnoopadająca było to, że jak się przyzwyczaimy to bedziemy wszędzie trzaskać deskami i w końcu komuś zniszczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kruszon11 29.07.2009 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 jak się przyzwyczaimy to bedziemy wszędzie trzaskać deskami i w końcu komuś zniszczymy Argument nomen omen "nie do podważenia" .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mia123 29.07.2009 13:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 hehe, wiesz jeszcze jak walniesz taka zwykłą miękką to nic, ale twardą to już mogłoby gorzej Generalnie kupuję miskę z Koła Caprice, jest do niej deska, twarda ale nie wolnoopadajca i zastawiam się czy jest sens w ogóle wolnoopadającą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
angela_ap 29.07.2009 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 dla mnie argument o trzaskaniu na prawo i lewo wydał się sensowny tyle lat zyję "na zwykłych deskach" że nie robi mi to specjalnej róznicy zresztą cena takiej dedykowanej wolnoopadającej deski też jest dobrym argumentem na nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mia123 29.07.2009 13:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 kruszon11, coś wiem o najwyższym stopniu irytacji który potrafi wywołać deska klozetowa. W moim obecnym mieszkaniu jest ubikacja trochę stara bo jeszcze półką ale w stanie bardzo dobrym jednak próba wymiany porysowanej czymś deski skończyła się totalną porażką (wywaleniem 2 nowych desek) oraz połamaniem kolejnych 3 tym razem już pasujących egzemplarzy (tych samych bo jak sie okazało tylko jeden model pasującej do tego kibelka deski jest produkowany). Koniec końców trzeba by było wymienić miskę bo już nic innego się nie da kupić. Tymczasowym rozwiązaniem okazało się wycięcie nóżek pod klapą na których się ona opierała i deska dłużej wytrzymuje. Po tych doświadczeniach zakup deski nie jest dla mnie prostą rzeczą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mia123 29.07.2009 13:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 a tak btw, to jak pierwszy raz usłyszałam o wolnoopadajcej desce to stwierdziłam, że ludzie na głowy poupadali i chyba jeszcze brakuje żeby im ta deska tyłeczki sama podcierała... potem się okazało, że moi znajomi nie wyobrażają sobie życia bez takiej deski.... jeszcze dziecku wypadnie z rąk... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszak 30.07.2009 05:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 Przyzwyczajona do walenia z rozmachem miękkimi cienkimi deskami ubranymi w rozmaite miśki zdecydowałam się na wolnoopadającą. Zły nawyk mam w ręku a ta twarda ma stosowny ciężar, pomijając huk to po jakimś czasie chyba by się rozpadła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin1978 30.07.2009 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 U mnie żona zadecydowala że będzie deska wolnoopadajaca. Ja na początku myślałem ze to zbedny bajer. Po 2 latach użytkowania stwierdzam ze jednak przydatny wynalazek. Szególnie jak do miski jest twarda ciezka deska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 09.02.2011 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 Ja mam wolnoopadającą. Nie wiem, czy to było potrzebne. Chyba nie, bo w starym mieszkaniu nie miałam problemu z trzaskaniem zwykłej deski - jak człowiek wie, że taką ma, to uważa i tyle. Nie jest mi wygodniej, chociaż narzeczonemu się podoba, a to on najczęściej z tego mechanizmu korzysta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamillaDeMon 09.02.2011 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2011 Ja też mam wolnoopadającą. A kupiłam bo idealnie pasowała do miski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grave 10.02.2011 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2011 ja odpuściłem wolnoopadająca, bo podbno się wyrabiają z czasem i tracą swoje właściwości, a jak miałem wydawać na merca, który ma przestać byc mercem to sobie odpuściłem.Zwróćcie tylko uwagę jak deska jest przymocowana od spodu tzn. bo mi majster wrzucił jakies takie wkrety, że nie mogę odkręcić tej deski bo nie ma jak złapac jej od spodu za śrubę! Najlepiej założyć "motylki", żeby było wygodniej złapać. Chodzi o to, że z czasem deska ulega poluzowaniu czy przekręceniu i wtedy może być potrzeba jej od/dokręcenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
morelka1989 17.04.2011 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2011 mam wolnoopadającą i jakoś jeszcze nie narzekam. Póki nie będzie się jej ruszać jak się zamyka to nie powinna się wyrabiać mój merc jest jeszcze mercem, później będę się marwic:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 17.04.2011 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2011 Jest jeden minus takiej deski - przyzwyczajona do niej, w każdej innej łazience (w pracy, u znajomych czy w centrum handlowym) trzaskam deską, co nie jest zbyt przyjemne dla mnie, ani zapewne dla tych, którzy oczekują na zewnątrz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krokusik77 17.04.2011 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2011 moja wolnoopadająca straciła swoje właściwości (pękł zaczep) po około pół roku, była to hatria daytime. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Harimex 19.04.2011 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2011 Wiem, że może wybór deski wydaje się być prozaicznym problemem, ale chyba takim nie jest, ponieważ wybór desek jest dość duży.... Podzielcie się swoimi doświadczeniami na temat desek klozetowych, wolnoopadające czy strata kasy, twarde czy miękkie, tanie czy drogie? Najważniejsze, aby deska była twarda, tego samego producenta co miska WC i przeznaczona do tego konkretnego modelu miski. Wolnoopadająca naprawdę daje duży komfort użytkowania i jeśli będzie prawidłowo użytkowana (nie dociskana w czasie opadania) to posłuży wiele lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grave 20.04.2011 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2011 ważne też, żeby decha nie ziębiła w d.upsko, ja mam Rocę i niestety odczucia raczej niemiłe.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaksie 20.04.2011 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2011 Moja oryginalna do KOŁO EGO jest strasznie niewygodna, wrzyna sie w siedzenie Poza tym, mimo że nikt nią nie uderzał i wszyscy jesteśmy szczupli, połamały sie, pokruszyły te owalne dystansy, które są miedzy deską a muszlą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 20.04.2011 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2011 Kurcze nie za bardzo rozumiem o co chodzi ale napiszę jaką my mamy deskę Mamy kibelek Roca Hall i deskę wolnoopadającą konkretnie do tego modelu Roca Hall. Czy w ogóle można kupić inną? Nie mam żadnych uwag ani do kibelka, ani do deski. Użytkujemy już rok czasu i wszystko sprawdza się super. Deska wolnoopadająca jest świetna, do tego rewelacyjnie się czyści, bo jest fajnie przymocowana i nie ma praktycznie żadnych zakamarków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.