Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

deska sedesowa


mia123

Recommended Posts

kruszon11, coś wiem o najwyższym stopniu irytacji który potrafi wywołać deska klozetowa.

W moim obecnym mieszkaniu jest ubikacja trochę stara bo jeszcze półką ale w stanie bardzo dobrym jednak próba wymiany porysowanej czymś deski skończyła się totalną porażką (wywaleniem 2 nowych desek) oraz połamaniem kolejnych 3 tym razem już pasujących egzemplarzy (tych samych bo jak sie okazało tylko jeden model pasującej do tego kibelka deski jest produkowany). Koniec końców trzeba by było wymienić miskę bo już nic innego się nie da kupić.

 

Tymczasowym rozwiązaniem okazało się wycięcie nóżek pod klapą na których się ona opierała i deska dłużej wytrzymuje.

 

Po tych doświadczeniach zakup deski nie jest dla mnie prostą rzeczą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak btw, to jak pierwszy raz usłyszałam o wolnoopadajcej desce to stwierdziłam, że ludzie na głowy poupadali i chyba jeszcze brakuje żeby im ta deska tyłeczki sama podcierała... potem się okazało, że moi znajomi nie wyobrażają sobie życia bez takiej deski.... jeszcze dziecku wypadnie z rąk...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Ja mam wolnoopadającą. Nie wiem, czy to było potrzebne. Chyba nie, bo w starym mieszkaniu nie miałam problemu z trzaskaniem zwykłej deski - jak człowiek wie, że taką ma, to uważa i tyle. Nie jest mi wygodniej, chociaż narzeczonemu się podoba, a to on najczęściej z tego mechanizmu korzysta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja odpuściłem wolnoopadająca, bo podbno się wyrabiają z czasem i tracą swoje właściwości, a jak miałem wydawać na merca, który ma przestać byc mercem to sobie odpuściłem.

Zwróćcie tylko uwagę jak deska jest przymocowana od spodu tzn. bo mi majster wrzucił jakies takie wkrety, że nie mogę odkręcić tej deski bo nie ma jak złapac jej od spodu za śrubę! Najlepiej założyć "motylki", żeby było wygodniej złapać. Chodzi o to, że z czasem deska ulega poluzowaniu czy przekręceniu i wtedy może być potrzeba jej od/dokręcenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
Wiem, że może wybór deski wydaje się być prozaicznym problemem, ale chyba takim nie jest, ponieważ wybór desek jest dość duży....

 

Podzielcie się swoimi doświadczeniami na temat desek klozetowych, wolnoopadające czy strata kasy, twarde czy miękkie, tanie czy drogie?

 

Najważniejsze, aby deska była twarda, tego samego producenta co miska WC i przeznaczona do tego konkretnego modelu miski. Wolnoopadająca naprawdę daje duży komfort użytkowania i jeśli będzie prawidłowo użytkowana (nie dociskana w czasie opadania) to posłuży wiele lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze nie za bardzo rozumiem o co chodzi ale napiszę jaką my mamy deskę :D

 

Mamy kibelek Roca Hall i deskę wolnoopadającą konkretnie do tego modelu Roca Hall. Czy w ogóle można kupić inną?

 

Nie mam żadnych uwag ani do kibelka, ani do deski. Użytkujemy już rok czasu i wszystko sprawdza się super. Deska wolnoopadająca jest świetna, do tego rewelacyjnie się czyści, bo jest fajnie przymocowana i nie ma praktycznie żadnych zakamarków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...