pakodegites 02.08.2009 21:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2009 pogodynki zapowiadają załamanie pogody, ulewy itp. a ja mogę za ten dach zabrać się dopiero za tydzień . dużo się może napsuć? dom cały poza stropem jest z cegły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 03.08.2009 05:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Do zimy daleko ,jeszcze zdąży wyschnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pakodegites 18.03.2010 11:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2010 tak na zakończenie tylko się pochwalę, że zdążyłem przed zimą. przykrycie dachu zajęło mi samopas ok 2 m-cy + 1 mc wykańczałem tzn wzmacniałęm i poprawiałem krycie i suszyłem dom itp. konstrukcja dachu dwuspadowa, płatwiowo-kleszczowa jak w dachach płaskich (chociaż spadek wyszedł mi przyzwoity), zrobiłem dosyć gęste deskowanie a całość przykryta warstwą grubej filii budowalanej (0,3) i dwoma warstwami grubych plandek (nie zdąrzyłem uszczelnić połączeń ze ścianami szczytowymi i kominem blachą którą dostałem od kuzyna po bydowie ale mimo to i mimo ostrej zimy nic się nie stało). całość dość sztywna bo bez strachu sam po tym wszystkim chodziłem a słusznego wzrostu i wagi jestem (ok 120kg ). więżba wykonanan przeze mnie własnoręcznie z sosnowych, okorowanych bali (fi ok 12-14cm). no a najfajniejszy z tego wszystkiego jest koszt takiej operacji - ok 1000-1200zł (jak się samemu wycina drewno to wychodzi mw w cenie transportu)materiały i troche zszarganego zdrowia i nerwów moich i żony. w razie jakby ktoś znalazł się w podobnej potrzebie służę pomocną w budowaniu dachu z niczego no i oczywiście dziękuję za okazaną pomoc w dochodzeniu do końcowej koncepcji (która troche ewoluowała w międzyczasie dając mi wielokrotnie wyraźnie do zrozumienia, że o budowaniu to ja nic nie wiem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ubek 18.03.2010 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2010 No to gratulujemy. Dobrze że dobrze się skończyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pakodegites 18.03.2010 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2010 czasem było groźnie np jak prototyp więźby (ok połowy) się zsunął i rozjechał bo chcieliśmy z sąsiadem założyć jętki później i ściana kolankowa nie wytrzymała. druga wersja już w płątwią w kalenicy była dużo stabilniejsza podczas budowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.