koszt łazienki

[ziomo54]

Witam poczytałem dyskusję i muszę stwierdzić że najlepiej by było jakby fachowcy robili za darmo wtedy odpowiadało by Państwu. Jeżeli ktoś decyduje się na budowę domu musi mieć pieniądze i nie ważne czy z nieba czy z banku tak samo jest jak ktoś ma projekt kosmicznej łazienki musi się liczyć z tym że nie będzie to robione za pół darmo jeżeli ktoś wymyśla takie projekty to niech się liczy z kasą a jak nie to trzeba zmieniać projekty kupować tańsze wyposażenie będzie taniej ja sam jestem budowlańcem i szczerze to za 11 tyś. nie podjął bym się tej łazienki i to jeszcze w pojedynkę ?? nie realne we dwóch trzeba siedzieć w niej półtora miesiąca podzielcie te 11 tys. na dwóch za prawie dwa miesiące naprawdę super pensja Proszę szukać taniej z tego co widzę w grę wchodzi precyzja i właśnie że dobry fachowiec się liczy bierze kasę ale ma być to dobrze zrobione ma się podobać a co taki Kaziu emeryt będzie siedział 6 miesięcy w łazience i będzie ją robił za 30 m2 po prostu dorobi sobie do emerytury a firmy budowlane mają pensję miesięczną i robią lepiej gorzej aby było a taki zwykły szaraczek siedzi i dłubie półtora miesiąca żeby było dobrze ładnie żeby kasę wypłacili na takiej łazience nie szuka się oszczędności.

[Nefer]

Ja przepraszam, ale to jest 7-metrowa łazienka :) To nie jest salon kąpielowy z cudami na kiju. Dwie osoby w póltora miesiąca ??? Niezły wynik :)

Jakimś cudem u mnie CZTERY łazienki , ściana w sypialni, garaż i kotłownia (40 mkw), wiatrołap, spiżarnia + kuchania (40 mkw) podstopnice schodów powstały od 10 grudnia do 30 kwietnia - w pięc miesięcy z dwoma przerwami: na Boże Narodzenie (do Nowego Roku) i Wielkanoc.

W dwie osoby. A zabawa była z kamieniami różnymi, wypukłymi płytkami, gresami etc...

Fakt - pracowali a nie leżeli.... Siedem metrów łazienki w 1,5 misiąca to nieeeezły wynik

 

 

Zresztą tu nie chodzi o pieniądz a o WYCENĘ. A chyba inwestor ma prawo wiedzieć za co płaci i ile. A może ja się mylę.

[ambroma]

Witam poczytałem dyskusję i muszę stwierdzić że najlepiej by było jakby fachowcy robili za darmo wtedy odpowiadało by Państwu. Jeżeli ktoś decyduje się na budowę domu musi mieć pieniądze i nie ważne czy z nieba czy z banku tak samo jest jak ktoś ma projekt kosmicznej łazienki musi się liczyć z tym że nie będzie to robione za pół darmo jeżeli ktoś wymyśla takie projekty to niech się liczy z kasą a jak nie to trzeba zmieniać projekty kupować tańsze wyposażenie będzie taniej ja sam jestem budowlańcem i szczerze to za 11 tyś. nie podjął bym się tej łazienki i to jeszcze w pojedynkę ?? nie realne we dwóch trzeba siedzieć w niej półtora miesiąca podzielcie te 11 tys. na dwóch za prawie dwa miesiące naprawdę super pensja Proszę szukać taniej z tego co widzę w grę wchodzi precyzja i właśnie że dobry fachowiec się liczy bierze kasę ale ma być to dobrze zrobione ma się podobać a co taki Kaziu emeryt będzie siedział 6 miesięcy w łazience i będzie ją robił za 30 m2 po prostu dorobi sobie do emerytury a firmy budowlane mają pensję miesięczną i robią lepiej gorzej aby było a taki zwykły szaraczek siedzi i dłubie półtora miesiąca żeby było dobrze ładnie żeby kasę wypłacili na takiej łazience nie szuka się oszczędności.

 

Kup sobie kilka katalogów z aranżacjami wnętrz, tam byc może znajdziesz projekt jakieś "kosmicznej łazienki". Moja na pewno taka nie jest.

I nie ma potrzeby siedziec w niej półtora miesiąca

[ziomo54]

o widzę że już przeszliśmy na Ty ??? widzę tylko jedną ścianę i widzę ile jest na niej gmerania szlifowanych kantów itp. a co do tego postu z góry to szkoda słów owszem proste metry można lecieć ale nie w takiej łazience zresztą co ja tu się będę wypowiadał żal próbujecie tu tylko zakrzyczeć wszystkich macie swoje racje ale skąd możecie wiedzieć coś o budowlance jeszcze raz żal żegnam

[ambroma]

Tak jest konwencja tego forum, że mówimy sobie na Ty i nikomu to nie przeszkadza Ale jeśli to Szanownego Pana obraża - bardzo przepraszam

[Bożena030100]

u mnie Panowie zalatwili 3 lazienki, hol, kuchnie i watrolap w 4 tyg. Ale jestem szczesciara.Wow. I jeszcze sasiadowi pomogli z tarasem...

[maikel1001]

u mnie Panowie zalatwili 3 lazienki, hol, kuchnie i watrolap w 4 tyg. Ale jestem szczesciara.Wow. I jeszcze sasiadowi pomogli z tarasem...

 

 

Gdybym nie robił w tym to bym Ci uwierzył. Nie wprowadzaj innych w błąd bo uwierzą że tak można.

Pozdrawiam.

[ziomo54]

u mnie Panowie zalatwili 3 lazienki, hol, kuchnie i watrolap w 4 tyg. Ale jestem szczesciara.Wow. I jeszcze sasiadowi pomogli z tarasem...

 

 

Gdybym nie robił w tym to bym Ci uwierzył. Nie wprowadzaj innych w błąd bo uwierzą że tak można.

Pozdrawiam.

 

 

 

Dokładnie tak widzę że chociaż jedna osoba myśli racjonalnie wszyscy robią ale oczami owszem można w 4 tyg. ale zapewne o te płytki można sobie zęby powybijać to są ekipy szybkie i to z polecenia owszem szybko i nie dokładnie a co do poprawek to się później migają nie raz byłem na poprawce za którą płacił inwestor ze swoich pieniążków a nie firmy wykonującej prace a teraz słówko do P. Maji uratuje Panią to że zaoszczędzi Pani 2 tys. na tej łazience a straci Pani nerwy i czas owszem nie musi tak być ale wiemy jak działają szybkie ekipy a i jakby Pani mogła dać mi namiary na tego człowieka od łazienki byłbym wdzięczny

[ziomo54]

u mnie Panowie zalatwili 3 lazienki, hol, kuchnie i watrolap w 4 tyg. Ale jestem szczesciara.Wow. I jeszcze sasiadowi pomogli z tarasem...

 

 

 

ta ekipa składała się z 20 ludzi ???

[tamtu]

Bo widać jest fachowiec i taki co się uczy O tych co twierdzą, że są fachowcami a nimi nie są już nie wspominam

 

A z tymi terminami panowie nie przesadzajcie. Ja mam w tej chwili na budowie ekipę, która robi k-g i glazury. I widzę jaka jest różnica w szybkości pracy między nimi. Po prostu ten mniej doświadczony, aczkolwiek widać, że myślący i potrafiący potrzebuje więcej czasu.

A co do czasu kładzenia glazury - glazurnik "wykafelkował" ściany i podłogę 7m2 kotłowni w jeden dzień. Na dodatek płytki były krzywe.

 

Trochę to inne porównanie, ale w obecnym mieszkaniu 4 osobowa ekipa remontowała w 2 miesiące 64m2 mieszkania, tylko że nie było to jedynie kładzenie kafelków, ale począwszy od poprzestawiania ścian i elektryki, a na parkietach i malowaniu końcąc.

 

Tamtu

[Bożena030100]

u mnie Panowie zalatwili 3 lazienki, hol, kuchnie i watrolap w 4 tyg. Ale jestem szczesciara.Wow. I jeszcze sasiadowi pomogli z tarasem...

 

 

Gdybym nie robił w tym to bym Ci uwierzył. Nie wprowadzaj innych w błąd bo uwierzą że tak można.

Pozdrawiam.

 

 

 

Dokładnie tak widzę że chociaż jedna osoba myśli racjonalnie wszyscy robią ale oczami owszem można w 4 tyg. ale zapewne o te płytki można sobie zęby powybijać to są ekipy szybkie i to z polecenia owszem szybko i nie dokładnie a co do poprawek to się później migają nie raz byłem na poprawce za którą płacił inwestor ze swoich pieniążków a nie firmy wykonującej prace a teraz słówko do P. Maji uratuje Panią to że zaoszczędzi Pani 2 tys. na tej łazience a straci Pani nerwy i czas owszem nie musi tak być ale wiemy jak działają szybkie ekipy a i jakby Pani mogła dać mi namiary na tego człowieka od łazienki byłbym wdzięczny

 

Nigdy nikogo na FM nie wprowadziłam w błąd w sprawie ekip. Traktuję to forum bardzo poważnie, bo dzięki niemu nie mam problemów na budowie. Fachowców staram siE zatrudniać tylko z polecenia innych forumowiczów (referencje). Większość fachowców pracuje głównie dla forumowiczów. Wiedzą, że jeśli coś spartolą to nikt ich nie poleci.

Moja ekipa stanowi dwóch glazurników i dwóch pomocników. Na temat jakości pracy proszę się nie wypowiadać, bo żaden z cytowanych forumowiczów nie widział tej pracy.

Moim zdaniem fachowcy swoją pracę wykonali bardzo dokładnie - szlify są równe i na razie błędów w sztuce nie widzę.

Jeśli chodzi o ceny to jest kwestia umowy. Jeśli mam poleconego glazunika za kwotę x to trudno abym szulkała innego droższego, bo może być lepszy...To nie jest kwestia oszczędności tylko wolny rynek...

[ambroma]

Jest tak jak pisze Bozena. Zaden z Panów (Ziomo, Maikel) nie uzasadnili logiocznie dlaczego ta łazienka miałaby tyle kosztowac, a droczyli się jedynie z nami z pozycji potencjalnego wykonawcy czy fachowca który wie lepiej

Tak więc dziękuję wszystkim za udział w dyskusji.

Pozdr.

[ziomo54]

ależ proszę

[ziomo54]

droga Maju powiedziałbym Ci dlaczego jakbym miał cały projekt przed sobą ale łazienka ma być robiona od podstaw wszystko to nie wiem czy Maju opłaci Ci się do glazury brać fachowca do elektryki drugiego do hydrauliki trzeciego każdy sobie liczy a z tego co czytałem to była ekipa która wchodzi i robi wszystko jeśli byś chciała prześlij mi projekt to uzasadnię Ci wszystko cenowo co i jak pozdrawiam i również dziękuję

[maikel1001]

droga Maju powiedziałbym Ci dlaczego jakbym miał cały projekt przed sobą ale łazienka ma być robiona od podstaw wszystko to nie wiem czy Maju opłaci Ci się do glazury brać fachowca do elektryki drugiego do hydrauliki trzeciego każdy sobie liczy a z tego co czytałem to była ekipa która wchodzi i robi wszystko jeśli byś chciała prześlij mi projekt to uzasadnię Ci wszystko cenowo co i jak pozdrawiam i również dziękuję

 

Zgadzam się z przedmówcą i pozdrawiam wszystkich.

[ambroma]

To się nazywa zawodowa solidarność

Chwilowo nie jestem zainteresowna wycenami - muszę odpocząc od tematu.

Na szczęście przestało mi się spieszyć

[Ramot]

Witam,

odzywam się, jako że poniekąd przyłożyłem rękę do całego zamieszania polecając wzmiankowaną ekipę

Ekipa najtańsza na pewno nie jest. Ja również szukając wykonawcy trafiałem na pana z Radomia za 40 PLN/m2 (nie mam oczywiście nic do Radomia ), ale i na gościa, który liczył sobie 200 PLN za płytki ścienne i 150 za podłogi. Wszystkie ceny all in, z fugami, folią w płynie, gruntem, etc.

Wybrałem swoich gości, widząc wcześniej ich robotę i nie żałuję ani jednej wydanej złotówki. Jak widziałem jak w ręku szlifują mozaikę 3x3cm, jak wycinają łuki i koła w płytkach, to zrozumiałem, że to naprawdę jest precyzyjna, niemal zegarmistrzowska robota, a nie po prostu klejenie płytek.

Pracowali we trzech, mieszkając na budowie, co 2 tygodnie jeżdżąc do domu. Ja za takie pieniądze nie bawiłbym się płytkami mieszkając w spartańskich dość warunkach.

 

Co jeszcze ważne - chłopaki znają się nie tylko na glazurnictwie. Jak było trzeba, to przesunęli hydraulikę, elektrykę, przerobili ściankę gk, bez potrzeby wzywania specjalistów.

 

Pisanie o czterech pomieszczeniach w miesiąc wydaje mi się być bzdurą. Chyba, że mówimy o prostym klejeniu, z listwami plastikowymi, etc.

 

Moja rada jest prosta: za drogo? szukajmy innych. Fachowiec fachowcowi nierówny tak jak i projekty są różne. Stąd opinie jednych, że 11k to dużo, a innych, że to poziom akceptowalny.

 

Pozdrawiam i życzę samych słusznych wyborów

[ambroma]

Witam,

odzywam się, jako że poniekąd przyłożyłem rękę do całego zamieszania polecając wzmiankowaną ekipę

Ekipa najtańsza na pewno nie jest. Ja również szukając wykonawcy trafiałem na pana z Radomia za 40 PLN/m2 (nie mam oczywiście nic do Radomia ), ale i na gościa, który liczył sobie 200 PLN za płytki ścienne i 150 za podłogi. Wszystkie ceny all in, z fugami, folią w płynie, gruntem, etc.

Wybrałem swoich gości, widząc wcześniej ich robotę i nie żałuję ani jednej wydanej złotówki. Jak widziałem jak w ręku szlifują mozaikę 3x3cm, jak wycinają łuki i koła w płytkach, to zrozumiałem, że to naprawdę jest precyzyjna, niemal zegarmistrzowska robota, a nie po prostu klejenie płytek.

Pracowali we trzech, mieszkając na budowie, co 2 tygodnie jeżdżąc do domu. Ja za takie pieniądze nie bawiłbym się płytkami mieszkając w spartańskich dość warunkach.

 

Co jeszcze ważne - chłopaki znają się nie tylko na glazurnictwie. Jak było trzeba, to przesunęli hydraulikę, elektrykę, przerobili ściankę gk, bez potrzeby wzywania specjalistów.

 

Pisanie o czterech pomieszczeniach w miesiąc wydaje mi się być bzdurą. Chyba, że mówimy o prostym klejeniu, z listwami plastikowymi, etc.

 

Moja rada jest prosta: za drogo? szukajmy innych. Fachowiec fachowcowi nierówny tak jak i projekty są różne. Stąd opinie jednych, że 11k to dużo, a innych, że to poziom akceptowalny.

 

Pozdrawiam i życzę samych słusznych wyborów

 

W żadnym momencie nie pomyślałam, żeby obarczać Cię jakolkolwiek odpwoedzialnością za zaistaniałą sytuację. Wiem, że chciałeś pomóc i raz jeszcze dziękuję.

Natomiast to co jest nie OK w tej całej historii to to, że Pan J. był u mnie na budowie dwa razy i wielokrotnie był przeze mnie naciskany o ceny. Nie chciał nic powiedzieć, bo mówił, że musi policzyć całość, aczkolwiek, do roboty była nie tylko łazienka i mógł podać cenę za proste ułożenie np. gresu w garażu. Przetrzymał nas równo miesiąc, po czym postawił przed faktem dokonanym. Wyliczył sobie 50 m2 glazury w łazience, gdy tymczasem mam zakupione już z dużym naddatkiem 40 m2 Czy fachowiec tak dużej klasy może pomylić się o 10 m? Gdy mu o tym powiedziałam, stwierdził, że pewnie projektant źle wyliczył płytki.

I na koniec - absolutnie nie neguje fachowości tej ekipy, a jedynie nie podoba mi się ta zagrywka. Gdyby jeszcze się zreflekotował po 1 -2 dniach, zadzwonił i powiedział, OK, przyjadę policzmy to spokojnie, wspólnie jeszcze raz, ale nie, widocznie mu nie zależy.

Pozdrawiam.

[Bożena030100]

Witam,

odzywam się, jako że poniekąd przyłożyłem rękę do całego zamieszania polecając wzmiankowaną ekipę

Ekipa najtańsza na pewno nie jest. Ja również szukając wykonawcy trafiałem na pana z Radomia za 40 PLN/m2 (nie mam oczywiście nic do Radomia ), ale i na gościa, który liczył sobie 200 PLN za płytki ścienne i 150 za podłogi. Wszystkie ceny all in, z fugami, folią w płynie, gruntem, etc.

Wybrałem swoich gości, widząc wcześniej ich robotę i nie żałuję ani jednej wydanej złotówki. Jak widziałem jak w ręku szlifują mozaikę 3x3cm, jak wycinają łuki i koła w płytkach, to zrozumiałem, że to naprawdę jest precyzyjna, niemal zegarmistrzowska robota, a nie po prostu klejenie płytek.

Pracowali we trzech, mieszkając na budowie, co 2 tygodnie jeżdżąc do domu. Ja za takie pieniądze nie bawiłbym się płytkami mieszkając w spartańskich dość warunkach.

 

Co jeszcze ważne - chłopaki znają się nie tylko na glazurnictwie. Jak było trzeba, to przesunęli hydraulikę, elektrykę, przerobili ściankę gk, bez potrzeby wzywania specjalistów.

 

Pisanie o czterech pomieszczeniach w miesiąc wydaje mi się być bzdurą. Chyba, że mówimy o prostym klejeniu, z listwami plastikowymi, etc.

 

Moja rada jest prosta: za drogo? szukajmy innych. Fachowiec fachowcowi nierówny tak jak i projekty są różne. Stąd opinie jednych, że 11k to dużo, a innych, że to poziom akceptowalny.

 

Pozdrawiam i życzę samych słusznych wyborów

 

kolejny raz proszę o trochę umiaru w komentarzach negatywnych. Moja ekipa w miesiąc zrobiła to o czym pisałam kilka postów dalej. Może dla Ciebie to bzdura ale taka jest rzeczywistość. Panowie dokonali zmian hydraulicznych, nie mieli problemu z zamontowaniem baterii podtynkowych, z malowaniem. Kolejny raz powtarzam, że ekipa została polecona przez znanego na forum p. Roberta od k-g (który i u Ciebie pracował ). Inaczej nigdy bym ich nie zatrudniła. Jedni pracują wolniej, inni szybciej co nie świadczy o tym, że Ci pierwsi muszą być bardziej dokładni i lepiej znają się na układaniu płytek. Ja jestem z ich pracy zadowolona. Teraz kończą balkony i schody zewnętrze. do obsadzenia zostały trzy lustra. Chyba sobie poradzą

pozdrawiam

[Kasia242]

kiedys jak zaczynałem wlasną działalnosc to myślałem ze to norma..że to klient ma prawo lepiej ode mnie wiedziec ile czasu ja mam przyklejac jedną plytkę....i ze ja mam sie podporzadkowac...efekt....3 pierwsze roboty zrobilem na totalną igłę a za miesiąc srednia wyszła mi ..uwaga 600 zł(rachunki).

Dlatego teraz takim klientom mówie -baj baj .....

a potem czytam bajkopisarzy o lazienkach w pare dni,o tarasach w 3 dni ktore wywala pierwszy mróz...

Wiekszosc inwestorow na tym forum ciągle narzeka na pseudofachowcow...a sami taki klimat tworzycie pisząc podobne głupoty.

pozdrawiam