Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bez czego się przeprowadzaliście, czego nie było...:(


kordzina

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 99
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

kominka podłogi w salonie i holu, szafy, mebli w jadalni i salonie.

Dziś po 4 latach brakuje tylko mebli w salonie. Stoi samotna stara wersalka

(gratisowy podarek).

Pamiętam jak w holu leżała tektura falista - dziś jest gres polerowany z mosiężnymi dodatkami, w salonie było podobnie a dziś dębowa podłoga i kominek ręcznie rzeźbiony z piaskowca.

Nie piszę żeby się chwalić tylko po to żeby uzmysłowić że lepiej poczekać i pomęczyć się trochę żeby mieć to co się śniło po nocach. Na wejście wystarczy łazienka i kuchnia reszta może przyjść w trakcie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najpierw czego nie było:

1. sypialni, bo szukałam na allegro w antykach 8)

2. dużej kuchni - tylko mała z dwoma palnikami i blatem roboczym 40 cm szer. (obiad niedzielny to była ekwilibrystyka - jak podać żeby wszystko było gorące ?)

 

Straty - szłam sobie z krzesełkiem z pięterka, koleżanka ryknęła z dołu głośnym "Dzień dobry", a ja - bez kapci, których nie miałam :oops: zleciałam z krzesłem na sam dół po nowych schodach ... (najpierw nie mogłam oddychać i bałam się ruszyć 8) , a potem zerwałam się sprawdzić jak schody :lol: :lol:

- były całe, lekko podrapane ale sciana ... piękna rysa na świeżo pomalowanej powierzchni :roll:

 

aaa, byłabym zapomniala ... drzwi i ościeznice na piętrze nadal są w większości surowe i czekają na pomalowanie :oops: a miały być spatynowane i przeciereczka .... czasu jakoś brak :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

prawie wszystkiego nie było:

- łazienki - na szczęście tylko pierwsze 2 tygodnie - bo majster się nie wyrobił

- drzwi wewnętrznych - juz są ale tylko na dole

- sypialni - spanie na materacu

- zasłon - są rolety

- kuchni - była prowizorka pozbijana przez 3 miesiące

- w salonie podłogi i mebli

- na zewnątrz nadal prawie nieczego nie ma czyli nie ma podjazdu chodników, roslinek itp.

- schodów nadal nie ma

- kominek też narazie marzeniem pozostaje a może koza będzie

itd...............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pewnym momencie nie było również siły żeby cieszyć się tym wszystkim

 

... i żeby wykończyć to, co nie wykończone ;-)

 

Plan był: wprowadzić się przed Bożym Narodzeniem 2007.

Plan dotrzymany

Nie było:

- kuchni. Przez 2 miesiące gotowaliśmy na kuchence turystycznej a gary myliśmy w miednicy. Okapu to do dziś nie ma... ( :oops: )

- łazienki na piętrze. W pomieszczeniu łazienkowym były płytki na scianach i podłodze ale nie było luster, tzw. sanitariatów, parapetu itd. Łazienka na parterze była, ale niekompletna - m. in. z nieszczelna kabina prysznicową ;-)

- obłożenia schodów drewnem ani balustrady - przez pół roku biegalismy po betonie, a za barierke słuzyła prowizorka zmontowana przez Teścia.

- lamp - z sufitów zwisały smętnie żarówki

- listew przy parkiecie ani obramowań "otworów bez-drzwiowych" (wyzierały cegły)

- ocieplenia strychu - całą zimę duło jak diabli

- elewacji

- obłożonych schodów zewnetrznych (tylko beton i bida-balustradka zbita z paru desek)

- balustrady na balkonie - dorobiliśmy się jej dopiero w tym roku, a w zeszłym urządzaliśmy "pikniki nad przepaścią"

- ogrodzenia i ogrodu - robią się dopiero teraz

 

Jeszcze napiszę Ci co było bo to tez interesujące ;-)

- brama do garażu - nie domykająca się, więc przez jakiś czas mieszkaliśmy sobie niejako otwarci na przestrzał.

- podjazd - tak uroczo zrobiony przez brukarza że nie dało się wjechać do garażu...

- droga dojazdowa - błotnista tak, że gumiaki się gubiło

- słabe ciśnienie wody - był kłopot z braniem prysznica bo ledwo ciurkało.

- jaskółki zrobione z błędem i wiatr hulający na poddaszu - ogrzewanie na maksa, na parterze +23'C a na piętrze +10'C...

- mokre ściany - od zewnatrz, bo jak się okazało mieliśmy uszkodzona izolację piwnicy oraz od ściany wewnetrznej, łączącej dom sąsiada z naszym - bo sąsiadowi parę razy puściły rury od wody...

 

ale za to jest co opowiadać ;-) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- lamp - z sufitów zwisały smętnie żarówki

...........ale za to jest co opowiadać ;-) :lol:

 

ach...mój kolega mi ostatnio mówi, totalnie- całkiem poważnie:

-Marta a jakie macie lampy??? takie jak my???, te włoskie ...???

ja mu na: to o czym ty mówisz!!!!!!??? :evil: jakie włoskie......

- no jak to jakie włoskie "druczini"...

jakie druczini- dociekam...zupełnie nie złapałam..... :oops:

- no jak to jakie masz drut z żarówką na końcu

-tak mam

- no to dziwczyno masz druczini jak nic :lol: :lol: :lol:

 

też macie druczini????? bo ja mam prawie wszędzie......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mogę z dumą powiedzieć, że po 2 latach mieszkania mam już WSZYSTKIE lampy. I nawet ogród. Ale nie mm szaf na górze i pewnie długo nie będę miała. To znaczy mam stare zabrane z bloku. I nie mam wielu innych rzeczy i nie mam kasy na nie. No i trudno. Ale każdego dnia jak wracam do domu, wzdycham "jak dobrze, że tu mieszkam" :lol: :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- lamp - z sufitów zwisały smętnie żarówki

...........ale za to jest co opowiadać ;-) :lol:

 

ach...mój kolega mi ostatnio mówi, totalnie- całkiem poważnie:

-Marta a jakie macie lampy??? takie jak my???, te włoskie ...???

ja mu na: to o czym ty mówisz!!!!!!??? :evil: jakie włoskie......

- no jak to jakie włoskie "druczini"...

jakie druczini- dociekam...zupełnie nie złapałam..... :oops:

- no jak to jakie masz drut z żarówką na końcu

-tak mam

- no to dziwczyno masz druczini jak nic :lol: :lol: :lol:

 

też macie druczini????? bo ja mam prawie wszędzie......

Mam :p :p :p w 2 pokojach i łazience na dole 8)

a to trendy chyba, nie? :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to trendy chyba, nie? :lol: :lol: :lol: :lol:

A pewnie że tak! Ostatnio zakochałam się w takich oto lampach :D

http://1.bp.blogspot.com/_bghorZlEha4/Slte_S_SSsI/AAAAAAAAA5o/66AneCxZOI0/s400/E27_all_mood_1_br.jpg

I już nawet świta mi myśl żeby te swoje łyse żarówki zostawić, tylko nigdzie nie mogę znaleźć takich ładnych oprawek :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
Zetka dzieki za namiary, poczytalam sobie ten temat i stwierdzilam WOW jest mozliwe to, ze wprowadze sie we wrzesniu do wlasnego domu :lol: musze tylko zakupic kibelek i umywalke, kilka zarowek, wlacznikow :lol: hehe, tak sie troszke pocieszylam tym tematem :) Co prawda kase odkladamy by ocieplic dom z zewnatrz wiec pewnie zimno nie bedzie haha...kuchnie zabiore ta co mam u tesciow na gorze, wiec luzik, jakies lozka tu mamy, szafa jest, zawsze z rok dwa lub wiecej mozna przemieszkac, dodam, ze moi tesciowie dopiero po 20 latach wykonczyli dom jak chcieli, tak to mieli stara lazienke, na schodach wykladzine, stara kuchnie, i nawet z elewacja żyli z 10 lat gołą... :o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my będziemy miec tylko skończoną kuchnię (meble, sprzęt) i łazienkę.

No i podłogę miec będziemy i pomalowane. Kuchnia całkowicie nowa, całe AGD tez nowe. I jeszcze kuwetę mamy :lol:

 

I to by było na tyle.

 

A nie będziemy miec:

1. Żadnej szafy (ubrania będą w kartonach i w jednej turystycznej szafce z materialu z ikea).

2. Łóżka

3. Żadnego materaca do spania (chyba jakieś łózka polowe pozyczymy, jak będzie od kogo).

4. Sofy w salonie, stoliku w salonie

5. Telewizora

6. Żadnych lamp sufitowych

7. Żadnych drzwi wewnętrznych (nawet do łazienki :oops: )

8. Garnków do indukcji (mam tylko jeden pożyczony).

9. Czajnika

 

Będziemy mieć tymczasowo:

1. Nasze stare biurko z Bodzia

2. Stary stół z Ikea (chcemy go pzremalowac na biało)

3. Dwa stare krzesła z ikea.

4. Jeden fotel do oglądania Tv z ikea (ale tv niet)

5. Jedną stara lampę stojącą

 

jak nie będzie od kogo łózek pożyczyć, to nie wiem na czym będziemy spac.... na kalimatach chyba.... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja się dołożę na pocieszenie,przeprowadzka czeka nas między Świętami czyli po Świetach BN a przed Nowym Rokiem,

Jesteśmy w trakcie sprzedaży mieszkania i jeśli wszystko bedzie ok to musimy przeprowadzić sie budowę:

będziemy mieć:

-wszystkie nasze stare meble pokojowe

-starą kuchenkę elektryczną

-my na czym spać(udało nam się kupić okazyjnie sypialnię),dzieci na materacach(córka powiedziała że prędzej przeprowadzi sie do dziadków niż do niewykończonego domu),

-stare TV i podstawowe programy,

-tynki,posadzki i okna w nienaruszonym stanie,

-pomysły na wykończenie domu

Czego nie będzie:

-wszyskiego:poddasze w trakcie ocieplenia i żadnych innych postępów prac w domu,.

Jestem przerażona!!

:cry:

i co najlepsze,jedyny wykonawca prac w domu(mój mąż ) dziś wyjechał na trzytygodniowe szkolenie na drugi koniec Polski!!

Pocieszające jest to że będzie ciepło i "domowo"...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"druczini" mam tylko w salonie :p

Mieszkamy od 3 miesięcy, cała góra (poddasze) niewykończona, nie ma schodów na górę, łożka i mebli w sypialni (śpimy na materacu).

A salon to taki mały koszmarek - zestaw wypoczynkowy w kolorze rouge rodem z podmiejskiego targu oraz ława sprzed 20 lat (teściowa dała nam w leasing) - taki palisander na wysoki połysk, więc całkiem na czasie :lol:

Zasłony i karnisze do salonu kupiliśmy wczoraj, teraz jeszcze 14 dni mój mąż bedzie rozpatrywał podanie o montaż i jak wszystko pójdzie dobrze to na Gwiazdkę zawisną!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

My mieszkamy już półtora miesiąca i drzwi do łazienki mamy takie :wink: :

 

http://img405.imageshack.us/img405/8798/drzwi1j.jpg

 

całkiem ładne drzwi :lol:

ja miałam przez 2 miesiące zasłonkę zabraną z bloku. Nie była taka ładna :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja się dołożę na pocieszenie,przeprowadzka czeka nas między Świętami czyli po Świetach BN a przed Nowym Rokiem,

Jesteśmy w trakcie sprzedaży mieszkania i jeśli wszystko bedzie ok to musimy przeprowadzić sie budowę:

będziemy mieć:

-wszystkie nasze stare meble pokojowe

-starą kuchenkę elektryczną

-my na czym spać(udało nam się kupić okazyjnie sypialnię),dzieci na materacach(córka powiedziała że prędzej przeprowadzi sie do dziadków niż do niewykończonego domu),

-stare TV i podstawowe programy,

-tynki,posadzki i okna w nienaruszonym stanie,

-pomysły na wykończenie domu

Czego nie będzie:

-wszyskiego:poddasze w trakcie ocieplenia i żadnych innych postępów prac w domu,.

Jestem przerażona!!

:cry:

i co najlepsze,jedyny wykonawca prac w domu(mój mąż ) dziś wyjechał na trzytygodniowe szkolenie na drugi koniec Polski!!

Pocieszające jest to że będzie ciepło i "domowo"...

Pozdrawiam.

Czyli macie taki stan jak my. A można już w takim domu zamieszkać legalnie? Bo też myślimy o sprzedaży mieszkania i przeprowadzce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli macie taki stan jak my. A można już w takim domu zamieszkać legalnie? Bo też myślimy o sprzedaży mieszkania i przeprowadzce.

 

Żeby legalnie, to najważniejsze sa wszystkie barierki, poręcze, przyłącza, jedna łazienka i skończone ocieplenie (nawet bez tynku). I ... uporządkowane otoczenie (u nas przykrył snieg jak pani była na wizji, inaczej chyba by nie przeszło :wink: ). Możecie wystąpić o odbiór częściowy, jak np nie macie strychu zrobionego i chcecie go póżniej. Różnica taka, ze na odbiór całkowity to przyjdą na kontrolę albo nie (zależy od okolicy) a na częściowy zawsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...