pioniur 03.08.2009 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Męczy mnie ten temat obróbki blacharskiej szczytów, za co przepraszam autora wątku, gdyż dyskusja nieco zboczyła. Niemniej jednak, skoro wciąż mówimy o ewentualnych błędach w wykonaniu dachu magangsa, może być zainteresowany. Zamiast ciężko pracować na swoją pensję szukałem informacji ze stron producentów dachówek i znalazłem coś w dokumencie: http://www.wienerberger.pl/servlet/util/getDownload.jsp?blobtable=WBDownload&blobcol=urlimageupload&blobkey=id&blobwhere=1125578824379&blobheader=multipart/octet-stream&blobheadername1=Content-Disposition&blobheadervalue1=attachment; filename= na stronie 5 w rozdziale 5.4. Wykonanie szczytu na przykładzie dachówki Renesansowa L15. Podane są trzy przykłady wykończenia szczytów, z czego tylko jeden wymaga obróbki blacharskiej. Przykład z użyciem dachówek szczytowych (mniej więcej tak jak ma magangs) takich obróbek nie wymagał. Jeszcze jedno słówko do magangsa w temacie krokwii. Mój dach przeleżał 2 zimy z końcówkami krokwii wywalonymi poza dach. Wyglądały one jeszcze gorzej niż Twoje. Wziąłem się za podbitkę i przyciąłem kikuty. W przekroju drzewo wygląda zdrowo (nie ma żadnych śladów gnicia). Brzydkie boki zniknęły po przeszlifowaniu papierem ściernym 40. Przychylam się do zdania ubeka: Dwa lata to stanowczo za krótki okres na gnicie drewna, które ciągle jest przewiewane. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 03.08.2009 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2009 Męczy mnie ten temat obróbki blacharskiej szczytów, [ciach] na stronie 5 w rozdziale 5.4. Wykonanie szczytu na przykładzie dachówki Renesansowa L15. Podane są trzy przykłady wykończenia szczytów, z czego tylko jeden wymaga obróbki blacharskiej. Przykład z użyciem dachówek szczytowych (mniej więcej tak jak ma magangs) takich obróbek nie wymagał. Hmm... Faktycznie. W sumie nikt nikogo nie zmusi do dodatkowego zabezpieczenia swojego dachu Jak to określił imć FlashBack w innym wewontku (kontekst był inny, ale tu też się nadaje): To Twój kompostownik Przychylam się do zdania ubeka: Dwa lata to stanowczo za krótki okres na gnicie drewna, które ciągle jest przewiewane. . Ja też jestem tego zdania, że te przebarwienia są powierzchowne, ale to zaczątek niedobrego i IMO warto to zabezpieczyć na przyszłość, aby nie było problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ubek 04.08.2009 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Męczy mnie ten temat obróbki blacharskiej szczytów, [ciach] na stronie 5 w rozdziale 5.4. Wykonanie szczytu na przykładzie dachówki Renesansowa L15. Podane są trzy przykłady wykończenia szczytów, z czego tylko jeden wymaga obróbki blacharskiej. Przykład z użyciem dachówek szczytowych (mniej więcej tak jak ma magangs) takich obróbek nie wymagał. Hmm... Faktycznie. W sumie nikt nikogo nie zmusi do dodatkowego zabezpieczenia swojego dachu Jak to określił imć FlashBack w innym wewontku (kontekst był inny, ale tu też się nadaje): To Twój kompostownik Jak ja robiłem dach w 2005 roku to nikt o żadnych dodatkowych obróbkach szczytów nawet nie wypomniał. Pojeździłem też trochę i nigdzie takich obróbek nie zauważyłem. Nie wiem skąd Wziąłeś informacje, że takie obróbki się wykonuje - możesz zdradzić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 04.08.2009 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Na zdrowy rozum Uważasz, że takie wykończenie dachu, jak u autora wewontku, jest estetyczne i trwałe? Ja uważam, że nie i przydała by mu się obróbka blacharska, która: - po pierwsze primo zabezpieczy mu drzewno przed wodą (pewnie ma kiepsko zaimpregnowane, skoro tak mu bierze), - po drugie primo uestetyczni mu dach bez konieczności zrywania czegokolwiek (czyli dodatkowych zbędnych kosztów). To, że gdzieś tam się nie stosuje, czy że nie słyszałeś, to nie znaczy, że nie można tego zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ubek 04.08.2009 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Czekaj, bo się pogubiłem.To że autor wątku ma spaprany dach i nie ma obróbek blacharskich to już ustaliliśmy.Moje wątpliwości dotyczą TYLKO zastosowania obróbek blacharskich szczytów przy jednoczesnym zastosowaniu dachówek szczytowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 04.08.2009 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Dachówki szczytowe wystarczą w przypadku gdy wostawiamy łaty wysunięte o około 30 cm poza ostatnią krokiew. Jeżeli natomiast ucinamy łaty równo z ostatnią krokwia to niezbędna jest dodatkowa obróbka blacharska osłaniająca krokwię . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 04.08.2009 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Dachówki szczytowe wystarczą w przypadku gdy wostawiamy łaty wysunięte o około 30 cm poza ostatnią krokiew. Jeżeli natomiast ucinamy łaty równo z ostatnią krokwia to niezbędna jest dodatkowa obróbka blacharska osłaniająca krokwię . Nie musi być, wystarczy ładnie wystrugana deska co jest często stosowane na Podhalu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ubek 04.08.2009 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Dachówki szczytowe wystarczą w przypadku gdy wostawiamy łaty wysunięte o około 30 cm poza ostatnią krokiew. Jeżeli natomiast ucinamy łaty równo z ostatnią krokwia to niezbędna jest dodatkowa obróbka blacharska osłaniająca krokwię . Nie musi być, wystarczy ładnie wystrugana deska co jest często stosowane na Podhalu W Beskidach tys Hej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoos 26.02.2011 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2011 Witam. Czytam własnie o obróbkach blacharskich szczytu. Będe miał u siebie dachówkę cementową zakończoną dachówkami krawędziowymi. Nie chcę stosować obróbki blacharskiej na szczycie (w ogole nie podoa mi się blacha) . Doczytałem już że można tak zrobić.Czy wystarczy że ostatnią krokiwe wyhebluję i pomaluję jakimś preparatem ochronnym wodoodpornym? Pytanie jakie prepart polecacie. (jak cenowo wychodzi)Czy może na taką krokiwe trzeba nabić jakąs deskę, która będzie pomalowana preparatem i będzie ona chronić krokiwew. Czy dachówka krawędziowa jest wystarczająco długa ( w dół) aby osłonić w miarę szczyt? warstwy dachu: 1: pełne deskowanie, 2 papa, 3, kontrłaty, 4 łąty (wys 4cm) 5. dachówka cementowa. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 26.02.2011 23:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2011 Brzeg dachówki szczytowej zakrywa łatę i może jeszcze kontrłatę choć to zależy od ich grubości. Jak z tego wynika ta dachówka nie jest wystarczającym zakryciem dachu. Ostatnia krokiew będąca przecież elementem konstrukcyjnym powinna być chroniona przed opadami atmosferycznymi i słońcem. Dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie dodatkowej deski, którą w razie potrzeby można bez większego trudu wymienić. Wracając do omawianego dachu mam następujące uwagi:- szczyt za wysoko podmurowany i prawdopodobnie już uszkodził folię,- folia od dwóch lat nie zakryta mogła stracić swoje właściwości a z całą pewnością straciła gwarancję,- nie widzę tzw. wróblówki,- z pod dachówki wystaje obróbka prawdopodobnie odprowadzająca wodę z krycia wstępnego, nie jest ona jednak pasem nadrynnowym gdyż nie ma rynny,- łaty wystają trochę za krokiew co może utrudnić osłonięcie tej szczeliny przed działaniem promieni słonecznych i nieproszonymi gośćmi,- w przypadku gdy od strony poddasza folia również nie została zakryta to remont dachu w niedługim czasie nieunikniony. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
winiu1 27.02.2011 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 Witam. Czytam własnie o obróbkach blacharskich szczytu. Będe miał u siebie dachówkę cementową zakończoną dachówkami krawędziowymi. Nie chcę stosować obróbki blacharskiej na szczycie (w ogole nie podoa mi się blacha) . Doczytałem już że można tak zrobić. Czy wystarczy że ostatnią krokiwe wyhebluję i pomaluję jakimś preparatem ochronnym wodoodpornym? Pytanie jakie prepart polecacie. (jak cenowo wychodzi) Czy może na taką krokiwe trzeba nabić jakąs deskę, która będzie pomalowana preparatem i będzie ona chronić krokiwew. Czy dachówka krawędziowa jest wystarczająco długa ( w dół) aby osłonić w miarę szczyt? warstwy dachu: 1: pełne deskowanie, 2 papa, 3, kontrłaty, 4 łąty (wys 4cm) 5. dachówka cementowa. Pozdrawiam Ostatnio na rynek weszła blacha z powłoką imitującą strukturę i barwę drewna. Jedz do składu, obejrzyj, może ci się spodoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.