Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Danwood - kto sie zdecydowal na tego wykonawce?


DiK

Recommended Posts

Witam,

 

Jak w temacie, szukam osob ktore zrealizowaly badz sa w fazie realizacji projektow z Danwoodem. Zastanawiamy sie nad ich oferta i fajnie by bylo dowiedziec sie czegos wiecej od samych zainterosowanych, ktorzy ten temat juz przecwiczyli.

 

Dzieki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam!

My budujemy z Danwoodem - nasze "zmagania" opisujemy tutaj:

http://forum.muratordom.pl/dziennik-m-p-point-167-z-garazem-unibud,t155847.htm

Zapraszamy do lektury, jak również do zadawania pytań, chętnie na nie odpowiemy :)

Polecam również przeczytanie komentarzy do naszego dziennika, a szczególnie 3. postu, napisanego przez Męża, w którym opisuje, jak wyglądała sprawa z Danwoodem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 years później...
  • 4 weeks później...

Witam, my niestety nie polecamy budowania domu z firmą Danwoodu. Plusem jest szybka budowa i to, że dom jest ciepły, reszta to juz minusy. Od trzech lat walczymy z niekompetencja pracowników Danwood, niedosc ze nie potrafią zdiagnozować błędów (mąż musiał szukać na własną rękę, czyt.dodatkowe koszty) to nadal nie potrafią naprawić tego, co spartaczyli. Zaczęło się od problemów z elektryka - wszystko było źle podłączone, później problemy z hydraulika, zła wentylacja, efekt po trzech latach mieszkania zgnite okna, grzyb na ścianach, bo Panowie zapomnieli o wentylacji okiennej! Mało to, żadna z ekip nie potrafiła znaleźć źródła problemu, posadzali nas o źle i zbyt rzadkie wietrzenie pomieszczeń. Pozostaje niesmak, bo nikt nie pofatygowal się z przeprosinami i rekompensata, po tym co przeszliśmy przez te lata, za stracone nerwy, czas (urlopy w pracy na czas nieudolnych napraw, etc.)

Jedno jest pewne, mamy w planach budowę nowego domu energooszczędnego, ale tym razem już nie z firmą Danwoodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 years później...

Ja chciałem z nimi budować ale chyba zrezygnuję od kilku tyg. próbować się kontaktować i zero odzewu to masakra. Olewua w stronę klienta - nie polecam.

 

Fidex możesz mi napisać z jakiej firmy korzystasz? też zalezy mi na szybkiej budowie ale bez baboli o których pisałeś.

Dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem to ale aby coś już ruszyć chociaż papierologię, niech się dzieje. Musze polegać niestety całkowicie na kimś bo żywcem czasu nie mam na budowę chociaż wykończenie nie sprawiłoby mi problemu gdyby dobra tylko miała z 72h :D.

Tak korzystając z wątku najwyżej moderator wytnie..

Po kupnie działki możesz mi przedstawić w jakiej kolejności zacząć działać? Działka rolno budowlana 5-6 ar z możliwością zabudowy ale nie wyłączona jeszcze z produkcji rolnej i 20ar rolna. Będę wdzięczny za podszepnięcie słówka bo mam różne wersje kolejności działania w zależności, którego teoretyka pytam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie puki co jest tak :

 

-kupno działki

-mapa do celów projektowych (miałem już z kupnem działki ;) )

-projekt (koncepcja architektoniczna)

-złożone papiery o wyłączenie z produkcji rolnej + mapka zagospodarowania terenu

-w między czasie projekt zjazdu z drogi gminnej i sprawy pozwolenia tegoż wlaśnie

-ustalenia z wykonawcą juliz.pl odnośnie projektu technicznego itp

-przyłącza (warunki już mam tylko muszę je przepisać na siebie)

-pozwolenie na budowę (jeszcze nie składałem)

-kredyt

-budowa ;)

 

Gdzieś na forum ktoś pisał bardzo szczegółowo o kolejności prac i biurokracji ale nie mogę tego odszukać ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 2 years później...
  • 4 months później...

Cześć

Chętnie coś podpowiem, bo sam swego czasu szukałem jakiś informacji i jest ich mało.

Ja dokopałem się do znajomego znajomego i on był zadowolony.

Mieszkam w domu z Danwood od 1.5 roku , zakupiłem dom w stanie deweloperskim i moje spostrzeżenia:

Etap planowania:

Bez problemów. Wszystko musiało być ustalone przed budową(od kontaktów i instalacje alarmowej po miejsce na odpływ i umiejscowienie lodówki). Jak pojawiają się jakieś zmiany w trakcie montażu domu to to może kosztować! Rozplanowanie instalacji itp jest fajnie przemyślane i raczej warto się tego trzymać. Trochę irytujące były takie szczegóły jak inny kolor kontaktów i czujników temperatury ale to w sumie szczegół.

Na miejscu miałem przydzieloną panią architekt , która pomagała mi z rozplanowaniem na działce i papierologią( moim zdaniem warto wcześniej, przed ostatecznym wyborem projektu skonsultować się z kimś z poza Danwood czy wybrany projekt będzie pasował do działki i nie chodzi tylko o ustawienie kalenicy wzgl planu zagospodarowania tylko czy akurat ten dom jest faktycznie ustawny na tej działce)

Etap budowy:

-budowa była bardzo szybka i sprawna- praktycznie dwa tygodnie i na wiosnę elewacja.Ekipy z Danwood robiły dobre wrażenia(każdy wiedział co robić, widać że składają tych domków dużo- w ogóle auta na niemieckich blachach, nowe , obrandowane, biznes dobrze prosperujący nie było ekip w starym Passacie Combi z reklamówkami z

Biedry. Ekipy pracowały pod presją czasu , tak że jedna ekipa pędziła z pracą bo już w drodze była kolejna( elektrycy, hydraulicy itp) a ta co kończyła u mnie jechała na kolejną budowę.

Problemem było, gdy jakaś ekipa ode mnie chciała coś zamontować ( np instalacja alarmowa) i ekipy wchodziły sobie w drogę) . Od Danwoodu trzeba było mieć zgodę na wejście ekip z zewnątrz.

- kierownik budowy z Danwood obsługiwał jednocześnie chyba kilka budów, więc czasami nie odbierał telefonu przez pół dnia ale i tak jego praca bardzo na plus

- można trafić na słabych podwykonawców- u mnie wylewki robiła firma zew i miejscami bardzo krzywo( zauważyłem dopiero przy kładzeniu podłogi). Z tego co wiem jak trafi się na słabych podwykonawców - szczególnie przy opcji z wykończeniówką to jakościowo może być słabiutko.

Ściany raczej nie trzymały konta i też wyszło

to przy układaniu listew przypodłogowych .

 

Podsumowanie po 1.5 roku:

Generalnie pozytywnie. Ominął mnie bolesny , długi etap budowy domu, użeranie się z ekipami, niespodzianki kosztowe itp. Użyto dobrej jakości materiałów i sprzętu.Sam projekt pod względem użytkowym jest fajnie przemyślany.

Było parę niedoróbek ale to nie wpływa na ogólny odbiór.

Cena za metr to 3700 za deweloperski( w tym pompa ciepła Nibe, rekuperacja Vailland ) cena bez garażu więc nie najtaniej. Płytę robiłem sam bo z D. było dużo drożej .

Irytujące było to że oferta startowa to „golas” inaczej niż na zdjęciu w katalogu- płacisz dodatkowo za wszystko- od koloru ościeżnicy , po wzmocniony parapet zewnętrzny , bo w projekcie masz dwa okna balkonowe, ale jeden parapet w cenie.

Po półtora roku mogę zaobserwować, że dom jest ciepły, natomiast w lato mega się nagrzewa- przy dużych przeszkleniach rekuperacja i opcja chłodzenia nie dają rady.

Totalną porażką jest to że jedna z przegród na poddaszu nie spełnia norm WFOŚ i nie dostałem dofinansowania z „ Czystego powietrza”. Nie do końca jestem zadowolony z działania rekuperacji i pompy ciepła, bo przy braku czujników temperatury wewnętrznej i słabych regulatorach temperatury w standartowym wyposażeniu działa to słabiutko. Praktycznie nie da się wyregulować temperatury w poszczególnych pomieszczeniach .

Co do reklamacji to do tej pory były jakieś drobne rzeczy i poszło wszystko sprawnie.

Generalnie uważam że wybór tego typu domu i i z tą firmą to był dobry wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...

Witam,

 

Zbudowałam dom pod klucz z firmą Danwood i mam parę spostrzeżeń, którymi mogę się podzielić. Etap planowania był długi, po podpisaniu umowy byłam mniej optymistyczna, bo okazało się że za wszelkie zmiany, wybór innych produktów niz z katatalogu z wersji podstawowej kosztują spore pieniądze. Płacisz dodatkowo za wszystko- od koloru ościeżnicy , po wzmocniony parapet zewnętrzny , bo w projekcie masz dwa okna balkonowe, ale jeden parapet w cenie, za zmiany w funkcjonalności pomieszczen(rozmieszczenie toalety, wanny ,zamiany na prysznic itd.).Czyli ze wstępnej euforii przeszliśmy do realiow budowy i cen (okazało się że jest dużo drożej niż w poczatkowych założeniach).

Firma na każdym etapie budowy prowadziła nas za rękę i to było bardzo duzym ułatwieniem.

Zaczęliśmy budowę..Sama budowa trwała od maja-wylanie fundamentów do września-odbiór domu. Jeżeli chodzi o ekipy budujące i wykańczające dom to było ich w sumie 4-6(dobrze nie pamiętam ale coś koło tego). Ekipy przeznaczone do budowy domów w Polsce charakteryzowały się tym że jak za PRL w pracy zwłaszcza w upał trzeba się nawodnić, dlatego tez widocznych było wiele fuszerek i niedociągnięć. Wtedy zjawiali się przejazdem wracający z zagranicy panowie, którzy naprawiali to co poprzednicy spartaczyli! Kierownik budowy z Danwood obsługiwał jednocześnie kilka budów, dlatego nie był w stanie nadzorować pracownoków.

W momencie odbioru domu było sporo zgłoszonych przez nas usterek (w protokole zapisanych było ok. 14 pozycji), Nie będę pisała o wszystkich, wspomnę tylko że np. daszek nad schodami wisiał krzywo, żle położony był tynk na elewcji, w podbitce byly szpary,itp

Zamontowano nam uszkodzone okna,przytocze jaką dostaliśmy odpowiedz po zgloszeniu problemu"Uszkodzenia nie są widoczne, gdy okno jest zamknięte. Uszkodzenia są niewidoczne z 2 metrów, a największe uszkodzenie nie przekracza 1 cm i w żaden sposób nie pogarsza właściwości fizycznych okien jak i wizualnych."(jak w filmie Barei "ALTERNATYWY 4").

Nie chcieliśmy odebrać domu z całą listą uszkodzeń i wtedy zjawił się na budowie Kierownik na Rynkek Polski firmy Danwood, w skrócie pisząc uświadomił nas że z nami czy bez dom zostanie odebrany, przy okazji traktując nas w sposób pogardliwy, obrazliwy a momentami wrecz chamski.

Dom nie zostal przez nas odebrany, ze wzgledu na usterki. Firma Danwood sama odebrala dom, przesylajac mi protokol odbioru.

W końcu zamieszkaliśmy w naszym domu. Po roku stwierdzam, że dom jest ciepły,natomiast latem jest mega gorąco, nie da się spać! Dlatego gdybym miała jeszcze raz budować to konieczna jest klimatyzacja,bo rekuperacja nie spełnia swojej roli.

Jeżeli chodzi o składane reklamacje, są załatwiane sprawnie, ale czy zgodnie z naszymi oczekiwaniami?

Przytoczę tutaj odpowiedzi na nasze zgłoszeni;

1.„nie działający włącznik w garażu“, po dokonanej wizji, stwierdzono, że włącznik działa prawidłowo i nie podlega wymianie-a włacznik do tej pory nie działa????

2.„Dach w garażu przecieka, nie jest szczelny“ również nie podlega gwarancji. Dach został wykonany poprawnie na dzień zakupu domu w niniejszym standardzie – żadna dachówka nie gwarantuje pełnej szczelności; zawsze mogą zaistnieć okoliczności pogodowe, podczas których podwieje śnieg pod dachówkę.

Dach w garażu nie jest szczelny, dlatego jak pada deszcz lub śnieg i wieje wiatr mój samochód zasypany jest śniegiem lub mokry od deszczu, dlatego należy się zastanowić czy jest sens stawianie garazu w wersji podstawowej za spore pieniądze,który w środku nie jest wykończony!

Podsumowując stwierdzam, że budowanie domu pod klucz kosztowało mnie dużo czasu i nerwów. Ogólnie jest to mój pierwszy dom, wiele się nauczyłam, zobaczyłam. Najgorsze jest chyba to, że firma nie traktuje mnie jako kontrahenta poważnie wypisując że drzwi których do tej pory nie mogę normalnie zamknąć działają dobrze, okna uszkodzone są ok bo gdy są zamknięte tego nie widać, dach w garazu jest nieszczelny,ale to wina pogody...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...