Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nurtuje mnie taka kwestia: jak okleina drewnopodobna stosowana w oknach PCV zachowuje się wystawiona na wieloletnie działanie słońca? Jaka jest trwałość koloru takiej okleiny?

Podejrzewam, że dość długa - i ponieważ takie okna są od niedawna na rynku, to podejrzewam że niewiele się dowiem od praktyków, bo takich nie ma.

Zastanawiam się nad tym, bo:

Jak kupię okna drewniane i za 10 lat mi z nich zlezie lakier i wysmaga wiatr woda i słońce, to będę je sobie musiał zregenerować. Może nawet wcześniej niż za 10 lat.

Dlatego i ponieważ jestem leniwy, zastanawiam się nad oknami PCV w okleinie drewnianej.

Tyle, że nie wiem czy za 10 lat z brązowych nie zrobią się jasnożółte...

A jeśli coś się z nimi stanie, to jak je odnowić? Przecież nie zyklinuję i nie polakieruję jak drewnianych?

 

Jak to jest z tymi oknami PCV - czy ta ich okleina po wsze czasy będzie wyglądać tak ładnie, jak w salonie?

Jak to jest?

łot-du-ju-sink?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 77
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Okna plastikowe są świeżej daty. Ale są plastiki, które użytkuje się w domu od dawna. I co? Po paru latach - do wymiany. Np.: kubki do mycia zębów, deska sedesowa, plastikowe suszarki do naczyń (no, te wymieniać trzeba średnio raz w roku) itd. itp. Nie mogę uwierzyć, że plastik do okien jest aż tak wspanialszy, że się brzydko nie zestarzeje.

Bo to jest ta różnica: materiały naturalne starzeją sie pięknie, a sztuczne - nie.

 

Ale najgorsze w plastikowych oknach jest to, że ramy zajmują tak strasznie dużo miejsca. Jak w bloku ludzie wymieniają okna, to od razu widać, gdzie są plastiki, a gdzie drewniane - szyby w drewnianych są dużo większe niż w plastikowych.

 

Pzdr. Joasia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO jest tak:

 

okna plastikowe w tym okleina na nich może być nietrwała lub też przetrwać wiele lat w dobrym stanie :-) :p

 

na co trafisz z pewnością zależy od ceny, ale nie koniecznie wysoka cena musi gwarantować super jakość

 

jeżeli coś się z tą okleiną stanie - spłowieje w słońcu lub się po prostu "porysze", wgryzie się w nią brud, albo też w paru miejscach ją "zajedziesz" i będzie prześwitywało białe (chyba że będzie plastik barwiony pod spodem, wtedy lepiej ale znacznie drożej), to niewiele mądrego da się z tym zrobić (poza wymianą okien oczywiście)

 

drewniane okna wymagają okresowej pielęgnacji, ale na szczęście już ani nie tak częstej ani nie tak pracochłonnej jak kiedyś

jednak jeżeli drewniane okno ładnie odnowisz (lub odnowienie komuś zlecisz), to wciąż będzie wyglądać jak nowe, a z plastikiem nie masz raczej tej możliwości

 

poza tym okna drewniane mimo wszystko wyglądają chyba ładniej niż pvc oklejone na drewnopodobno - jeżeli by tak nie było i ktoś lubuje się w plastiku (nie mam nic przeciw), to dlaczego pvc okleja na drewnopodobno?

 

i teraz najważniejsze - cena - z mojego skromnego rozeznania wynika, że okna PVC oklejone dwustronnie nie za bardzo są tańsze od drewnianych, zwłaszcza te oklejone na plastiku barwionym w masie (np. na brąz), są pomysły żeby oklejać jednostronnie, ale moje wrażenie jest, że to bardzo "zewnętrzne" i "powierzchowne" działanie. Po co oklejać okna z zewnątrz na drewno, gdy w domu wciąż mamy białe? Oczywiście mogą się zdarzyć okoliczności architektoniczno projektowe uzasadniające takie działanie, w większości przypadków chodzi jednak o kasę i wtedy wg mnie wybór jest jakoś dziwnie ustawiony pod sasiadów i przechodniów - zwracamy uwagę, by dom ładnie wyglądał z zewnątrz a zapominamy, że my mieszkać będziemy w środku.

 

pozdrawiam

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ Oczywiście mogą się zdarzyć okoliczności architektoniczno projektowe uzasadniające takie działanie, w większości przypadków chodzi jednak o kasę i wtedy wg mnie wybór jest jakoś dziwnie ustawiony pod sasiadów i przechodniów - zwracamy uwagę, by dom ładnie wyglądał z zewnątrz a zapominamy, że my mieszkać będziemy w środku.

 

pozdrawiam

Robert

 

Bilbo oczywiscie masz racje -widzialem domy gdzie elewacja cacy a w srodku syfek.

Mam takowe okna, ale braz z zewnatrz pasuje mi do dachu, okiennic, podbitek itp itd. Natomiast wnetrza mam w jasnych kolorach i logiczne, ze okleina tylko z zewnatrz. Ladnie wyglada + taki bonusik w postaci ceny

jednostronnej okleiny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele to mi nie pomogliście.

Ale są plastiki, które użytkuje się w domu od dawna. I co? Po paru latach - do wymiany. (...). Nie mogę uwierzyć, że plastik do okien jest aż tak wspanialszy, że się brzydko nie zestarzeje.

Akurat ja eksploatuję w mieszkaniu okna plastikowe od 5-ciu lat i przyklejony do nich termometr, też plastikowy.

Po pięciu latach okna są nadal białe, a termometr jest żółty. Więc akurat ja wierzę, że plastik do okien jest wspanialszy. Okna też mi nie zmatowiały, niepowyginały się, niepopękały ani nic. Do plastiku jako do materiału nie mam zastrzeżeń.

 

jeżeli coś się z tą okleiną stanie (...) to niewiele mądrego da się z tym zrobić (poza wymianą okien oczywiście)

Bez paniki. Drobne ryski to sobie mogę brązową farbką do modeli do sklejania pomalować.

poza tym okna drewniane mimo wszystko wyglądają chyba ładniej niż pvc oklejone na drewnopodobno

Zaręczam ci, że z odległości 1 metra różnicy nie widać. Wiem bo przekonałem się o tym kilka razy. Patrzę i mówię - Jakie piękne drewniane okna. Podchodzę, a tu plastiki. Te nowe plastiki w okleinach wyglądają naprawdę tak elegancko i estetycznie, jak drewniane.

Tylko dlatego nad plastikami się zastanawiam. Bo są równie ładne i mniej kłopotliwe w konserwacji

z mojego skromnego rozeznania wynika, że okna PVC oklejone dwustronnie nie za bardzo są tańsze od drewnianych (...)

w większości przypadków chodzi jednak o kasę i wtedy wg mnie wybór jest jakoś dziwnie ustawiony pod sasiadów i przechodniów - zwracamy uwagę, by dom ładnie wyglądał z zewnątrz a zapominamy, że my mieszkać będziemy w środku.

rzeczywiście, okna PVC mogą być nawet droższe od drewnianych. Dostałem taką ofertę, a pchełek stwierdził że to możliwe, że PCV z 5-komorowym profilem będzie droższy.

W moim przypadku nie chodzi o kasę, tylko o wygodę w eksploatacji.

Jeśli chodzi o estetykę, to na własne oczy przekonałem się że różnica jest niewielka.

 

my też rozważaliśmy kupno takich okien, ale przyjrzeliśmy się stanowi okleiny na naszych meblach,panelach,listwach wykończeniowych itp nie chcemy w przyszłości wyieniać okien z powodu przetartej okleiny

To nie jest ta sama okleina, co na meblach. Jeśli nie widzieliście okna PCV w okleinie, to nie ma o czym mówić. Jej się nie da oderwać od okna, sama też nie odlezie. Nie jest z drewna, tylko z tworzywa, wtopionego w profil okna na gorąco. Nie do ruszenia.

 

Do gościa

A czy udało ci się gdzieś zniszczyć, zarysować lub zdrapać tą okleinę, czy raczej trudno to zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do gościa

A czy udało ci się gdzieś zniszczyć, zarysować lub zdrapać tą okleinę, czy raczej trudno to zrobić?

 

Tak. mam drzwi na taras i na dole przy progu okleina jest troche zjechana. Ale w moim domu sie troche ludzi ,,przewala,, .

Czeste imprezy a wiadomo kilkanascie pijanych czlowiekow przechodzacych w te i z powrotem i w betonie by sciezke wydeptalo.

Podejrzewam iz prog drewniany musialbym malowac kilka razy, ale takowego nie posiadam wiec sie nie bede klocil.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieczu :-)

 

zaręczam Ci, że teraz (gdy się tym zacząłem interesować) zawsze rozpoznam z odległości 1m okna plastikowe. Z odległości 10m przeważnie też. Ale masz rację, że z daleka można się pomylić i że drewnopodobne plastiki wygladają niczego sobie. Zupełnie inaczej wygląda już sprawa, gdy przy oknie stoisz. Widziałem też w saolnie postawione obok siebie oklejone dwustronnie okno PVC (naprawdę nieźle wyglądało) i drewniane - wtedy nie miałem już żadnej wątpliwości jakie okna chcę mieć.

 

Wygląd to jednak w dużej mierze rzecz gustu. Mnie przekonuje wygląd okien drewenianych oraz możliwość ich odnowienia. Nie jestem fanatykiem prac przy domu, ale jakoś nie przerażam się malowaniem okien na przyszłość. Jeśli nie będę miał na to ochoty, to komuś zapłacę. Jeżeli masz dać więcej za PVC to może przy drewnianych jeszcze zostanie na jedną czy dwie konserwacje? :-)

 

Sam masz wątpliwości, co zrobić z brzydko zestarzałą okleiną. Przy drewnianych nie ma takiego problemu. Nie wiadomo, jak się taka okleina zestarzeje, bo to mimo wszystko nowość. Jeżeli ktoś ma nawet kilkuletnie okna PVC, to nie są to już takie same okna jak dziś.

 

Rozumiem jeszcze PVC białe, albo granatowe....

Ale drewnopodobne to dla mnie podróba :-) i to jeszcze droga podróba

 

Każdy ma własne preferencje i priorytety.

Wyraziłem jedynie swoje zdanie.

 

pozdrawiam

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie, jak mieczotronix. Byłem prawie pewien, że będę miał okna drewniane (Urzędowski lub Dziadek). Do czasu, gdy się nabrałem na doskonałą imitację "złotego dębu" na plastiku. Z odległości 1 metra nie dowierzałem, że to jest okleina :o . Ach, ten brak konserwacji (malowania) okien plastikowych tak mnie kusi... :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: jak niewygląd wygląda :-)

Wiecie jak wygląda niewygląd? :lol:

 

A to nabieranie się z 1m na okleinę "złoty dąb" owszem zdarzyć się może, ale jest jednak bardzo powierzchowne. Jeżeli w tym samym momencie zobaczymy okno drewniane, to szybko uwierzymy, że na tym z PVC "to okleina". Szczególnie te zaokrąglone profile SoftLine i "chropowata" struktura meranti jest wyjątkowa w drewnianych i nie do podrobienia w plastiku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to nabieranie się z 1m na okleinę "złoty dąb" owszem zdarzyć się może, ale jest jednak bardzo powierzchowne. Jeżeli w tym samym momencie zobaczymy okno drewniane, to szybko uwierzymy, że na tym z PVC "to okleina".

przecież nie będę sobie montował w domu okien drewnianych i plastikowych obok siebie. Nikt ich u mnie nie będzie porównywał!

 

Ja nie twierdzę, że te okna są identyczne, ale że jedne i drugie są dostatecznie estetyczne dla mnie.

Nie chcę być nieuprzejmy, ale to które z tych okien są wg was ładniejsze ma dla mnie drugorzędne znaczenie, bo to nie będzie miało wpływu na moją decyzję o wyborze typu okien. Kierować się będę, co zapewne zrozumiecie, swoim gustem (o którym się nie dyskutuje).

Chciałem się tu w tym wątku dowiedzieć czegoś o trwałości okien PCV w okleinie i ewentualnej koniecznej ich konserwacji.

Liczyłem na opinię kogoś, kto się już tym tematem interesował. Dealer to mi raczej prawdy nie powie, więc go nawet nie pytam.

 

Poczekam jeszcze, może się ktoś zgłosi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze cos merytorycznego na poczatek. Otoz uzytkuje od 12 lat okna w okleinie drewnopobnej , jakis ciemny braz nazwy juz nie pomne, ze struktura drewna, i po tym okresie sa jak nowe. Plastik barwione w masie. Ale mam tez okno z okleina jednostranna i po 5 latach rowniez nie zauwazam zadnych zmian. No poza brakiem nowej szczelnosci , ale to juz moja wina bo zaoszczedzilem na plastiku i firmie :(.

A swoja droga przyznam Ci racje ze spodziewales sie odpowiedzi na pytanie a otrzymales dysput na temat wyzszosci ... :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam nie wiem co wybiorę.

Mam duże wyjście na taras 220x230 i z tego powodu ze względu na szcztywność polecane jest mi okno drewniane.

Inna rzecz że moje wodzone lenistwo sugeruje co innego.

Co do trwałości:

1. Mam znajomych którzy maja plastiki dwutronnie kryte okleiną, maja je pare lat (6) i zawsze po umyci lśni nowością.

2. Mam teścia który ma Urzędowskiego - białe okna - z białym uszczelnieniem zewnętrznym... przykro patrzyć jak uszczelki szarzeją i są brzydkie

 

Mam rodzinne tradycje stolarskie w bliskiej rodzinie i wiem co to jest drewno, jak potrafi pracować i jak łatwo jest spaprać.

Zarówno w przypadku plastików jak i drwenianych okien wszystko zleży od producenta i tyle

 

 

Niezdecydowany :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za to drewniane, do remontu właścicielowi wydają się niby takie same. Ale jakie jest mile zaskoczenie, jak po 11 latach je odnowi :-)

 

już po 5 latach wypadało by je odnowić, sprzedaję okna i wierzcie mi odnowienie okien drewnianych nie jest łatwe(samemu można o tym zapomnieć) i nigdy nie będą już ładnie wyglądały.Często klienci kupują u mnie okna piwniczne w kolorze drewna (bo szkoda im kasy)i pokazują mi swoje drewniaki po 5 latach użytkowania (zwłaszcza od południowej strony)to ja choć przewaliłem tych okien wiele wybór ma ułatwiony.Prawdą jest że pcv nie da się odnowić ,ale po 10 latach prawidłowego użytkowania wyglądają jak nowe(i przy myciu szmata się nie czepia).Dużo klientów jednak wybiera okna drewniane(bo lubią drewno)i nie sposób im wytłumaczyć.

P.S

a tak pozatym co wy widzicie w tym złotym dębie,przecierz on do niczego nie pasuje? Ma ładną strukturę drewna widać słoje i sęk się trafi to fakt ale kolor jest do niczego.Dwa latata temu tylko on się sprzedawał.

pozdr. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...