czupurek 14.06.2006 06:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2006 A te szczeliny dylatacyjne co ile metrow kw. nie pamiętam jakie są zalecenia musiałabym pomierzyć (bodaj co 10), zresztą szczeliny zaznaczali ci co układali całe ogrzewanie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/12713-ogrzewanie-podogowe-a-wielko-pytek/page/3/#findComment-1224715 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 14.06.2006 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2006 A te szczeliny dylatacyjne co ile metrow kw. nie pamiętam jakie są zalecenia musiałabym pomierzyć (bodaj co 10), zresztą szczeliny zaznaczali ci co układali całe ogrzewanie. Najlepiej by bylo, gdyby przed ukladaniem dylatacji wiedziec jaki format bedzie miala plytka. Na duzych powierzchniach, przy podlogowce, skomplikowanych wzorach i duzych formatach plytek to nieraz niezbedne. Np dla plytek 30 lub 60 cm dylatacja liniowo co 120cm dla plytek 30 lub 45cm dylatacja 90 lub 180cm itd. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/12713-ogrzewanie-podogowe-a-wielko-pytek/page/3/#findComment-1224798 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 14.06.2006 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2006 A te szczeliny dylatacyjne co ile metrow kw. nie pamiętam jakie są zalecenia musiałabym pomierzyć (bodaj co 10), zresztą szczeliny zaznaczali ci co układali całe ogrzewanie. Najlepiej by bylo, gdyby przed ukladaniem dylatacji wiedziec jaki format bedzie miala plytka. Na duzych powierzchniach, przy podlogowce, skomplikowanych wzorach i duzych formatach plytek to nieraz niezbedne. Np dla plytek 30 lub 60 cm dylatacja liniowo co 120cm dla plytek 30 lub 45cm dylatacja 90 lub 180cm itd. czytam i nie rozumiem cię. chcesz co 120 cm robić dylatacje przez wszystkie waarstwy? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/12713-ogrzewanie-podogowe-a-wielko-pytek/page/3/#findComment-1224892 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 14.06.2006 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2006 czytam i nie rozumiem cię. chcesz co 120 cm robić dylatacje przez wszystkie waarstwy? Moze byc co 180 i przez wszystkie - podalem tylko podzial jaki wynika z plytki i dobrze by bylo zeby cala wielokrotnosc pokrywala sie z dylatacja "podlogowki" lub podlogi Co to znaczy przez wszystkie warstwy? A ile jest warstw do zdylatowania przy podlogowce ? - pomijam izolacje, ktorej chyba dylatowac raczej nie trzeba . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/12713-ogrzewanie-podogowe-a-wielko-pytek/page/3/#findComment-1225145 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 14.06.2006 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2006 Moze byc co 180 i przez wszystkie - podalem tylko podzial jaki wynika z plytki i dobrze by bylo zeby cala wielokrotnosc pokrywala sie z dylatacja "podlogowki" lub podlogi Co to znaczy przez wszystkie warstwy? A ile jest warstw do zdylatowania przy podlogowce ? - pomijam izolacje, ktorej chyba dylatowac raczej nie trzeba . warstw? 2 (wylewka i płytki) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/12713-ogrzewanie-podogowe-a-wielko-pytek/page/3/#findComment-1225472 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 14.06.2006 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2006 warstw? 2 (wylewka i płytki) No to jasne , ze przez wszystkie warstwy ta dylatacja , przez wszysciuchne! Tylko w plytkach niechże ową dylatacją juz będzie fuga. Chyba pojąłem pytanie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/12713-ogrzewanie-podogowe-a-wielko-pytek/page/3/#findComment-1225724 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daxima 14.06.2006 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2006 A jaka jest zasada robienia dylatacji ? Chodzi mi co ile ma ona być by było prawidołowo? Oj chyba mogę zapomnieć w takim razie o płytkach rektyfikowanych na podłogówkę Koncepcja mojej podłogi legła w gruzach Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/12713-ogrzewanie-podogowe-a-wielko-pytek/page/3/#findComment-1225733 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 14.06.2006 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2006 Oj chyba mogę zapomnieć w takim razie o płytkach rektyfikowanych na podłogówkę Koncepcja mojej podłogi legła w gruzach Oj, a czemuż to ? W najgorszym razie trzeba bedzie moze plytke przeciać, ale zeby od razu rezygnować z takich pieknych plytek ? Czemu uwazasz,ze nie moga byc rektyfikowane ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/12713-ogrzewanie-podogowe-a-wielko-pytek/page/3/#findComment-1225748 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daxima 14.06.2006 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2006 Wojtku ja tak po babsku czytam i czytam ten wątek i się załamuje Wiesz mnie kobicie marzy sie taka pikna podłoga A temat jeszcze przed mną I jak czytam o tych pekajacych płytkach wymaogach ze tylko male formaty To juz mi sie temat przestaje podobac Juz się dokształciłam co to plastyfikator o siateczce 10 na 10 zakodowałam w głowie a tu te dylatacje Przeciąc płytke brrr tak paskudnie ma to wygladac To jak zrobić takie płytki raczej format 45 na 45 bez fug (czyli te na 1mm) ?!?! by nie pękało ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/12713-ogrzewanie-podogowe-a-wielko-pytek/page/3/#findComment-1225859 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 14.06.2006 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2006 Przeciąc płytke brrr tak paskudnie ma to wygladac To jak zrobić takie płytki raczej format 45 na 45 bez fug (czyli te na 1mm) ?!?! by nie pękało ? No coz jak sie chce miec piekne gresy to czasem trzeba zrobic ladne naciecie/zawsze to lepiej niz brzydkie pekniecie /. Inna sprawa, ze jesli masz podlogowke to panowie musza zrobic dylatacje od progu i dalej w glab pomieszczenia, a wiec gdzies sie moze to zgubi albo "docinka" wyjdzie gdzies pod scianą. Skoro wiesz , ze plytka bedzie 45x45 to popros panow od podlogowki, zeby nie kombinowali za duzo tylko zrobili Ci dylatacje np co 135cm lub 180 / jesli jest taka mozliwosc technologiczna dla ogrzewania i podlogi, ktora Ci zakladaja./ Czasem wprowadza sie specjalnie dodatkowa niby dylatacje/ ponoc to niezbyt fachowe, ale skuteczne/ przez nacinanie dodatkowe plyty podlogowej na wymiar wielokrotnosci plytek , coby jak juz ma strzelic , zeby strzelilo sobie na fudze. Mozliwosci polozenia plytek na podlogowce "bezfugowo" i bez naciec jest pewnie pare. Ostatnio wspomniana metoda ukladali mi fachowcy ok 340m2 gresow w formacie 60x60 na grzanej posadzce. Wszystko poszlo na wysokoelastycznym kleju Henkla i wytrzymalo bez pekniecia caly sezon. Nie bylo innej metody , bo prawdziwa dylatacja wypadala na srodku plytki a inwestor nie godzil sie na ciecie plytki - byla zbyt widoczna, na samym wejsciu do lokalu. Dla przewodow grzewczych 15cm przesunieta dylatacja nie robi wiekszego wrazenia, dla plytki gresowej w duzym formacie - tak.Lepiej wiec nawet w razie czego dociac takie pseudo dylatacje i miec spokoj. PS glowa do gory Teraz czekamy na opinie praktykow, co to zeby zjedli na ukladaniu plytek i takich teoretykow jak my na sniadanie nosem wciagaja Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/12713-ogrzewanie-podogowe-a-wielko-pytek/page/3/#findComment-1225905 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 14.06.2006 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2006 wszystko poszlo na wysokoelastycznym kleju Henkla i wytrzymalo bez pekniecia caly sezon. numerek poprosze tego kleju bo nie podejrzewam ich o użycie 17 do gresu 60x60 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/12713-ogrzewanie-podogowe-a-wielko-pytek/page/3/#findComment-1226395 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.