Komentarze do Naszego Tymoteusza???

[Gosia i Piotr]

Zapraszam do umieszczania swoich komentarzy

[pawiwo]

Zazdroszczę Wam niesamowicie, bo my jesteśmy w trakcie załatwiania papierologii i to dopiero na samym początku, więc już się boję co nas czeka Chcemy na wiosnę ruszyć z naszym Tymkiem. Piwnic nie planujemy. Zastanawiam się również nad tym przejściem za kominem, tylko szkoda mi tej spiżarki. Wstępnie rozmawiałam z moim architektem, to powiedział, że można by wykombinować żeby zrobić małe wc pod schodami, a spiżarkę zostawić. Zastanawiam się jak to będzie wyglądać ?

Życzę powodzenia

[Gosia i Piotr]

Witam

Wcześniej kombinowaliśmy, żeby wciąć się w łazienkę z taką wnęką 50x90 i zrobić same półki od góry do dołu - taka mini spiżarka. Ale bardzo nam szkoda zmniejszać i tak mała łazienkę.

Ostatecznie zadecydujemy przy robieniu ścianek działowych.

U nas wc pod schodami nie wyjdzie bo tam będzie zejście do piwnicy - coś za coś

Życzę powodzenia w papierologii (podobno najbardziej nerwowy etap budowy) i dalszych działaniach.

[bertolo]

Witamy nowych "Tymkowiczów"

Cieszę się, że dołączyliście do naszego zacnego grona.

Gratuluje pomysłu z piwnicą.

Napiszcie potem, ile w sumie kosztował Was ten pomysł.

Czekamy na resztę. Piszcie, piszcie.

Byle nie tak jak ja Opóżnienie w pisaniu mam straszne, a i czasu mało

[Gosia i Piotr]

Witam

Tacy nowi to nie jesteśmy bo śledzimy to forum już od roku, a od lutego uczestniczymy.

Tylko dziennik jakoś tak nie było kiedy założyć i dopiero teraz się udało

Pozdrawiam

[Strumyczek]

Witam i gratuluję tak wielkich postępów budowlanych. U nas już pierwsze mury stoją...lato się kończy, jesień zaczyna...zobaczymy jak bardzo nam pogoda w tym roku dopisze.

Powodzenia w dalszych zamierzeniach!! Idzie Wam świetnie!!

[Gosia i Piotr]

Dzięki za dobre słowo.

Tym bardziej, że jakoś ostatnio idzie nam jak "pod górkę".

Pozdrawiamy

[Beata i Rafał]

Tymek z piwnicą tego jeszcze nie było. Nie ukrywam, że by się przydała! A gdzie obiecane zdjęcia?

[Gosia i Piotr]

Obiecane zdjęcia już są w dzienniku, reszta lada dzień

 

Dla zainteresowanych:

Piwnica jest pod całym Tymkiem łącznie z tarasem - jedynie bez salonu.

Koszt piwnicy wyniósł nas 30 tys.zł

w tym robocizna 0 zł. (Podziękowania dla rodzinki, głównie za pomoc przy stropie )

[Beata i Rafał]

Jak dobrze mieć taką rodzinę!!!! Te 30 tys to nie mało. Cierpliwości i u was pojawi się trawka. wszystko w swoim czasie!!!

[boratom]

Dzień Dobry

Rozważamy wybór projektu i Tymek jest najbardziej zbliżony do potrzeb naszych A wasza podpiwniczona wersja jest bardzo ciekawa! Chciałabym zobaczyć rzuty Pozwolę sobie również Was "podglądać"

Życzę powodzenia w spełnianiu marzeń - pozdrawiam

[Gosia i Piotr]

Szkoda, że nikt nie wpisuje nam swoich komentarzy

Chętnie poczytalibyśmy co sądzicie o naszym domku.

Pozdrawiamy budujących się i wykańczających

[Gosia i Piotr]

boratom: jako takich rzutów piwnic nie posiadamy bo to było natchnienie i po prostu... tak wyszło ale myślę, ze zdjęcia są dość czytelne i jak się patrzy na rzut parteru to piwnica jest pod wszystkimi pomieszczeniami + taras za wyjątkiem salonu.

[tucha]

hej widzę, że z wiosną mury pną się do góry

super i zazdroszczę, my jeszcze zbieramy dokumenty - na dzień dzisiejszy na topie wniosek o warunki przyłączenia wodociągowego (czy jakoś tak )

[Gosia i Piotr]

Życzę cierpliwości bo warto poczekać - teraz cieszy każdy dzień, bo domek tak szybko się zmienia.

[tucha]

ano cierpliwości potrzeba sporo, ale i tak już bliżej do rozpoczęcia

o ile nie wyskoczy cos nieprzewidzianego

[tucha]

tak się skupiam na Waszym dzienniku i sporo zmian wprowadziliście

fajnie, będzie od kogo pomysły ściągać

[Gosia i Piotr]

Dlatego nasz Tymek nazwaliśmy Tymoteusz, bo z Tymkiem ma już niewiele wspólnego. Zgadzają się wymiary zewnętrzne, dach i salon.

Trochę pofantazjowaliśmy z naszym domkiem, ale było to możliwe tylko dlatego, że wszystko buduje sam inwestor we własnej osobie. Od czasu do czasu ma jednego lub dwóch pomocników ale to z doskoku. A zmiany wyszły jak pisaliśmy w dzienniku same z siebie. Dostosowaliśmy dom do posiadanej działki.

A pomysły - proszę bardzo - jeśli tylko komuś się przydadzą to będzie nam miło.

Czasami boję się, że przez te zmiany coś przegapimy lub coś nam nie wyjdzie. Już jest problem z kominkiem, bo po przeniesieniu kotłowni trzeba robić komin podwójny z oddzielnym wyjściem dla kotłowni i oddzielnym dla kominka. A jeśli nie to rezygnacja z kominka.

 

No i właśnie teraz mamy bardzo duży dylemat, czy robić kominek i duuuży komin czy darować sobie kominek???? Pomóżcie

[tucha]

no my rezygnujemy z kominka - taki na razie jest plan

 

w planach też budowa o własnych siłach; mam nadzieję, ze podołamy

Edytowane 14 Maja 2010 przez tucha

[Gosia i Piotr]

Wszyscy ciągle nam mówili -"aby zacząć, potem już pójdzie samo". Pokiwaliśmy głowami i jakoś nie dawaliśmy wiary, że damy radę pogodzić budowę z pracą.

Tym bardziej, że zapasy finansowe mieliśmy niewielkie a kredytu brać nie chcieliśmy. Było wiele przeciwności losu, ale nie daliśmy się.

Wszyscy mieli rację - jak już zaczęliśmy to jakoś tak powolutku się toczy i jak widać rośnie w oczach.

Mam nadzieję, że finansów w tym roku wystarczy na SSO a może nawet na SSZ.

Grunt to optymizm - a tego nam nie brakuje.

Wam też życzymy jak najwięcej.