saa 19.02.2010 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Grzejemy węglem (gdy mróz) i drewnem (gdy cieplej). Mamy piec Seko z dolnym spalaniem, bez zasobnika, z podstawowym sterownikiem (tzn. możesz sobie ustawić temp. na piecu). Dobrze się spisuje, nie trzeba czesto podkładać - sąsiedzi nam go zazdroszczą . Nie inwestowaliśmy w piec z zasobnikiem, bo w przyszłości planujemy gaz. Jednak wygodniej... No, ale póki co, gazu na naszej ulicy nie ma. Słyszałam, że są jakieś fundusze w gminie i że jak kilka osób by się chciało podłączyć, to za niewielkie pieniądze można by mieć gaz. Nie wiem, czy to do końca prawda ale koleżanka, która ma nowy ocieplony dom i ogrzewa gazem płaci około 400 zł /m-c (i ma 21 stopni). Więc nie są to takie kwoty jak w przypadku domów z lat 80 i 90, które pochłoną 2 razy tyle kasy możesz grzać i grzać a i tak lepiej spod koca nie wychodzić. Płyta i piekarnik na prąd. Butli z gazem w szafce trzymać nie chciałam . Beko, ceramiczna, z poszerzanymi dwoma polami, nie indukcja. Mało gotujemy, więc w naszym przypadku zużycie prądu nie ma bardzo znaczenia a indukcja była dużo droższa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona25 19.02.2010 11:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Nie wiem, czy to do końca prawda ale koleżanka, która ma nowy ocieplony dom i ogrzewa gazem płaci około 400 zł /m-c (i ma 21 stopni). Więc nie są to takie kwoty jak w przypadku domów z lat 80 i 90, które pochłoną 2 razy tyle kasy możesz grzać i grzać a i tak lepiej spod koca nie wychodzić. Mozliwe ,ze tak wlasnie jest bo nasi sasiedzi tez mowili,ze wychodzi im miesiecznie ok 400zl w tym rowniez ciepla woda.Jesli tak jest to co zrobilabys na naszym miejscu(przypomnie,ze podciagniecie u nas gazu to zaden problem) Płyta i piekarnik na prąd. Butli z gazem w szafce trzymać nie chciałam . Beko, ceramiczna, z poszerzanymi dwoma polami, nie indukcja. Mało gotujemy, więc w naszym przypadku zużycie prądu nie ma bardzo znaczenia a indukcja była dużo droższa. A gdybys miala dostep do gazu tez wybralabys plyte na prad?? U nas duzo sie gotuje dlatego wazne jest dla mnie,zeby pozniej rachunki nie przyprawialy mnie o bol glowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saa 19.02.2010 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Jeżeli to prawda, że 400 zł, to bym od razu gaz robiła. Dla wygody. Żeby móc wyjechać zimą na tydzień i nie martwić się, że woda zamarznie. A kuchnia - nie wiem. Może, gdyby był gaz, to kupilibyśmy płytę gazową (z tego co pamiętam były tańsze od elektrycznych). Chociaż dla mnie gotowanie na płycie jest "czystsze" i wygodniejsze - możesz postawić mniejszy lub większy garnek na polu i nie bedzie się bujał a na gazie musisz wywarzyć, żeby się nie przewróciło, garnek stoi na otwartym ogniu, brudzi się od spodu, poza tym trudniej wyczyścić gazową - musisz zdejmować żelastwo... A może się mylę? Chyba już widzisz, że nie jestem obiektywna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona25 19.02.2010 14:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Wymienilas chyba wszystkie mozliwe wady kuchni gazowej:)I przekonalas mnie robie indukecje!!!Ojj tylko kiedy ten dzien nastanie,moze do tej pory wymysla jeszcze cos lepszego,chociaz niewiem czy slyszalas o kuchni gazowej ceramicznej.(http://www.sklep.meble.pl/p17739,plyta-gazowa-ceramiczna-amica-ppcg-4-0-zpzt.html).to tez jest nie glupi pomysl..Zdaje sie,ze to nie tylko ty jestes nieobiektywna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saa 19.02.2010 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Tak, tak, widziałam. Nie "na żywo" ale w internecie. Byłam przez kilka tygodni urabiana na kuchnię gazową (z butlą w szafce ), więc już i takie rozwiązania mi podsuwano. Na zdjęciu wygląda naprawdę elegancko. Ups, już po czwartej! Zmykam do domu - odśnieżanie czeka Miłego weekendu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona25 20.02.2010 09:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 Saa moze wyslalaby pare fotek z waszego domku,szczegolnie chcialaby zobaczyc salon kuchniE i kotlownie.Swoja droga ciekwa jestem w ktorym miejscu postawiliscie ten piec,chociaz z tego co pisalas macie piec bez podajnika,to pewnie nie mieliscie problemu.My zatem musimy przesunac troche dzrzwi te miedzy garazem a kotlownia,bo inaczej piec sie nie zmiesci.Wrzuc pare fotek,bo jest strasznie ciekawa jak mieszkasz.Aha,projektu oczywiscie jeszcze nie dotalam,znajac zycie potrfa to jeszcze jakis czas.Ja tez zycze Wam udanego weekendu,no i milego odniezania(proponuje kubek grzanca) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saa 22.02.2010 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 Podejrzane było, że pani wróci do pracy w piątek Zdjęcia - tak trudno się zebrać i zrobić ale postaram się. Najlepiej byłoby przy świetle dziennym, więc pewnie dopiero w weekend. Mam kilka zdjęć kuchni ale robione wieczorem i kolory są przekłamane. Co do pieca, to stoi przy kominie, po prawej stronie od drzwi z garażu. Gdyby miał podajnik, to zasłoniłby połowę przejścia. Ale Wy chyba macie powiększoną kotłownię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona25 22.02.2010 14:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 Ok bede cierpliwie czekac do weekendu.Jesli chodzi o nasza powiekszona koltownie,to wyszlo na to,ze i tak piec z podajnikiem sie nie zmiesci,zachodzilyby czesciowo na drzwi miedzy kotlownia,a garazem,dlatego nie ma wyjscia trzeba przesowac drzwi i koniec.Aha rozmawialam dzisiaj z naszym elektrykiem o tej plycie indukcyjnej.Powiedzial,ze jest to najlepsze rozwiazanie w naszym przypadku i ze nie robilby kuchenki gazowej.Dodal tz ,ze nie przesadzalby na naszym miejscu z tymi halogenami bo to mimo wszystko pozeracze pradu.hmmm a ja myslalam,ze wrecz przeciwnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saa 23.02.2010 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 w salonie i kuchni bo tam planujemy na calosci sufity podwieszane. A nie boicie się, że zrobi się nisko? Jesli chodzi o nasza powiekszona koltownie,to wyszlo na to,ze i tak piec z podajnikiem sie nie zmiesci,zachodzilyby czesciowo na drzwi miedzy kotlownia,a garazem mierzyliście piec czy tylko tak na oko wygląda? Bo jak powiększyliście 2 m na szerokości, to "świat i ludzie" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona25 23.02.2010 12:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 mierzyliście piec czy tylko tak na oko wygląda? Bo jak powiększyliście 2 m na szerokości, to "świat i ludzie" Kotlownie poszerzylismy o 1,15 i z drugiej strony budynek(czyli salon i kuchnie)tez o 1,15m.Jesli chodzi o pomiary to mierzylismy juz konkretny piec w to miejsce i nie pasuje. A nie boicie się, że zrobi się nisko? Myslalam o tym zeby podwiesic sufit do wysokosci ram okien(bo jak wiesz nasze okna sa bardzo wysoko ustawione),ale wiesz masz racje niewiem czy pomieszczenie nie bedzie sie wydawac wtedy zbyt niskie.Moze lepiej zrobic te tynki i podwiescic tylko czesc sufitu ,tam gdzie oswietlenie?? Ojj,Saa wciaz mam problem z tymi schodami,niewiem od ktorej strony powinno byc ich wejscie.Kusi nas wejscie od tych dwoch okien balkonowych,ale znowu po wejsci z wiatrolapu na tyl schodow tez bedzie nie estetyczne. Wklejam zdjecie pomocnicze http://img202.imageshack.us/img202/6117/dscn0676m.jpg[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saa 23.02.2010 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 Ja Ci raczej nie pomogę z tymi schodami. Po pierwsze - ciężko pracuje mi wyobraźnia przestrzenna (macie odbicie lustrzane, więc podwójnie ciężko ), po drugie - ja bym zrobiła jak w projekcie i się nie zastanawiała nawet chwili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saa 23.02.2010 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2010 zróbcie ściankę zasłaniającą tył schodów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona25 03.03.2010 09:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Saa,i co z tym zdjeciami??Juz po weekendzie:)Co sadzisz o tej naszej wizulacji?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 03.03.2010 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Witam wiosennie, zajrzałam do Was zobaczyc domek i jeśli pozwolicie zostane na dłużej, domek sliczny a inspiracje świetne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona25 03.03.2010 10:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Karollinka,witam serdecznie i zapraszam w nasze skropne progi:)Ja tez pozwolilam sobie do Was zajrzec i co widze,jestesmy mniej wiecej na tym samym etapie budowy.Pewnie rownie jak ja nie mozesz doczekac sie wykonczeniowki:)Tez bede do was zagladac i kibicowac oczywiscie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 03.03.2010 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 masz racje, przed nami najprzyjemniejszy etap ale chyba tez najtrudniejszy, trzeba podejmowac kilka decyzji na minute. Bardzo podobaja mi sie wasze inspiracje, czy projekty kuchni i schodów sa ostateczne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona25 03.03.2010 10:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Najtrudniejsze,ale i najdrozsze.Wlasnie robie wstepne wyceny schodow,kuchni,ulozenie plytek i parkietu i wlosy staja mi deba.Jesli chodzi o koncowy wybor to kuchnia bedzie najprwdopodobniej w takim ukladzie jak na wizulacji,tylko w troche w innych kolorach(WIECEJ BIELI),no i niewiem co z tym zlewem czy dac go pod okno czy nie.Ze schodami to juz raczej pewne, beda takie jak wkeilam do dziennika,wczoraj dostalam wycene-jesli bedzie to dab becjonowany na orzech to cena wynosi 14tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karollinka 03.03.2010 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 matkooo, cena schodów mnie powaliła, cudne są ale nie na moją kieszeń to samo z kuchnią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona25 03.03.2010 11:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Mi tez wydaje sie,ze 14 tys to lekka przesada,dlategotez jak wrocimy do Polski to damy je do wyceny rowniez do innych firm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saa 09.03.2010 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 Witam po przerwie.No, projekt teraz super! Tak patrzyłam na pierwsze propozycje i właśnie brakowało mi blatów roboczych. (wkleiłabym zdjęcie z Twojego dziennika ale nie wiem jak).Przepraszam za brak zdjęć mojej kuchni ale byłam na urlopie i odcięłam się na tydzień od internetu. Wrzucę je w tym tygodniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.