tomasziolkowski 05.08.2009 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Szukam oszczędności i tak mi jakiś murarz podpowiedział, że jeśli jest bardzo równo wymurowana ściana z betonu komórkowego to można kłaść gładź gipsową bezpośrednio na ścianę (z pominięciem tynku). Słyszeliście o takim pomyśle??? Robił ktoś coś takiego. nic tam nie pęka, nie prześwituje??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RadziejS 05.08.2009 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Najpierw trzeba zagruntować (warto), ale należy się i tak liczyć z tym, że na fugach mogą pojawić się pęknięcia. Możesz rozważyć zaciągnięcie ich pobieżnie siatką i klejem a no dopiero gładź. To powinno wyeliminować/ograniczyć pęknięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irreality 05.08.2009 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Szukam oszczędności i tak mi jakiś murarz podpowiedział, że jeśli jest bardzo równo wymurowana ściana z betonu komórkowego to można kłaść gładź gipsową bezpośrednio na ścianę (z pominięciem tynku). Słyszeliście o takim pomyśle??? Robił ktoś coś takiego. nic tam nie pęka, nie prześwituje??? Pomysł chytry - tylko trzeba uwzględnić pozostałe elementy.... Punkt pierwszy - pomyśleć jak schowasz wszystkie instalacje idące w ścianach? Kable elektryczne, alarmowe, antenowe, komputerowe? Wszystko będziesz musiał puszczać w bruzdach - chyba, że instalacje schowasz całą w podłodze. Drugi - faktyczna równość tych ścian, jeżeli trafi Ci się nierówna (z dowolnego powodu) to pójdzie dużo drogiej gładzi na wyprostowanie jej. Trzeci - sufity - i tak musisz otynkować albo wszędzie robisz podwieszane - co oczywiście trzeba uwzględnić w opłacalności całego planu. Tyle widzę na pierwszy rzut oka. Dlatego ja zdecydowałem się na wariant odwrotny. Na równe ściany z BK, równy tynk gipsowy i bez gładzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 05.08.2009 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Najpierw trzeba zagruntować (warto), ale należy się i tak liczyć z tym, że na fugach mogą pojawić się pęknięcia. Możesz rozważyć zaciągnięcie ich pobieżnie siatką i klejem a no dopiero gładź. To powinno wyeliminować/ograniczyć pęknięcia. Autor chciał oszczędnie a to co Ty proponujesz wyjdzie drożej niż tynk gipsowy. Jeśli są idealne ściany to pakować tynk gipsowy gr.8mm - cena ok 20zł/m2, oczywiście instalacja schowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FlashBack 05.08.2009 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Jak sicany rowniutkie to pewnie, ze tak. Max baza na poczatek i na to juz gladz finiszowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek 70 05.08.2009 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Szukam oszczędności i tak mi jakiś murarz podpowiedział, że jeśli jest bardzo równo wymurowana ściana z betonu komórkowego to można kłaść gładź gipsową bezpośrednio na ścianę (z pominięciem tynku). Słyszeliście o takim pomyśle??? Robił ktoś coś takiego. nic tam nie pęka, nie prześwituje??? Można, tylko trzeba zrobić bruzdy w pustakach na przewody elektryczne, aby nie poszło zbyt dużo gipsu, na pierwszą warstwę użyj gipsu startowego następnie finisz i powinno być dobrze. Pomyśl o innej metodzie, którą możesz wykonać sam przez co zaoszcządzisz troszkę kaski mianowicie naklejenie płyt gk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomasziolkowski 05.08.2009 19:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Dlatego ja zdecydowałem się na wariant odwrotny. Na równe ściany z BK, równy tynk gipsowy i bez gładzi. Tak to jest wariant nr2 ktory rozważam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irreality 05.08.2009 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Dlatego ja zdecydowałem się na wariant odwrotny. Na równe ściany z BK, równy tynk gipsowy i bez gładzi. Tak to jest wariant nr2 ktory rozważam Tylko to wymaga tynkarzy którzy zrobią perfekcyjne tynki albo wysokiego poziomu tolerancji na ewentualne niedoskonałości i asertywności na marudzenie gości od wykończeniówki Jakbym miał budować drugi raz to już nie bawiłbym się w tynki tylko zrobiłbym płyty GK wszędzie - cienkie, klejone do ścian. Przy równych ścianach można zrobić to samemu i ani wielkiego syfu (chociaż moja ekipa tynkarska posprzątała po sobie) ani czekania na wyschnięcie. Przy tej pogodzie co była to makabra. Wszystko leży bo tynki schną i wyschnąć nie mogą. Do tego dysponując czasem wolnym można by to zrobić to własnoręcznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.