Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dom z piwnic? czy bez?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 293
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

nie rozumiem, dlaczego piwnica ma kojarzyc sie z ciemnościami, brudem, śmieciami, itp. To od nas samych zależy jak ona będzie wyglądała, jeśli jesteśmy brudasami i nie dbamy o porządek to każde pomieszczenie z czasem zamieni się w chlewik...

Ja mam piwnicę i jestem z tego powidu bardzo zadowolona (jedno z głównych kryteriów wyboru projektu) nie wyobrażam sobie trzymania pralki np. w kuchni, kotła za ścianą w pokoju, a suszenia "prania" na sznurkach w łazience - to dopiero powoduje wilgoć!

dla mnie dom z piwnicą to podstawa :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Jak zwykle jedni są ZA, drudzy PRZECIW. Ja należę do tej drugiej opcji.

1-y argument : bez piwnicy da się żyć i funcjonować , mamy dwie duże piwnice , z których sporadycznie korzystamy ( składowisko rupieci, starych książek, ubrań , słoików itp). Znając swoje nawyki i rytm życia - wiem, że to co wyniesione , niepotrzebne , zapomniane jest właśnie w piwnicy. Nawet mamy tam wielki gąsior 8) do wina , ale nigdy nie wykorzystany :oops:

2-i : dość kosztowna inwestycja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rethman - zależy od podejścia jak się chce wykorzystać piwnice. Ja akurat jestem za 1-szą opcją i korzystać z niej będę, ponieważ będę miał w niej 2-stanowiskowy garaż, reszta to pralnia, kącik na zaprawy oraz kotłownia, .... a i miejsce na gąsiora się znajdzie. Teraz coi prawda mieszkam jeszcze w bloku ale z gąsiora korzystam :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie buduję ale chciałbym z piwnicą. Dlatego, że za stosunkowo nieduże pieniądze można zyskać dużo przestrzeni na różne ciemne sprawki, jakich w domu się nie uniknie, i dzieki temu zyskać na powierzchni mieszkalnej domu. Po co mi kotłownia, czy graciarnia na parterze? Wolę powiększyć salon lub zrobić gabinet/p.gościnny. Spiżarnia (3m2) mimo wszystko przy kuchni by się przydała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z piwnicą Z konieczności (warunki zabudowy - na wysokości min 5m mam mieć okap i spadek dachu 45-47 stopni, a takie warunki spełnia tylko dom z piwnicą) niestety są to większe wydatki.

Za to może kiedyś w piwnicy założe mały interesik :wink: . W planach mam saunę, łazienkę, salę ćwiczeń, warsztat i kotłownię z pralnią. Jak wygram w toto-lotka to może uda mi się ją wykończyć :wink: Na razie priorytetem jest część mieszkalna.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja będę miał piwnicę - przyziemie.

 

Działkę mam nad jeziorem i nie wyobrażam sobie oabym mógł zbudować dom bez piwnicy, co więcej dodatkowo podpiwniczyłem jeszcze garaż.

Działka na skarpie ma swoje wymagania i zamiast zasypywać fundamenty na wysokość 2 m wolałem zrobić przyziemie. Parter od strony ulicy jest na jej wysokości, natomiast od ogrodu jest I piętrem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam piwnicy z uwagi na wysoki poziom wód gruntowych.

Nie bez znaczenia są też dodatkowe koszty,które trzeba ulokować pod ziemią. :wink:

Ja natomiast jestem niecierpliwa i jak najprędzej pragnęłabym doczekać się sfery mieszkalnej.

Zresztą, nie od razu Kraków zbudowano. Piwnice zrekompensuje nam kiedyś budynek gospodarczy (mamy dużą działkę). :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że z piwnicą. Specjalnie doprojektowaliśmy to coś. A koszty, no cóż....

Życie nauczyło mnie, że dziś nie mam kasy, jutro jest łatwiej a za kilka lat kasa jest, i wtedy co?????

Mogę sobie te pieniądze przykleić do ściany i popatrzeć :evil: a piwnicy dalej ni ma :evil: :evil: :evil:

No jest jeszcze drugi wariant: kupić lub wybudowac nowy dom :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początkowo miałam zamiar budować bez piwnicy, wszyscy straszą kosztami. Ale dziś spotkałam znajomego i powiedział, że u niego piwnica to raptem 10.000 złociszów podczas budowy więcej, a zysk powierzchni użytkowej spory. No i gdzie ja bym schowała narty!! O tym zupełnie nie pomyślałam, i namiot (teraz wszystko stoi u teściowej), i rowery i magazyn komputerów mojego męża, i wszystkie słoiczki (brokułki marynowane i kalafiorki, mniam). Oj, będzie piwnica, szczególnie, że działka tylko 11 metrów szerokości :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

thalex, oj to nie wszystko.

Zapomniałeś o takich dodatkach (tak w skrócie) :

1) schody,

2) ścianki wewnetrzne,

3) drzwi,

4) kaloryfery,

5) tynki i okładziny,

6) o drenażu że nie wspomnę.

Ale i tak ja buduje piwnicę!!! Naprawdę warto (oczywiście nie na graty).

Ja będę miała:

1) kotłownię (schodzi z parteru do piwnicy),

2) pralnie i suszarnię (brak w projekcie - pralka w łazience :evil: :evil: :evil: ),

3) piwnicę na przetwory,

4) no i mój mąż pokój rekreacyjny (również kono domowe :D ).

Wybór oczywiście należy zawsze do inwestora :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...