Po czyjej stronie stoi prawo?

[R.P.]

Witam,

 

mam "sąsiada" który mieszka na przeciwko mojej posesji - droga między naszymi działkami nie jest asfaltowa i więc przy każdym deszczu droga jest zalewana - a powodem jest podniesienie przez "sąsiada" pasa wzdłuż ogrodzenia gdzie wysypał dużo ziemi. Straż miejska już była - spisali protokół - i co dalej - gdzie takie coś zgłosić? Dodam, że proponowaliśmy "sąsiadowi" zapłacenie za cały montaż odpływu na jego działce ale robiąc swoje szkodząc nie tylko nam.

 

Za porady dziękuję...

[pawalara]

Nie jestem fachowcem w te sprawie, ale jest duże prawdopodobnieństwo, że nas będzie zalewać woda z działki naszego sąsiada. Jego działka jest posadowiona wyżej niż nasza, a ponad to dom który wybudowali wynieśli również wysoko, więc poza naturalną różnicą w terenie dojdzie dodatkowa wynikająca z podsypania domu. Konsultowalismy to z naszym kierownikiem i powiedział nam że zgodnie z prawem jeśli ktoś sztucznie (np. dodatkowe podsypanie) naruszył ukształtowanie terenu, to jego obowiązkiem jest zatrzymać wode na swojej działce. Wasza sytuacja jest trochę inna, może warto to zgłosić do nadzoru budowlanego?

[oskar0259]

http://www.rp.pl/artykul/8,350583_Czy_na_wyrownanie_terenu_pod_budowe_trzeba_miec_zezwolenie_.html

Istotne wydaje mi się stwierdzenie:

O ile zatem w przedstawionej sprawie nie nastąpiła zmiana naturalnego kierunku spływu wód opadowych, to brak jest podstaw do ingerencji organów nadzoru budowlanego, a żądania niezadowolonego sąsiada są nieuzasadnione. Natomiast, jeżeli faktycznie woda spływa z działki osoby pytającej na sąsiednią działkę wówczas, należy liczyć się z obowiązkami opisanymi powyżej.

[R.P.]

Witam,

odnawiam temat ponieważ po dzisiejszym deszczu nastąpiła powódź na drodze.

Doradźcie co robić...zdjęcia zostały wysłane do Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego - nie wiem czy odpowiedzą i czy cokolwiek zrobią.

 

Opiszę Wam w skrócie co jest aktualnie zrobione:

Jak widzicie ziemia leży na działce i jest co jakiś czas rozsypywana, ziemia też została rozsypana przed działką na terenie drogi dojazdowej i nasypano jej ok 35 cm powyżej poziomu drogi.

 

Za porady wielkie dzięki.

 

http://zapodaj.net/images/ca2403dbcb69.jpg

http://zapodaj.net/images/64f28f7b2209.jpg

http://zapodaj.net/images/70619962f7e1.jpg

http://zapodaj.net/images/5b0bc88bd68b.jpg

http://zapodaj.net/images/587c6ac726b3.jpg

[Flanker]

Witam !

Pierwszy Twój błąd to wysłanie "sprawy" do Nadzoru Budowlanego, kolejny błąd to do Wojewódzkiego (jest jeszce Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego). Chcesz aby sprawa była załatwiona dość szybko, to nie wykonuj niepotrzebnych ruchów! Teraz urzędy zaczną przesyłać sobie twoje pismo wg. właściwości, a Ty będziesz tracił czas. Z informacji wynika że sąsiad nawiózł jedynie ziemię na swój teren - nie są to roboty budowlane!, więc co ma do tego Nadzór? (chyba że jest to związane z budową domu, ale o tym nie wspominasz). Sprawami o których piszesz zajmuje się Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska bądź Wydział Ochrony Środowiska (lub jeszcze inaczej nazwany) różnie jego zwą w zależności od zakresu kompetencji.