Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wypoczynek z jasnej skóry - jak się sprawdza po latach


Recommended Posts

Komplet:kanapa + 2 fotele z kremowej skóry użytkowane 2 lata - żadnych problemów z utrzymaniem czystości.Czasami pies (mastif angielski) wytrze brudny pysk o oparcie - czyści się bez problemu.Najlepiej kupować preparaty do czyszczenia skórzanej tapicerki samochodowej.
Kanapy wprawdzie nie użytkuję, ale za to mam łóżko tapicerowane białą ekoskórą i nie raz zdarzało mi się dziękować w duchu, że rodzinka zdołała mnie odwieść od zakupu jasnych sof do salonu :lol: Tapicerka na łóżku brudzi się strasznie (fakt że głównie przez psy :roll:), ale raz na jakiś czas muszę ją szorować w miejscach najczęstszego opierania się, gdyż tam robi się taka żółtawa :-? (i tu chwała za wynalezienie magicznych gąbeczek, bo pierwszy raz nie mogłam tego niczym zmyć i robiłam to gumką myszką :o)
Kanapy wprawdzie nie użytkuję, ale za to mam łóżko tapicerowane białą ekoskórą i nie raz zdarzało mi się dziękować w duchu, że rodzinka zdołała mnie odwieść od zakupu jasnych sof do salonu :lol: Tapicerka na łóżku brudzi się strasznie (fakt że głównie przez psy :roll:), ale raz na jakiś czas muszę ją szorować w miejscach najczęstszego opierania się, gdyż tam robi się taka żółtawa :-? (i tu chwała za wynalezienie magicznych gąbeczek, bo pierwszy raz nie mogłam tego niczym zmyć i robiłam to gumką myszką :o)

to teraz wyobraź sobie ile byś miała czyszczenia jak byś miała tapicerowane :-?

Gdybym miała mieć łóżko tapicerowane tkaniną, na pewno nie zdecydowałabym się na jasny kolor :p Nie myślałam że biała skóra będzie tak problematyczna w przypadku łóżka do sypialni i nawet nie chcę myśleć co by się z nią działo w salonie :roll: Drugi raz pewnie nie zdecydowałabym się na białe tapicerowane łóżko (zapewne byłoby malowane na biało drewno :D)
Uztykuję od 4 lat kanapę i fotele w kremowej skórze, Nie ma wiekszych problemów z utrzymaniem w czystości, raz na 3-4 mce przeprowadzam akcje mycie i dalej jest jak nowa

mamy jasny beżowy narożnik, skóra naturalna. już od 5 lat. wygląda jak nowy, może tylko miejscami na siedzisku skóra się lekko rozciągnęła (ale o miesiaca użytkujemy ją bardzo intensywnie, włącznie ze spaniem - rozkładany). mamy tez małe dziecko, które wchodzi i z butami na sofe, z jedzeniem, piciem itd.

jesli chodzi o mycie - dla mnie najlepiej sie sprawdza woda z niewielką iloscią płynu do mycia naczyć (ja używam PUR) i szoruję gąbeczkę taką jak do mycia naczyń. bardoz łatwo i suoper sie myje tym, tylko od razu trzeba wycierac do sucha. po myciu konserwuję płynem z lanoliną.

teraz do nowego domu do salonu chcę kupić sofę całkiem białą, nie wiem czy dobry pomysł

mebelplast ma niby jakąś super ekoskórę, że lepsza i trwalsza od naturalenej, i lepiej sie niby czyści.

Miałam skórzany komplet wypoczynkowy, też jasny chociaż kolor nie biały czy kremowy tylko taki wpadający w pomarańczowy. Po 4 latach został wymieniony na tkaninę (cos w rodzaju Alkantary, plamy zmywane samą wodą)

 

U nas pewnie już nigdy wiecej skóry nie będzie, bo przestałam lubić.

- 2 dzieci w 4 lata błyskawicznie skórę wykończyła. Na koniec skóra odbarwiała się nawet po smarkach dzieciaków (starsze kichneło i odbarwienie pozostało). Byc może problem był w tym, że nie dbałam o komplet własciwie ale przy dwóch szkodnikach nie mam czasu tego po sto razy dziennie czyścić.

- lepi się do ciała, zimne, nieprzyjemne. Jak kupilismy tkaninę to od razu zwiększyła się częstotliwośc użytkowania kompletu,

- trzeba uważać, dbać i w ogóle za dużo z nią zachodu a tkanina wygląda równie dobrze, jest w cenie skóry, czyli powinna być równie 'prestizowa' ;-) i nie rozumiem skąd ta moda na skóre :)

No widzisz, a ja mam teraz czekoladową skórzaną kanapę. Ma już 5 lat i jest praktycznie jak nowa. Setki razy sie coś na nią wylało, nawet nie chcę myśleć, jak wyglądałąby po tym czasie gdyby była z tkaniny. W domu mam 2 małych szkodników i wszystko z tej kanapy schodzi.

A zupełnie o nią nie dbamy. Raz w tygodniu jest odkurzana i jeśli jest taka potrzeba przecierana jest szmatką z mikrofibry. Niczym jej nie natłuszczam itp.

 

Dlatego ja jestem zdecydowana na skórę, jedynie martwię się o jasny kolor.

Ja mam kanapy w jasnym beżu - 6 lat. W 5 roku producent, na moją prośbę, zabrał ją do siebie, bo skrzypiała trochę przy siadaniu. Panowie odbierający sami zdziwili się, że jak nowa, Teraz nie skrzypi i dalej służy super. Obsługa reklamacji wymarzona.To Kler, gdybym znalazła inną w odpowiednim wzorze znowu kupiłabym od tego samego producenta do salonu, a "stare" do gabinetu i na górny hol.
Rok w użytkowaniu i muszę stwierdzić, że kremowa skóra jest łatwiejsza w utrzymaniu niż granatowa tapicerka. Dla porównania mam szezlong w ciemnym brązie i tu niestety jest więcej problemów.
  • 8 months później...

Kurczę, odświeżam wątek...

bo "chciałabym i boję się", hahahaha !

 

O taki mi się marzy.... ale boje się, że będzie się brudził l, z czasem zszarzeje ub zżółknie.....

 

 

http://images40.fotosik.pl/286/633e4190b6aebf03med.jpg

 

 

Rozwiejcie proszę, moje wątpliwości !

;-)

Użytkujemy jasną skórę dopiero 1,5 roku ale przez ten czas ani chwil nie żałowałam zakupu!

Wg mnie utrzymanie w czystości jest o wiele łatwiejsze niż mebli tapicerowanych. Przecieram je gąbeczkami z płynem do mycia naczyń lub chusteczkami dla niemowląt :)

Może i troszkę zmieniła kolor, ale dla mnie na plus, jest ciut ciemniejsza niż na początku.

Miała także przykre doświadczenia - skóra została pomalowana markerem, i cieszyłam się że kupiłam jasną, ponieważ wszystko zeszło zmywaczem do paznokci nie odbarwiając koloru (może tylko ciut jaśniejsze miejsce, ale szybko się wyrównało właśnie dzięki przybrudzeniu:))))

 

teraz czekam na pierwszego potomka, ale wydaje mi się że będzie o wiele łatwiejsza w utrzymaniu niż tapicerka. Można szybko przetrzeć, nic się nie wchłania... W 100% polecam!!

 

PS. Na mojej skórze nigdy nie leżały koce, bo wychodzę z założenia że po to kupiłam kanapy żeby je użytkować a nie oszczędzać...

 

I jeszcze jedno - jest wielka różnica w ekoskórze a w naturalnej. Eko już użytkowałam i byłam bardzo niezadowolona... Bardzo przyklejała się do ciała i musiałam latem rozkładać koce - nie dało się wysiedzieć... Jeśli chodzi o naturalną skórę nigdy nie miałam takiego problemu, ponieważ naturalna zawsze dopasuję swoja temperaturę do temperatury ciała...

 

Także albo naturalna albo żadna! Takie moje zdanie :)

Użytkujemy jasną skórę dopiero 1,5 roku ale przez ten czas ani chwil nie żałowałam zakupu !

 

Bondzo83,

bardzo dziękuję za tego posta.

Lejesz miód na moje serce, hahahaha !

;)

 

A z ciekawości zapytam - też taka jasna skóra jak na moim zdjęciu ?

:cool:

A z ciekawości zapytam - też taka jasna skóra jak na moim zdjęciu ?

:cool:

 

Moja jest chyba ton ciemniejsza - bardziej wpada w beż, a ta na zdjęciu bardziej przypomina biel.

 

http://img204.imageshack.us/img204/477/dsc03330d.jpg

Wiesz, ona chyba tylko na tym zdjęciu taka bardzo jasna jest....

 

To zdjęcie "katalogowe" a one zawsze wypicowane i podrasowane Photoshopem.

;-)

W rzeczywistości jest chyba ciemniejsza.

 

A komplecik masz super - z fotki już widać, że meeeeeeeega wygodny !

I wogóle... przyjemnie u Ciebie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...