Szaruś 07.12.2003 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 Chciałbym się zapytać jak wyliczyć moc jaką oddaje duże akwarium (400-600 litrów) z wodą 28 stopni w salonie, gdzie ma być utrzymana temperatura powietrza 20 stopni (czyli deltaT 8K). Tym samym, jaką moc muszę dostarczyć do akwarium, aby tę temperaturę utrzymać. Być może taki grzejnik (to akwarium) wystarczy do ogrzania salonu? Wskazówki do obliczeń mile widziane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doki 07.12.2003 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 Ja to jestem akwarysta starej daty (lata 80-te), wiec niczego nie liczylem, tylko eksperymentalnie.A po co az 28°? Czyzbys zabral dzieci na "Gdzie jest Nemo?"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryby 07.12.2003 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 400-600 litrów? . Tylko pozazdrościć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 07.12.2003 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 nooo ładne takie jest a zazdrościć nie ma co, tylko też sobie takie sprawić My jak się już domku doczekamy, na pewno zainstlujemy, może większe... Ja bym tam też nic nie liczył Grzałki mają termostat i ładnie temp. wody regulują W porządnym sklepie akwarystycznym chyba podpowiedzą jaka musi być grzałka do takiego akwarium, żeby sobie w normalnych warunkach dała radę A grzejnika w salonie bym z tego nie robił raczej, jakoś tego nie widzę. Do samego utrzymania temp. to mi "na oko" wygląda na za mało, a co kiedy będzie trzeba szybko podnieść temperaturkę w domu. Chyba że chcesz utrzymywać cały czas taka samą. A nawet by trzeba utrzymywac taką temp., bo inaczej co rybki powiedzą. Tylko czy to ekonomiczne? I czy ekonomicznie jest grzać salon włączoną prawie non stop zwykłą grzałką w akwarium? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szaruś 07.12.2003 21:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 Chodzi mi o to, że nie chcę grzać grzałką elektryczną (bo to za drogie), ale zrobić w akwarium "podłogówkę" (czyli parę pętelek rurek plastikowych), którą zasilałbym ciepłą wodą ze zbiornika CWU/CO. Tylko na jaką moc zprojektować tę "podłogówkę" w akwarium? A delta T 8 stopni to musi być. Jak wyjadę na dłuższy czas, w domu nie będę utrzymywał 20 stopni, tylko mniej, a w akwarium temperatura nie powinna za bardzo zjechać. Może nawet ten grzejnik powinien być zaprojektowany na delta T 15 stopni (moc maksymalna)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Smok 07.12.2003 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 Trochę przekombinowałeś nie będziesz miał możliwości regulacji termostatycznie temp wody w akwarium, a jest to niezwykle ważne, by utrzymywać stałą temp. W przeciwnym razie rybki będą chorować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 07.12.2003 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 No tak Smoka ma rację. Już chciałem zaproponować, żebyś sobie przeliczył te deltaT8 i dał spokój z T15, instalucjąc jednak na czas wyjazdów dodatkową grzałkę elekt., ale równie dobrze możesz rybki przegrzać tą podłogówką, bo kto mi bedzie non stop temp. pilnował? Same sobie nie poradzą Chyba, żeby wykombinować coś na kształt regulatora przy grzejniku ustawionego na 28st temp. wody i dawkującego rybkom ciepełko. Ale tak czy inaczej "na oko" wygląda mi, że taki grzejnik (500l wody o temp. 28st) to za mało, żeby w salonie było ciepłeko. W ogóle, jeżeli akwarium będzie jedynym grzejnikiem salonu, to chyba rybki będa narażone na spore skoki temp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szaruś 07.12.2003 22:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 A temperatury to nie może pilnować termostat? Tak jak temperatury w pokoju? W grzałce eletrycznej też jest termostat. Na grzejniku owdnym też można ternostat założyć, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 07.12.2003 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 No o tym piszę wyżej, co by termostat rybkom na ich podłogówce dać. Wtedy OK nic się stworzonkom chyba nie stanie. A jak to policzyć? Pojęcia nie mam Ale też bym nie liczył, myślę, że te "kilka rurek" wystarczy. Ważne żeby za mało nie było, jak będzie przewymiarowane, to resztę załatwi termostat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szaruś 07.12.2003 22:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 Termostat to ma się rozumieć, że chciałem dać. Tylko nie wiem ile rurek. Chyba że napierw poeksperymentuję, a potem zrobię na fest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 07.12.2003 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 Tak IMHO będzie lepiej, szybciej i prościej.Daj rybkom dużo ciepłych rurek, to nawet w największe salonowe mrozy nie zmarzną, a w cieplejszych okresach termostat po prostu te rurki wyłączy.Ale, jak będziesz grzał rybki gdy c.o. nie będzie działać? Myślisz, że latem sobie poradzą bez podłogówki? No i też to akwarium w roli grzejnika.... jak wtedy regulować temp. w salonie??? Akwarium ma mieć zawsze 28 st. Przecież nie będziesz rybek smażył, żeby samemu nie zamarznąć w mroźne dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szaruś 07.12.2003 22:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 Nie to że w roli grzejnika, ale jakiej mocy będzie to grzejnik. A latem coś trzeba będzie wykombinować. A może lepiej to akwarium podłączyć na powrocie cyrkulacji CWU, z termostatem który steruje obejściem (albo przez akwarium, albo z pominięciem akwarium). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 07.12.2003 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 No ale kombinacje alpejskie Wyliczyłeś, albo wiesz z doświadczenia, że prądem tak drogo będzie? Ale jak się cenne rybki przejadą na tej podłogówce, to może wszystkie oszczędności trafić... A grzejnik-akwarium jakiej by mocy nie miał, to resztę w kwestii temp. w salonie wyregulują termostaty. Nie będziesz przecież w projekcje ogrzewania domu uwzględniał akwarium i np. zmniejszał o ciupinke grzejnik z salonu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.12.2003 23:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 tak na szybko, 3 m2 - powierzchnia szyb w akwarium ( powierzchnia oddawania ciepłą )3,7 W/m^2*K - lambda szyby,8K - róznica temp. powietrza w pokoju i wody w akwarium 3*3,7*8=88,8 W - taki to grzejnik z tego akwarium. Aby zrównoważyć tą stratę musisz dać z 7,5 mb rurek tych od podłogówki z temperaturą wody zasilającej ok. 45-50C Jeśli dasz wiecej mb rurek, zawór przypknie przepływ.Jeśli mniej, użyj dodatkowej grzałki elektrycznej - też z termostatem. Termostat w akwarium z elektrozaworem na rure ( podłogówce ). Cz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 07.12.2003 23:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 No to tak, jak myślałem - grzejnik żaden. A rurek trzeba po prostu trochę dać. Najlepiej ze dwa razy tyle, co się obliczy, czy się wydaje "na oko". Jak będzie rurek za dużo, to sobie termostat poradzi. Jak za mało, to kicha... i trzba jeszcze grzałki szukać i jednak grzać prądem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doki 08.12.2003 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2003 Za moich czasow grzalki robilismy sobie sami. Kupowalo sie w sklepie U-rurke, rozbieralo 2 baterie R20, preciki weglowe z baterii lutowales do przewodu 220 V, U-rurke napelniasz woda z kranu, jeszcze dwa koreczki z przepustami na kabel i jazda. Potem to juz tylko dobrac moc "grzalki", co sie robilo dodajac do wody w "grzalce" po kropli roztwor soli kuchennej. Wszystko. A moze zamiast podlogowki zrobisz "nawiewowe"- napowietrzanie wody cieplym powietrzem. Przy odrobinie pomyslowosci daloby sie nawet wykombinowac rekuperator i odzysk wilgoci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szaruś 08.12.2003 08:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2003 Doki, taki 100 W grzejnik elektryczny pracujący na okrągło przez cały rok to mnie kosztowałby ok. 400 zł rocznie. Więc lepiej ogrzać akwarium wodą podgrzaną przez gaz, za gaz zapłacę 5 razy mniej, czyli ok. 80 zł. Więc inwestycja ogrzewanie wodne zamiast elektrycznego zwróci mi się mniej więcej po roku, to nie żadne kombinacje. A i z tym 100 W to też nie wiem do końca czy to jest OK. W sklepach tak na oko to każą kupować grzałki o mocy takiej jak objętość akwarium (czyli 40 W do 40-litrowego, a 100W do 100-litrowego). Może mają rację. Jeżeli tak, to takie akwarium potrzebowałoby 500 W (moc szczytowa), a to już jest znacząca moc. Jeszcze będę musiał temat podrążyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doki 08.12.2003 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2003 Szarus, a ile zaplacisz za przyloczenie akwarium do c.o.? Majatek. No i co latem, gdy c.o. nie dziala? Bedziesz ciagnal rurke az od pieca, zeby zasilac Twoj grzejnik akwariowy z obwodu wymiennika ciepla dla cwu? No a jesli powiesz "latem zagrzeje pradem", to Twoje oszczednosci znaczaco topnieja... Inne pomysly (robimy burze mozgow): wykorzystac cieplo oddawane przez skraplacz lodowki; pompa cieplna; panel sloneczny; wreszcie moze pokusic sie o chlodzenie wodne komputera? I tak chodzi na okraglo, a oddaje wiecej niz 100 W ciepla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adso 08.12.2003 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2003 popytajcie zawodowców na tej stronie znajdziecie takich: http://www.nano-reef.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szaruś 08.12.2003 12:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2003 Doki, koszt przyłączenia akwarium do CO to koszt kliku metrów rurki i koszt odpowiedniego zaworu termostatycznego. Jeżeli dla ludzi zarabiających we Flandrii to majątek, to zapraszam do siebie na Węgry. A o lecie trzeba pomyśleć. Może pompka CO będzie działać cały rok, z tym że latem wszystkie grzejnik, za wyjątkiem grzejnik akwariowego, będą zamknięte (termostat je zamknie). Dla mnie akwarium to jest po prostu grzejnik CO o jakiejś tam mocy sterowany termostatem. I tyle. Pytanie tylko jakiej mocy ten grzejnik. Adso, dzięki za link. Przestudiuje to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.