ciepło od kominka

[m_arcin]

właśnie zabierają mi się za kominek !!! nareszcie coś będzie widać

Mam małe pytanko:

Jak długa może być rura doprowadzająca ciepłe powietrze z kominka do pokoju ? I jaki musi być jej przekrój? (bez wentylatora)

pozdrawiam

 

marcin

[Carl]

Zakładam, że chodzi Ci o rury w poziomie (?). Jeśli inaczej, to mnie popraw.

Jak rozpoznawałem rynek kominkowy, to pytałem również i o to. Odpowiedzi były różne. Wiadomo, że im bliżej tym lepiej. Większość sprzedawców i monterów mówiła, że do 2 m nie ma problemu. Powyżej... na moje ryzyko.

Niestety w praktyce tego nie sprawdziłem - a szkoda, bo chciałem poprowadzić 4 m

Co do przekroju - standardem jest fi 125 - w zupełności wystarczy.

[am]

Ja mam najdłuższy odcinek ok 10 m w poziomie - dmucha aż milo, fi 125, grawitacja

[Gość]

Ja mam najdłuższy odcinek ok 10 m w poziomie - dmucha aż milo, fi 125, grawitacja

 

Jeszem w głębokim szoku

A rury masz pod stropem, czy nad i zejście przez strop w pokojach?

[Gość]

dzięki wszystkim

 

Jedno pytanko do am:

Te rury idą naprawdę poziomo czy po lekkim skosie ?

Bo mój gość od kominka powiedział że 3m to max i to bez gwarancji.

Z termodynamiki wiem że gdzieś to powietrze musi się wydostawać (ciepłe), wystarczy tylko dobrać odpowiednie przekrój otworów wylotowych aby skompensować ciśnienia.

Tak ja to widzę

Ale czy to się sprawdzi

 

Proszę o odpowiedzi

 

marcin

[PAJONK]

a ja mam pytanko : czy rozwiązanie takie : pionowa rura fi 150 o długości około 6,5 metra, potem trójnik i do końców trójnika jeszcze po jednym trójniku ( tak żeby były cztery rury) następnie rozprowadzernie w poziomie ( na nieogrzewanym stryszku) po około 4 metry ( też rurą fi 150) - czywiście rura ocieplona ( 250 stopni C ) - CZY TO BĘDZIE DZIAŁAŁO ?? - proszę o odpowiedź.

Pozdrawiam

[m_arcin]

Coś mnie wcześniej nie zalogowało ten gość to ja.

Dzięki Carl.

Oczywiście chodzi o rury w poziomie (niestety).

[PAJONK]

Czy ktoś udzieli mi rady czy to będzie działało ??

[ArtMedia]

Witam.

 

U nas jest prawie 5m. w poziomie na poddaszu i schodzi przez ocieplenie do pokoju przez sufit, ok. 20cm w dół. Dmucha bardzo dobrze, grawitacyjnie.

 

Sebastian

[PAJONK]

a jaka średnica rur ?? bo ja myślałem żeby dać fi 150

[am]

Szczegóły (i zdjęcia) znajdziecie w moim dzienniku budowy.

Rury idą poziomo.

Dokładnie system wyglada w ten sposób:

Kominek - na kominku taki płaszcz z blachy (tzw dystrybutor gorącego powietrza), na górze tego płaszcza są otwory na rury spiro. U mnie jest w sumie 5 rurek. Wszystkie rurki idą na poddasze, następnie na podaszu są położone na podłodze w nieocieplonej części poddasza (oczywiscie rurki ocieplone, dodatkowo okręcone wełną i obite taką "rynienką" drewnianą).

Długości rurek:

 

1. najkrótsza - do pokoju na poddaszu sąsiadującego z kominem - długość w poziomie ok 0,5 m. Rurka dochodzi do ściany na poziomie podłogi - na końcu anemostat - praktycznie cały czas zamkniety - i tak jest ciepło od komina.
2. dłuższa - do sypialni na górze - długość odcinka poziomego ok 8 m. kratka na poziomie podłogi
3. najdłuższa i zakręca w poziomie - długość odcinka poziomego ok 10-11m. przechodzi przez ścianę w łazience, pod wanną (tam trochę zakręca) do drugiego pokoju. Kratka na poziomie podłogi
4. Długość w poziomie ok 8m ale ..zakręca do dołu - doprowadzenie powietrza do sypialni na parterze. Powietrze z kratki też dmucha ale nie tak mocno jak pozostałe. Ogrzewa pomieszczenie ale nie tak efektywnie jak na poddaszu. Mimo to działa.
5. - Zapasowa - do ewentualnego wykorzystania w przyszłości - doprowadzenie powietrza do jadalni - po przejściu przez strop rurka jest zaślepiona.

 

 

Działa na tyle dobrze, że jak dobrze rozpalę, to muszę zakręcać trochę kratki na poddaszu bo jest za ciepło.

 

Nie jestem pewein, czy pomysł z trójnikiem na odcinku poziomym rury jest dobry. U mnie rolę takiego "trójnika" spełnia ta blacha nad kominkiem, ale dalej to już idzie oddzielnymi rurkami - odcinek pionowy tej instalacji tworzy na tyle duży ciąg i ciśnienie, że dalej już nie ma siły - dmucha.

Jak przyłożę rękę do kratki pod kominkiem, to czuję jak zasysa powietrze z salonu.

[Carl]

am - wychodzi na to, że Twoją "turbinką" jest dystrybutor na kominku + pionowe odcinki rur... coś w tym jest...

[m_arcin]

Carl masz rację

Powietrze dostaje "spida" w pionowych rurach.

Ale co zrobic jeśli jest tylko parter, bez możliwości wyciągnięcia takich pionów?

Tylko czopuch w którym są wloty i wyjście na poziomie komory dekompresyjnej.

 

I jeszcze jedno wyloty powietrza w pokoju umieszczacie w suficie czy w ścianie ?

 

marcin

[Carl]

Ale co zrobic jeśli jest tylko parter, bez możliwości wyciągnięcia takich pionów?

Co zrobić.. próbować bez pionów.

Ja stwierdziłem tak - co to szkodzi, zrobić.. jeśli okaże się, że ciepełko nie wędruje należycie, to się rozmontuje i np. założy turbinkę

 

I jeszcze jedno wyloty powietrza w pokoju umieszczacie w suficie czy w ścianie ?

To wszystko zależy którędy pociągniesz rury. Jeśli pod stropem, to oczywiście wyjścia w ścianie, jeśli nad stropem, to pozostaje tylko przez strop. Gdzieś czytałem, że najlepiej jest zrobić wyjście w suficie odległości 1-1.5 m od okna. Oczywiście tyczyło się to instalacji DGP z turbinką.

[Tomasz M.]

Mam pytanie do praktyków: czy rury którymi powietrze idzie pod sufitem, w ścianie czy po po podłodze nie nagrzewają się mocno? Spodziewam się, że powinny być izolowane wełną, ale czy to wystarcza? U mnie musiałyby iść parę metrów pod podłogą w hallu na poddaszu i jak dam na podłogę deski czy coś podobnego do drewna, czy nie będzie nieklawo? Albo gdybym puścił pod sufitem w salonie i zamaskował g-k, czy po paru miesiącach nie będę miał pięknej smugi z osadzającego się kurzu na suficie?

[PAJONK]

do m_arcin : wprawdzie w pionowych rurach powietrze dostaje spida - a jeśli będę miał tylko jedną pionową rurę, a następnie rozdzielenie na cztery ?? - będzie działało ??

[m_arcin]

może i tak ale cztery razy gorzej he he Ja bym nie ryzykował, chyba że suma średnic po trójniku będzie taka jak pionu, ale to tylko gdybanie, ja dałbym każdą osobno a i tak będzie trzeba wyregulować przepływy

 

pozdrawiam

marcin

[PAJONK]

a jeśli dam pion fi 150 (jedna rura) a potem dystrybutor ciepłego powietrza i dalej cztery rury do pomieszczeń ??

[Carl]

a jeśli dam pion fi 150 (jedna rura) a potem dystrybutor ciepłego powietrza i dalej cztery rury do pomieszczeń ??

Nie jestem pewien, czy wiesz co to jest dystrybutor...

Widziałeś fotki am?

Popatrz na http://republika.pl/am2am/kominek5b.jpg

To "oblachowanie" nad kominkiem, to jest właśnie dystrybutor - on musi być na kominku i nie go mozna założyc na poddaszu

Na poddasze, to jest dobra turbina, ale to juz nie będzie grawitacyjnie. No i oczywiście o 1200 PLN drożej

[m_arcin]

Do Pajonek

 

Na twoim miejscu nie kombinował bym z rozdzielaczami, trójnikami itp.

Z czopucha (o ile nie zrobisz blaszanego dystrybutora, ja nie robię) pociągnij rurydo góry i każdą doprowadź tam gdzi ma być wylot zaopatrzony w "aerostat" (chyba tak to się pisze).

Mniej kombinacji = mniej problemów

 

pozdrawiam

marcin