iga-i-ga 09.08.2009 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 Posadziłam na dwóch ścianach domu 2 okazy winobluszczu trójklapowegoParthenocissus tricuspidata. Rosną dorodnie już do 9 metrów, ale od ubiegłegoroku również zawiązują małe owocniki, które w lipcu pękają wydzielając chybajakąś słodką substancję. Spowodowało to prawdziwą inwazję much, os, pszczół,które od kilku dni obsiadły pnącze i uniemożliwiają otwarcie okien i drzwi,wokół których wije się winobluszcz.Czy można coś z tym zrobić? Pnącze jest piękne, ale jestem tak zdesperowana,że zastanawiam się czy nie zerwać go z muru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bluszczyk 09.08.2009 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 Kwiaty tego pnącza są miododajne, to one zwabiają owady. Owoce będą później. Proponuje przeczekać ten okres. Jesienią odwdzięczy Ci się kolorowym listowiem. Ale, ostateczna decyzja należy do Ciebie ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marius37 09.08.2009 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 niestety to przypadłosc winobluszczu - w zeszłym roku tez miałem całą brzęczącą ścianę i chmarę os - obawiałem sie,że fachowiec, który akurat kładł kafle na schodach i tarasie rzuci robotę bo jakoś nie lubił takich dźwięków nad uchem po dwóch tygodniach kwiaty przestaly nektarowac i taras został dokończony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zachcianka 13.08.2009 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Pokochać Im więcej owadów w ogrodzie tym lepiej dla ogrodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacqueline 14.08.2009 05:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2009 Posadziłam na dwóch ścianach domu 2 okazy winobluszczu trójklapowego Parthenocissus tricuspidata. Rosną dorodnie już do 9 metrów, ale od ubiegłego roku również zawiązują małe owocniki, które w lipcu pękają wydzielając chyba jakąś słodką substancję. Spowodowało to prawdziwą inwazję much, os, pszczół, które od kilku dni obsiadły pnącze i uniemożliwiają otwarcie okien i drzwi, wokół których wije się winobluszcz. Czy można coś z tym zrobić? Pnącze jest piękne, ale jestem tak zdesperowana, że zastanawiam się czy nie zerwać go z muru. iga-ga w jakiej odległości od siebie sadziłaś winobluszcz trójklapowy?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.