"Oko widzi tylko to ,co......"

[mbz]

Jesteś dewiant,prymityw,intelektualne zero.

Twoje miejsce jest w wiejskiej karczmie ,a nie tu.

 

Skorpionko, chyba reagujesz zbyt ostro

[skorpionka]

Znawco,nie wątpię ,że jesteś wielkim koneserem sztuki malarskiej ,ale tak jak napisałam wyżej,dzieło prezentowane w galerii nabiera innego

formatu percepcji, nawet jeśli zawiera obsceniczne elementy.

Co do obscenicznych elementów w sztuce, można prowadzić spór-gdzie kończy się sztuka a zacyna pornografia,ale z cała pewnością nie dotyczy to Dzieł Wielkich Mistrzów.

Niemniej, Twoja anonimowość skłania mnie do przypuszczenia ,że jednak

nie chciałeś i nie miałeś odwagi ujawnić kogo dotyczą metafizyczne przeżycia.Dlatego też moje przypuszczenie,że obraz ten został umieszczony z innych powodów niż te o których piszesz,są bardzo prawdopodobne.

Koneser sztuki nie wstydzi się swoich upodobań i nie prezentuje zdjęcia o tak marnej jakości,po prostu wie co chce zaprezentować i robi to w sposób szczególnie staranny.

Jednak zapraszam do dalszego dzielenia sie metafizycznymi przeżyciami i nie sugeruję jakie treści mają zawierać umieszczane dzieła.

Skorpionka

[skorpionka]

Skorpionko, chyba reagujesz zbyt ostro

---------------------------------------------------------------------

Na ostre sytuacje,moje reakcje są ostre.

 

Przepraszam jeśli naruszyłam Toje poczucie estetyki słowa,ale uwierz mi , miałam powody, inne niż te, które są czytelne dla nieświadomych

obserwatorow wątku.

Pozdrawiam

[Gość]

Jesteś dewiant,prymityw,intelektualne zero.

Twoje miejsce jest w wiejskiej karczmie ,a nie tu.

[skorpionka]

Tak, zgadza się,napisałam dokładnie to, co zacytowałeś.

Widocznie nie zrozumiałeś sensu moich następnych tekstów i

powodu dla których wycofałam ten post.

Inteligencja-dar od Boga,a ten nie zawsze jest szczodry.

Nie śmiem zapraszać Cię do dyskusji,ponieważ widzę ,że tylko potrafisz

wklejać cudze teksty.

Gdybyś jednak miał do powiedzenia coś od siebie-ujawnij się,bo z anonimami nie rozmawiam.

Cóż ,pozostaje Ci tylko posiłkowac się epitetami pod moim adresem.

[skorpionka]

Od jednej z Pań dostałam prywatną pocztą, naganę za moje inwektywy skierowane do anonima.

Słoniło mnie to do bardziej szczegółowych wyjaśnień,skoro te które napisałam wcześniej, są nieczytelne.

Wprawdzie feministki starały się wykształcić w kobietach poczucie "więzów

siostrzanych",ale nie jesteśmy przecież feministkami i mogłam się spodziewać,że kobieta pierwsza rzuci się ,aby mnie zganić.

Drogie Panie ,posłużę się może drastycznym przykładem,ale staram się znalezć jakąś analogię do sytuacji w której się znalazłam.

Jeśli obcy facet włoży Wam rękę pod sukienkę,to zwracacie mu uwagę

mdlejącym głosem,skrzywdzonej dziewicy:"proszę być tak uprzejmym i wyjąć swoją dłoń z moich majteczek",czy też facet dostaje "oklaski" w policzek??

Zmierzam do tego,że są sytuacje w których kobieta musi być brutalna.

Nie przemawia do mnie argument jaki podał gość ,który umieścił zdjęcie.

Chciał postawić mnie w sytuacji która sprowokuje mnie do tak ostrej reakcji ,żeby natychmiast usprawiedliwić się niewinnym głosikiem,oczywiście anonimowo.

Jednak zrobiłam gest i usunęłam post.

Ktoś ,kto chce się podzielić zachwytem nad dziełem ,które budzi w nim metafizyczne przeżycia ,POKAZUJE dzieło,albo rezygnuje ,jeśli z przyczyn technicznych jest to niemożliwe.

Gdyby pokazał obraz w całej jego okazałości ,nie przyjełabym faktu jako prowokacji ,tym bardziej jeśliby się zalogował.

Z premedytacją umieścił zdjęcie takiej jakości,że widać na nim tylko element kojarzony powszechnie z pornografią.

Skalkulował , przewidział i osiągnął swój cel.Iście makiaweliczne zagranie.

W tym miejscu powinnam wyrazić swój podziw nad jego przebiegłością,niestety nie mogę tego uczynić,ponieważ wśród cech charakteru ,które podziwiam i cenię, jest odwaga wyrażania myśli.

Myślę ,że na tle moich wyjaśnień ,dyskusja na temat wolności sztuki ,jest

bezprzedmiotowa.

Przepraszam wszystkich ,których moja pierwsza reakcja zniesmaczyła.

Przy okazji wyrażam "wielkie uznanie" dla tych,dla których intencje gościa anonima wydały się jak najbardziej naturalne.

 

Skorpionka

PS

Gościu nie wstydz się podziwiać sztukę pod własnym nickiem.

[mbz]

A wiesz co mnie najbardziej zadziwia w calej tej sytuacji? To, ze tak personalnie wzielas to do siebie. Przeciez ten kto zamiescil ten "obrazek" nie napisal nigdzie, ze to do Ciebie, a Ty od razu zareagowalas ostro. Czy przez to, ze zalozylas ten watek, wszystko co jest tu napisane bedziesz brala do siebie osobiscie? Anonim chcial sprowokowac, moze niekoniecznie Ciebie, ale Ciebie mu sie udalo.

[mbz]

Aha, nie bardzo rozumiem, o co chodzi ze zdjeciem zlej jakosci. Wydaje mi sie, ze ja widze caly obraz, dobrej jakosci.

[chmurka]

http://art.koti.com.pl/monet/monetb3.jpg

Z cyklu Japoński mostek. (1900r. )

Claude Monet ( 1840 - 1926)

[skorpionka]

Mbz,wczoraj zwróciłaś mi grzecznie uwagę ,ja grzecznie Ci odpowiedziałam i uważam ,że nasza wymiana zdań powinna zakończyć temat.

Nie wiem jakiej sprawy bronisz i czy występujesz tylko w swoim imieniu ,czy również moich wrogów.

Nasza dyskusja zmierza w kierunku pyskówki i dlatego jest to moja

ostatnia wypowiedz.

Bez względu jak naganne były moje słowa pod adresem anonima,

trwam w przekonaniu,że ktoś świadomie umieścił zdjęcie tak marnej jakości-niedoświetlone i wielkości znaczka pocztowego.

Wybacz ,ale dla mnie to co zobaczyłam ,zdaje się być zdjęciem pornograficznym, podpisanym nazwiskiem malarza.

Usprawiedliwienie ,że oglądał obraz w muzeum,który prezentowany był wśród innych Mistrzów,jest tylko czynnikiem kompromitującym,że

w konfrontacji tego co widział, ośmielił się zaprezentować zdjęcie w

wydaniu jak widać.

Pomijam fakt,że chciał mi "dowalić",ale dopuścił się profanacji i zniekształcenia sztuki,pokazując ją w destruktywnym świetle.

Coś takiego mógł zrobić tylko ignorant,dla którego dzieła malarzy są

kolorowymi obrazkami ,oglądanymi przez dziurkę od klucza,albo ktoś,kto

działał z premedytacją.

Nie będę rozwijała tematu sztuki,ani mnożyła argumentów przemawiających za tym,że zdjęcie w jego formie nie powinno się pojawić.

Za sztukę płacą mi gdzie indziej i nie mam już ochoty dzielić się swoimi emocjami.

Mbz,nie mam wpływu na Twoje poczucie estetyki-masz prawo wyrażać

swoje opinie,tak jak ja mam prawo do reakcji jakie dyktują mi moje emocje i wiedza.

Miejce okazało się dla mnie toksyczne,więc opuszczam je bez żalu.

Pozdrawiam Ciebie i wszystkich Tych którzy odwiedzali niniejszy wątek.

Dziękuję.

Skorpionka

[skorpionka]

Zapomniałam dodać,że osoba która prywatną pocztą powiadomiła mnie

,że w tym wątku pojawiło się zdjęcie ,również użyła słowa "pornografia".

Jest więc ktoś ,kto miał podobne odczucie,ale nie miał odwagi pojawić się

w tym miejscu i powiedzieć tego glośno.

Nie zdradzę kto to jest,ponieważ nie czuję się do tego upoważniona.

[ponury63]

Skorpionko, jestem na wezwanie...

 

tak, użyłem slowa "pornografia", to było pierwsze moje odczucie po otworzeniu linku...

potem przyszła refleksja, iż jest to "przejaw sztuki realistycznej, też na swój sposób pięknej",

i o tym również Ci pisałem...

Ponieważ to Twój wątek, Twoją wolą było zostawić link bądź go usunąć, z pomocą Redakcji.

 

Dla mnie kontrast pomiędzy dziełami dotychczas tu prezentowanymi a tym był zbyt wielkim szokiem.

Doceniam Gościa, że umieścił jedynie link...

 

Dział "Stowarzyszenie budujących poetów" ma jedną piekną cechę:

można w nim umieszczać swoje posty nie logując się,

ale jest to również jego największą wadą...

 

"Oko widzi tylko to, co umysł gotowy jest przyjąć" - widocznie nie bylem gotowy...

 

Pozdrawiam

[ponury63]

Dnia 23 stycznia 1832 roku urodził się Edouard Manet (zm.1883). Był jednym z najwybitniejszych malarzy francuskich.

Początkowo wzorował się na twórczości Gustawa Courbeta i artystów japońskich.

Wkrótce wypracował własny styl i zasłynął jako malarz i grafik śmiało operujący światłem,

a pod wpływem Claude'a Moneta zaczął łączyć światło z szeroką paletą barw.

Jednak nie stosował plamek charakterystycznych dla impresjonistów i zawsze operował konturem.

Nie obawiał się skandalizowania - jak w roku 1863 gdy namalował słynne "Śniadanie na trawie", nawiązujące do twórczości Giorgione'a

 

http://www.join2day.com/abc/M/manet/manet9.JPG

 

Edouard Manet - Peonies in a Vase c.1864. Oil on canvas. Musée d'Orsay, Paris

 

http://www.join2day.com/abc/M/manet/manet99.JPG

 

Edouard Manet - Lilac in a Glass c. 1882. Oil on canvas. Nationalgalerie, Berlin

[ponury63]

Dnia 23 stycznia 1989 roku zmarł Salvador Dali (ur. 1904), hiszpański malarz surrealista, grafik, dekorator, ilustrator i teoretyk malarstwa

 

http://www.galeria.sonic.pl/DaliGal/Gal08/1932_17.jpg

 

Portrait of Gala 1932 - olej na szkle - Salvador Dalí Museum, St. Petersburg, Floryda

 

 

http://www.galeria.sonic.pl/DaliGal/Gal31/1982_05.jpg

 

The Three Glorious Enigmas of Gala 1982 - olej na płótnie - darowizna dla Hiszpanii

 

 

http://www.galeria.sonic.pl/DaliGal/Gal30/1977_04.jpg

 

Portrait of Gala 1977 - olej na szkle - prywatna kolekcja

 

 

http://www.galeria.sonic.pl/DaliGal/Gal29/1973_02.jpg

 

Gala's Castle at Pubol 1973 - olej na płótnie - darowizna dla Hiszpanii

 

 

http://www.galeria.sonic.pl/DaliGal/Gal29/1973_01.jpg

 

Dali from the Back Painting Gala from the Back Eternalized

by Six Virtual Corneas Provisionally Reflected by Six Real Mirrors

1973 - olej na płótnie - Fundacja Gala -Salvador Dali, Figueras

 

 

http://www.galeria.sonic.pl/DaliGal/Gal28/1965_01.jpg

 

The Railway Station at Perpignan 1965 - olej na płótnie - Muzeum Ludwig, Cologne

[skorpionka]

Skorpionko, jestem na wezwanie...

 

tak, użyłem slowa "pornografia", to było pierwsze moje odczucie po otworzeniu linku...

potem przyszła refleksja, iż jest to "przejaw sztuki realistycznej, też na swój sposób pięknej",

i o tym również Ci pisałem...

Ponieważ to Twój wątek, Twoją wolą było zostawić link bądź go usunąć, z pomocą Redakcji.

 

-----------------------------------------------------------------

Ponury ,dziękuję za wsparcie.

Miałeś dokładnie takie samo odczucie jakie ja miałam.Sam Courbet

by nie rozpoznał swojej pracy na tym zdjęciu.

Podkreślam jeszcze raz,że stąd się wzięła moja reakcja i tylko zdjęcie

jest powodem napaści na gościa,a nie temat obrazu.

O wszystkim napisałam wyżej ,nie chcę się powtarzać.

Bezkompromisowy realizm Courberta nie może być pornografią ,natomiast zaprezentowany w sposób jw,

może zmylić odbiorcę.

I gdyby zdjęcie umieścił ktoś zalogowany i znany mi wcześniej z forum,prosiłabym o usunięcie zdjęcia,uzasadniłabym swoją prośbę i nawet znalazła odpowiednią fotografię dzieła.

ŻAluję tylko swoich chamskich słow.

Jeśli gość się ujawni-przeproszę go za te słowa.Anonima niestety nie przeproszę, z powodów o ktorych już pisałam.

Pozdrawiam

[ponury63]

Dziękuję !

 

wykazałem maksimum dobrej woli, skracając link do strony głównej, chcąc znaleźć coś więcej nt. autora

niestety język dyplomacji jest mi obcy [nomen omen].

"Chamskie" słowa miały konkretnego - męskiego - adresata, i jak widać trafiły doń, bo z lubością cytuje je sam sobie,

stosując ulubioną manierę wytłuszczenia, jakby słowa same w sobie nie były dość nośne...

co było do udowodnienia...

 

Pozdrowienia

[skorpionka]

[ponury63]

Dnia 24 stycznia 1920 roku zmarł Amedeo Modigliani (ur. 1884), malarz i rzeźbiarz włoski

 

http://www.recogito.pologne.net/recogito_18/foto/18-4-2-4.jpg

 

Amadeo Modigliani - Żebraczka 1909 - Musée du Luxembourg

[tdxls]

Skorpionko ponieważ to Twój wątek, Twoją wolą było zostawić link bądź go usunąć, z pomocą Redakcji.

Granica między pojęciem sztuki a pornografią coraz bardziej, niestety się dzisiaj zaciera. To co wielu próbuje mi wmówić, że jest sztuką, jest dla mnie zwykłą szmirą, którą ubiera się w różne ideologie, aby urosła do roli sztuki.

Ten obraz zaprezentowany przez Gościa jest dla mnie zwykłą szmirą.

Kto chce niech uważa inaczej, jego sprawa. Ja bym był za tym, aby ten post z tym linkiem został usunięty, ale ponieważ jest twój wątek Skorpionko jak mówił tytuł jednego z programów "wybór należy do ciebie".

Dział "Stowarzyszenie budujących poetów" ma jedną piekną cechę:

można w nim umieszczać swoje posty nie logując się,

ale jest to również jego największą wadą...

Ponury tak naprawdę nie unikniesz takich sytuacji nawet gdyby można było umieszczać posty dopiero po zalogowaniu się. Można przecież tworzyć nowe loginy.

[ponury63]

Ponury tak naprawdę nie unikniesz takich sytuacji nawet gdyby można było umieszczać posty dopiero po zalogowaniu się. Można przecież tworzyć nowe loginy.

 

Ależ ja wcale nie chcę ich unikać !!!

 

Jakaż to ulga dla kogoś, nie bedącego pewnym swego wyboru, móc umieścić coś jako "gość". Zwłaszcza swoją twórczość, czy zbyt osobisty wiersz.

Jedyny problem to brak - nie wiem - dobrego smaku, poczucia estetyki, wyczucia klimatu miejsca ? - u niektórych "gości".

Ale na to rady nie ma.

 

"Książka jest zwierciadłem duszy. Jeśli zajrzy do niej małpa, nie odzwierciedli apostoła" [Tuwim]