Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt starego domu zrobiony na"nową modę"


katusia

Recommended Posts

  • 2 weeks później...

stary tzn z lat 50-tych XX wieku 8)

 

zastanawiam się czy burzyć wszystko i na tym miejscu budować dom według gotowego projektu (uwzględniając wszystkie dziury tzn piwnicę i fundamenty w starym miejscu) czy też porwać się z motyką na słońce i tylko dostawić część budynku tym razem biorąc pod uwagę ograniczenia wynikające ze stanu istniejącego domu (strop tylko drewniany, dach blachodachówka -ze względu na stan fundamentów itd.)

 

wszyscy radzą budować od nowa, ale wiadomo - koszty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam domek z lat 40 XX wieku. Cześć tego co mam została dopudowana z jakieś 10-12 lat temu. Ja mieszkam w nim od 3 lat i jakoś nie wiedzę przecwskazań. Wszystko pewnie zależy od stanu tej cześci która już jest.

Ja miałem to szczęście, że ktoś to już dobudował i "starą" część w 70% wyremontował. Ja tylko dokończyłem i odswieżyłem. Nie twierdzę, że jest tam wszystko zrobione idealnie ale kupiłem to w ostatniej chwili przed wielkim bumem mieszkaniowym i już w kilka miesięcy później, wliczając koszty remontu, dom z ogrodem miałem za cenę 3 pokojowego mieszkania w moim mieście. Do tego dostałem go w bardzo dobrej lokalizacji, na małej uliczce z kilkoma sąsiadami i w miejscu z którego wszędzie blisko.

Na chwilę obecną jedynie architektura domu może wskazać co jest stare a co nowe.

Myślę, że musisz dobre pogłówkować i policzyć, a przede wszystkim znaleźć kogoś kto dobrze oceni stan obecny. Ja prawie wszystko robiłem sam i dlatego też koszty znacznie się zmniejszyły. Jakbym robił wszystko siłą rąk najemnych to pewnie wyszło by tyle, że można by spróbować za to stawiać nowy dom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tez od tego zaczelismy juz przed zakupem. szukalismy domu do remontu a nie do rozbiorki wiec kazdy dom ktory ogladaliśmy chcialismy skonftontowac z opinią fachowca. I to fachowiec powiedzial nam co mozna wyburzyć, jak i kiedy, jaki dach i ile mozna podnieść. U nas fundament zrobiony jest porządnie i ściany które mają znaczenie dla nośności też są w dobrym stanie więc wiemy na co możemy sobie pozwolić. Gdyby nie pomoc tego fachowca już na wstępie popełnilibyśmy duże błędy, ponieważ nam się "coś" wydawało na nasze niedoświadczone budowlane oko a było inaczej. Domy są różne i mimo, że np. stoją dwa koło siebie identyczne to w jednym może się okazać, że konstrukcja pozwoli na duże zmiany a w drugim obok już nie, bo dostał wilgoci, fundament zniszczony, dach sie zapada itd itp.

 

Tu nasza ruinka:

http://forum.muratordom.pl/chce-sie-pochwalic-naszym-koszmarem-dlaludzi-omocnychnerwach,t161079.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

My także powiększamy dom.... (dom z lat 50-tych), w wym. ok. 10x10m. W zasadzie całkowicie go zmieniamy... Póki co dom stoi pusty, więc możemy sobie pozwolić na wszelakie prace remontowe... W chwili obecnej architekt razem z nami pracuje nad koncepcją rozbudowy... :wink:

Co do samej opłacalności - nam się to opłaca, bo dom jest w fantastycznej lokalizacji i zachowany w bardzo dobrym stanie (mam na myśli fundamenty, piwnice i ściany)... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...