misq 09.06.2015 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2015 Dziś - po tygodniu czekania zaczęły pojawiać się nowe zarysowania wylewki, po tupnięciu nogą jej spory fragment się zarysował i odłamał. Odkułem miejsce gdzie widoczne były rury - w sensie nie odkułem tylko wydłubałem wylewkę śrubokrętem. Wygląda to tak: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=320101&d=1433876669 Rury w otulinie leżą na styropianie, zamocowane zszywkami - nie ma więc mowy o złym ułożeniu rurek itp. Wyciąłem też kawałek folii i styropianu - bałem się, że może cała płyta poszła do góry - okazuje się, że jest ok - całość ładnie przylega do stropu. Zrobiłem kilka pomiarów - miarka na żelbecie: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=320103&d=1433877985 Tutaj miarka na folii/styropianie pod wylewką: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=320104&d=1433878136 Widać, że grubość warstwy styropianu to jakieś 5,2 cm - wydaje mi się, że jest ok. A tutaj miarka na gotowej wylewce: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=320105&d=1433878328 Grubość wylewki 3,8 cm Sam nie wiem co z tym robić dalej - kazać posadzkarzom nadlewać? Umawialiśmy się na 6,5 cm wylewki - brakuje jakieś 2,5 cm. Inna sprawa, że na 170 m2 posadzek poszło trochę mało cementu - miałem przygotowane 2100 kg - z tego wykorzystali 1850 kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misq 09.06.2015 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2015 A tutaj jeszcze kawałek wylewki - na moje oko włókna brak: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=320109&d=1433878476 I po rozkruszeniu w rękach http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=320110&d=1433880155 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 09.06.2015 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2015 Zamiast grzebać w wylewce śrubokrętem, powinieneś ją tuż po wylaniu delikatnie zrosić i przykryć folią. Byłaby mocna, a tak skupiając się na małym problemie stworzyłeś sobie wielki kłopot.Teraz to już "po ptokach". Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stefan_ems 09.06.2015 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2015 Zamiast grzebać w wylewce śrubokrętem, powinieneś ją tuż po wylaniu delikatnie zrosić i przykryć folią..... A w jakim celu Panie Elita Forum? Żeby przedłużyć agonię? Że niby inwestor dał ciała? I to on stworzył sobie problem? A cement, grubość i brak włókien, to co? W normie? FM się stacza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teka 10.06.2015 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2015 Dziś - po tygodniu czekania zaczęły pojawiać się nowe zarysowania wylewki, po tupnięciu nogą jej spory fragment się zarysował i odłamał. Odkułem miejsce gdzie widoczne były rury - w sensie nie odkułem tylko wydłubałem wylewkę śrubokrętem. Wygląda to tak: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=320101&d=1433876669 Rury w otulinie leżą na styropianie, zamocowane zszywkami - nie ma więc mowy o złym ułożeniu rurek itp. Wyciąłem też kawałek folii i styropianu - bałem się, że może cała płyta poszła do góry - okazuje się, że jest ok - całość ładnie przylega do stropu. Zrobiłem kilka pomiarów - miarka na żelbecie: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=320103&d=1433877985 Tutaj miarka na folii/styropianie pod wylewką: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=320104&d=1433878136 Widać, że grubość warstwy styropianu to jakieś 5,2 cm - wydaje mi się, że jest ok. A tutaj miarka na gotowej wylewce: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=320105&d=1433878328 Grubość wylewki 3,8 cm Sam nie wiem co z tym robić dalej - kazać posadzkarzom nadlewać? Umawialiśmy się na 6,5 cm wylewki - brakuje jakieś 2,5 cm. Inna sprawa, że na 170 m2 posadzek poszło trochę mało cementu - miałem przygotowane 2100 kg - z tego wykorzystali 1850 kg. pielegnacja swoja droga-tego nie zrobiles,druga konkretna rzecz cementu powinno pujsc minimum 3 tony to jest fakt 1tona=okolo 50m2 przy gr.6cm grubosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 10.06.2015 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2015 ludzie nie on jest od ustalania, czy jastrych należy pielęgnować i jak... Ci partacze albo fachowcy od "siedmiu boleści" zniszczyli kilka tygodni czasu, pieniądze i nerwy. Gdzie są protokoły zakończenia prac ze wskazówkami pielęgnacji? Gdzie są dane o gwarantowanej wytrzymałości na ściskanie, zginanie. Tak właśnie pracują tzw. fachowcy a jest ich wyjątkowo dużo...To wszystko należy usunąć. Nad rurami w otulinach musi być minimum 3,5cm jastrychu. U niego jest w sumie 3,5cm jastrychu. 20m2 x 5cm grubości jastrychu daje 1m3. Zostało im cementu, ponieważ grubość jastrychu to 3,5cm. Poza tym 247 kg cementu wypadło by na 1m3 przy 5cm grubości, też trochę mało, ale jeszcze ujdzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misq 11.06.2015 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2015 pielegnacja swoja droga-tego nie zrobiles,druga konkretna rzecz cementu powinno pujsc minimum 3 tony to jest fakt 1tona=okolo 50m2 przy gr.6cm grubosci Nie wiem skąd wniosek, że posadzka nie była pielęgnowana - przez 10 dni była przykryta folią - mimo, że posadzkarz jak się o to zapytałem to powiedział, że nie trzeba tego robić. ludzie nie on jest od ustalania, czy jastrych należy pielęgnować i jak... Ci partacze albo fachowcy od "siedmiu boleści" zniszczyli kilka tygodni czasu, pieniądze i nerwy. Gdzie są protokoły zakończenia prac ze wskazówkami pielęgnacji? Gdzie są dane o gwarantowanej wytrzymałości na ściskanie, zginanie. Tak właśnie pracują tzw. fachowcy a jest ich wyjątkowo dużo... To wszystko należy usunąć. Nad rurami w otulinach musi być minimum 3,5cm jastrychu. U niego jest w sumie 3,5cm jastrychu. 20m2 x 5cm grubości jastrychu daje 1m3. Zostało im cementu, ponieważ grubość jastrychu to 3,5cm. Poza tym 247 kg cementu wypadło by na 1m3 przy 5cm grubości, też trochę mało, ale jeszcze ujdzie... Czy jedynym wyjściem jest skucie całej posadzki? Czy nie da się tego "nadlać" dodatkowymi np 3 cm? Czy skuwaniem nie uszkodzę rur podłogówki? Ile może kosztować takie skuwanie i wylanie na nowo - za posadzki miałem umówione 11zł/m2 + mój materiał. Co ciekawe wylewała to najbardziej polecana ekipa w mojej miejscowości. Na dole na szczęście posadzka wygląda zupełnie inaczej - jest ciemna, mocna, ma widoczne włókna i nie pęka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 11.06.2015 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2015 Pytanie jeszcze jaki cement kupili. Przy cemencie 32,5 normy mówią coś o chyba 360-380 kg/m3 betonu, musiałbym pogrzebać by sprawdzić poniżej jakiego poziomu nie wolno schodzić. 170 m2 wylewek czyli dla 1 cm oznacza, że jest 1,7 m3 betonu, czyli licząc nawet oszczędnie te 350 kg cementu 32,5 daje to niemal 600 kg dla 1,8 tony srednia grubość to coś ok 3,0 cm z małymi groszami a wtych 3 centach są rury i wszystko, gdyby zeszli o 1/3 cementu czyli do ok 240 - to można by robić ok 4,0 centy wylewki... Tak czy inaczej te fachowcy liczyli wszystko tak oszczędnościowo jak się tylko da... A wylewka tak czy inaczej będzie słaba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misq 12.06.2015 04:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2015 Pytanie jeszcze jaki cement kupili. Przy cemencie 32,5 normy mówią coś o chyba 360-380 kg/m3 betonu, musiałbym pogrzebać by sprawdzić poniżej jakiego poziomu nie wolno schodzić. 170 m2 wylewek czyli dla 1 cm oznacza, że jest 1,7 m3 betonu, czyli licząc nawet oszczędnie te 350 kg cementu 32,5 daje to niemal 600 kg dla 1,8 tony srednia grubość to coś ok 3,0 cm z małymi groszami a wtych 3 centach są rury i wszystko, gdyby zeszli o 1/3 cementu czyli do ok 240 - to można by robić ok 4,0 centy wylewki... Tak czy inaczej te fachowcy liczyli wszystko tak oszczędnościowo jak się tylko da... A wylewka tak czy inaczej będzie słaba Na wylewki kupiłem (zgodnie z ich sugestią) cement CEM II/A-V 42,5 R - Cemex Zielony. Prawdę mówiąc nie wiem czemu mieliby na tym "oszczędzać", skoro materiał był mój? Niemniej wczoraj ma budowę zaprosiłem posadzkarza i kierownika budowy, wykonawca nie przyznał się do końca do winy, ale posadzkę w tym korytarzu, gdzie są problemy z grubością i rurami skuje, pochowa rury i zaleje na nowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 12.06.2015 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2015 U mnie posadzki miały być wykonane wg ustalonych wcześniej proporcji (piasek 0-2, żwirek 4-8 i cement CEM I 42,5RI gdyby mnie nie było na budowie, to też zostałbym z cementem i żwirkiem na placu, bo panowie woleli sypiać więcej piasku, dzięki któremu posadzkę lepiej się układami i zaciera. Wiec dlatego "oszczędzają", mimo, iż material jest inwestora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teka 12.06.2015 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2015 swieta prawda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 12.06.2015 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2015 misq: czyli kupili cement popiołowy, o ilości popiołu w teorii do 21 %, o wytrzymałości 42,5 a w praktyce nieco więcej, powinno dobić do ok 50, ale dla worków to lubi być zgaduj zgadula. Poza tym przy cemencie popiołowym powinien być nieco inny skład mieszanki, ale to już detal, podobnie jak inna ilość wody i inna pielęgnacja"Jedyneczka" i to 42,5 to je to... A że trudniej się ją pielęgnuje, trudniej wylewa i ciężej dba to już tak zwany urok, a wylewka ma być przede wszystkim mocna. Gładkość lub jej brak to wynik doboru mieszanki i gęstości wylewu, a także kilku składników np mikrokrzemionki czy częstych w tzw. gotowych mieszankach do wylewek metylocelulozy lub jej pochodnych. Do tego dochodzą dobre platyfikatory a właściwie upłynniacze... I tak dalej. Na słabszych betonach nie trzeba się przejmować tym co się dzieje po wylaniu: mniejsze skurcze, wolniej wiąże i tak dalej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomTom12 10.02.2022 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2022 Klasyka to dwa worki cementu na kreta. Tak powinno się dawać i pewnie co solidniejsi (pozdrawiam Janzara tak robią... U mnie było 1,5 worka i na razie czekam, mam nadzieję, że nie bedzie problemów, aczkolwiek żałuję, że wcześniej nie sprawdziłem jak ma być. Wylewkarze poleceni niezależnie przez dwóch forumowiczów, nawet nie sądziłem, że ktoś może oszczedzać na moim materiale. Dwóch podwykonawców w firmie mojego kierbuda potwierdziło, że dają mniej niż dwa worki, m.in. z powodu łatwiejszego zacierania. Witam. Wiem, że post stary. U mnie dokładnie taka sama sytuacja chciałem zapytac się jak wytrzymała posadzka przez te lata ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dawiddur 21.02.2022 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2022 A teraz konkret. Idealna posadzka z miksokreta to...? Mamy jakiś przepis i elementy "must have"? u mnie salon z kuchnią to dosyć duża powierzhnia, jakieś 55m2 w prostokącie. Boję się o wytrzymałość tej posadzki w tym miejscu tym bardziej, że chudział był źle wypoziomowany więc mam jakieś tam fale dochodzące do 2-3cm różnicy. Hydraulik za moją zgodą niwelował to używając miejsca cieńszego czy grubszego styro. Generalnie ok 20cm EPS100 od Knaufa. Jak się po tym chodzi po potrafi podnieść się delikatnie czy zapaść miejscowo o 1 czy 2cm. Na logike wydaję się to być akceptowalne, ale czy faktycznie masa własna posadzki i fakt tworzenia przez nią jednej powierzchni-płyty zniweluje miejscowe nierówności? Nie będę tam ustawiał półtonowego akwarium czy innego mega ciężkiego klamota, ot. normalne, domowe użytkowaniem. Grubości według niwelatora takiej posadzkie to będzie 5-8cm. Inny gość od posadzek stwierdził, że w ogóle nie robi się posadzek z kreta pod płytki/ glazurę bo to i tak h*j strzeli :lol2: , no chyba, że zastosujemy siatki stalowe i plastyfikatory. Jaka jest praktyka w tej kwestii? u mnie płyta (pomijam pomniejsze pomieszczenia) będzie miała około 9x6m. Jak cenowo obecnie wychodzi anhydryt? Czy pomieszczenia wymagają jakiś specjalnych zabiegów przed wylanie anhydrytu poza uszczelnieniem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swierol 22.02.2022 04:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2022 Okolice Kielc Pan mi powiedział 750 zl brutto/m3 plus 15 zl /m2 za wylanie i te pozostałe zabiegi przy wylewaniu. U kuzyna dom 12x12 i posadzka z Kreta pękła miedzy kichania a salonem (ok 3,5mb). Nie dość ze szczelina to jeszcze opadła 2-3mm. Styropian sam kładł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KUBEK1978 26.03.2022 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2022 U mnie rozłożyli styropian ale KB tego nie odebrał, niedopuszczalne są puste przestrzenie gdzie styro się ugina, to będzie pękać na pewno czy osiadać bo się nie chciało piasku podsypać. Co ciekawe u mnie w projekcie na piętrze jest przewidziane tylko 4 cm wylewki ale nie ma podłogówki. Ja dołożyłem podłogówkę i w/g KB minimum bezpieczne to 6-7 cm na tradycyjnej. Dodatkowo wykonawca mówi że nie potrzeba u góry folii ,a ja w projekcie mam i KB mówi że powinna być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teka 16.05.2022 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2022 Zapraszamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.