adam_mk 14.01.2009 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2009 Obejrzałbym dokładnie te okna....Z opisu, zachowują się tak, jakby były z jakiej blachy... Myślę, że nawilżanie zintensyfikuje ten objaw.Obniżenie temperatury wnętrz - zmniejszy.Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek_St 14.01.2009 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2009 Dzięki za odpowiedź. Szyby miały być 1.1.Co do obniżenia temperatury - teraz mam 21-22C. Mniej nie da rady. Jeszcze mi życie miłe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 14.01.2009 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2009 Kilka razy wklejałem tu gdzieś tabelę punktu rosy...Jak raz dla Ciebie teraz jest istotna!Kup termometr do naklejania na szybę akwarium.Taki pasek z klatkami farby termoczułej.Nalep na to okno, bo zakres, zdaje się, jest bardzo odpowiedni. Jak masz okna jako-takie, to po temperaturze i z wskazań hygrometru zobaczysz, że nie powinny przekraczać punktu rosy (płakać).Jak masz badziew, to będą zimne jak pięty umarlaka. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msobanie 14.01.2009 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2009 Witam, Tak, problem jest. Przed zrobieniem u siebie wentylacji mechanicznej z reku mialem u siebie wilgotnosc wzgledna na poziomie 60-70%, czasem podczas suszenia prania badz mycia podlogi dochodzila do 80% (w zimie). Teraz norma to 40% (przy zmniejszeniu wentylacji), a podczas suszenia / mycia podlogi "podskoczy" do 45% i dalej nic. Tez myzle o nawilzaniu, ale kolega wspominal, ze nawilzacze ultradzwiekowe pozostawiaja jakis nalot. Nie sprawdzalem. Odnosnie tego bilansu, czy zawsze jest / bedzie tak, ze czlowiek dostarczy wysstarczajacej ilosci wilgoci aby podniesc wilgotnosc do odpowiedniego poziomu? Chodzi mi o ten bilans, z jednej strony potrzebujemy np. 30m3/h swiezego powietrza (te suche, bo ogrzane zewnetrzne) a z drugiej strony iles tam produkujemy. Powinno wyjsc na zero, czy nie? Bo jak nie, to pozostaja nam rybki, kwiatki, nawilzacze itp. Ja mam dwojke malych dzieci, pranie idzie codziennie, to pomaga na wilgotnosc Pozdrawiam Mirek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 14.01.2009 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2009 Mirku! Tobie się już z tego dobrobytu kompletnie powywracało! Tam, gdzie człowiek mieszka jest ZAWSZE woda na ścianach! Bo? Ciepełko nasze najdroższe trzeba szczelnymi drzwiami zamknąć we wnętrzu i przy sobie zatrzymać! Od chłodu du.pa się marszczy! Ale nadmiar wilgoci towarzyszący zawsze takiemu zachowaniu niszczy nam ubrania, szpeci ściany grzybkiem, pogarsza stan zapasów (suszonych całe lato) a wiszących pod powałą izby.... No... to co bogatsi i rozrzutniejsi stosowali sobie wymysł szatański zabierający środki płatnicze i siłę nabywczą tego co mieliśmy w zamian za - wentylację! Godzili się z koniecznymi stratami w imię ocalenia zapasów i pełniejszego brzuszka na przednówku! Zaprowadziłeś sobie kosmiczne technologie - bo wentylację masz a ciepła nie tracisz (no. mało, malutko) to Ci się teraz lipcowego wiaterku we włoskach w styczniu zachciewa?!!! PRZEWENTYLOWUJESZ!!! Uwierz! Nie udusisz się, jak tych książkowych (co za debil tę książkę pisał i jaki kretyn mu to wydał!!!) 30, 50, 100m3 na łeb nie podpuścisz! Może nawet lepiej się poczujesz? Mniej jak w markecie a bardziej jak w domu? Idź do tej gałki i pokręć trochę w lewo. Adam M. Dwa nawilżacze po domu biegają i źle jest! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mifim 15.01.2009 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2009 temp powietrza 0 C, wilg. wzgl. 80% - ilość pary w powietrzu 3 g/kg powietrza ogrzanie do temp. 20 C - wilg. względna spada do około 20 % para produkowana przez 3 osobową rodzinę - prysznic 15 min *3, suszenie włosów, gotowanie obiadu, ekspres do kawy pranie i suszenie co 3 dni daje łącznie około 13 kg pary na dobę. kubatura domu 500 m3 * 1,2 kg/m3 = 600 kg powietrza 13/600= 2,2 g/kg powietrza, łącznie w 1 kg powietrza będzie 3+2,2=5,2 g pary odpowiada to wilgotności względnej 35% przy 20 C, przy 22 C spada do 31 %. Gdyby temp powietrza dopływającego z zewnątrz była niższa to końcowa wilgotność będzie jeszcze niższa (tak na szybko nie znalazłem tabel dla temp niższych od 0 C). Jedynym wyjściem będzie wówczas całkowite zamknięcie wentylacji http://www.ekoenergia.polska-droga.pl/powietrze-w-pomieszczeniach-blog/81-wilgo-pomieszczeniach-mieszkalnych.html http://www.chemicalogic.com/download/psychrometric_chart_metric.pdf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mifim 15.01.2009 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2009 ale mi się porypało 13 kg/600 kg = 22 g/ kg aby usunąć to z budynku i utrzymać stałą wilgotność 60 % przy 20 C trzeba doprowadzić około 75 m3 na godzinę powietrza o temp 0 C i wilgotności 80 %. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.