Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Sluzebnosc przejazdu i przechodu


chrischris

Recommended Posts

Witam.

Wlascicielka podzielila ziemie na dzialki i wyznaczono z jej ziemi droge przy dzialkach. Dzialki sprzedala. Jedna wlasnie odkupuje od wlasciciela, ktory kupil ja od niej wlasnie. Wiem, ze droge przejela juz gmina.

Caly czas jest wpisana w ksiedze sluzebnosc przejazdu i przechodu wlasnie przez dzialki skladajace sie na droge (obecnie wlasnosc gminy).

Niestety droga to zarosniete pole. Sa w niej doly i chwasty po pas. Przejechac nie mozna, nawet nie umywa sie do drogi polnej. Droga jest juz pelnoprawna ulica z nazwa, ale to na papierze. Z tego co wiem to gmina nie zamierza nawet wyrownac terenu.

Czy gmina nie musi mi umozliwic przejazdu? W tej chwili jest to niemozliwe, a przejsc tez nie jest latwo, bo sa geste chwasty po pas.

Dziekuje z gory za odpowiedz i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy gmina nie musi mi umozliwic przejazdu? W tej chwili jest to niemozliwe, a przejsc tez nie jest latwo, bo sa geste chwasty po pas.

Musi i to robi, szlabanu nie postawili. Obowiązkiem właściciela drogi jest niedopuszczenie do pogorszenia jej stanu. Coś więcej to już modernizacja, a to nie jest obowiązek.

Albo wyrównacie ją sami (ale za zgodą Gminy), albo grzecznie poprosicie o uwzględnienie modernizacji w budżecie Gminy (wkład własny zawsze jest mile widziany). Można ewentualnie poczekać do zimy i wtedy atakować że nie odśnieżone - jak pług nie wjedzie to trochę wyrównają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki.

W sumie to gmina dopuscila do pogorszenia stanu drogi, gdyz nie bylo takich chwastow. :) Nie wiem dokladnie jak czy byly takie nierownosci jak gmina ja przejmowala. Teraz to samochod by sie zawiesil i tyle.

Przypomnialo mi sie, ze mozna sie ubiegac o zwrot kosztow uszkodzen pojazdu spowodowanych zlym stanem drogi od jej wlasciciela. No, ale nie tedy droga z ta droga. :)

Z tym odsniezaniem to jakas mysl jest, ale mam nadzieje, ze i tak sytuacja sie szybko poprawi.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze fragment z innej dyskusji z 2007 roku, dotyczącej płacenia mandatów za naniesienie błota na jezdni:

 

"Obowiązki zarządcy drogi zgodnie z ustawą z dnia 21 marca 1985r o drogach publicznych (tekst jednolity Dz.U. z 2000r nr 71 poz 838 z późn. zm.) to wykonywanie ogółu prac remontowych i zabezpieczających przywracających pierwotny stan nawierzchni oraz bieżących robót konserwacyjnych, porządkowych i innych, których celem jest poprawa i zwiększenie bezpieczeństwa ruchu.

Podkreślmy ten istotny kawałek: wykonywanie prac remontowych i przywracających pierwotny stan nawierzchni

Na występującycm w temacie nowobudowanym osiedlu gmina jedną z działek przekwalifikowuje na drogę. Od tej pory ta nowowytyczona droga ma swój numer ewidencyjny i określony stan fizyczny (rozjeżdżone błoto) a obowiązkiem zarządcy jest aby ten stan się nie pogorszył. I to jest jego obowiązek.

Jeżeli zarządca nawiezie tłucznia i ją utwardzi to nie jest utrzymanie lecz modernizacja. Modernizacja nie jest obowiązkiem zarządcy drogi, lecz jego dobrą wolą."

 

Tak więc pozostaje tylko pielgrzymka, do Częstochowy lub do Urzędu Gminy (kierunek zależny od stanu wiary :) ) z prośbą o modernizację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...