chrischris 15.08.2009 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2009 Witam.Wlascicielka podzielila ziemie na dzialki i wyznaczono z jej ziemi droge przy dzialkach. Dzialki sprzedala. Jedna wlasnie odkupuje od wlasciciela, ktory kupil ja od niej wlasnie. Wiem, ze droge przejela juz gmina. Caly czas jest wpisana w ksiedze sluzebnosc przejazdu i przechodu wlasnie przez dzialki skladajace sie na droge (obecnie wlasnosc gminy).Niestety droga to zarosniete pole. Sa w niej doly i chwasty po pas. Przejechac nie mozna, nawet nie umywa sie do drogi polnej. Droga jest juz pelnoprawna ulica z nazwa, ale to na papierze. Z tego co wiem to gmina nie zamierza nawet wyrownac terenu.Czy gmina nie musi mi umozliwic przejazdu? W tej chwili jest to niemozliwe, a przejsc tez nie jest latwo, bo sa geste chwasty po pas.Dziekuje z gory za odpowiedz i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panda 15.08.2009 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2009 Czy gmina nie musi mi umozliwic przejazdu? W tej chwili jest to niemozliwe, a przejsc tez nie jest latwo, bo sa geste chwasty po pas. Musi i to robi, szlabanu nie postawili. Obowiązkiem właściciela drogi jest niedopuszczenie do pogorszenia jej stanu. Coś więcej to już modernizacja, a to nie jest obowiązek. Albo wyrównacie ją sami (ale za zgodą Gminy), albo grzecznie poprosicie o uwzględnienie modernizacji w budżecie Gminy (wkład własny zawsze jest mile widziany). Można ewentualnie poczekać do zimy i wtedy atakować że nie odśnieżone - jak pług nie wjedzie to trochę wyrównają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chrischris 16.08.2009 07:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2009 Dzieki. W sumie to gmina dopuscila do pogorszenia stanu drogi, gdyz nie bylo takich chwastow. Nie wiem dokladnie jak czy byly takie nierownosci jak gmina ja przejmowala. Teraz to samochod by sie zawiesil i tyle. Przypomnialo mi sie, ze mozna sie ubiegac o zwrot kosztow uszkodzen pojazdu spowodowanych zlym stanem drogi od jej wlasciciela. No, ale nie tedy droga z ta droga. Z tym odsniezaniem to jakas mysl jest, ale mam nadzieje, ze i tak sytuacja sie szybko poprawi. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panda 16.08.2009 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2009 To jeszcze fragment z innej dyskusji z 2007 roku, dotyczącej płacenia mandatów za naniesienie błota na jezdni: "Obowiązki zarządcy drogi zgodnie z ustawą z dnia 21 marca 1985r o drogach publicznych (tekst jednolity Dz.U. z 2000r nr 71 poz 838 z późn. zm.) to wykonywanie ogółu prac remontowych i zabezpieczających przywracających pierwotny stan nawierzchni oraz bieżących robót konserwacyjnych, porządkowych i innych, których celem jest poprawa i zwiększenie bezpieczeństwa ruchu. Podkreślmy ten istotny kawałek: wykonywanie prac remontowych i przywracających pierwotny stan nawierzchni Na występującycm w temacie nowobudowanym osiedlu gmina jedną z działek przekwalifikowuje na drogę. Od tej pory ta nowowytyczona droga ma swój numer ewidencyjny i określony stan fizyczny (rozjeżdżone błoto) a obowiązkiem zarządcy jest aby ten stan się nie pogorszył. I to jest jego obowiązek. Jeżeli zarządca nawiezie tłucznia i ją utwardzi to nie jest utrzymanie lecz modernizacja. Modernizacja nie jest obowiązkiem zarządcy drogi, lecz jego dobrą wolą." Tak więc pozostaje tylko pielgrzymka, do Częstochowy lub do Urzędu Gminy (kierunek zależny od stanu wiary ) z prośbą o modernizację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.