Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wentylacja bez komina


Recommended Posts

Mam piętrowy dom, wentylacja z komina jest umieszczona tylko w łazience i kuchni na parterze. Myślałem o dopowietrzeniu pokoju na parterze i dwóch pomieszczeń na piętrze. Zimową porą skrapla się woda na szybach i spływa na parapet, boję się, żeby nie weszła mi wilgoć do domu. Mam plastikowe okna więc jest wszystko szczelne, z zewnątrz budynek ocieplony jest styropianem. Czy rozwiązanie doopowietrzenia pomoże czy może jest jakieś inne rozwiązanie problemu.

Proszę o pomoc i pozdrawiam,

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za odpowiedz. Okna nie mają wentylacji. Były wstawiane razem z całym budynkiem (11 lat temu). Ten problem jest od zawsze.

W takim razie czy brak wentylacji w oknach musi być powodem mojego problemu?

Pozdrawiam,

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najprawdopodobniej tak...

najłatwiej po prostu to sprawdź :) , zostaw uchylone lufciki przez 24h na dobę na kilka dni i będziesz wiedział czy chałupa "obeschła" i czy nie ma wilgoci.

Ewentualnie zostaw wszystkie okna niedomknięte - okno "załapane" tylko lekko klamką - również dowiesz się czy przyczyną są owe okna - po prostu rozszczelnij je jakoś na próbę - ale nie zdewastuj :lol: .

jeżeli masz w chacie jakiś higrometr - np.w barometrze to będziesz od razu mniej więcej wiedział czy przyczyną są okna - jednak nie zapominaj iż wilgotność jest również zależna od wilgotności zewnętrznej - każdym razie powinna po kilku dniach spaść.

..dołożenie jakiegoś kominka(wywietrznika) to również rozwiązanie jednak nie zapominaj o obiegu powietrza, wilgoć i powietrze będzie zasuwać tylko wtedy gdy będzie dostęp powietrza z innego źródła - czyli wymiana powietrza.

w każdym bądź razie szczelne okna i dobre - spasowane drzwi i mamy zamiast mieszkania puszkę, jeżeli masz kanały wentylacyjne to może jest możliwość wpięcia się(kanał w ścianie działowej) - wybijasz dziurę wstawiasz kratkę i jest cacy

 

...ja spróbowałbym z tymi oknami - gdy stwierdzisz,że to rzeczywiscie wina okien to:

albo regularnie wietrzyć albo pozakładać na okna nawietrzaki - groszowe sprawy ewentualnie mikrowentylację

 

dlatego też kto ma forsę to zakłada okna drewniane,które mają po 2,3 lub 4 szyby i uszczelki jak przy pcv - jednak pięknem i zaletą drewna jest to że zawsze mniej lub bardziej pracuje i okno nie jest nigdy w 100% szczelne

zajrzyj tutaj:

 

http://forum.solidnydom.pl/viewtopic.php?t=73

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coś za wcześnie na taki post... Najwcześniej powinień się pojawić w pażdzierniku i byc jeszcze okraszony jakimś "dmucha mi z kanłau wentylacyjnego do łazienki" :lol:

 

Rozczelnij okna. I po problemie.

 

Że zimne powietrze dmucha?? Musi dmuchać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...