Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

JAkie są Wasze typy dotyczące tynku? Mineralny plus farba akrylit? Czy może od razu jakiś barwiony tynk akrylowy??? Czy jeśli będzie tynk jednej firmy, to farba może być innej? Wiem, że dobrze też zagruntować przed nałożeniem tynku...

Graczyk - widzę, że wybarwiałeś mineralny tynk? też baranek (my też taki planujemy). (Może wpadniecie w końcu do nas i podyskutujemy choćby o tynkach? :wink: )

Gdzie najlepiej kupić dobry ale nie cholendarnie drogi tynk? I jaka opcja jest najlepsza?

 

Proponuję tynk mineralny plus na to farba silikonowa.Optymalna cena do jakości.Ja mam Ceresit kornik i farbę Caparol.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję Androżek za odp. Widzę, że masz innej marki tynk i innej farbę (dałeś też grunt pod to?). W hurtowniach naciskają na to, żeby te dwa komponenty były zawsze z jednej firmy -ich prosty argument - np. gwarancja.

Wczoraj też z naszymi gośćmi rozmawialiśmy - a o czymże innym moglibyśmy jak nie o budowie :lol: - oni wzięli, podobnie jak kilka lat temu ich rodzinka - tynk silikonowo-silikatowy firmy weber (terannowa). Chwalą niesamowicie - jak się zabrudzi - "karszerkiem" elegancko zmyją - i ciągle jak nowy i niezniszczalny. Ten kosztuje jakieś 5koła za powierzchnię 200m2. No i pod to grunt za jakieś 360zł. W sumie nietanio. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie - robocizna... mamy umówioną robotę na ocieplenie, siatkę z klejem, obrobienie okien, parapety (klinkier), gruntowanie no i nałożenie gotowego tynku. A jeśli zmienimy na: nałożenie tynku plus dwukrotne malowanie - no to pewnie majster za friko tego nie zrobi :lol: Więc pytanie - ile kosztuje malowanie? Ktoś rzucił stawkę 2zł/m2. Penie, skoro będzie trzeba pomalować dwa razy - to będzie 4zł/m2...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W hurtowniach naciskają na to, żeby te dwa komponenty były zawsze z jednej firmy -ich prosty argument - gwarancja...

 

Zawsze mnie zastanawiał termin "gwarancja" jeśli chodzi o materiały budowlane. Jakos ciężko mi sobie wyobrazić, że jak "coś złego" będzie się działo z tynkiem - ktoś tę gwarancję weźmie na siebie.

 

Coś mi się mocno wydaje, ze będzie to wina sposobu nakładania, pory roku lub innych niesprzyjających warunków.

 

Ale może jestem w błędzie - bo ja z natury taki pesymista trochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W hurtowniach naciskają na to, żeby te dwa komponenty były zawsze z jednej firmy -ich prosty argument - gwarancja...

 

Zawsze mnie zastanawiał termin "gwarancja" jeśli chodzi o materiały budowlane. Jakos ciężko mi sobie wyobrazić, że jak "coś złego" będzie się działo z tynkiem - ktoś tę gwarancję weźmie na siebie.

 

Coś mi się mocno wydaje, ze będzie to wina sposobu nakładania, pory roku lub innych niesprzyjających warunków.

 

Ale może jestem w błędzie - bo ja z natury taki pesymista trochę.

 

Zgadzam sie z toba! - zawsze znajda przyczyne w tym ze zle byl material polozony...

 

Podobnie smiesza mnie teksty majstrow - ktorzy robia "bez papiera" bo nawet nie maja zgloszonej dzialanosci a mowia "daje gwarancje" albo "biore na siebie odpowiedzialnosc".

 

Zreszta na tych co daja faktury tez nie ma sposobu - w moim obecnym domu wymienialem cala elektryke, po tyg zaczal mi wywalac roznicowy non stop, wszystko z papierem - faktura. Dzwonilem, prosilem - on: "przyjde przyjde, bede bede" w koncu musialem zadzwonic po innego i naprawil co trzeba. Tamten nigdy nie zadzwonil ani sie nie pojawil... ALE FAKTURKE MAM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tamten nigdy nie zadzwonil ani sie nie pojawil... ALE FAKTURKE MAM.

 

... i sąd też masz. Protokół od tego co Ci zrobił poprawki, zadzwoń do jakiegoś "papugi" i do dzieła :-)

Też miałem problemy z elektryką, już po odbiorze ... ale na szczęście mój "majster" dobrze rozumie słowo "gwarancja".

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... i sąd też masz. ...

 

Z tym sądem to się ta fajnie gada. A rzeczywistość zupełnie inna. Szarpać się miesiacami a nawet latami (przecież każdy wie jak działają sądy) wydawać kolejną kasę na adwokatów...

Kto ma na to zdrowie.

 

Moje byłe mieszkanie było w administrqacji Bydgoskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. W przyszłym roku ma być grunt sprzedawany. Wiosną sprzedałem mieszkanie - a spółdzielnia mnie zmusiła do zapłaty za ten grunt. Zwróćcie uwagę - sprzedawałem teoretycznie taniej bo bez własnościi gruntu - ale ja musiałem 800zł zapłaciż za przyszły wykup gruntu. Nie chcieli wydać mi pozwolenia.

 

Teoretycznie mógłbym się sądzić. Ale kto ma na to zdrowie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

majstrowie doskonale wiedza i dlatego maja wszystko w d...

 

na takich nie ma sposobu...

 

na wszystko jest sposób. uważam że gorszy jest jeden niezadowolony inwestor niż 100 zadowolonych. po prostu go nikomu nie polecisz.

 

co do gwarancji na tynki i inne rzeczy to najlepiej brać wykonawcę ocieplenia który kupi sam materiał i zrobi wszystko od a do z-et. nie będzie wtedy wymówek że ktoś krzywo położył styropian lub inwestor kupił nie takie składniki. tylko że to jest droższa opcja - większość aby oszczędzić kupuje wszystko sama a wykonawca to często ktoś przypadkowy kto się na tym nawet nie zna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na wszystko jest sposób. uważam że gorszy jest jeden niezadowolony inwestor niż 100 zadowolonych. po prostu go nikomu nie polecisz.

 

No jedno nie wyklucza drugiego, choć dziś akurat brak polecenia 1 niezadowolonego, gdy 20 dzwoni codziennie i pyta "kiedy" ma mniejsze znaczenie.

 

Co do sądu i adwokatów. Dziwi mnie wasze podejście do sprawy. Trochę to wynik złego "PRu" tej instytucji i mediów. Adwokat nie skasuje dużo, a w przypadku "wygranej" ściągnie tylko swoją prowizję. Często i gęsto wystarcza samo skierowanie sprawy do sądu a nawet głupie pismo od adwokata do Wykonawcy by ten poszedł na ugodę.

No ale co fakt to fakt - trzeba mieć i czas i nerwy i zaciętość :D

powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dori

Polecam tynki i podlłady firmy Maxit. Kilka dni temu skończyli elewację i bardzo chwalili sobie robotę a ja jestem zadowolony z efektu. Wszystko grunty, kleje z wiórkami (maxit 410), tynk mineralny baranek 1,5 mm, farba silikonowa jednej firmy bez mieszania producentów. Jeśli się zdecydujesz to mam do odstąpienia tynk po rozsądnej cenie.

 

Inez2007

Może ktoś wiem, gdzie można kupić listwy dylatacyjne PCV do wykonania dylatacji pomiędzy ościeżnicą okienną a tynkiem?

 

Listwy takie kupisz w firmie znajdującej się na fordońskiej na terenie byłego Lucenta. Wjeżdżasz na teren tak jakbyś jechała do Fomily Parku lub jakiejś łódzkiej wyższej szkoły i jak skończą się budynki szkoły a tuż przed skrętem do family masz po prawej stronie hurtownie budowlaną. Listwy wszelkiego rodzaju oczywiście z siatką. Np okapowa około 12 zł. a nie jak u innych producentów 40 zł. Mają też takie jak poszukujesz, sprowadzają to z Czech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...