Marcin z Bydzi 30.11.2006 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2006 a tak poza tym to jak alex_ ma być sołtysem to musi mieć gdzie przyjmować mieszkańców, a u alex_ warunki iście surowe przy wejściu można zgubić buty, w środku betony itd. czyli jak domniemam robicie zrzutę na wykończeniówkę dla alex_ jeśli tak to alex_ może to rozpatrzy Wszystkie piniądze wtopiłem w Twoją kampanie wyborczą wiesz ulotki, plakaty, kiełbasa wyborcza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 30.11.2006 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2006 a tak poza tym to jak alex_ ma być sołtysem to musi mieć gdzie przyjmować mieszkańców, a u alex_ warunki iście surowe przy wejściu można zgubić buty, w środku betony itd. czyli jak domniemam robicie zrzutę na wykończeniówkę dla alex_ jeśli tak to alex_ może to rozpatrzy Wszystkie piniądze wtopiłem w Twoją kampanie wyborczą wiesz ulotki, plakaty, kiełbasa wyborcza niemożliwe działałeś bez porozumienia ze mną czyli to sie nie liczy, nie mam ciebie w składzie komitetu wyborczego PS najpierw trzeba mieć prawa wyborcze czyli być stałym mieszkańcem czyli jeszcze pomarzyć sobie możecie :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Eunika 30.11.2006 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2006 A tak a propo jakbyście chcieli wiedzieć co u mnie słychać To mi robią dach. Zakłądają dachówki. Cieszycie się razem ze mną? Super!! Nam już właśnie kończą kłaść dachówki i domek zrobił się taki śliczny, że się napatrzyc nie mogę. Ekipy chyba nie mogę polecić, co prawda dach jest prosty (kładli też więżbę) ale tną dachówki na dachu i zauważyliśmy, że te śmieci zostają pomiędzy folią i dachówką. A poza tym idzie im to jak "krew z nosa". I następna transza kredytu się troszkę oddala a wydatki przybliżają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 30.11.2006 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2006 A tak a propo jakbyście chcieli wiedzieć co u mnie słychać To mi robią dach. Zakłądają dachówki. Cieszycie się razem ze mną? Super!! Nam już właśnie kończą kłaść dachówki i domek zrobił się taki śliczny, że się napatrzyc nie mogę. Ekipy chyba nie mogę polecić, co prawda dach jest prosty (kładli też więżbę) ale tną dachówki na dachu i zauważyliśmy, że te śmieci zostają pomiędzy folią i dachówką. A poza tym idzie im to jak "krew z nosa". I następna transza kredytu się troszkę oddala a wydatki przybliżają U nas tna na rusztowaniu z dala od dachu i folii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dori 30.11.2006 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2006 A propo's wczorajszych artykułów o biurze D.... z białych błót jeżeli to wszystko prawda, to dziękuje wam wszystkim za ostrzeżenia, bo właśnie dzięki wam i forum wycofałem się z tego biura. JESZCZE RAZ WIELKIE DZIEKI !!! ... no właśnie też chciałem o to zahaczyć ... Pani w Dako to nie jest Katarzyna K. to Danuta K. robiłem u niej adaptację.... nie to żebym był zadowolony z jej usług... bo odwaliła robote na odpier... dobrze, że zrezygnowałeś... pisze tak dla wyjaśnienia sprawy i dociekliwości innych... Słuchajcie - piszecie o dako z BB, ale też jest biuro na Osowej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 30.11.2006 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2006 A propo's wczorajszych artykułów o biurze D.... z białych błót jeżeli to wszystko prawda, to dziękuje wam wszystkim za ostrzeżenia, bo właśnie dzięki wam i forum wycofałem się z tego biura. JESZCZE RAZ WIELKIE DZIEKI !!! ... no właśnie też chciałem o to zahaczyć ... Pani w Dako to nie jest Katarzyna K. to Danuta K. robiłem u niej adaptację.... nie to żebym był zadowolony z jej usług... bo odwaliła robote na odpier... dobrze, że zrezygnowałeś... pisze tak dla wyjaśnienia sprawy i dociekliwości innych... Słuchajcie - piszecie o dako z BB, ale też jest biuro na Osowej... Dokładnie tak, bo to jest małżeństwo K. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dori 30.11.2006 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2006 Aga - Żona Facia oczywiście, że się ogromnie cieszymy!!! Niektórzy nawet marzą aby być na Twoim miejscu oczywiście ja jestem pierwsza wśród tych obłoków i chmurek ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dori 30.11.2006 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2006 wracając natomiast do petycji dot. autobusu 92 - to skoro nie mam jeszcze dachu nad głową i wpisu w DO - mój zapał musi pozostać słomiany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
macs 30.11.2006 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2006 WITAM WSZYSTKICH SCIANY SWOJEGO DOMU JUŻ POSTAWIŁEM I ZOSTAŁO MI OK 100 SZT BLOCZKÓW Z SOLBETU JEŚLI KTOŚ POTRZEBUJE CHĘTNIE ODSTĄPIE W DOBREJ CENIE. BUDOWA JEST W PRZYŁĘKACH NIESTETY NIE DYSPONUJĘ TRANSPORTEM. JEŚLI KTOŚ CHĘTNY ZAPRASZAM. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 01.12.2006 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2006 wracając natomiast do petycji dot. autobusu 92 - to skoro nie mam jeszcze dachu nad głową i wpisu w DO - mój zapał musi pozostać słomiany dlaczego?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marczysław 01.12.2006 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2006 Aga-Faciowa - czytałam Twój dziennik; może to byli CI sami co umnie??? Mi włamali się do szopki i zwinęli materiały budowlane Jak ich dorwę .... to mężowi nie starczy na adwokata!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 01.12.2006 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2006 Aga-Faciowa - czytałam Twój dziennik; może to byli CI sami co umnie??? Mi włamali się do szopki i zwinęli materiały budowlane Jak ich dorwę .... to mężowi nie starczy na adwokata!!!! Płakać się chce jak ktoś kradnie Naszą własność, ale ja im bym ręcę pourywała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 01.12.2006 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2006 RobertEs zerknij i prosze potwierdź czy to jest ten sam projekt jak Wasz?M-137 (wybudowany w 5 m-cy) w Dziale Galeria domów Forumowiczów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RobertEs 01.12.2006 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2006 RobertEs zerknij i prosze potwierdź czy to jest ten sam projekt jak Wasz? M-137 (wybudowany w 5 m-cy) w Dziale Galeria domów Forumowiczów. Dokładnie ten sam projekt. ... ale oni zrobili sporo zmian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RobertEs 01.12.2006 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2006 Aga-Faciowa - czytałam Twój dziennik; może to byli CI sami co umnie??? Mi włamali się do szopki i zwinęli materiały budowlane Jak ich dorwę .... to mężowi nie starczy na adwokata!!!! ... niestety, w Murowańcu chyba nie ma budowy, która nie zostałaby potraktowana w ten sposób. Tubylcy wiedzą już na kogo trzeba uważać... bo niestety ci złodzieje to też ludzie stąd. Musielibyśmy się spotkać to opowiedziałbym Wam o paru podejrzanych typach z Murowańca. Czują się bezkarni... podobno nawet interwencja na policji nic nie daje bo mają jakieś układy i śmieją się wszystkim w twarz ...SKANDAL. ... ostatnio na zebraniu był poruszony temat kradzieży na budowach. Poruszony był fakt, że wszyscy wiedzą, kto to robi, ale wszelkie zgłoszenia są bagatelizowane przez policję. Wójtowa obiecała wtedy (a był też i sołtys), że to sprawdzi ... a było to chyba 3 m-ce temu. I widzę, że NIC się nie zmieniło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dori 01.12.2006 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2006 Alex chętnie poparłabym Wasze projekty (gaz, autobus) ale sądziłam, że nie będąc jeszcze mieszkańcem Murowańca nie bardzo mam do tego prawo... Marcin z Bydzi dziękuję za porady dot obrazków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marczysław 01.12.2006 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2006 Aga-Faciowa - czytałam Twój dziennik; może to byli CI sami co umnie??? Mi włamali się do szopki i zwinęli materiały budowlane Jak ich dorwę .... to mężowi nie starczy na adwokata!!!! ... niestety, w Murowańcu chyba nie ma budowy, która nie zostałaby potraktowana w ten sposób. Tubylcy wiedzą już na kogo trzeba uważać... bo niestety ci złodzieje to też ludzie stąd. Musielibyśmy się spotkać to opowiedziałbym Wam o paru podejrzanych typach z Murowańca. Czują się bezkarni... podobno nawet interwencja na policji nic nie daje bo mają jakieś układy i śmieją się wszystkim w twarz ...SKANDAL. ... ostatnio na zebraniu był poruszony temat kradzieży na budowach. Poruszony był fakt, że wszyscy wiedzą, kto to robi, ale wszelkie zgłoszenia są bagatelizowane przez policję. Wójtowa obiecała wtedy (a był też i sołtys), że to sprawdzi ... a było to chyba 3 m-ce temu. I widzę, że NIC się nie zmieniło. Ja tego tak nie zostawię! Nie odpuszczę! I niech spróbuje Policja mnie olać. Będzie miała do czynienia z małą, pyskatą blonyną Jak mój małżonek na mnie mówi: "sami zaczeli, to teraz niech się sami bronią" A tak na marginesie, to mamy zaległe spotkanie z Wami. Prawdopodobnie będę na działeczce w niedziele, to może uda nam się choć chwilę porozmawiać. Pozdrawiam, Asia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dori 03.12.2006 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2006 Niedzielny spacerek w Murowańcu... Pochodziliśmy z rodzinką, pooglądaliśmy co nieco - niektórym nawet w okienko zajezeliśmy Obiadek w Jadłodaini B. - jakoś wyjątkowo nieudany Ale tym sposobem pół dnia spędziliśmy w miejscu, gdzie ostatecznie mamy zamieszkać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 04.12.2006 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2006 Aga-Faciowa - czytałam Twój dziennik; może to byli CI sami co umnie??? Mi włamali się do szopki i zwinęli materiały budowlane Jak ich dorwę .... to mężowi nie starczy na adwokata!!!! ... niestety, w Murowańcu chyba nie ma budowy, która nie zostałaby potraktowana w ten sposób. Tubylcy wiedzą już na kogo trzeba uważać... bo niestety ci złodzieje to też ludzie stąd. Musielibyśmy się spotkać to opowiedziałbym Wam o paru podejrzanych typach z Murowańca. Czują się bezkarni... podobno nawet interwencja na policji nic nie daje bo mają jakieś układy i śmieją się wszystkim w twarz ...SKANDAL. ... ostatnio na zebraniu był poruszony temat kradzieży na budowach. Poruszony był fakt, że wszyscy wiedzą, kto to robi, ale wszelkie zgłoszenia są bagatelizowane przez policję. Wójtowa obiecała wtedy (a był też i sołtys), że to sprawdzi ... a było to chyba 3 m-ce temu. I widzę, że NIC się nie zmieniło. Ja tego tak nie zostawię! Nie odpuszczę! I niech spróbuje Policja mnie olać. Będzie miała do czynienia z małą, pyskatą blonyną Jak mój małżonek na mnie mówi: "sami zaczeli, to teraz niech się sami bronią" A tak na marginesie, to mamy zaległe spotkanie z Wami. Prawdopodobnie będę na działeczce w niedziele, to może uda nam się choć chwilę porozmawiać. Pozdrawiam, Asia A z nami to nie ma zaległego spotkania, a co takiego się u Was działo, co zginęło?? My mieszkamy na przeciwko blaszaka który zostaół okradziony i kompletnie nic nie słyszeliśmy Kradzieże na placach budowy to prawdziwa plaga, a policja u nas Błonie nie za wiele się przeejmuje bo jak co mała szkodliwość albo za dużo pracy nad szukaniem sprawcy, albo sprawca to wtyka i tyle Na szczęście u nas ekipa mieszkała w kampingach i pilnowała materiału, bo to mieli w umowie. A my po czasie sie dowiedzieliśmy że już niektórzy mieli pobraną zaliczkę na konto naszego drewka na domek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alex_ 04.12.2006 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2006 Niedzielny spacerek w Murowańcu... Pochodziliśmy z rodzinką, pooglądaliśmy co nieco - niektórym nawet w okienko zajezeliśmy Obiadek w Jadłodaini B. - jakoś wyjątkowo nieudany Ale tym sposobem pół dnia spędziliśmy w miejscu, gdzie ostatecznie mamy zamieszkać ciekawe w czyje to okienko ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.