Grupa Bydgosko-Torunska

[dori]

Marci z Bydzi dziękuję za ostrzeżenie Wiem, że większość już ma to za sobą... Każdy miał trochę swego czasu i miejsca na forum w tym temacie. Ale są i tacy (mam nadzieję) którzy też dopiero zaczynają... (?)

[Marcin z Bydzi]

Jeszcze raz:

- wypis z gminy

- mapka (z Geoplanu?)

- prąd i wodociągi

- Z. Augusta - wypis z ewidencji rejestrów i gruntów

- projekt

- adaptacja

 

Teraz lepiej?

 

Projekt brutto ok 1600 zł.

Co do adaptacji - to mam się przygotować na kolejne 1500 zł kosztów

ja miałem z geoplanu. Z tego co pisałaś masz działke już 3 lata, mam nadzieję że mapkę masz nową

[Marcin z Bydzi]

Dori

Ty z resztą będziesz chyba jutro nie?

[alex_]

Dori jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz na priva.

Reszta forumowiczów ma te wszystkie formalności za sobą i szkoda miejsca na forum (jeszcze mnie Alex_ opie...y, że zaśmiecam forum a ja sie jej boję , wystarczająco już podpadłem )

 

To nie rób ze mnie potworka, już taka straszna nie jestem.

A piszcie sobie co chcecie, ja już zapomniałam jak to było na tym etapie, ale innym może się to przydać, bo Was sporo jest teraz co zaczynają, a my możemy przypomnieć sobie, albo poczytać co się zmieniło, albo przewinąc o kilka postów niżej

[Marcin z Bydzi]

 

To nie rób ze mnie potworka, już taka straszna nie jestem.

A piszcie sobie co chcecie, ja już zapomniałam jak to było na tym etapie, ale innym może się to przydać, bo Was sporo jest teraz co zaczynają, a my możemy przypomnieć sobie, albo poczytać co się zmieniło, albo przewinąc o kilka postów niżej

 

No nie wiem nie wiem. Już widzę oczami wyobraźni jak napuszczasz jutro na mnie swojego wielkiego psiuna

[Asia i Olek]

@ Marcin z Bydzi: Nam się też przydadzą Twoje rady i wskazówki.... Właśnie podpisaliśmy umowę przedwstępną na działeczkę.... Jakoś tak średnio mi teraz... Z jednej strony radość, ale jak pomyślę, ile papierów i innych pierdołów przed nami, to aż się odechciewa...

 

Ale powolutku do celu... metodą małych kroczków... może kiedyś dojdziemy

 

Pozdrowionka

 

Olek (od Asi)

[Marcin z Bydzi]

@ Marcin z Bydzi: Nam się też przydadzą Twoje rady i wskazówki.... Właśnie podpisaliśmy umowę przedwstępną na działeczkę.... Jakoś tak średnio mi teraz... Z jednej strony radość, ale jak pomyślę, ile papierów i innych pierdołów przed nami, to aż się odechciewa...

 

Ale powolutku do celu... metodą małych kroczków... może kiedyś dojdziemy

 

Pozdrowionka

 

Olek (od Asi)

 

Spoko w razie pytań służe pomocą.

W KUPIE SIŁA !!! jak mawiają owsiki

[Asia i Olek]

 

Spoko w razie pytań służe pomocą.

W KUPIE SIŁA !!! jak mawiają owsiki

 

Dzięki wielkie, dzięki!!

 

Ja zamiast robić własną robotę siedzę w necie i szukam namiętnie projektów... Kurcze - chociaż coś z roboty muszę zrobić... :

 

A niech to....

 

Pozdrowionka

 

Olek

[dori]

Dori

Ty z resztą będziesz chyba jutro nie?

 

Tak, zamierzam przyjechać - tylko zamówcie pogodę taką jak dzisiaj!!!

[dori]

 

Ja zamiast robić własną robotę siedzę w necie i szukam namiętnie projektów... Kurcze - chociaż coś z roboty muszę zrobić... :

 

A niech to....

 

Pozdrowionka

 

Olek

Witajcie "Olki"

Powiem tylko, że my treż wertowaliśmy milion projektów. Najpierw trzeba sobie odp na kilka pytań - koszty budowy (zależy od rodzaju dachu, materiałów itp. w skrócie - im bardziej prosty dom tym tańszy), naturalnie położenie domu na działce - pisaliście, że kupujecie tę węższą. Dla mnie ważna jest funkcjonalność - rozkład pomieszczeń. Więc zaczynałam zawsze oglądać projekt od rzutów...

No i wybraliśmy już projekt. No i czy kupiliśmy? Nieee. Nie wiem dlaczego zwlekam? Może liczę na to, że im dłużej będę się przyglądała tym bardziej będę pewna, że to ten? A może wpadnie mi w ręce inny fantastyczny projekt??? Nie pytaj mnie.

A może zabiorę jutro mój projekt i poradzę się fachowców buraczaków z Murowańca na ogólnym spotkaniu przy betoniarni?

[dori]

Słuchajcie - gdzie można ściągnąć jakąś fajną mapę Murowańca - moglibyśmy jutro pozaznaczać na niej wszyscy nasze położenia?

[Marcin z Bydzi]

Dori

Do tych czynników wpływających na wybór projektu dołoże jeszcze jeden: sposób ogrzewania (wymiary kotłowni), u nas to było dosyć ważne.

[Asia i Olek]

Witajcie "Olki"

Powiem tylko, że my treż wertowaliśmy milion projektów. Najpierw trzeba sobie odp na kilka pytań - koszty budowy (zależy od rodzaju dachu, materiałów itp. w skrócie - im bardziej prosty dom tym tańszy), naturalnie położenie domu na działce - pisaliście, że kupujecie tę węższą. Dla mnie ważna jest funkcjonalność - rozkład pomieszczeń. Więc zaczynałam zawsze oglądać projekt od rzutów...

No i wybraliśmy już projekt. No i czy kupiliśmy? Nieee. Nie wiem dlaczego zwlekam? Może liczę na to, że im dłużej będę się przyglądała tym bardziej będę pewna, że to ten? A może wpadnie mi w ręce inny fantastyczny projekt??? Nie pytaj mnie.

A może zabiorę jutro mój projekt i poradzę się fachowców buraczaków z Murowańca na ogólnym spotkaniu przy betoniarni?

 

Witaj Dori!

 

Powoli zaczyna do nas docierać, ile jeszcze roboty przed nami (nie wspominając o kosztach )...

Już musieliśmy troszkę zweryfikować plany, co do domku, bo jest cholernie ciężko na tak wąską działkę znaleźc dobrze rozplanowany dom...

Na razie poszukujemy czegoś, co będzie nam najbardziej odpowiadać, a później zobaczymy, jak się to da dostosować...

 

Z innej beczki - skąd się wzięło to określenie "buraczaków"??

 

Pozdrowionka

 

Olek (Asia się mało udziela )

[dori]

Dori

Do tych czynników wpływających na wybór projektu dołoże jeszcze jeden: sposób ogrzewania (wymiary kotłowni), u nas to było dosyć ważne.

zgadza się, przyznam, że na razie nie myśle już o tym. Najpierw zakochałam się w pompie ciepła, ale biorąc pod wzgląd koszty jednak coś bardziej ekonomicznego chyba będzie: albo pelety, albo miał lub węgiel. Na pewno nie prąd, gaz - bo go jeszcze Alex nie załatwiła . Ze zbiornika odpada, olej też raczej nie.

A Wy co macie?

[dori]

Z innej beczki - skąd się wzięło to określenie "buraczaków"??

 

Pozdrowionka

 

Olek (Asia się mało udziela )

 

To całkiem niedawna dyskusja... trochę długoby tłumaczyć zerknij proszę na str 52

[Aga - Żona Facia]

Dori

Do tych czynników wpływających na wybór projektu dołoże jeszcze jeden: sposób ogrzewania (wymiary kotłowni), u nas to było dosyć ważne.

 

Marcin ma rację. Najpierw: czym można ogrzewać na waszym terenie i zaraz potem czym Wy chcecie ogrzewać dom.

Z gazem i prądem jest bez problemu,, ale olejowe i na węgiel lub eko-groszek to już jest problem.

Do tego trzeba mieć kotłownę i to w miarę dużą.

Przykład: Ogrzewanie eko-groszkiem - tańszy jest nieworkowany, ale trzeba mieć miejsce żeeby go składować. NO ten workowany to tak samo zajmuje miejsce. Dobrze by było by kotłownia była w miarę oddalolna od sypialni, kuchni. Bo się brudzi. Musi być miejsce na postawienie pieca, bojlera, tak aby był swobodny dostęp.

Gdybym to wiedziała rok temu być może kupiłabym inny projekt.

 

Fajnie jest mieć spiżarnię, jadalnie, salon TV, saunę, garderobę(y), pokój komputerowy, stryszek, miejsce na narzędzia ogrodowe, garaż (njalepiej dwustanowiskowy) itp, itd. Z tego robi się dom 300 m2.

[Aga - Żona Facia]

My będziemy mieć elektryczne: CZYSTO, DROGO, KOMFORTOWO

(żartowałam)

[Marcin z Bydzi]

Dori

Do tych czynników wpływających na wybór projektu dołoże jeszcze jeden: sposób ogrzewania (wymiary kotłowni), u nas to było dosyć ważne.

zgadza się, przyznam, że na razie nie myśle już o tym. Najpierw zakochałam się w pompie ciepła, ale biorąc pod wzgląd koszty jednak coś bardziej ekonomicznego chyba będzie: albo pelety, albo miał lub węgiel. Na pewno nie prąd, gaz - bo go jeszcze Alex nie załatwiła . Ze zbiornika odpada, olej też raczej nie.

A Wy co macie?

U nas piec na ekogroszek będzie z uniweralnym rusztem gdzie można palić drenwm i smieciami

O peletach zapomnij,ja też chciałem . Porównując koszt peletów do zużycia z np. ekogroszkiem pelety wychodzą drogo. Cięzko jest dostać dobre pelety, pojawiło się mnóstwo producentów którzy jakiś klejów badziewiackich używają i pelety są słabej jakości kalorycznej.

Ale to jest tylko moja opinia, wybór należy do ciebie

[alex_]

My będziemy mieć elektryczne: CZYSTO, DROGO, KOMFORTOWO

(żartowałam)

 

Aga Faciowa jak tam kredycik ok czy tez nie?? Bo się zmartwiłam

[alex_]

Dori

Do tych czynników wpływających na wybór projektu dołoże jeszcze jeden: sposób ogrzewania (wymiary kotłowni), u nas to było dosyć ważne.

zgadza się, przyznam, że na razie nie myśle już o tym. Najpierw zakochałam się w pompie ciepła, ale biorąc pod wzgląd koszty jednak coś bardziej ekonomicznego chyba będzie: albo pelety, albo miał lub węgiel. Na pewno nie prąd, gaz - bo go jeszcze Alex nie załatwiła . Ze zbiornika odpada, olej też raczej nie.

A Wy co macie?

 

dori bo dołączysz do listy podpadniętych (RobertEs i Marcin), alex sama ma miejsce na kocioł gazowy i instalację gazową tylko pieniądze na kocioł zjedzone a gazu nadal ni ma, kominek z płaszczem wodnym służy jak na razie