Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Dziękuję wszystkim za wypowiedzi co do projektów , no i oczywiście zapraszam innych do komentowania . :)

A gdzie się podziewa Alex (nasz sołtys :) ) , Marcin z bydzi , Kola , cały klan z okolic betoniarni . Coś przycichliście , może też skomentujecie moje projekty ? :)

Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki wszystkim :)

 

NO HELLOO

 

Troche zajęty ostatnio byłem-adaptacja, rozmowy i ustalenia z potencjalnymi wykonawcami itp.

Co do Twojego projektu ja bym głosował na DELIKATNY-mi osobiście sie bardziej podoba z zewnątrz a wśrodku zawsze można coś pokombinować.

POZDRAWIAM wszystkich, zwłaszcza sąsiadów z okolic betoniarni :D

 

Dzięki za wypowiedz .

No klamka to już prawie zapadła .Tak na 99%

Pozostałem przy moim pierwszym projekcie który wybrałem na samym początku.

Wybrany został Delikatny , głównie za namową projektanta , Zmiany w tym budynku nie wymagają żadnych obliczeń konstrukcyjnych a w tym drugim projekcie niestety poszerzenie garażu wiązałoby się z obliczeniami konstrukcyjnymi fundamentów stropu i dachu.

Wpadł mi w oko też jeszcze jeden projekcik ale w nim też bym musiał poszerzyć garaż .Projekt muratora c122-Udany:

 

http://projekty.murator.pl/projekt?IdProjektu=323

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam wszystkich

Podaje namiary na mojego fachowca: p. Andrzej 502 935 489. Nie murowal u mnie od poczatku czego bardzo zaluje. Obok mial dwie budowy i wyglada zachecajaco. Wykanczal u mnie wszystko poczawszy od tynkow, gladzi, ocieplenia, paneli, kafelek, skonczywszy na ogrodzeni i bruku. Ekipa jet z okolic Pruszcza wiec ne wiem czy to nie wpynie na cene.

Ekipa od dachu (wiezba i dachowka p. KOKOSZA 509353507)

Hydraulik (p. Okoniewski 604872697)

Pozdrawiam

 

Zdaje się lucyperek, że oglądaliśmy z mężem Twój dom w piątek. Byliśmy na spotkaniu z panem Andrzejem w Dobrczu, bo obok Was (chyba) budował taki sam dom jak nasz (ten nieskończony). Pan Andrzej nam się spodobał i prawdopodobnie będzie u nas budował :) A dom macie śliczny :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie nie było podaję namiary kto zechce skorzysta.

P. elektryk Kaszubowski-Murowaniec 606 672 945

Ktoś pytał o cieślę proszę bardzo - p.Sulima 502 095 132

architekt p.Szczutkowski 52 323 38 17

pozdrawiam i przyjemnej budowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Na forum znalazłem bardzo fajną instrukcje układania podłogi , parkietu .

Co prawda jeszcze jest trakcie pisania ale czytając ten mały fragmencik mozna troszeczkę się pośmiać i rozweselić .

 

Autorem instrukcji jest boorg.

( ten wątek jest tutaj : http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=87147&highlight=)

 

Instrukcja brzmi następująco:

Cytuję:

 

"Witam w kąciku "Młotkiem i dłutkiem czyli jak wykończyć chałupę i żonę w 3 posunięciach". Na początku naszego kursu skupimy się na tym pierwszym wariancie... .

 

Każdy prawdziwy facet wie, że najważniejsza jest odpowiednia zaprawa/rozgrzewka. Możemy to zrobić na kilka sposobów:

Sposób amatorski: kilka przysiadów, skłonów, wymachy ramion, kręcenie biodrami, itp., itd. Ogólnie nie polecam.

Sposób szkolny: z otrzymanymi pieniędzmi udajemy się do sklepu po zaopatrzenie dla mistrza i starszych kolegów po fachu. Polecam dla początkujących.

Sposób religijny: zmawiamy różaniec w intencji owocnej i bepiecznej pracy. Polecam osobom religijnym.

Sposób tradycyjny: siadamy, patrzymy na zakres prac. Im dłużej patrzymy tym bardziej zaczynamy zastanawiać się: co ja tutaj robię??? Polecam dla odpornych psychicznie.

Sposób profesjonalny: wypijamy po 2-3 piwka i wypalamy kilka papierosków. Jak czujemy sie słabo mile widziana kawa. Szczerze polecam.

Sposób nieprofesjonalny: od razu bieżemy się do roboty. Nie polecam, grozi szybkim ukończeniem prac!!!

 

Jak już jesteśmy rozgrzani, rozglądamy się za potrzebnymi narzędziami. I znów - w zależności od naszego stopnia zaprawienia /rozgrzania - potrzebujemy zestawu odpowiadającego naszym umiejętnościom:

Zestaw amatorski: ołówek, taśma miernicza, wyrzynarka/pilarka, młotek, dłutko, kątownik.

Zestaw uczniowski: najtańsza piła w sklepie, ołówek i sznurek.

Zestaw religijny: radio z odpowiednią audycją, różaniec, modlitewnik, klęcznik.

Zestaw tradycyjny: klucz francuz, kilka kluczy płaskich, śrubokręt płaski, mały młotek, połamana miarka, kartka z numerem telefonu i napisem "zadzwoń misiu", brzeszczot bez oprawki.

Zestaw profesjonalny: piwo, oko, uczeń.

Zestaw nieprofesjonalny: krajzega, kapówka, wyrzynarka, szlifierka kątowa, sznurek, poziomica 200 cm, zestaw ołówków, taśma miernicza, miara składana, zestaw dłutek, pilnik tarnik, zestaw otwornic do drewna, kątownik, kątownik nastawny.

 

Jak już jesteśmy rozgrzani i uzbrojeni w odpowiednie narzędzia możemy ruszyć do boju.

 

Ale o tym w następnym odcinku. "

 

koniec cytatu

Następny odcinek:

cytuję:

"Kącik hobbystyczny - odsłona druga.

 

Na początek musimy dokonać analizy pola bitwy, czyli fachowo mówiąc: czeka nas ocena podłoża.

 

Słowo wstępne.

Polska to kraj z bogatą historią. Historia naszego budownictwa jest esencją tego bogactwa: ilość materiałów budowlanych (oficjalnie wyprodukownych) podzielona przez ilość domów (oficjalnie wybudowanych) wskazuje na to, że połowa z tych domów to domki z piasku. A niektóre z tych piaskowych domków zamiast rozpaść się po zbudowaniu, na swoim liczniku odnotowały już nawet półwiecze istnienia. Więc historia naszego kraju pokazuje jedno: albo Polska to kraj cudów, albo ja mam problemy z matematyką... .

 

No a teraz kombinujemy.

Podłogi betonowe - ze względu na sposób wykonania - możemy podzielić na kilka rodzajów:

podłoga pamiątka z Warszawy: podłoga przetwała dwie wojny, powstanie, czasy 300% normy, czasy wymian barterowych (czyli cement za wieprzowinę), czasy dobrej roboty (czyli złote rączki zamiast narzędzi), okres transformacji ustojowej (eksperymenty z nowymi materiałami budowlanymi) i kilka innych pomniejszych nieszczęść. Jak patrzymy na taką podłogę, czujemy się jakby mówiły do nas wieki. Każde pęknięcie, kawałek gruzu, kupka piasku, nierówność, kolorowe wypełnienie, podeszwa od gumiaka, złamana deska a nawet potłuczona butelka świadczy o bogatej przeszłości naszej podłogi. I my za chwilę dostąpimy zaszczytu ubogacenia jej historii.

podłoga zemsta Stalina: podłoga sprawia wrażenie jakby do piasku dodano zbyt mało cementu. Ale to tylko takie wrażenie: gdyby tak było, Pałac Kultury i Nauki (wykonany w tej samej technologii) nie stałby po dziś dzień.

podłoga wspomnienie zimnej wojny: podłoga niezbyt równa ale za to twarda jak dziabli. Widać cementu w niej aż nad to. Cenną pamiątką tych wspaniałych lat są: zatopione w betonie łoże armaty, wszechobecne druty zbrojeniowe i okna 40 cm nad poziomem podłogi.

podłoga transformator: podłoga z ostatniej dekady XX wieku. Cudowne kombinacje stylów, kolorów i kształtów. Często oryginalne i niepowtarzalne, niektóre były zbyt kruche, aby dotrwać w jednym kawałku do naszych czasów. Ale dzięki temu, możemy teraz dokonać odkrywki iście archeologicznej i kawałek po kawałku odsłonić kunszt dawnych wykonawców: jak cudownie udało im połączyć ze sobą materiały, które nauka uważała za niemożliwe do połączenia.

podłoga alpejska: pięknie wykonane muldy z idealnie wypoziomowanym spadkiem. Arcydzieło naszych czasów.

podłoga arktyczna: idealnie oddany motyw popękanej tafli lodu. Parfekcyjny realizm wykonania.

podłoga Pudzianowski style: potafimy ręcznie wpić śrubokręt po samą rękojeść w dowolne miejsce podłogi. Dzięki temu czujemy się zaaaajebiście mocarni.

podłoga no style: twarda, gładka, bez pęknieć i równa. Ogólnie nudna, szara, betonowa. Nic ciekawego... .

 

Na początek musimy dokonać pomiarów wilgotności wylewki i zmierzyć wilgoność/temperaturę otoczenia. Robimy to w/g naszych możliwości/wiedzy/umiejętności:

sposób amatorski: na podłogę naklejamy kawałek folii. Nastepnego dnia folię zrywamy: jak pod spodem nie ma wilgoci to dobry znak. Temperaturę/wilgotność powietrza mierzymy prostym higrometrem elektonicznym.

sposób szkolny: jak możemy położyć się na podłodze, zdrzemnać się i nikt nam wtedy nie przeszkodzi, to wszystko jest OK.

sposób religijny: modlimy się o ładną pogodę. O wilgotną wylewkę nie martwimy się wcale, bo nasza wiara jest silna i ma mocne podstawy: wszak nasz Pan chodził po samej wodzie... .

sposób tradycyjny: korzystamy, że nie ma żony w domu i dzwonimy pod numer z karteczki znalezionej w skrzynce narzędziowej. Okazuje się, że stara miłość nie rdzewieje.

sposób profesjonalny: dokonujemy niezwykle dokładnych i precyzyjnych pomiarów/analiz/zestawień/wyliczeń korzystając z najczulszego przyrządu pomiarowego: oka mistrza (w naszym przypadku przyrząd pomiarowy do kwadratu, czyli para oczu ). Po gruntownych i wyczerpujących pomiarach bierzemy zaliczkę od inwestora. Wysyłamy ucznia po zakup niezbędnych płynów potrzebnych do odzyskania czułości urządzenia pomiarowego.

sposób nieprofesjonalny: wilgotność wylewki/powietrza sprawdzamy za pomocą odpowiednich wilgotnościomierzy (elektronicznych, laserowych lub chemicznych). Temperaturę otoczenia mierzymy zwykłym termometrem pokojowym.

 

Po zmierzeniu sie z problemem podłoża, czas na przebieranie drewna.

 

Ale o tym w następnej części naszego kursu. "

koniec cytatu

 

Jak do tej pory to napisano tylko tyle.

Fajne no nie ?

 

 

Boorg gratuluję pomysłowości i humoru .

 

Pozdrawiam wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D Witam wszystkich!

 

Mam pytanie - czy na Waszej działce przebiega instalacja - nieużyteczna wprawdzie - kanalizacyjna? nieużyteczna wprawdzie - kanalizacyjna?

 

Dori! Z tego co mi wiadomo była takowa,ale jest niesprawna i wątpię żeby gmina się za to zabrała :x .....u nas nie ma po niej śladu ani jednej studzienki :cry: ...pozdrawiam! 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Dzis dowiedziałam się, że prąd bedzie za rok na naszej działce ;-( (wniosek składalismy w lipcu 2006) i jak tu zacząć budowe???

Ile wy czekaliście????

 

Karolina zawsze możesz "pożyczyć" prąd od sąsiadów - zapytaj np. jgosik jak to zrobili. Oczywiście zakładasz swód podlicznik i płacisz rachunki :) Wystarczy podciągnąć kabel...

 

 

Najbliższy wówczas sąsiad był jakieś 180 m . U niego jest podlicznik i płacimy za to co zużyjemy. Ale pamiętaj musisz mieć życzliwego sąsiada i kasę na koparkowego i kabel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

DORI

 

A orientowaliscie sie juz ,jeżeli chodzi o murarza (ceny itp.)?

My mamy jedną wycenę,ale chcę porównac ,bo wogóle nie mam orientacji w tym temacie

 

aga

 

Jedna polecona ekipa rzuciła przez tel mężowi na razie kwotę 20-30 tys - bez dachu, jak dobrze zrozumiał. Ale tak naprawdę w sobotę będę miała pierwsze spotkanie w tej sprawie. A jak u Was?

 

Nasza ekipa za fundamenty i sciany (stan surowy bez dachu) wzięła około 40 tys. Jednocześnie nadmieniam że prace ziemne były trudne , szerokie fundamenty , prawie jak dla wieżowca. Metraż 190 + 50 garaż

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę z innej beczki..u moich rodziców jest suczka rasy husky, ale bez papierów. Młoda, ma jakieś pół roku. Rodzice chcieli ją zaszczepić przed cieczką, ale lekarz powiedział im, że może to zrobić dopiero po pierwszej cieczce. Kora dostała cieczkę i..zwiała na całą noc. Jakim sposobem, tego nikt nie wie. Cały teren ogrodzony jest siatką na betonowym murku. No i chyba będą maluchy. Chciałam się dowiedzieć czy jest ktoś wśród forumowiczów kto chciałby takie mieszańce? Rodzice mają już dwa psy więc pozostawienie u nich jest nierealne. Pytam trochę na zapas, ale chciałabym mieć rozeznanie.. :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę z innej beczki..u moich rodziców jest suczka rasy husky, ale bez papierów. Młoda, ma jakieś pół roku. Rodzice chcieli ją zaszczepić przed cieczką, ale lekarz powiedział im, że może to zrobić dopiero po pierwszej cieczce. Kora dostała cieczkę i..zwiała na całą noc. Jakim sposobem, tego nikt nie wie. Cały teren ogrodzony jest siatką na betonowym murku. No i chyba będą maluchy. Chciałam się dowiedzieć czy jest ktoś wśród forumowiczów kto chciałby takie mieszańce? Rodzice mają już dwa psy więc pozostawienie u nich jest nierealne. Pytam trochę na zapas, ale chciałabym mieć rozeznanie.. :wink:

Proszę napisz coś więcej o tej rasie i o Korze. Na kiedy mają być małe pieski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na kiedy małe pieski to nie wiem, bo nie wiem ile trwa ciąża u psów no i na 100% nie wiem czy "zaszła", ale jeśli w czasie cieczki nie było jej całą noc, a rano jak wróciła pod płotem wystawały psy to chyba ma wzięcie :lol:

Kora to husky (alaskan??) - z tej większej rasy. Zawsze mi się mylą. Ma błękitne oczka, biało-szaro-czarną sierść. jest naprawdę piękna. Jeśli mam gdzieś jej zdjęcia na płycie to wkleję, ale to dopiero jutro, bo mam w pracy. Tylko nie wiem z kim się" puściła" :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na kiedy małe pieski to nie wiem, bo nie wiem ile trwa ciąża u psów no i na 100% nie wiem czy "zaszła", ale jeśli w czasie cieczki nie było jej całą noc, a rano jak wróciła pod płotem wystawały psy to chyba ma wzięcie :lol:

Kora to husky (alaskan??) - z tej większej rasy. Zawsze mi się mylą. Ma błękitne oczka, biało-szaro-czarną sierść. jest naprawdę piękna. Jeśli mam gdzieś jej zdjęcia na płycie to wkleję, ale to dopiero jutro, bo mam w pracy. Tylko nie wiem z kim się" puściła" :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Okej pokaż zdjęcie. Chodzi mi też o to jaki to typ: łagodny czy ostry. Do domu czy na podwórze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

Podaje namiary na mojego fachowca: p. Andrzej 502 935 489. Nie murowal u mnie od poczatku czego bardzo zaluje. Obok mial dwie budowy i wyglada zachecajaco. Wykanczal u mnie wszystko poczawszy od tynkow, gladzi, ocieplenia, paneli, kafelek, skonczywszy na ogrodzeni i bruku. Ekipa jet z okolic Pruszcza wiec ne wiem czy to nie wpynie na cene.

Ekipa od dachu (wiezba i dachowka p. KOKOSZA 509353507)

Hydraulik (p. Okoniewski 604872697)

Pozdrawiam

 

Zdaje się lucyperek, że oglądaliśmy z mężem Twój dom w piątek. Byliśmy na spotkaniu z panem Andrzejem w Dobrczu, bo obok Was (chyba) budował taki sam dom jak nasz (ten nieskończony). Pan Andrzej nam się spodobał i prawdopodobnie będzie u nas budował :) A dom macie śliczny :lol:

 

A ja mam wrazenie ze wyszla nam stodola nie dom :D Ale drugi raz nie zamierzam sie budowac, choc wiele bym zmienila majac aktualne doswiadczenie.

Polecam Andrzeja z czystym sumieniem. Budowal na moich oczach dwa domy a nasz wykanczal od A do Z. I wydaje mi sie ze nie jest drogi. Za postawienie murow naszego domu wziaby 21.000.

Pozdarwiam

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na kiedy małe pieski to nie wiem, bo nie wiem ile trwa ciąża u psów no i na 100% nie wiem czy "zaszła", ale jeśli w czasie cieczki nie było jej całą noc, a rano jak wróciła pod płotem wystawały psy to chyba ma wzięcie :lol:

Kora to husky (alaskan??) - z tej większej rasy. Zawsze mi się mylą. Ma błękitne oczka, biało-szaro-czarną sierść. jest naprawdę piękna. Jeśli mam gdzieś jej zdjęcia na płycie to wkleję, ale to dopiero jutro, bo mam w pracy. Tylko nie wiem z kim się" puściła" :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Okej pokaż zdjęcie. Chodzi mi też o to jaki to typ: łagodny czy ostry. Do domu czy na podwórze.

 

a ja nie mogę tego czytać, najlepszym rozwiązaniem jest jak najszybiej znaleźć sie u veta, który da odpowiedni zastrzyk, po którym będzie pewność że się nic nie urodzi. (nie ma żadnej pewności ile się małych urodzi) (mało psów jest w schroniskach??)

 

I żadne zastrzyki na cieczkę, bo to nic nie da a może jedynie zaszkodzić.(ropomacicze, a co z nieregularną cieczka)

Dużo bardziej odpowiednie jest jej wysterylizowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja nie mogę tego czytać, najlepszym rozwiązaniem jest jak najszybiej znaleźć sie u veta, który da odpowiedni zastrzyk, po którym będzie pewność że się nic nie urodzi. (nie ma żadnej pewności ile się małych urodzi) (mało psów jest w schroniskach??)

 

I żadne zastrzyki na cieczkę, bo to nic nie da a może jedynie zaszkodzić.(ropomacicze, a co z nieregularną cieczka)

Dużo bardziej odpowiednie jest jej wysterylizowanie.

 

ALEX! zyjesz!!! stesknilismy sie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam propozycje zwłaszcza do sąsiadów z okolic betoniarni KOLA & GACEK.

Jeżeli każdy z nas rozmawia juz z jakimśpotencjalnym wykonawcą, może zapytać czy gdyby dostał 3 domki praktycznie obok siebie (no w naszym przypadku jeden za drugim) przewiduje jakiś rabat :D Na logikę mu to ułatwi sprawę no i ma 3 źródła kasy jednocześnie.

Ja zapytam moich co mi szkodzi, a co wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...