grzegorz2 23.07.2003 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2003 A ile wychodzi takiej cegły na komin?Grzegorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 24.07.2003 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2003 Na moje dwa kominy murarz wyliczył 80 szt. dziurkowanej, 120 szt. pełnej i 4 worki zaprawy do klinkieru. Pozdrawiam Sly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz2 24.07.2003 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2003 O kurcze, bedzie prawie 700 zł Ale to wszystko drogie... Marzena - na gwałt potrzebuję P+W44 R (narożną), nie zostało Ci coś? Grzegorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 24.07.2003 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2003 U mnie zostały 4 palety 44 P+W - zrezygnowałem z podwyższenia ścianki kolankowej. Marzena, Grzegorz czy będziecie ocieplać swoje "chałupki"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz2 25.07.2003 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2003 Nie będę ocieplał. Jeżeli miałbym ocieplać, to nie budowałbym z porothermu (bardzo podbają mi się silikaty). Też zostanie mi parę palet porothermu - pewnie gdyby razem toto złożyć, byłoby na następny dom - to co, budujemy? Grzegorz PS. Marzena - już mam tę "R-kę", nie szukaj po katach budowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uta 25.07.2003 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2003 witam budujących z Bydg-Torun Jestem z was najswiezsza bo dopiero mam wylane ławy. w przyszłym tygodniu fundamenty. Stawiam dom d24 z Muratora w okolicach Wojnowa. Czy mozecie polecić DOBREGO NIEDROGIEGO murarza z okolic Bydgoszczy a potem kogos od dachu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 28.07.2003 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2003 Spotkałem już takich, którzy mieli zamiar ocieplać P+W44 ale po lekturze forum uważam, że to chyba jacyś paranoicy. Co do budowy następnego domu to kto wie...ponieważ jednemu takiemu spodobał się mój domek i wstępnie wyraził chęć podjęcia rozmów ale dopiero po "wykończeniówce".Tak naprawdę to nie chciałbym go sprzedawać ale jeżeli można by było na tym zarobić konkretne pieniądze to sam nie wiem. Gryzie mnie to mocno bo nie wiem czy się przykładać do wykończenia (robić dla siebie), czy też robić najtaniej jak się da? Słyszałem też kątem ucha o jakichś podatkach, karach, opłatach grożących tym, którzy się pobudowali i zaraz sprzedali.Pozdrawiam Sly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena 29.07.2003 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2003 Grzegorz 2 - tej cegły zostało mi 3/4 palety - nie na gwałt , ale na skład narzędzi ,itp,itp...chcę na koniec wybudować go z resztek w rogu działki. Sly 70 - nie ocieplaj porothermu - zawsze zdążysz , myślę na razie o ciepłych tynkach - ale jeszcze musimy przemyśleć ten temat. My budując dom zakładamy ,że nie będziemy go sprzedawać - ale na wszelki wypadek budujemy tak , by nie było z tym kłopotu . Niestety , na razie nic nie mieści mi się w zaplanowanym kosztorysie - więc kto to wie ??? Jak Wasze budowy . Tylko nie załamujcie mnie ,że kosztują dokladnie tyle ile założyliście - ja niestety byłam za dużą optymistką. Witaj Uta - jestem w fatalnym humorze więc nie polecam ekip - dziś wydają mi się fatalne. Pozdrawiam wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 30.07.2003 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2003 Witam ponownie. Jeżeli chodzi o docieplenie to mi w sumie nie jest tak potrzebne. Dla mnie temperaturą idealną jest zakres 16-18C. Za to mojej żonusi jest czasami zimno w lato - to taki typ zmarźlaka. Na pewno nie myślałem o tym aby dom obłożyć styropianem. Gdybym miał taki zamiar użył bym suporeksu do budowy. Marzeno jeżeli możesz napisz mi coś więcej o ciepłych tynkach a ja swoją drogą poszperam jeszcze na forum i zasięgnę rady u fachowców. Kosztorys - już na etapie fundamentów pojawiły się rozbieżności. Brnąc dalej w budowę z przerażeniem patrzyłem jak pogłębia się nasza prywatna dziura budżetowa. Na dzień dzisiejszy starczy nam na: okna, drzwi (ale tylko wejściowe), instalacje CO, posadzki i tynki wewnątrz. A gdzie tu reszta??? O kredycie nawet nie myślę bo większość mojego dochodu jest z umów-zleceń a te nie są liczone przez bank jako dochód zasadniczy. Chyba nie sprzedam naszej chałupki ponieważ do budowy domu trzeba nie tylko mieć głowę na karku i stalowe nerwy ale trzeba też włożyć trochę uczucia (przypomnijcie sobie te chwile gdy obserwowaliście jak najpierw z ziemi wychylił się zarys fundamentu, jak chodziliście po bloczkach i mówiliście "tu będzie łazienka, cz nie za mała" , potem pierwsza ściana, druga, strop, więźba itd). Jednym słowem do budowy domu trzeba mieć serce, wszak będzie to nasz dom rodzinny na długie lata, a ja swoje serce zostawiłem zamurowane w którejś ze ścian. Pozdrawiam Sly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 31.07.2003 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2003 Ale mnie wkurzyli kolesie z energetyki . Nie dość, że z założeniem skrzynki spóźniają się już dwa miesiące to jeszcze ową skrzynkę umiejscowili mi na samym końcu działki a nie od frontu. Tłumaczyli się tym, że chcą pogodzić interes obydwu właścicieli działek (mojej i przylegającej - jeszcze nie sprzedanej). Teraz będę musiał ciągnąć przewód ok. 20 m przez całą działkę. Ale to jeszcze nie wszystko, skrzynka wchodzi mi w działkę ( 25 cm) w tym miejscu gdzie miał być słupek ogrodzeniowy (narożny). Brak słów. SLY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena 02.08.2003 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2003 Witam, Twoja , Sly , energetyka do pięt nie dorasta mojemu inspektorowi nadzoru. Zatrudniliśmy go razem z rodzinką - sąsiadami ,żeby mieć spokój ,bo fachowci z nas tylko "muratorowi". Starszy pan , którego konik to dach - tak twierdził. Wymyslił ,razem z wykonawca więdżby ,że szczyty najpierw będą zrobione na gotowo ( co jest podobno błędem) .Teraz panowie kładą więdźbę i okazuje się ,że szczyty - mierzone przez inspektora i robione pod jego dyktando , są za wysokie. Wszystkie do poprawki. A inspektor rozmył się w powietrzu - od tygodnia nie daje znaku życia. Więc jeżeli ktoś zna solidnego inspektora ................... Myśleliśmy o ciepłych tynkach na bazie perlitu- jak się dokładnie zorientuję - napiszę. Energetyka , niestety ,jeszcze przede mną. Pozdrawiam wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pata 03.08.2003 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2003 oj, jak dawno juz tu nie zaglądałam, pojawili sie nowi budowniczy!Niedługo bede konczyc dach , zdecydowałam się na Euronit-przeważyła cena, na ceramikę musiałabym wydac z 10tys. więćej. Tak wiec koncze dach i zastanawiam sie co daleJ? okna , czy jak radza inni energetyka i tynki- ale wtedy co z kanalizacja i parapetami- czy taka kolejność jest do zaakceptowania?? Przypominam- buduje w Niemczu . Manuelę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.08.2003 01:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 Ja najpierw zrobiłem elektrykę, wod-kan, tynki, posadzkę i wszystkie mokre roboty -szybciej wyschły bez okien. Po 2 tygodniach wstawiam okna równocześnie z gładziami i płytkami. Jeśli wstawisz okna przed mokrymi robotami nie zapomnij solidnie wietrzyć domu.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 05.08.2003 06:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 Ja będę najpierw montował drzwi i okna a dopiero później instalacje - boję się wszelkiego rodzaju szabrowników i złodzieji. Teren jest nie ogrodzony i kręci się tam sporo osób a przez moją działkę przechodzi polna dróżka, skrót wydeptany przez miejscowych. Zastanawiałem się nad tym co lepsze: - Drogie, antywłamaniowe drzwi (og. 4000 zł)- zwykłe drzwi + alarm.Pozdrawiam Sly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pata 05.08.2003 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 ja właśnie z obawy przed złodziejami zdecyduję sie chyba na wariant: najpierw elektryk i tynki. Mojemu sąsiadowi wyprowadzieli z budowy okno balkonowe. A tynków i tego co pod nimi nie są w stanie ukraść.Zastanawiam sie czy koszt : Elektryk, hydraulik+ tynki jest porównywalny z kosztami zakupu i montażu okien i drzwi.A co do pancernych drzwi- chyba jednak łatwiej włamać się przez okno? więc po co wydawać tyle kasy tylko na jeden z elementów ,,wejściowych"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.08.2003 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2003 Jeżeli w tym roku zamierzacie wprowadzić się zastanówcie się nad wynajęciem kogoś do stróżowania, może to być osoba która wykonuje u Was jakieś prace. U mnie od momentu rozpoczęcia wykończeniówki (ocieplenia stropu ) mieszka jednen z pracowników. Rozwiązanie komfortowe dla mnie ponieważ nie muszę zastanawić się czy ktoś nie buszuje po mojej budowie, a najważniejsze to co kupię mogę spokojnie trzymać w domu. Za miesiąc zapłacę około 600zł, ale warto - polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sly70 06.08.2003 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2003 Wybrałem wariant drugi czyli dobry alarm i tanie ale estetyczne drzwi. Po zamontowaniu okien będę koczował przez pierwszy tydzień na budowie a później zobaczymy. Problem jest jeden - brak prądu. No właśnie ile płaciliście za instalacje elektryczną (robocizna, materiały i przyłącze)?Wczoraj dostałem pierwszą ofertę: 1800 zł za robotę, ale fachowiec wydaje mi się taki bez "polotu" nie potrafi nic doradzić. Z następnym jestem umówiony na piątek, tylko że ten reklamuje się jako "wybitny fachowiec" od wykonywania kompletnych systemów oświetleniowych nie tylko dla "budujących" ale też dla biur, sklepów itp. Czuje, że ten dopiero "zaśpiewa" cenę.Pozdrawiam Sly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 08.08.2003 04:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2003 Płaciłem 15 zł/punkt, dla 3-faz rownież. Wykonane dość sprawnie, ale mam parę zastrzeżeń. Gdybym jednak miał wybierać jeszcze raz - również wybrałbym tego wykonawcę lecz zwróciłbym uwagę na niedociągnięcia które zauważyłem.Materiał kupiłem w hurtowni dostając na całość upust, różny dla różnych artykułów.Za przyłącze w całości ,z licznikiem i szafką- 95zł/1kW - przydział mam na 15kW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena 08.08.2003 23:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2003 Zastanawiam się nad tynkami - macie może jakieś poglądy - albo jakichś dobrych tynkarzy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.08.2003 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2003 Podzielę się swoimi doświadczeniami. Otóż w zamierzeniu chciałem połozyć tyki cem-wapienne bez gładzi ponieważ na ostatnią warstwę założyłem, że dam drobny piasek + filcowanie. Rzeczywiści zrobiono mi tynk cem-wap, również filcowano ostatnią warstwę z drobnym piaskiem. Efekt jednak nie jest zadawalający ze wzglądu na złe wykonanie - filcowanie wykonywano skrapiając duzą ilością wody ostatnią warstwę tynku (tą która miała być równa i gładka) co spowodowalo wypłukanie cementu i wiecznie "sypiący się" tynk. Poza tym tynk został położony nierówno. Ostatecznie polożylem gładz szpachlową która wyrownała wszystkie knoty poprzedników, a zamiast niskich kosztów wykonania gotowych tynków mam dapłatę ponad standard. Przy dopilnowaniu robót i zatrudnieniu solidnych fachowców efekt byłby osiągnięty.Teraz raczej położyłbym tynk maszynowy gipsowy, ale z dobrych materiałów czyli nie sugerując się niską ceną.Tynkarzy nie polecam, ale posadzkarzy ktorzy u mnie robili posadzkę maszynowo jak najbardziej.Nie zapomnij - przy kładzeniu tynku niech tynkarze zlicują puszki elektryczne z tynkiem, mniej pracy potem oraz zwróć uwage na kąty proste w pomieszczeniach- nie wspominam o pionach, ale na całej wysokości ściany, często sciany przy suficie "uciekają" od pionu.pozdrawiam miłego budowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.