Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gość Kero

Chyba wszyscy zmęczeni pracami budowlanymi bo rozmowy przyschły co nieco albo ja tu jestem za wcześnie.

A skoro tak to zmierzam do swojego dziennika kilka zdanek skreslić i omaścić zdjątkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Chyba wszyscy zmęczeni pracami budowlanymi bo rozmowy przyschły co nieco albo ja tu jestem za wcześnie.

A skoro tak to zmierzam do swojego dziennika kilka zdanek skreslić i omaścić zdjątkami.

 

Nikt nie jest zmęczony , wszyscy są i czytają tylko Murowaniec się nie odzywa żeby znowu nie gadali że tylko ten Murowaniec i Murowaniec.

Ale jak widać bez ludzi z Murowańca rozmowy przysychają :wink:

Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coś w tym jest Gacuś ;)

Alex_!!!!!!!!!!! gdzie się podziewasz??!!

A u mnie odliczanie na pozwolenie na budowę... Można by rzec, że nic się nie dzieje - ale to byłaby nieprawda. Dogadaliśmy się z ekipą budowlaną, mamy kier-buda i latam za materiałami...

Pozdrawiam wszystkich!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak chodzi o Alex - czemu się nie odzywa , to powiem tak, po prostu dotrzymuje słowa .

Ostatnio pisała :

 

no to ja nie mam za bardzo o czym pisać, bo nie murowałam i nie mam ekip, a dach to po prostu blacha a nie dachówki, poczytam tylko co słychać u kogo i tyle :( :( :(

 

a tak poza tym to przeczytajcie co jest napisane pod "Grupy budujące"

 

Grupy BUDUJĄCE

Miejsce na przyjacielskie rozmowy niekoniecznie o budowie. Wstęp do Klubu za rejestracją.

Moderatorzy Redakcja, EDZIA

 

pozdrawiam

 

i teraz tylko czyta i nic nie pisze bo o czym ..... :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: przecież o plackach nie można no nie :wink:

 

No Alex dawaj pochwal się nowymi ............. :wink:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.03.07 zaginął student Wydziału Sztuk Pięknych UMK w Toruniu - Marcin Woźniak.

 

http://img98.imageshack.us/img98/1354/marcinnewug6.jpg

 

Ktokolwiek go widział, coś wie, prosimy o pomoc

 

więcej informacji tu:

 

http://szukamymarcina.prv.pl

http://www.ski.umk.pl/marcin.php

http://www.torun.com.pl/aktualnosci/?w=3359

 

Dzisiaj pojawił się komunikat na pierwszej stronie Gazety Pomorskiej.

 

To nie jest żart, naprawdę prosimy o pomoc!! Jeśli możecie wklejcie te ogłoszenia na innych forach, pomóżcie go szukać

 

:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kero

Gacuś postanowiłem przytoczyć Twoje słowa:

"Nikt nie jest zmęczony , wszyscy są i czytają tylko Murowaniec się nie odzywa żeby znowu nie gadali że tylko ten Murowaniec i Murowaniec. "

 

Muszę Ci powiedzieć, że czytam takie teksty jakby pisały to małolaty z chipsami i piwem w ręku. Jak dla mnie jesteś żałosny i nie masz nic szczególnego do powiedzenia dlatego ja już odpuszczam sobie Twoje twory.

Najznakonitszą zasadą dyskusji jest by każdy mówił za siebie ale ja wiem, że nie wszyscy tak potrafią.

Pozdrawiam wszystkich po za Tobą ponieważ jesteś zwyczajnie upierdliwy jak niesforny małolat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ula la...Tak jak wcześniej mówiłem pewne teksty trzeba przenieść na gadu-gadu lub skype'a.

W kwestiach zasadniczych ekip,"wyceniaczy",wykończenówki proponuję szukać poza Bydgoszczą np.Żnin.Ceny są niższe i ogólnie przyjemnej się rozmawia.Nikt nie będzie jeźdaził do Białegostoku ale cena wykonastwa budynku( projekt Melodia) jest 2x niższa niż u nas (!).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PisałAm kilka postów wyżej, że poszukuję mojego niedoszłego Wykonawcy z Szubina. Po ostrym śledztwie okazało się, że gościu "nagle" wyjechał za granicę i niewiadomo kiedy wróci :evil: :evil: :evil:

W styczniu ponoć zamawiał już Ytong oraz drewno na więżbę, więc o nic się nie martwiliśmy - a teraz nawet nie wiem czy to faktycznie zrobił czy tylko ściemniał :evil: Biorąc pod uwagę dzisiejszą sytuację na rynku wykonawców i materiałów budowlanych - TOTALNA KICHA, znaczy się ...zaczynamy od nowa poszukiwania wswzystkiego :evil: :evil: :evil:

Macie w związku z tym KOGOŚ godnego polecenia do prac ziemnych i fundamentów, czyli ekipy do zrobienia stanu "zero" ????? Chciałam zacząć za ok. 3 - 4 tygodnie (jak dostanę kredycik).......

 

Agniha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gacuś postanowiłem przytoczyć Twoje słowa:

"Nikt nie jest zmęczony , wszyscy są i czytają tylko Murowaniec się nie odzywa żeby znowu nie gadali że tylko ten Murowaniec i Murowaniec. "

 

Muszę Ci powiedzieć, że czytam takie teksty jakby pisały to małolaty z chipsami i piwem w ręku. Jak dla mnie jesteś żałosny i nie masz nic szczególnego do powiedzenia dlatego ja już odpuszczam sobie Twoje twory.

Najznakonitszą zasadą dyskusji jest by każdy mówił za siebie ale ja wiem, że nie wszyscy tak potrafią.

Pozdrawiam wszystkich po za Tobą ponieważ jesteś zwyczajnie upierdliwy jak niesforny małolat.

 

Mam na dzieję że te słowa nie tyczą się mnie ?

Zaczynasz mnie troszkę obrażać nie znając mnie osobiście , przyjedz do murowańca a bliżej się poznamy może wtedy zmienisz zdanie .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gacuś postanowiłem przytoczyć Twoje słowa:

"Nikt nie jest zmęczony , wszyscy są i czytają tylko Murowaniec się nie odzywa żeby znowu nie gadali że tylko ten Murowaniec i Murowaniec. "

 

Muszę Ci powiedzieć, że czytam takie teksty jakby pisały to małolaty z chipsami i piwem w ręku. Jak dla mnie jesteś żałosny i nie masz nic szczególnego do powiedzenia dlatego ja już odpuszczam sobie Twoje twory.

Najznakonitszą zasadą dyskusji jest by każdy mówił za siebie ale ja wiem, że nie wszyscy tak potrafią.

Pozdrawiam wszystkich po za Tobą ponieważ jesteś zwyczajnie upierdliwy jak niesforny małolat.

 

Poczytaj co mówi regulamin w tej kwestii :

Wydawnictwo MURATOR sp. z o.o. nie redaguje wypowiedzi prezentowanych na Forum i Czacie, ale zastrzega sobie prawo do usuwania wypowiedzi lub zablokowania dostępu do Forum oraz Czatu użytkownikowi w przypadkach, gdy:

a) wypowiedzi naruszają prawo prasowe,

b) wypowiedzi naruszają dobra osobiste, dobre obyczaje, są w formie obraźliwej lub wulgarnej; atakują osobę a nie poglądy!

 

Czekam na przeprosiny :wink:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gacuś postanowiłem przytoczyć Twoje słowa:

"Nikt nie jest zmęczony , wszyscy są i czytają tylko Murowaniec się nie odzywa żeby znowu nie gadali że tylko ten Murowaniec i Murowaniec. "

 

Muszę Ci powiedzieć, że czytam takie teksty jakby pisały to małolaty z chipsami i piwem w ręku. Jak dla mnie jesteś żałosny i nie masz nic szczególnego do powiedzenia dlatego ja już odpuszczam sobie Twoje twory.

Najznakonitszą zasadą dyskusji jest by każdy mówił za siebie ale ja wiem, że nie wszyscy tak potrafią.

Pozdrawiam wszystkich po za Tobą ponieważ jesteś zwyczajnie upierdliwy jak niesforny małolat.

 

A ja mam Ciebie serdecznie dość i nie interesują mnie wybitnie przemądrzałe teksty. Może jestem przewrażliwona, niestety pewnie hormony.

Nie mam też ochoty rozmawiać na gg albo skype'a bo nie mam na to czasu

Niestety z Murowańca jest bardzo sporo osób i dopóki nie zacząłeś narzekać trwały w przyjaznej atmosferze rozmowy o wszystkim.

Zgadza się tak jak pisze Gromal, że wszelkie informacje tematyczne najlepiej podawać dużymi czerwonymi literami. To będzie najlepszy kompromis.

 

Kero mam wrażażenie że piszesz jakbyś był zgrzybiiałym i samolubnym facetem. Ludzi jest dużo i są różni, a u podstawy wszelkich konfliktów jesteś ty. Przykro mi z tego powodu.

 

Ja pozdrawiam przede wszystkim Gacusia, wszystkich z Murowańca oraz wszystkich budujących w okolicach. Cieszę że Tasija znalazła czas żeby się ponownie odezwać, niewspominająć że sam Facio nas zaszczycił postem :D :D :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello

 

Ale popisaliscie, jestem troszke zagoniona - wybaczcie ze nie odpisze wzystkim.

W kwestii milczenia - hmm, moze nie pociagne tematu choc mnie jezyk swiezbi.

 

Ja milczalam bo od pewnego czasu czesto bywam z moja 1,5 roczna coreczka na onkologi w Juraszu - i ostatnio znow tam goscilam - wiec nie pisalam o budowaniu i nie bylo mnie na watku. Wiec milczenie niektorych osob - jak uwaza Gacus nie mialo nic wspolnego z moim milczeniem. Po prostu zmagamy sie z choroba i czasem znikamAle potem nadrabiam i jest mnie az za duzo

 

W kwestii dzialek na Osowej Gorze - ja mieszkam w bloku z prywatnym ogrodkiem, z oczkiem wodnym pod balkonem wydawaloby sie ze warunki do grilowania idealne - ale jeszcze nigdy nie wyciagnelismy sprzetu, zawsze ladujemy wszystko i jedziemy za miasto, nad jezioro. Nie potrafilabym sie wyluzowac wiedzac ze z kazdej strony zza firanki ktos mnie obserwuje (pozdrawiam :wink: )

 

Wyprowadzam sie za miasto i bede miala 14 km. Moja corka w tym roku idzie do 1 klasy. Jeszcze nie mam prawa jazdy ani drugiego samochodu. Wszystko do zrobienia w tym roku. Agatke bede wozila do szkoly do ktorej teraz uczeszcza - na Osowce. Na imprezy tez ja bede wozila :wink:

 

Ja wychowalam sie w miescie ale przyjaciol mialam za miastem - ojciec zawsze mnie bez slowa wozil na wies i przyjezdzal w nocy odebrac.

Wiec dla mnie mieszkanie za miastem to nei problem

 

Przyzwyczajenia jednak tez sa wazne. Jesli ktos lubi czesto chodzic do tzw. miasta i spedzac w nim wiele czasu - wysiedlenie na wies moze byc mordega.

Jaz mezem naleze do grupy ludzi ktorzy niedziele spedzaja na lonie natury, zadne markety i halaslliwe miejsca nei wchodzaw gre - dla nas to rozwiazanie idealne

 

U nas cisza przed burza. Czekamy na swistek. Szukamy drewutni. Narazie posluzy jako baza, potem bedziemy w niej trzymac rowery i sprzety ogrodnicze :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam Was WSZYSTKICH (bez wyjątku)

 

Faktycznie trochę ucichło w tym tyglu.Wiem po sobie-czytam ,obserwuję i na razie jestem na takim etapie ,że nic nowego (póki co)nie dowiem się z forum.Początek kwietnia wchodzi murarz,,teraz załatwiamy jakąś budę na budowę,prąd i wodę .Materiały w większości pokupowane.Więc odliczam dni do dnia jak to koparka wykopie dołek .

 

 

Mam odczucie ,że większość z nas jest na podobnym etapie i nie za bardzo angażuje się merytorycznie na forum,bo za udział towarzyski co niektórzy zostali zrugani :(

 

 

POZDRAWIAM

AGA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mkkafe - ja z tych samych powodów co Ty marzę od zawsze o swoim domku za miastem, sforą psów (mam nadzieję, że mój mąż tego nie czyta bo co do tej sfory ma nieco inne zdanie). Mam dwoje dzieci, córkę 13 letnią i synka 5 latka. Dzieciaków do szkoły będę woziła do Bydzi, przecież my tutaj pracujemy będzie po drodze - zresztą jak zepsuje się auto to od czego są PKS'y :lol: Na imprezki też znajdzie się sposób - jak nie będa za często to i taksówką można wrócić (50 zł warto raz na jakiś czas poświęcić żeby się wyluzować). Zresztą imprezki będą u mnie :wink: Na trawce przy grilu lub ognisku, z kiełbą w łapce na kiju i piwkiem prosto ze skrzyneczki, w stroju plażowym w przysłowiowych gaciach :D Żadne mieszkanie w bloku mi tego nie zastąpi.. Ale się rozmarzyłam, to pewnie przez tą pogodę.

I tak przy okazji - nie wydają się Wam już nudne te przepychanki ? Dajcie na luz chłopaki.....Wiosna idzie :p

 

A

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello

 

Ale popisaliscie, jestem troszke zagoniona - wybaczcie ze nie odpisze wzystkim.

W kwestii milczenia - hmm, moze nie pociagne tematu choc mnie jezyk swiezbi.

 

Ja milczalam bo od pewnego czasu czesto bywam z moja 1,5 roczna coreczka na onkologi w Juraszu - i ostatnio znow tam goscilam - wiec nie pisalam o budowaniu i nie bylo mnie na watku. Wiec milczenie niektorych osob - jak uwaza Gacus nie mialo nic wspolnego z moim milczeniem. Po prostu zmagamy sie z choroba i czasem znikamAle potem nadrabiam i jest mnie az za duzo

 

 

jejku z córeczką na takim oddziale, mam nadzieję, że to jakieś kontrolne badanie. Może lepiej w onkologicznym w fordonie mają więcej sprzętu.

Nie wiem czy chcesz o tym pisać ale mam nadzieję że będzie dobrze :D :D

 

mnie też język świerzbił i nie wytrzymałam :(

 

a poza tym jeśli chodzi o mieszkanie na wsi to jest przecudnie, dzisiaj jak jechaliśmy do pracy dwie piękne sarny przemknęły nam przed maską, a że się kulaliśmy 20km/h ze względu na dziury to nic im nie groziło, ale widok budujący

oby jak się Murowaniec na maxa zaludni to one nie uciekną w siną dal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alex ja juz ochlonelam - mowie o szpitalu i jestem w stanie pisac - jezdzimy tam na diagnostyke - lekarze wciaz dokladnie nei wiedza co jest Jagodce - trafilismy tam w grudniu z podejrzeniem najgorszego - nowotwor - na tym etapie najgorsze wykluczone ale jakis twor - guz jest - a diagnostyka ma wykazac jakiego pochodzenia. Jestesmy po tomografii i rezonansie, czeka nas biopsja i byc moze operacja. Dziekuje za cieple slowa. Przydadza sie

 

W kwestii budy - tez mielismy jakas skombinowac ale chyba kupimy taki domek, ktory narazie posluzy jako buda a potem bedzie domkiem na rowery, doniczki i takie tam

 

http://img245.imageshack.us/img245/1541/174949521eh4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...