Grupa Bydgosko-Torunska

[Gość Kero]

Nie wiem czy kogoś ucieszy to co tu napiszę ale zupełnie nie dbam o to.

Piszę by potwierdzić, że w naszym rejonie bydgosko-toruńskim grasują złodzieje.

BK z Solbetu nie stał na działce syna nawet 24 godzin i zmienił adres na inny nieznany nam.

BK został oznaczony farbą zanim zniknął więc przestrzegam przed kupowaniem takiego gdyż pochodzić będzie z kradzieży.

Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że są ludzie, którzy lubią kupować kradzione bo inaczej fach złodzieja nie miałby racji bytu.

Zatem niechaj spłonie pięknie ukończoiny domek zbudowany z bloczków kradzionych a ci co kradną niechaj wczesnej i trudnej śmierci doznają.

Nie dbam o komentarze do tego co tu napisałem ale z pewnością przyczyni się to do bycia ostrożniejszym przez uczciwych i pracowitych ludzi - pilnujcie jak tylko możecie swojego bo nasz kraj to gniazdro rozrodcze dla przestępców, którzy mają tu Eldorado.

[krisbydg]

to jest dopiero qrestwo...

sam czekam na dostawe właśnie z solbetu... fakt ze mam sąsiadów dookoła...

współczuje....

[marchab]

Raju... aż się wierzyć nie chce że takie rzeczy mają miejsce

Ja w swojej naiwności chciałem zamówić BK na cały domek... zamawiam jedynie na parter i chyba zacznę spać na budowie

Co za ludzie chodzą na tym świecie... Ehhh

[Graczyk]

Mam jeszczę proźbę potrzebuję kupić jedną paletę Ytonga lub BK gr 24 cm

 

Czuję się wywołany do tablicy więc jestem. Niestety nie mam takiej ilości Ytonga i nie w tym wymiarze.

Dziś zabrali ostatnią paletę 36,5.

[ravras]

Jest uchwalony plan zagospodarowania przestrzennego na moją działkę więc nie potrzebne są mi warunki zabudowy? Czy dobrze mówię?

 

A zatem w jakim dokumencie znajdę informację dotyczące np. w jakiej odległości od granicy działki można postawić dom (t.zw. linia zabudowy) i wiele innych spraw związanych z wyglądem domu, sposobem ogrzewania itp...

Czy te informacje znajdują się w wypisie i wyrysie, czy też może muszę kupić od gminy wyciąg i część graficzną planu zagospodarowania przestrzennego?

 

Jak długo jest aktualny wyrys z ewidencji rejestru gruntów? Mam takowy z roku 2003. Nie za stary do złożenia w przypadku ubiegania się o pozwolenie na budowę?

[Gość Kero]

Dziękuję tym, którzy są z nami.

W pierwszym odruchu chiałem właśnie nocować na budowie ale ile można i jeszcze nie jest lato. Podjechaliśmy do życzliwych ludzi, którzy urzyczyli swojego transportu i to co pozostało już przemieściliśmy w inne bezpieczne miejsce.

Do tej pory nawet jeden złamany gwóźdź nie zginął.

Złodzieje podjeżdżali kilkakrotnie autem typu "Bus-blaszak", wiem to po sposobie podjeżdżania pod palety - po prostu auto cofało tyłem pod palety, gdyby był to samochód odkryty to zajechałby wzdłuż bez specjalnych manewrów.

Proponuję uważać na czerwone-bordowe nie znane kręcące się auto, właśnie bus-blaszak, który pojawił się wczoraj po poudniu u nas i zagadywał o cenę i kiedy kupowany BK.

Co do oznakowania BK farbą to nie żartuję, zrobiliśmy to zielonym sprayem.

Może ktoś zwróci na to uwagę - były to zwyczajne gzygzaki bochomazy - byle jakie znaki zieloną farbą.

[mkkafe]

Kero !!!! To okropne co piszesz, nie moge w to uwierzyc!! Rozumiem styropian czy inne lekkie materialy - ale beton??? Szok

Strasznie sie teraz sploszylam bo mialam zamiar zrobic podobnie

[dori]

O qurde Kero - strasznie Ci współczuję!!! Z mojej strony mogę tylko rozglądać się za podejrzanym autem i mieć otwarte oczy - choćby na oznaczone pustaki. Myślę, że inni też mogliby zerkać trochę szerzej niż granice swojej działki - może coś zauważymy? To podejrzane co piszesz, że BK nie stał nawet 24h - wynika z tego, że kradzież mogą też nakręcać Ci co dowożą materiał na działkę, oni są najlepiej poinformowani...

[GACUŚ]

No niestety to jest szok , złodzieje czują się bezkarni , są coraz bardziej odważni i coraz bardziej zorganizowani a kradną wszystko . Na policję nie ma co liczyć , za miesiąc zapewne sprawa będzie umorzona a sprawca kradzieży okradnie kolejne budowy . Dlatego bardzo dużo zależy od nas samych , od społeczeństwa . Jeżeli nie będziemy kupować tzw okazji , to złodzieje nie będą mieli potencjalnych klientów .No ale na to przy tak wysokich cenach zapewne nie ma co liczyć , zawsze się znajdzie ktoś kto kupi taki materiał .

Pozostaje nam tylko tak jak wspomniał Kero znaczyć swój materiał budowlany , składować w bezpiecznym miejscu i pilnować dzień i noc . A w przypadku kradzieży pomagać sobie na wzajem w poszukiwaniu , odzyskaniu skradzionego mienia .Dlatego rozejrzycie się w okół swoich działek czy przypadkiem do któregoś z sąsiadów nie przyjechał oznaczony BK i pomóżcie złapać złodzieja za nim okradnie kolejną budowę .

 

Kero życzę aby skradziony materiał się odnalazł a tego kto naruszył Twoją prywatność spotkała zasłużona kara . I nie dziękuj żeby nie zapeszyć

 

Pozdrawiam

[KarolinaS]

Keroja równiez współczuje.

 

Życze powodzenia w dalszej części budowy.

 

 

Pozdrawiam i obyśmy wszyscy mogli spokojnie budować, bez strat itd...

[Gość Kero]

Jak dla mnie ta sprawa jest ustawiona i zaplanowana.

Ktoś tu zauważył to samo co ja, pustaki stały kilkanaście godzin i "przypadkowi" złodzieje nie mieli okazji ich "wypatrzyć" przypadkiem lub akurat idealnie tego dnia kiedy je przywieziono.

Będę sugerował pilocji (mam do tego prawo) aby sprawdziła kradzierze z budów pod kątem sprawdzenia tego z jakiej hurtowni pochodzi skradziony towar.

A może okaże się, że z jakieś szczególnie często?

Powtórzę się - ZNACZCIE SWÓJ TOWAR.

[marchab]

Witam

Mam tu mały (mam nadzieję) problem.

Po wylaniu ław moja ekipa zostawiła część szalunków w ziemi (podobno niektórych desek nie dało się wyciągnąć). I tu mam pytanie: czy takie deski zasypane ziemią w przyszłości nie sprawią mi jakiegoś kłopotu???

Tak to jest jak wszystkiego nie można dopilnować osobiście...

[Gość Kero]

W mojej ocenie nie sprawi to jakiegoś kłopotu po za małym.

Zakładając, że na poziomie ław ziemia też będzie wysychała czasami (choć to żadkie zjawisko) to deski zdecydowanie ten proces utrudnią zachowując w sobie dużo wilgoci. Po opadach deszczu i roztopach ziemia szybko przepuści wodę a deski zdecydowanie ją w sobie skumulują co z pewnością nie poprawi warunków dla fundamentów.

 

Po za tym mowa, że nie da się wyjąć desek przysługuje leniom i papudrokom, których należy się pozbyć. Problem z wyjęciem desek polega prawdopodobnie na tym, że trzeba by ławy odkopać a to ciężka praca.

Zdecydoanie zażądałbym ich usunięcia z wykopów ewetualnie druga możliwość usunąłbym ekipę.

[alex_]

Nie wiem czy kogoś ucieszy to co tu napiszę ale zupełnie nie dbam o to.

Piszę by potwierdzić, że w naszym rejonie bydgosko-toruńskim grasują złodzieje.

 

Nie pisz takich rzeczy bo nikogo to nie cieszy bardzo współczujemy, czasy takie że niedosyć że ceny z kosmosu to jeszcze terminy jakieś na dostawy i jeszcze jakieś chamstwo ukradnie.

 

My też jednego dnia w tym tygodniu zauważyliśmy 4 chłopa, którzy szli na około do sklepu przystając przy budowach, które są rozpoczęte i przyglądając się, wyglądali na jakiś pracowników bardziej niż na inwestorów, jest obawa że szukają sobie miejsca i robią rozeznanie co i gdzie?

a to wkurza bo człowiek cały czas pracuje żeby mieć pieniądze na jakiś koszmarny kredyt a przyjdzie cwaniak który czyims kosztem chce zarobić i to jeszcze niewiele w porównaniu do strat

[mkkafe]

alex no wlasnie - Kero z tego co wiem buduje na kredyt - tak wiec raty do splacenia zostaja, towaru nie ma i jeszcze trzeba pewnie czekac na nowa dostawe bloczkow

 

czasem sobie mysle ze te wszystkie dzienniki sa fajne ale dostep do nich powinni miec tylko Ci na ktorych wyrazimy zgode..z drugiej strony - przejrzalam bardzo duzo dziennikow zanim zdecydowalam z czego i jak budowac. To kopalnia wiedzy. Szkoda by bylo je zamykac i udostepniac tylko dla nielicznych

[Gość Kero]

mkkafe aby było jasne, ja ani przez chwilkę nie pomyślałem, że to za sprawą dziennika się odbyło choć to źródło informacji dla przestępców jest jak najbardziej.

To było zbyt krótko by poprzez dziennik zorganizować taką akcję.

Teraz niestety musimy skupić się na dokończeniu ogrodzenia rozpoczętego już na początku budowy. Te prace przerwaliśmy uśpieni spokojem wokół budowy i zaangażowani w cel główny czyli budowę domu.

[dori]

kradzierze z budów pod kątem sprawdzenia tego z jakiej hurtowni pochodzi skradziony towar.

 

Właśnie o tym myślałam - prześlij mi na priva skąd brałeś towar...

[cemik1]

Witam

Mam tu mały (mam nadzieję) problem.

Po wylaniu ław moja ekipa zostawiła część szalunków w ziemi (podobno niektórych desek nie dało się wyciągnąć). I tu mam pytanie: czy takie deski zasypane ziemią w przyszłości nie sprawią mi jakiegoś kłopotu???

Tak to jest jak wszystkiego nie można dopilnować osobiście...

Nie sprawią. Jeżeli jest tam piasek, to spowodują, że ława będzie dłużej schła (trzymają wilgoć) i będzie mocniejsza.

[eli2]

Jest uchwalony plan zagospodarowania przestrzennego na moją działkę więc nie potrzebne są mi warunki zabudowy? Czy dobrze mówię?

 

A zatem w jakim dokumencie znajdę informację dotyczące np. w jakiej odległości od granicy działki można postawić dom (t.zw. linia zabudowy) i wiele innych spraw związanych z wyglądem domu, sposobem ogrzewania itp...

Czy te informacje znajdują się w wypisie i wyrysie, czy też może muszę kupić od gminy wyciąg i część graficzną planu zagospodarowania przestrzennego?

 

Jak długo jest aktualny wyrys z ewidencji rejestru gruntów? Mam takowy z roku 2003. Nie za stary do złożenia w przypadku ubiegania się o pozwolenie na budowę?

 

1. Tak nie potrzebujesz.

2. Informacje o kącie nachylenia dachu, o linii zabudowy znajdziesz właśnie w "planie" a nie w wypisie i wyrysie

3. Na plan będziesz czekał z 2-3 tygodnie i zapłacisz 50 zł.

4. Wyrys jest ważny chyba 2 miesiace albo 3. W każdym bądź razie Twój na 100% nieważny już.

5 Wyrys i wypis dostajesz od ręki W Powiatowym Wydziale Geodezji Na Zygmunta Augusta (na przeciw PKP) Koszt: sam wypis - 12 zł a z wyrysem chyba z 30. Tak na oko - nieduze pieniądze w każdym bądź razie.

Pozdrawiam

[Aga - Żona Facia]

Kero i inni rozpoczynający budowę swoich wymarzonych domów ja usłyszałam ostatnio takie zdanie, że zaczynają kraść właściciele składów, bo nie mają materiałów a muszą się wywiązać ze zobowiązań i zarobić.

Jednakże takie sk...two to już szczyt bezczelności.