Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

I to jest właśnie efekt naszych umów z fachowcami.

Z jednej strony oczekujemy że ktoś będzie nam budował dom za ułamek ceny jaka żąda firma budowlana a z drugiej chcemy zawierać umowy w kórych są kary za niedotrzymanie terminu.

Jeśli chcemy tanio - trzeba liczyć się z tym że nad całością musimy panować MY, ew powołać przedstawiciela inwestora który takie rzeczy będzie nadzorować. Mimo tego i tak nie da się upilnować żeby ktoś nie przesuwał terminu rozpoczęcia prac. Ja jednego się nauczyłem, nigdy nie umawiać fachowców jednego po drugim bo opóźnienia i tygodniowe się zdarzają.

Ostatni przykład że dekarz zakomunikował mi wczoraj że musi na dwa dni przerwać układanie poszycia dachu. Jeśli by brał po 80 zł za metr dachówki to bym był bardzo zły.

Tak więc podumowywując: Nie da się tanio wybudować domu bez mocnego WŁASNEGO nadzoru

 

Widzisz. To że chcemy jak najtaniej - nie znaczy, że mamy nie podpisywać umowy. KONIECZNIE należy podpisać umowę.

Gdyz bez umowy, choćbyś pękł, choćbyś był 24h na dobę na budowie - nic nie wskórasz.

Bez umowy nie wyegzekwujesz zupełnie nic.

Czy w razie niedoróbki, zawalenia terminu zamierzasz się z nim bić?? Bo ja nie.

I umowa ma chroć nas - przed takimi "niedogadaniami" Nas - czyli obie strony.

 

To prawda że chcę tanio. Ale też i termin wydaje mi się że nie jest naglący. Pierwsze prace (niwelacja terenu) były 27 lipca - a skończyć, czyli zalać strop zobowiązał się 4 listopada. Dom parterowy a dach robi mi kto inny. Ponad 3 miesiące wydaje Ci się szybko?

 

Jesters

Guzik daje umowa!!! jeśli zapłacisz przed wykonaną robotą!!!

Jeśli coś jest źle wykonane to się nie płaci. To Ty jako inwestor jesteś górą.

Oczywiście nie dotyczy to przypadku kiedy na budowie jesteś raz w tygodniu w niedzielę jak nikogo nie ma

Co Ci da umowa jak zapłacisz za etap z góry? Pójdziesz do sądu? Ja dziękuję, wolę płacić za dobrze wykonaną pracę, po to jest np dla Inspektor Bud. Nie płace mu 800 zł i wymagam

JesterS

 

Chciałem Ci Jesters - zacytować naszą rozmowę. Pamiętasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Proszę o pomoc i już tłumaczę co się stało. Jakiś czas temu na budowie z ostatniego kawałka styropianu jakim ocieplałem fundamenty (Hydrotex) zrobiłem synowi łódkę. Młody cieszył sie jak szalony ale wymyślił sobie że łódka mogła by być wydrążona aby ludziki nie spadały i właśnie wczoraj mu tę łódkę wybrążyłem.

Maciej skakał ze szczęścia już planował wodowanie w brodziku tyle że przy wsiadaniu do auta stała się katastrofa. Maciej się potknął i łodka trach pękła i nie była wodowania tylko wielki :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

Obiecałem że załatwie mu nowy kawałek styro i zrobimy jeszcze raz więc PROSZĘ poratujcie mnie. Macieja łódka miała około 55 cm długości na jakieś 15cm. szerokości.

Mam słabość do dzieci.

Trzeba koniecznie poradzić coś z tą łódką.

Używałem 7 cm grubości. Starczy?

Jeżeli tak to daj znać - przywiozę coś.

Mieszkam na Brzozowej, pracuję na Warszawskiej - to sobie odbierzesz.

Kurcze - bylebym nie zapomniał - tyle na głowie - że mój mały mózg powoli nie wyrabia :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Proszę o pomoc i już tłumaczę co się stało. Jakiś czas temu na budowie z ostatniego kawałka styropianu jakim ocieplałem fundamenty (Hydrotex) zrobiłem synowi łódkę. Młody cieszył sie jak szalony ale wymyślił sobie że łódka mogła by być wydrążona aby ludziki nie spadały i właśnie wczoraj mu tę łódkę wybrążyłem.

Maciej skakał ze szczęścia już planował wodowanie w brodziku tyle że przy wsiadaniu do auta stała się katastrofa. Maciej się potknął i łodka trach pękła i nie była wodowania tylko wielki :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

Obiecałem że załatwie mu nowy kawałek styro i zrobimy jeszcze raz więc PROSZĘ poratujcie mnie. Macieja łódka miała około 55 cm długości na jakieś 15cm. szerokości.

Mam słabość do dzieci.

Trzeba koniecznie poradzić coś z tą łódką.

Używałem 7 cm grubości. Starczy?

Jeżeli tak to daj znać - przywiozę coś.

Mieszkam na Brzozowej, pracuję na Warszawskiej - to sobie odbierzesz.

Kurcze - bylebym nie zapomniał - tyle na głowie - że mój mały mózg powoli nie wyrabia :roll:

 

O witaj

JA dawałem 8 cm. ale myślę że i 7 wystarczy. Ja pracuję na Dworcowej namiary wysyłam na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest właśnie efekt naszych umów z fachowcami.

Z jednej strony oczekujemy że ktoś będzie nam budował dom za ułamek ceny jaka żąda firma budowlana a z drugiej chcemy zawierać umowy w kórych są kary za niedotrzymanie terminu.

Jeśli chcemy tanio - trzeba liczyć się z tym że nad całością musimy panować MY, ew powołać przedstawiciela inwestora który takie rzeczy będzie nadzorować. Mimo tego i tak nie da się upilnować żeby ktoś nie przesuwał terminu rozpoczęcia prac. Ja jednego się nauczyłem, nigdy nie umawiać fachowców jednego po drugim bo opóźnienia i tygodniowe się zdarzają.

Ostatni przykład że dekarz zakomunikował mi wczoraj że musi na dwa dni przerwać układanie poszycia dachu. Jeśli by brał po 80 zł za metr dachówki to bym był bardzo zły.

Tak więc podumowywując: Nie da się tanio wybudować domu bez mocnego WŁASNEGO nadzoru

 

Widzisz. To że chcemy jak najtaniej - nie znaczy, że mamy nie podpisywać umowy. KONIECZNIE należy podpisać umowę.

Gdyz bez umowy, choćbyś pękł, choćbyś był 24h na dobę na budowie - nic nie wskórasz.

Bez umowy nie wyegzekwujesz zupełnie nic.

Czy w razie niedoróbki, zawalenia terminu zamierzasz się z nim bić?? Bo ja nie.

I umowa ma chroć nas - przed takimi "niedogadaniami" Nas - czyli obie strony.

 

To prawda że chcę tanio. Ale też i termin wydaje mi się że nie jest naglący. Pierwsze prace (niwelacja terenu) były 27 lipca - a skończyć, czyli zalać strop zobowiązał się 4 listopada. Dom parterowy a dach robi mi kto inny. Ponad 3 miesiące wydaje Ci się szybko?

 

Jesters

Guzik daje umowa!!! jeśli zapłacisz przed wykonaną robotą!!!

Jeśli coś jest źle wykonane to się nie płaci. To Ty jako inwestor jesteś górą.

Oczywiście nie dotyczy to przypadku kiedy na budowie jesteś raz w tygodniu w niedzielę jak nikogo nie ma

Co Ci da umowa jak zapłacisz za etap z góry? Pójdziesz do sądu? Ja dziękuję, wolę płacić za dobrze wykonaną pracę, po to jest np dla Inspektor Bud. Nie płace mu 800 zł i wymagam

JesterS

 

Chciałem Ci Jesters - zacytować naszą rozmowę. Pamiętasz?

 

Tak czytam i czytam i nie bardzo wiem o co chodzi. Możesz mi pojasnić? Taka wersja dla słabszych ;-)

Bo moja teza że nie da się wybudować bez własnego nadzoru tanio chyba dalej obowiązuje. Podajesz info że nie należy płacić za wykonaną robotę z góry. Czy ja coś pisałem że płace z góry?

faktem jest że za dach płacę w ratach w miare postępu robót. Ale to bardziej wynikało z założenia że robią a ludzi opłacić trzeba. Dzisiaj zastanowiłbym się nad tym jeszcze raz czy płacić za część roboty ale pewnie bym płacił

 

JesterS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest właśnie efekt naszych umów z fachowcami.

Z jednej strony oczekujemy że ktoś będzie nam budował dom za ułamek ceny jaka żąda firma budowlana a z drugiej chcemy zawierać umowy w kórych są kary za niedotrzymanie terminu.

JesterS

 

Przypomnialem Ci Twój dość ironiczny komentarz - na mój post o niechęci "fachowców" do podpisania umowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na naszej działce z dwumiesięcznym opóźnieniem nareszcie "zległa" więźba dachowa

Ale niestety nasz cieśla odpłynął w siną dal.....

W związku z tym będe wdzięczna za każdy namiar na cieślę i przy okazji dekarza, chociaż z dekarzami ponoć są mniejsze problemy.

czy ktoś nas poratuje telefonem do cieśli albo cieśli-dekarza najlepiej?

wiem że to najgorszxa możliwa pora na szukanie, ale kurcze - mielismy poustawiane wszystko na lipiec i przez tego typa z tartaku teraz takie problemy.... :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Bydgoszcz i Toruń. Zamierzam budować się 15 km od Bydgoszczy i w związku z tym moglibyście napisać mi jaki jest koszt zatrudnienia kierownika budowy i inspektora budowy w okolicach Bydgoszczy. Wcześniej byłam na forum "wykonawca - cennik" ale tam są wpisy z całej Polski, a rozpiętość cenowa przeróżna. I jeszcze jedno , sprawy urzędowe , pozwolenia itp. będę załatwiać sama. Czy ktoś to przeżył, czy to jest realne, czy poszukać ( zapłacić za to ) kogoś kto załatwi to za mnie. Pozdrawiam :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Bydgoszcz i Toruń. Zamierzam budować się 15 km od Bydgoszczy i w związku z tym moglibyście napisać mi jaki jest koszt zatrudnienia kierownika budowy i inspektora budowy w okolicach Bydgoszczy. Wcześniej byłam na forum "wykonawca - cennik" ale tam są wpisy z całej Polski, a rozpiętość cenowa przeróżna. I jeszcze jedno , sprawy urzędowe , pozwolenia itp. będę załatwiać sama. Czy ktoś to przeżył, czy to jest realne, czy poszukać ( zapłacić za to ) kogoś kto załatwi to za mnie. Pozdrawiam :D

 

Hmm jak by Ci tu napisać a jednoczesnie żebyś nie dniosła wrażenia że nikt Ci nie chce pomóc

Za inspektora nadzoru to możesz zapłacić 1000 zł i mieć go na budowie trzy razy w czasie budowy. Ten warunek jest spełniony jeśli wykonawcę zna i mu ufa że nie zrobią szajsu zanim nie sprawdzi

Możesz za Inspektora zapłacić też 4 tysiące złotych i omami Cię informacją że będzie na każde wezwanie, doradzi w każdej kwestii oraz będzie się bardzo przejmował Twoją budową (czyli pierdu pierdu)

To tyle na temat inspektora. Co do kierownika budowy to chyba każdy inwestor takim jest. Oczywiście mowa tutakj o systemie gospdarczym gdzie wynajmujesz ekipy do każdego etapu oddzielnie. Ja tak robię i na razie jestem zadowolony.

Czyli mamy kwestie kier.buda (Kierownik Budowy)

 

Co do załatwienia kwestii papierowych. Wszystko się da i znakomita większość robiła to sama Ale pod pewnym warunkiem. że masz gotowy projekt i nie wykonujesz żadnych adaptacji, boooo, jeżeli masz adaptację, potrzebujesz wykonać przyłacze wody/gazu/kanalizacji to wydaje mi się że więcej będzie kosztował każdy specjalista z oddzielnie niż niejednojedno biuro.

Ja akurat przeszedłem tę drogę samodzielnie, bo znajomy architekt robił mi rysynki i na tej podstawie odrzuciłem pośredników i miałem do zronbienia mnóstwo zadań (np konstruktor). Ale wszystkie media załatwiałem sam - tzn kontakty do projektantów które mają odpowiednie pieczątki. Z mojego doświadczenia - radzę zdecydować się na kogoś kto ma kontakty oraz wie co potrzeba a co nie do złożenia wniosku.

Więc podsumowywując:

wg mnie weź biuro a sama dostarczaj tylko np warunki techniczne przyłączy, akty notarialne, mapy geodezyjne i tego typu papiery.

 

JesterS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesters bardzo dziękuję za podpowiedzi. Obecnie mam do wyboru 2 architektów , każdy dokona adaptacji za podobną kwotę (1400 zł) , jednak jeden za odpowiednią kwotę załatwi za mnie sprawy urzędowe ( nie rozmawiałam z nim jeszcze o rysunkach przyłączy ) a drugi (poza tym, że nie zajmuje się drogą urzedową, pozwolenia itp) jest jednocześnie za ( około 1800 ) kierownikiem budowy. Będziemy budować systemem gospodarczym. Muszę się zastanowić. Pozdrawiam :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesters bardzo dziękuję za podpowiedzi. Obecnie mam do wyboru 2 architektów , każdy dokona adaptacji za podobną kwotę (1400 zł) , jednak jeden za odpowiednią kwotę załatwi za mnie sprawy urzędowe ( nie rozmawiałam z nim jeszcze o rysunkach przyłączy ) a drugi (poza tym, że nie zajmuje się drogą urzedową, pozwolenia itp) jest jednocześnie za ( około 1800 ) kierownikiem budowy. Będziemy budować systemem gospodarczym. Muszę się zastanowić. Pozdrawiam :D

 

Mam nadzieje że mówiąc "architekt" masz na myśli biura architektowniczne. Bo nie konieczne Architekt ma pojęcie o rurkach gazowych lub o nr formularza na jakim trzeba wszystko złożyć.

 

JesterS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Nitro i Marchab. Drodzy Forumowicze, czy ktoś z was może chce pozbyć się blaszaka, baraku lub tym podobnej struktury z działki przy domku?

Chętnie odkupię. Nie chcę inwestować w nowy, bo po budowie i tak będę chciał się pozbyć tego ustroństwa. Proszę o kontakt na priv.

Poszukuję również hydraulika, najlepiej gdyby był dobry i tani :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę z innej beczki...

 

Ile płaciliście godz pracy pana koparkowego ze sprzętem przy wykopie pod ławy?

 

Ja dałem niestety więcej niż koledzy.

Musiałem raz zamówić spychacz aby usunąć lasek który przez 5 lat wyrósł mi na działce. Lasek był tak gęsty, że nie mógł geodeta wytyczyć domu. Następnie przyjechał ponownie po wytyczeniu i zdjął humus.

Pod ławy kopali również ręcznie.

Za obie roboty (lasek i humus) zapłaciłem 500 zł.

hm przepłaciłem widzę.

Ale tak to jest jak się zostawia takie sprawy do załatwienia budowlańcom - muszą sobie uszczknąć trochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...