Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

no panowie (sioux, graczyk) - witam w klubie... tez mam pietrowe, na schody wydalismy kupe kasy, a teraz po nich nie chce sie zchodzic do kuchni po herbate[...]

 

Zazdroszczę śmiałości decyzji choć muszę powiedzieć że ja jestem jakby już nawet mocno zdecydowany na nowy dom tylko chcę troszkę odpocząć i wysłać młodego do przyjęcia.

 

Przerażacie mnie.

Mam zamiar w przeciągu miesiaca się wprowadzić. Wprowadzić i wykańczać kolejne 3 pokoje.

Nie wyobrażam sobie za rok zaczynać mordęgę od nowa!!! Ja osobiście mam serdecznie dość walki z budowlańcami, pamiętnia o tylu sprawach, załatwiania, planowania itd.

 

Co do piętra i schodów - to się zgadzam. Pomieszkałem z rodzicami w piętrowym domku i widziałem jak im na starość cięzko po schodach biegać.

Dlatego wybrałem dom parterowy.

Ale parterowy droższy jest. - Duże fundamenty, dużo piachu do środka, duże strop (zrobiłem terivy bo drewno drogie i rysuje się sufit oraz na wszelki wypadek, gdyby któreś z dzieci niemiało gdzie mieszkać), duży dach, więcej kominów - a oszczędza się na schodach tylko.

Poza ty piętrowy dom tworzy prywatny, przytulny kąt - niedostępny dla gości na piętrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no mam, mam - mówię Ci - aż mi szkoda. Może nadrobię, trochę się już ogarnęłam. Sporo czasu byłam w szpitalu, potem po cesarce dochodziłam do siebie, no i Młody absorbujący jest. A jak już miałam chwilę na internet to jego album robiłam i blog. :)

To jak już się obrobisz z albumem i blogiem, to zachęcam do nadrobienia dziennika :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daj spokoj, dolce jak poszly... moglem w sierpniu kupic po 2zl, teraz sa 50% drozsze... bym kurna nie musial szukac taniej materialu... ale... gdybym byl jasnowidzem to bym mieszkal na laz. wybrzerzu..

Wczoraj mój małż mówił to samo - mogliśmy miesiąc temu kupić dolary za całą kasę na budowę, teraz byśmy sprzedali i byłoby za co dokończyć 8) ... Ale kto to wiedział.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no panowie (sioux, graczyk) - witam w klubie... tez mam pietrowe, na schody wydalismy kupe kasy, a teraz po nich nie chce sie zchodzic do kuchni po herbate[...]

 

Zazdroszczę śmiałości decyzji choć muszę powiedzieć że ja jestem jakby już nawet mocno zdecydowany na nowy dom tylko chcę troszkę odpocząć i wysłać młodego do przyjęcia.

 

Przerażacie mnie.

Mam zamiar w przeciągu miesiaca się wprowadzić. Wprowadzić i wykańczać kolejne 3 pokoje.

Nie wyobrażam sobie za rok zaczynać mordęgę od nowa!!! Ja osobiście mam serdecznie dość walki z budowlańcami, pamiętnia o tylu sprawach, załatwiania, planowania itd.

 

Co do piętra i schodów - to się zgadzam. Pomieszkałem z rodzicami w piętrowym domku i widziałem jak im na starość cięzko po schodach biegać.

Dlatego wybrałem dom parterowy.

Ale parterowy droższy jest. - Duże fundamenty, dużo piachu do środka, duże strop (zrobiłem terivy bo drewno drogie i rysuje się sufit oraz na wszelki wypadek, gdyby któreś z dzieci niemiało gdzie mieszkać), duży dach, więcej kominów - a oszczędza się na schodach tylko.

Poza ty piętrowy dom tworzy prywatny, przytulny kąt - niedostępny dla gości na piętrze.

 

Nie do końca można porównać koszty parterówki z piętrowym domkiem...

Poddasze pochłania wiele kosztów i pracy ( samo wykończenie płytami G-K, uchwycenie kątów itd. itp., ilość wełny do ocieplenia )) Część powierzchni ze względu na pochylenie kąta dachu jest mimo wszystko nie wykorzystana... a ogrzać i posprzątać trzeba. Co do ilości piachu, wielkości fundamentów, powierzchni dachu różnie można to rozwiązać... ile projektów tyle pomysłów. Według mnie ilość kondygnacji nie ma wpływu na ilość kominów, można próbować je ograniczać ( ja tak zrobiłem ). A różnica w wartości stropu lanego w stosunku do domku bez takieego stropu jest mimo wszystko znaczna...

Najważniejsze jest jednak to abyśmy się dobrze czuli w naszym małym bądź większym domku... I tego się trzymajmy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D - juz nie pojdzie, moze jeszcze i i bedzie z 3.20 i koniec, na roznicy kup-sprzed i tak nawet w tym ukladzie nie zarobisz :( poleci w dol... tak byc nie moze, ludize przeciez chca za rozsadna kase kupic troche elektroniki na swieta... :D

 

 

ps. ale bedzie smiech jak moje zalozenia sie nie sprawdza ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, budujących w okolicy Bydgoszczy. My już kończymy - no właściwie to zaczęłam "widzieć" koniec. Do tej pory był gdzieś poza horyzontem :wink:

Zostały nam 2 paczki i 3 płyty styropianu do ocieplania ścian Termoorganiki Platinum plus 10 cm gruby - może ktoś by się zamienił - poszukujemy Termoorganiki Platinum plus ale 5 cm grubej. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nastka mój mąż po jakichś tam dyskusjach ma pytanie - czy i jaki miałaś profil bazowy, czy listwę bazową - bo podobno są najgrubsze osiemnastki? To ma być coś, co jest pod styropian?

Niestety nie wiem, bo te drobne rzeczy załatwiał już sam wykonawca, ale spróbuję się dowiedzieć, to po weekendzie dam ci znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... Już piszę:

 

robcizna:

 

1 - I warstwa styropianu 10 cm - 20 zł/m2

2 - II warstwa styropianu 10 cm - 17 zł/m2

3 - kołkowanie, zaciągnięcie siatką i II warstwa kleju - 15 zł/m2

4 - wyklejenie ościeży okiennych - 16 zł/mb

5 - obsadzenie narożników siatką - 4 zł/mb

6 - grunt - 4 zł/m2

 

materiał:

 

1 - styropian i klej - 16,70 zł/m2

2 - styropian i klej - 16,70 zł/m2

3 - kołki, siatka, klej - 16 zł/m2

4 - w sumie 230 zł

5 - narożnik plus klej - 2,40 zł/mb

6 - grunt - w zależności od barwnika podobno

 

Wszystko razem bez gruntu wyszło - 23.630 zł plus vat :(

 

BŁAGAM WAS O SZYBKI KOMENTARZ, BO NIE WIEM, CZY ROBIĆ CZY CZEKAĆ DO WIOSNY

 

zastanawiam się też, czy już nie jest za późno (za zimno i za mokro) na taką robotę. Dom jest zamknięty, chciałabym do zimy zacząć ogrzewać, żeby coś tam w środku powoli wykańczać, ale nie wiem, czy jest sens?

 

Ponownie rozpatrujemy też (bo już wcześniej o tym myśleliśmy, ale zrezygnowaliśmy wtedy) - trochę za radą INEZ - jedną warstwę 20 cm styropianu frezowanego - odeszłoby płacenie za robociznę przy II warstwie - jakieś 3.500 zł mniej. No i myślimy, czy aby na pewno te kołki sa potrzebne - bo tu tez zdania podobno są podzielone...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bez urazy, ale mysle ze ci od styro znalezli w was frajerow... ludzie, wy na prawde tyle placicie za robote? nic dziwnego ze im sie w d. poprzewacalo...

skoro sa osoby ktore takich kolesi "rozwazaja"

 

na dwie plyty pacnie w 6 miejscach klejem i przycisnie do sciany = 20zl (to ja rezygnuje z pracy i ide do ciebie klasc ten styro...) w sobote w niedziele wpadne i ci to zrobie...

 

robota nie jest trudna ani ciezka ani fachowa... wiele osob robi to sobie samemu i robi to lepiej jesli chodzi o jakosc niz ci "fachowcy" - to powinno dac im do myslenia, ze nie moga cenic tak duzo. Wychodzi na to, ze plytkarz ma mniej za metr...

 

Jedynie gdzie trzeba pomyslec o ludziach do roboty to robienie "baranka" bo to trzeba szybko i rownomiernie nakladac, a i sie troche nakrecisz reka, wiec ...

 

Szukaj innych, znajdziesz... styro w dol, cena roboty na pewno nizsza...

 

tak warto ocieplic, o ile sciany ci juz wyschly, a w domu tynki zrobione, jesli nie... to bron Boze...

 

poki temperatura nie zchodzi ponizej zera jest ok... mozna robic... zagrozona tylko warstwa kleju na siatce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bez urazy, ale mysle ze ci od styro znalezli w was frajerow... ludzie, wy na prawde tyle placicie za robote? nic dziwnego ze im sie w d. poprzewacalo...

skoro sa osoby ktore takich kolesi "rozwazaja"

 

na dwie plyty pacnie w 6 miejscach klejem i przycisnie do sciany = 20zl (to ja rezygnuje z pracy i ide do ciebie klasc ten styro...) w sobote w niedziele wpadne i ci to zrobie...

 

robota nie jest trudna ani ciezka ani fachowa... wiele osob robi to sobie samemu i robi to lepiej jesli chodzi o jakosc niz ci "fachowcy" - to powinno dac im do myslenia, ze nie moga cenic tak duzo. Wychodzi na to, ze plytkarz ma mniej za metr...

 

Jedynie gdzie trzeba pomyslec o ludziach do roboty to robienie "baranka" bo to trzeba szybko i rownomiernie nakladac, a i sie troche nakrecisz reka, wiec ...

 

Szukaj innych, znajdziesz... styro w dol, cena roboty na pewno nizsza...

 

tak warto ocieplic, o ile sciany ci juz wyschly, a w domu tynki zrobione, jesli nie... to bron Boze...

 

poki temperatura nie zchodzi ponizej zera jest ok... mozna robic... zagrozona tylko warstwa kleju na siatce...

 

acha, jeszcze jedno, pewnie policzyc chca od metra "jak leci" czyli okno - nie okno to jest metr kw, a potem jeszcze ci policzy obsadzenie naroznikow i obrobka okien - BLAHAHAAHA...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ło matko, podpisuję sie obiema rękami pod tym co napisał "bonart1". ZGROZA!!! :evil: Mój mąż sam docieplał, trwało to miesiąc bo robił po pracy popołudniami i w soboty ale ocieplone mam tak, że "mucha nie siada".

Wbrew pozorom ocieplenie a ocieplenie to różnica. Nie do końca jest tak, że "pacnąć w 6 miejscach - docisnąć" i już... TRZEBA TO ZROBIĆ DOKŁADNIE.

Mięliśmy "fachowca", którego po pierwszych paru metrach pogoniliśmy. Zostawiał szpary i zalepiał je klejem!!!

 

Uważam Saraha, że jak nie masz tynków wewnątrz to sobie odpuść na zimę. Dom MUSI wyschnąć - inaczej zamkniesz wilgoć w środku. Fachurę też poszukaj innego, ten którego wycenę masz jest nie z bajki "normalnych zjadaczy chleba". Uważam też, że lepszy jest styropian frezowany. Przepisy mówią, że do drugiej kondygnacji nie ma obowiązku kołkować ścian, my kołkowaliśmy w newralgicznych punktach (narożniki, nadproża, itp.)

 

Dobre położenie tynku - baranka - jest nie do zrobienia dla jednej osoby bo trzeba nakładać i szybko zacierać aby nie było widać łączeń i do tego potrzeba kogoś kto się zna - ale kleić styropian można (a przy tych cenach) to trzeba zrobić samemu o ile jest się dokładnym!!! Poproś ojca, teścia, brata, męża czy kogo tam masz na podorędziu i zróbcie to sami po tynkach wewnątrz. Za zaoszczędzoną kasę kupicie sobie lepsze meble do kuchni :D Ja tak zrobiłam

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...