Grupa Bydgosko-Torunska

[SIOUX]

Podpisuję się pod słowami thinking i bonarta !!! Ludzie to naprawdę jest ostatni moment gdzie budowlańcy mogą jeszcze inwestorów robić w karolka !!! Za chwilę , ze względu na kryzys nie będą mieli tak dużo pracy !!! Taką mam cichą nadzieję....

[dori]

U nas:

styro + kołki na całości + siatka z klejem = 22zł/m2

w tej cenie wszelkie obróbki okien, włącznie z ułożeniem parapetów klinkierowych.

A i tak znajomi podawali niższe później ceny niż my mieliśmy, więc nie było ostatecznie tanio.

 

 

Za tynk ok 12zł/m2.

Malowanie tynku oddzielnie (jeśli nie jest tynk barwiony), wychodzi około 2zł/m2 ale malować trzeba 2 razy.

Ale to jeszcze przed nami:)

[Aga - Żona Facia]

saraha ta wycena jest straszna. Dom mój mąż ocieplał sam z moim tatą. Pierwszy raz. Za to super dokladnie.

Potem zagruntował a miesiąc temu pan od elewacji zrobił nam tynk kornik już z kolorem.

[_PiotR_]

witam,

czy z wełny odrywa sie ten papier do niej przymocowany?? jesli nie to od ktorej strony sie go daje... slyszalem ze powinien byc od strony dachu jako powloka paroprzepuszczalna

PILNE dzisiaj zaczynam klasc i fajnie byloby wiedziec

[saraha]

Poproś ojca, teścia, brata, męża czy kogo tam masz na podorędziu i zróbcie to sami po tynkach wewnątrz. Za zaoszczędzoną kasę kupicie sobie lepsze meble do kuchni Ja tak zrobiłam

 

Mój ojciec nie żyje, brata nie mam, szwagra też, teść na drugim końcu Polski a mąż wiecznie na dyżurach Mamy 2-miesięcznego synka, więc sama raczej też tego nie zrobię

[pyciu]

A ja dla odmiany dziś "polecę" wam firmę Stalrem z przemysłowej.

Zwłaszcza tym, którzy mają nieograniczone zasoby cierpliwości i czasu, a życie bez drzwi wewnętrznych to mały pikuś (przecież).

4 miesiące temu zamówiłem i do dziś jeszcze nie mam zamówionego _kompletu_ - a kolejna już reklamcja skrzydła dopiero co złożona (chodzi o drzwi z Porty)

 

pozdrawiam

[__Marek]

Ludzie - ale CHF szybuje. Wczoraj ponad 5% a dziś ponad 3%.

Ja brałem po 2,31zł. W sumie z 160.000zł.

Z dnia na dzień przybywa mi do spłacania!!

 

Co myślicie?

U mnie kredyt jest podzielony na 4 transze i jak sprawdziłem:

 

I transza po 2,2079zł

II transza po 2,0418zł (!!!)

III transza po 1,9634zł (!!!!!)

 

teraz jestem przed IV transzą i mocno zastanawiam się czy to właściwy moment, czy może będzie jeszcze droższy. Wzięcie ostatniej transzy po najwyższym kursie pozwoli mi troszeczkę obniżyć średnią cenę franka.

Jeszcze mi zdrowie miłe i nie chcę nawet liczyć ile jestem w plecy...

[meehowy]

Teraz kupilismy workowany z Rakpolu (Bydgoszcz, Fordońska) za 780zł/t. Chwalili się, że jest bardziej kaloryczny niż ekoret.Maja ekogroszek z katowickiego choldingu. Zobaczymy. Testujemy. Na razie wygląda rzeczywiście obiecująco.

 

dori, jak ten wegiel z Rakpolu? Caly czas zadowoleni? Ja dzis kupilem tam na probe 8 woreczkow (teraz cena 820 za workowana tone) i jutro zasypie piec.

 

Michal

[mkkafe]

Teraz kupilismy workowany z Rakpolu (Bydgoszcz, Fordońska) za 780zł/t. Chwalili się, że jest bardziej kaloryczny niż ekoret.Maja ekogroszek z katowickiego choldingu. Zobaczymy. Testujemy. Na razie wygląda rzeczywiście obiecująco.

 

dori, jak ten wegiel z Rakpolu? Caly czas zadowoleni? Ja dzis kupilem tam na probe 8 woreczkow (teraz cena 820 za workowana tone) i jutro zasypie piec.

 

Michal

 

a wazyliscie w ogole te worki??

Ja kupilam u nich okolo 70 sztuk - mialy byc po 30 kg - ale my nadgorliwi a worki wydawaly sie nieduze...zwazylismy 9 - zaden nie mial 30

srednio mialy po 27 kg - ale zdazaly sie tez takie po 22 kg

 

wiecej u nich nie kupie

a wegiel - jak wegiel - napewno lepszy niz z castoramy

 

My na tydzien zasypujemy zasobnik - wchodza tam trzy worki - i przy tych tempareturach nam to wystarcza. Grzejniki sa tylko letnie - w domu 23 stopnie. wiec na tydzien wychodzi 70 zl. Teraz - w pazdzierniku

[CitroCerber]

Przedwczoraj byłem z papierami w Enea i Wod-Kan. Enea kazała pytać za 10 dni czy już mają dla mnie warunki, a wod-kan... no cóż... Miły Pan obejrzał gdzie się działka mieści i zaczął marudzić, a to, że będzie z 30m rury i wodomierz wypadnie u sąsiadów, a to znowu że nie mogą wejść do sąsiada i się u niego podłączać bo im nie wolno itp... (mam w akcie napisane zezwolenie na wejście i umieszczanie u sąsiada wszelkich "urządzeń infrastruktury technicznej" tzn możemy się do nich wpiąć - bez problemu (oni nam zresztą sprzedali działkę ) i najlepiej złożyć do gminy, o pociągnięcie wodociągu - i nie wiem co o tym myśleć - wszelkie komentarze/porady w "komentarzach" (bądź tutaj) mile widziane...

[Gość OtoKero]

W kwestii wod-kan to jeśli idzie o przyłącze wodociągowe to wcale nie musisz zlecać tego gminnej komulace. To zadanie może wykonać każda firma.

Długość przyłącza nie ma nic do rzeczy a wodomierz montuje się tam gdzie przewiduje projekt a nie na działce sąsiada.

[jasabar]

Chcieliśmy zakładać podbitkę, ale dekarz powiedział, żeby poczekać do wiosny, bo jeszcze wszystko pracuje. Co o tym sądzicie? Czy pół roku stanowi tak wielką różnicę?

[CitroCerber]

W kwestii wod-kan to jeśli idzie o przyłącze wodociągowe to wcale nie musisz zlecać tego gminnej komulace. To zadanie może wykonać każda firma.

Długość przyłącza nie ma nic do rzeczy a wodomierz montuje się tam gdzie przewiduje projekt a nie na działce sąsiada.

 

Tu nie chodzi o zlecenie przyłącza - Pan w wod-kan powiedział, że od wodociągu do "środka" działki jest 30m a wodomierz nie może być tak daleko i dlatego muszę się zwrócić do gminy aby pociągnęła nitkę wodociągu (po drodze "p-poż" biegnącej wzdłuż działki) i od tego będzie podłączenie - dla mnie to dziwne...

[Gość OtoKero]

W kwestii wod-kan to jeśli idzie o przyłącze wodociągowe to wcale nie musisz zlecać tego gminnej komulace. To zadanie może wykonać każda firma.

Długość przyłącza nie ma nic do rzeczy a wodomierz montuje się tam gdzie przewiduje projekt a nie na działce sąsiada.

 

Tu nie chodzi o zlecenie przyłącza - Pan w wod-kan powiedział, że od wodociągu do "środka" działki jest 30m a wodomierz nie może być tak daleko i dlatego muszę się zwrócić do gminy aby pociągnęła nitkę wodociągu (po drodze "p-poż" biegnącej wzdłuż działki) i od tego będzie podłączenie - dla mnie to dziwne...

 

Po pierwsze to nie bardzo wiem kto to jest "Pan z wod-kan" Mówisz o bydgoskich wodociągach? Jeśli tak to możesz dać sobie spokój z pisaniem do gminy Bydgoszcz bo to nie ona buduje instalacje wodociągowe, zresztą żadna gmina się tym nie zajmuje bezpośrednio a zakłady komunalne.

Jeśli nawet to prawda, że przyłącze nie może przekraczać 30mb (pierwszy raz to słyszę) to można zbudować na działce studzienkę wodomierzową ale pewnie to właśnie ona znalazłaby się na działce sąsiada?

Nie znam szczegółów ale nie sądzę by to co piszesz mogło być zrealizowane.

[saraha]

U mnie o wodzie Gminny Zakład Komunalny nie chciał nawet rozmawiać przed pozwoleniem na budowę, którego jak rozumiem nie masz jeszcze (skoro nie masz projektu nawet)? Potem bez problemu przyłącze wykonała mi firma polecona przez GZK. Według adaptacji projektu. W warunkach mieliśmy studzienkę, ale ponieważ poprosiliśmy o podłączenie do wody dopiero teraz niedawna, gdy mamy już mury i dach, pozwolono nam zrezygnować z tej studzienki. Przyłącze mamy bezpośrednio do garażu.

[dori]

meechowy ten ekogroszek nie jest taki zły. Nie zostawia koksu, podobnie się spala jak z Łabiszyna. Jednak cały czas mąż "bawi" się ustawieniami pieca i podłogówki (mamy chyba coś nie halo z tym sprzętem) no i na razie worek wychodzi na dobę, może trochę dłużej. Więc na moje - dużo.

Mkkafe mnie zaskoczyłaś - też zważymy te worki. Nie wpadłam na to wcześniej...

[CitroCerber]

Po pierwsze to nie bardzo wiem kto to jest "Pan z wod-kan" Mówisz o bydgoskich wodociągach?

 

Gminny Zakład Komunalny - Osielsko (Żołędowo) konkretnie

 

możesz dać sobie spokój z pisaniem do gminy Bydgoszcz bo to nie ona buduje instalacje wodociągowe, zresztą żadna gmina się tym nie zajmuje bezpośrednio a zakłady komunalne

 

Tak, użyłem skrótu myślowego - chodziło o sfinansowanie inwestycji.

 

U mnie o wodzie Gminny Zakład Komunalny nie chciał nawet rozmawiać przed pozwoleniem na budowę, którego jak rozumiem nie masz jeszcze (skoro nie masz projektu nawet)?

 

A dostanę pozwolenie na budowę bez warunków przyłączenia do sieci Wod-Kan?

[Gość OtoKero]

Widzę, że mówimy raz o jednym a raz o drugim

Wpierw mówiłeś o przyłączu a teraz mówisz o pozwoleniu na budowę. To dwie absolutnie różne rzeczy.

 

Teraz nie chcę przesądzać ale jeśli występujesz o pozwolenie na budowę (nie o warunki zabudowy) to wszystkie warunki wszelkich przyłączy muszą tam zostać określone i dopiero z tym idziesz do komunalki.

Ale możliwe, że musisz uzyskać wszystkie (energetyka, wod-kan, telekomunikacja) uzgodnienia co do możliwości zapewnienia w przyszłości dostaw tych mediów i z tym wystepo3ać i pozwolenie.

[eli2]

Gminny Zakład Komunalny - Osielsko (Żołędowo) konkretnie

 

[...]

 

O moja gmina!!

Ja też miałem przeboje.

Zakład Komunalny odsyła do pana L.

A z panem L. - wszysko na gębę.

Na zasadzie zmiękczenia inwestora - pozwodzimy z 3 miesiące - zgodzi się na każdą cenę.

 

Zakład komunalny na oficjalne pisma nie raczy odpowiadać.

 

po 2-ch miesiacach okazuje się, że jednak pan L. pracownikami Zakładu Komunalnego nie jest w stanie tego zrobić - brak czasu - Ale moze polecić firmę - która zrobi to po tych samych cenach.

 

Popytałem sąsiadów - radzili mimo wszysko załatwiac sprawy z panem L. - wiadomo dlaczego

[CitroCerber]

Jeśli nawet to prawda, że przyłącze nie może przekraczać 30mb (pierwszy raz to słyszę) to można zbudować na działce studzienkę wodomierzową ale pewnie to właśnie ona znalazłaby się na działce sąsiada?

 

Więc może uściślę:

 

- moja działka jest "na zapleczu" sąsiada (była wydzielona z jego działki)

- sąsiad ma kanalizację i wodę

- sąsiad mówi, że nie ma problemu, żeby obydwie rzeczy podłączyć do nich (mam to zapisane w akcie notarialnym)

- mam wydzieloną służebność z działki sąsiada do drogi głównej + pozwolenie na umieszczanie czegokolwiek w niej (wod, kan, prąd i gaz)

 

więc nawet jeśli, to wodomierz byłby na tej służebności w studzience, ale GZK twierdzi, że oni nie mogą kopać na cudzej działce - i tego właśnie nie rozumiem, bo pomysł z finansowaniem przez gminę kawałka rury to już zupełnie wydał mi się niedorzeczny...

 

No i jestem na etapie ustalania warunków podłączenia (w trakcie załatwiania mapek do celów projektowych) - po prostu podszedłem i zapytałem jak to by wyglądało.