Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Dzieki!!

 

Tak dla info dzisiaj dzwoniłem do firmy Darro z Fordońskiej, maja bramy garażowe firmy NormStahl, bardzo dobre bramy, cena za 450cmx200 - 5200 pln z Vat i montażem, co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło, w standarcie zabezpieczenia WK2...itp, jakby co polecam. Firme sprawdziłem, bramy tez, naprawdę bardzo dobra jakosc :D

 

Tak jak napisał meehowy, dużo razy już było o oknach. My mamy M&S.

My też M&S, a brama od nich w tej samej okleinie - Novoferm. Polecam z uwagi na bardzo dobry montaż. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jaką wełną ocieplaliście poddasza?

Jeszcze do wczoraj byłem przeświadczony, że najlepszą wełną do tych celów jest skalna, ale w Tombudzie (Osielsko) twierdzą, że wełny skalne się nie nadają, bo:

- z czasem traci swoje właściwości

- po jakimś czasie może zjechać z dachu (???)

- gryzonie mogą się zagnieździć (szklana gryzie)

- gorzej się je kładzie

a mają tylko 2 zalety

+ niepalna do 1000 stopni (szklana Isover'a do 800)

+ lepsze właściwości termoizolacyjne

 

A najlepszą według nich jest wełna szklana Isovera Unimata i dlatego tylko to polecają.

 

yyy - a ja mialam odwrotne info: skalna bardzo gryzie - wiec myszki nie wchodza...ukladalismy sami rockwoola na cale poddasze - jeszcze pamietam jak mnie pogryzla

 

tak mi to wyglada jakby tombud chcial koniecznie sprzedac to na co ma dobra marze...

bo co to znaczy - gorzej sie ja kladzie?? Co za filozofia polozyc rozprezliwa welne skalna - rockwool sie trzymal sam bez sznurkow?

 

 

a okna M&S - srednie sa. Nie zachwycalabym sie tak nimi - choc serwis maja faktycznie dobry. To sa pierdoly - ale np klamka nie dochodzi do konca a w drugim dochodzi - a oni mi wmawiaja ze tak ma byc i jest prawidlowo...do rolet byli juz 3 razy i znow sie psuje - uzywamy od roku. Korzystalam przez 6 lat z rolet made in poland - ciezkie i jakby solidniejsze...zaciely sie jeden raz.Te sa wloskie, lekkie panele, sznurki/tasmy do podciagania przy podnoszeniu rolet nie wsuwaja sie do kasetki i trzeba czasem popychac paluchem, maja luz i wisza... Obsluga jest bez zarzutu - ale do okien i rolet mam zastrzezenia. Moze po prostu juz ida na ilosc i zaniedbuja jakosc, a moze ja mam pecha do materialu. A moze za duze wymagania??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość OtoKero
skalna bardzo gryzie - wiec myszki nie wchodza...

 

A do jakiej wysokości myszki wchodzą? :) Bo ja to będę miał dach raczej wysoko ale też już by trzeba myśleć co wpakować jako ocieplenie ;)

 

One wejdą tak wysoko jak im to ułatwisz:-)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skalna bardzo gryzie - wiec myszki nie wchodza...

 

A do jakiej wysokości myszki wchodzą? :) Bo ja to będę miał dach raczej wysoko ale też już by trzeba myśleć co wpakować jako ocieplenie ;)

 

One wejdą tak wysoko jak im to ułatwisz:-)))

 

Takiej odpowiedzi się spodziewałem :) No to trzeba będzie zapory jak przeciwko szczurom okrętowym na piorunochrony pozakładać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość OtoKero

sory ale u Was to istna mordownia.

Ja miałem na myśli takie łapki z alarmem co to włącza się alarm (na bateryjki zegarkowe), kiedy któraś mysz się złapie. Wówczas pozostałe myszy przybiegają na ratunek i uwalniają nieszęśnicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taaa - a wyobraz sobie ze otwierasz szuflade w kuchni - co rano a tam kilkanascie kup - wyciagasz widelec i noz i zasiadasz do sniadanka...mniam

albo ubierasz rano skarpety ktore mimo ze wyprane smierdza skarpetami - charakterystyczny zapach moczu myszy...

 

choc nie powiem - jak sie juz zlapaly - od razu bylo mi przykro i zal ich...poki maz nei wrocil z pracy - czekaly na uwolnienie i wygladaly zalosnie - od razu zmienialam zdanie

do kolejnego ranka;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak to jest jak sie mieszka bez podbitki...

 

Nie chcę Cię martwić, ale podbitka niewiele daje. No chyba, że porównamy ilości.

Przy czym u mnie należy dodać do wyniku parę sztuk miesięcznie przynoszonych osobiście przez czteroślada włochatego zwanego kotem łownym (w mieście nie ujawniał tych zamiłowań).

 

Na trutki się nie zdecydowałem, bo boję się smrodku mysich zwłok, zalegających latami na poddaszu. Za to mam jedną najzwyklejszą łapkę (za złoty pięćdziesiąt) i w sezonie (teraz w zime słabo biorą) łapię w 3 punktach domu (w tym 1 nad sufitem poddasza - przez rewizje) praktycznie tego samego dnia co wystawiona pułapka. Aha - kluczem do sukcesu okazał się suchy chleb. Wcześniej cwane bestie wyjadały sery słoniny i balerony i tyle je widziałem. Na chleb wpadają "na dłużej".

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...