Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

przegladam to forum od jakiegos czasu ale nie udzielam, bo jeszcze nie mam nic do powiedzenia na tematy tu podejmowane a raczej same pytania na ktore szukam odpowiedzi;)

Cos o mnie:

Z budowa chcemy ruszac w marcu. Co mamy? Niewiele. Projekt kupiony i mapka do celow projektowych zrobiona. Od papierkowych rzeczy (pozwolenie) mamy milego pana. A i oczywiscie dzialke- juz ogrodzona i uzbrojona we wszystko.

Na budowaniu nic a nic sie nie znamy;( (tzn naczytalam sie duzo ale to tylko teoria)

Oto nasz projekt

http://www.z500.pl/projekt/z32.html

http://images38.fotosik.pl/46/619a8a7abf106128m.jpg

http://images39.fotosik.pl/46/be490e074d84085dm.jpg

http://images32.fotosik.pl/430/9932f26761338751m.jpg

Jak widac jest to niewielki domek z kominem w salonie.

Myslimy o ogrzewaniu kominkiem z płaczem wodnym +elektryczne.

Czekamy na wycene firmy, ktora buduje domy z gotowych elementow- z keramzytu. Firma robi w 3 stanach: do rozbudowy, deweloperski i pod klucz. Obawiamy sie ze stac nas bedzie tylko na ten pierwszy czyli do rozbudowy no a co dalej.

I tu moje pytanie: czy majac 200 tys mozna sie porwac na budowe takiego domu tradycyjna technologia? Nie chcemy dudowac byle jak i jak najtaniej ale tez nie marmury i zlote klamki. Nie prosze o kosztorys bo takowy jest na stronie projetku ale na takie male porownanie tego ile Wy wydaliscie na Wasze domki z tym co ja moge wydac. Na co mi wystarczy te 200 tys?

A i jeszcze jedno czy przy sprzyjajacych wiatrach da sie wybudowac taki domek w tradycyjny sposow w 10 mies?

Bardzo zalezy mi na Waszych opiniach, bo juz przez to przeszliscie i macie duuuuuze doswiadczenie. Pozdrawiam

Ania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość OtoKero

Gdybym miał 200 tyś. i chciał wybudować takie maleństwo to nie wahałbym się ani chwili. Może nie na cacy wystarczyłoby ale zamieszkać z pewnością się da.

10 miesięcy to ful czasu, oczywiście dla mnie to może być ful a dla Ciebie nie.

Strach ma wielkie oczy.

Zamiast się wahać weź się ostro do pracy a zdziwisz się jakie to satysfakcjonujące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

 

czy majac 200 tys mozna sie porwac na budowe takiego domu tradycyjna technologia?

 

Pierwszy krok już za Wami :-)

Ja tak jak OtoKero bym się porwał z ta motyka, ale doswiadczenie podpowiada, ze mozecie potrzebowac nieco wiecej. Co nie zanczy, ze sie nie da, bo mysle, ze systemem gospodarczym mozna cuda zdzialac. Na niekorzysc niestety dziala tu brak doswiadczenia budowlanego czy obycia w branzy (o ile tego brakuje).

W skrocie to wyglada tak, ze prawie kazdy po pierwszym domu moze smialo powiedziec, ze gdyby znow bydowal, to zrobilby to lepiej i _taniej_.

 

Zycze powodzenia i nie zniechecajcie sie, bo warto czasem nieco zaszalec w zyciu!

 

Profesjonalne trutki to mają do siebie, że zasuszają zwłoki więc smrodu raczej nie będzie.

 

Mozliwe, nie badalem tematu. Sam fakt posiadanie "cmentarzyska" nad glowa w sypialni dziala na moja psychike destrukcyjnie. Ale wierze, ze czasem nie ma innych sposobow. Ja paradoksalnie juz wole zywe,biegajace myszy (co nie znaczy, że im na to pozwalam) niz martwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Djanya - my mamy stan surowy zamknięty, czyli mury z dachem i oknami. Dom ma taką bryłę jak Wasz plus doklejony garaż dwustanowiskowy o bryle takiej jak dom. Większy - dom ma wymiary podstawy 11x11,75 plus garaż. Powierzchnia 159m + 40m garaż. Ściany porotherm, działowe murowane - gazobeton, dachówka ceramiczna nienajtańsza - dachu prawie 300m, kominy Schiedla obłożone starzonym klinkierem. Nadbitka drewniana już na gotowo, dach obrobiony. Okna M&S, wszystkie z roletami elektrycznymi, do tego sześć dachowych dużych ze średniej półki, brama garażowa duża, sterowana. Trzy pary drzwi zewnętrznych (bez głównych). Zrobiona elektryka. W trakcie tynkowania, a raczej przerwy w tynkowaniu. :wink: Wydane ok. 210 tys., liczone wszystko co do gwoździa, ale bez cen przyłączy. Sami nie zrobiliśmy nic, prócz działań logistycznych (zakupy), sprzątania i picia kawy z majstrami.

Może to coś pomoże. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do myszy - Wasze posty mnie przeraziły. To znaczy nie fakt istnienia myszy, ale sposoby eksterminacji, panel w szczególności. Przecież można zakupić teraz odstraszacze ultradźwiękowe. Nie mam znajomych bez kotów, wobec czego nie mogę stwierdzić na ile działają, przypuszczam jednak, że są skuteczne, gdyż te na krety owszem - znajomi sprawdzili.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wszystkich ktorzy mieszkaja za Bialymi Blotami:

 

http://miasta.gazeta.pl/bydgoszcz/1,35590,6128581,Kierowco__Uwazaj_na_krzyzowce_w_Bialych_Blotach.html

 

oraz

 

http://www.wezel-stryszek-bialeblota.pl/Strona_glowna.html

 

No to zobaczymy, co sie od jutra bedzie dzialo. Jestem dobrej mysli, zawsze uwazalem, ze swiatla spowalniaja ruch, a jedyny plus (zasadniczy w sumie), to zwiekszenie bezpieczenstwa.

 

Michal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do myszy - hmm - ja tez kiedys myslalam ze to niehumanitarne itd ale zmeczylam sie dzieleniem jednej powierzchni z nimi - to gryzonie - oprocz niemilego zapachu i kwestii higienicznych - gryza i niszcza wszystko. Dlatego trutka to ostatecznosc. )Zapach rzeczywiscie eliminuje)

 

co do wybudowania domu za 200 tys - bardzo wiele zalezy od tego czy masz czas, zapal i chec robic cos sam. Bo niestety wykonawstwo danego etapu kosztuje prawie tyle samo co material. Pierwsza setka skonczyla jakos przed wiezba. Druga z tego co pamietam wystarczyla na dach, okna, dzialowki, elektryke, welne na poddasze i przylacze pradu...

Zdecydowanie na tym etapie nie daloby sie zamieszkac. Potem jeszcze wpompowalismy kolejne 200 tys i tak jak sie wprowadzilismy ledwo dalo sie zyc - przynajmniej z malymi dziecmi. Wyboieralismy srednie, przyzwoite i bardzo dobre materialy. Rzadko decydowalismy sie na najnizsza polke

 

Dodam ze w pewnym momencie zaczelismy dziobac sami - rowniez te "powazniejsze" czyli kosztowne rzeczy (dzialowki, welna, glazura, obrobka skosow poddasza, obudowa kominka itp) Dzieki temu policzylam oszczednosci na poziomie 45 tys

Wiec jesli zamierzasz zlecic budowe ekipie - wydaje mi sie ze nie wystarczy

Jesli natomiast chcesz sporo robic sam - w 10 miesiecy sie nei wyrobisz- chyba ze nie pracujesz. Moi sasiedzi postawili dom w 10 mies - wszystko ekipy. wymaga to dobrego zgrania ekip, braku przestojow, ale oczywiscie mozna

 

Przyznam ze nei znalizowalam Twojego projektu, pisze tylko o swoich kosztach - sredni domek - ok 160 m plus garaz o kubaturze ok 1200m3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wszystkim zainteresowanym budową S5 polecam forum/wątek:

http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=337763

 

Nie mam znajomych bez kotów

 

Jeżeli obecność tych ultradzwiękowych odstraszaczy ma być równie skuteczna co posiadanie w domu kota, to temat należy zostawić otwarty (czyt. kot w dom, mysz na dach). :)

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam znajomych bez kotów

 

Jeżeli obecność tych ultradzwiękowych odstraszaczy ma być równie skuteczna co posiadanie w domu kota, to temat należy zostawić otwarty (czyt. kot w dom, mysz na dach). :)

 

pzdr

Wiem, że nie zawsze sam kot jest skuteczny, choć czasem wyłapie myszy, a czasem sama jego obecność wystarcza - myszy też są niegłupie. ;) A czasem oba gatunki współwystępują. :lol: Napisałam, że wszędzie koty, bo grupa badawcza niemiarodajna. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Potem jeszcze wpompowalismy kolejne 200 tys i tak jak sie wprowadzilismy ledwo dalo sie zyc (...)

No właśnie - my przewidujemy, że potrzebujemy jeszcze ok. 230 tys., żeby było wykończone, bynajmniej nie luksusowo. Przy czym tu jest nam najtrudniej kalkulować, więc mogą być spore odchylenia, raczej na plus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja potrzebuje jeszcze ok 70 tys - bez szalenstw - by miec wykonczone wszystkie pomieszczenia w domu i z nich korzystac, ogrodzic teren, zafundowac domkowi elewacje, podbitke, taras i zalozyc jako taki ogrod - oczywiscie bez pomocy firm zakladajacych i projektujacych ogrody.

 

Najkosztowniejszy etap - ktory mnie najbardziej kosztami zaskoczyl to inst wod-kan-co - 45-50 tys - wszystko - przy czym wiem ze mozna drozej - chocby na samym piecu czy instalacji z miedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najkosztowniejszy etap - ktory mnie najbardziej kosztami zaskoczyl to inst wod-kan-co - 45-50 tys - wszystko - przy czym wiem ze mozna drozej - chocby na samym piecu czy instalacji z miedzi

No właśnie, my jesteśmy na etapie zlecania wycen. Też mnie lekko powaliło, pierwsza wycena 44 tys. (bez oczyszczalni i odkurzacza centralnego), przy czym zakładam, że jest w niej numer buta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, my jesteśmy na etapie zlecania wycen. Też mnie lekko powaliło, pierwsza wycena 44 tys. (bez oczyszczalni i odkurzacza centralnego), przy czym zakładam, że jest w niej numer buta.

 

A co w niej masz?

No coś tam mam ;)

Bardzo drogi piec na groszek z osprzętem, dwa grzejniki kanałowe, cztery normalne, trzy łazienkowe, ok. 30m podłogówki, instalacje wod. kan. i... już. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coś tam mam ;)

Bardzo drogi piec na groszek z osprzętem, dwa grzejniki kanałowe, cztery normalne, trzy łazienkowe, ok. 30m podłogówki, instalacje wod. kan. i... już. :wink:

 

No coś masz... :)

 

Ja zrezygnowałem z kanałowych, chociaż mi się bardzo podobały - cena powalała (tych, które sobie upatrzyłem). Będę miał w całości podłogowe o ile nie znajdę "fajniejszego" rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie nie - oczyszczalnie licze osobno - jako przylacze

 

najbardziej chyba mnie zaskoczyla ostatnia faktura: inst kotlowni. Mialam juz zasobnik na wode i piec, jedna pompe. Za sam material wyszlo 6 tys. 3 pompy, mnotwo jakis urzadzen: rączki-nierączki, zawory trojdzielne....Ale za to teraz jest prawie bezobslugowo i komfortowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrezygnowałem z kanałowych, chociaż mi się bardzo podobały - cena powalała (tych, które sobie upatrzyłem). Będę miał w całości podłogowe o ile nie znajdę "fajniejszego" rozwiązania.

Z tych dwóch nie dałam rady zrezygnować, w salonie będą deski drewniane. Wizja rzędu kaloryferów na ścianie powalała. Obecnie mam zatem chudziakową podłogę z dwiema piaskownicami. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...