Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jesli chodzi o geologa, to co prawda juz ponad 2 lata temu, ale korzystalem z uslug:

 

Przemyslaw Piekarski, tel. 603195300, [email protected]

 

Mialem 2 odwierty po przekatnej przyszlego budynku. Podstawowy cel to zbadanie gruntu do adaptacji fundamentow, ale do oczyszczalni (wysokosc wod gruntowych) tez sie przydalo. Dostalem bardzo dokladne opracowania z opisem i rysunkami (w tym przekroje). Koszt z tego co pamietam ok. 800 PLN. Byc moze jakas mini-wersje z jednym odwiertem czy tylko z badaniem wysokosci wody mozna taniej. Badania warto robic wlasnie na wiosne, gdy wody gruntowe sa najwyzej.

 

Michal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A to zdanie o kierowniku budowy to chwyt poniżej pasa - jeszcze papuch uwierzy, że tak jest faktycznie...

 

No jesli masz gownianego kierownika - slupa, to wspolczuje. Ja mialem takiego, na ktorym moglem polegac :-)

 

A tak przy okazji po jakim czasie chalupa powinna sie zaczac walic na skutek niezasypania fundamentow na zime? Bo nie wiem, czy juz mam sie martwic, czy jeszcze moge spac spokojnie.

 

Naprawde szczera rada tych, ktorzy sie juz wybudowali (co wcale nie oznacza, ze sa madrzejsi, jedynie maja troche wiecej doswiadczen): sprobuj sie nieco zdystansowac i nie rozbierac budowy na atomy, bo dostaniesz siwych wlosow zanim zaczniesz raty kapitalowe splacac :-) Jak bedziesz szczegolowy zero-jedynkowo, to na etapie instalacji stwierdzisz, ze czas sprzedawac to wszystko w cholere :-)

 

Michal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jesli masz gownianego kierownika - slupa, to wspolczuje. Ja mialem takiego, na ktorym moglem polegac :-)

 

każdy ma takiego kierownika, na jakiego sobie zasłużył ;-)

(pozwoliłem sobie zerknąć w Twój dziennik - długo kierownik przekonywał Cię, że można kłaść belki stropowe bezpośrednio na gazobeton, chociaż technologia stropów gęstożebrowych tego zabrania?)

I właściwie nic się nie stało: dom stoi, strop leży - wszystko w porządku. Chyba ;-)

 

A tak przy okazji po jakim czasie chalupa powinna sie zaczac walic na skutek niezasypania fundamentow na zime?

 

Jednym się walą od razu, innym po latach. Jak coś pęknie zawsze można powiedzieć, że to "grunt pracuje i musi pękać". Tylko nie mów, że nigdy nie słyszałeś o takim przypadku ;-)

 

Naprawde szczera rada tych, ktorzy sie juz wybudowali (co wcale nie oznacza, ze sa madrzejsi, jedynie maja troche wiecej doswiadczen): sprobuj sie nieco zdystansowac i nie rozbierac budowy na atomy, bo dostaniesz siwych wlosow zanim zaczniesz raty kapitalowe splacac :-) Jak bedziesz szczegolowy zero-jedynkowo, to na etapie instalacji stwierdzisz, ze czas sprzedawac to wszystko w cholere :-)

 

Jak mają więcej doświadczeń, to są o nie mądrzejsi (choć to też nie reguła). Co do rady: ja po prostu wolę wiedzieć o co chodzi, niż zdać się na zapenienia, że "jakoś to będzie".

 

A Twój dziennik przeglądałem z zazdrością - Ty już mieszkasz :-)

 

Jak widać reguła mówiąca o tym, że wszelka bezinteresowna pomoc okazana ludziom zwróci sie przeciwko tobie, zadziałała. W sumie temat nie powinien wypłynąć - papuch zdawał sobie sprawę z zagrożenia, o czym napisał w grudniu w swoim dzienniku.

 

Tak więc wyszedłem na "wujaszka dobra rada", trudno nowe doświadczenie, nowa nauka :-)

 

pozdrawiam

mcs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich forumowiczów. Jestem tutaj nowa. Razem z mężem budujemy nasz wymarzony domek. Obecnie zaawansowanie można nazwać stanem otwartym. zbieramy właśnie wyceny na kolejne etapy. Obecnie szukam wyposażenia łazienki dlatego moje pytanie brzmi gdzie Wy kupowaliście sanitariaty? Chciałam dziś odwiedzić sklep z wyposażeniem łazienki ( taki na ulicy równoległej do Jagielońskiej) niestety tego sklepu już nie ma. i jestem w kropce. Proszę o pomoc. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sklepie możesz obejrzeć a kupujesz w sklepie internetowym,gdzie są sklepy nawet nie wiem,kiedyś był na Boh.Kragujevca na dole nowego bloku-jak budowałem ceny tam były wyższe o 40% niż w necie.Polecam linię Roca Dama Senso.

 

Potwierdzam, ze cenowo zakupy w internecie wychodza zdecydowanie ciekawiej. Ja cala ceramike i armature kupowalem w sklep.kati-kati.pl. Nie wiem jak jest teraz, ale poltora roku byli bezkonkurencyjni cenowo i wszystko wypadlo bez zarzutu.

 

Michal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać reguła mówiąca o tym, że wszelka bezinteresowna pomoc okazana ludziom zwróci sie przeciwko tobie, zadziałała.

 

Po prostu do dupy zaczales. Wlazles na forum i od progu wyjechales z madrosciami. Nic sie nie martw, wszystko da sie naprawic :-)

 

A co sie tyczy bezinteresownosci, to mam silne podejrzenia, ze generalnie uzytkownicy forum nie dziela sie doswiadczeniami dla czerpania korzysci i nie jestes tu wyjatkiem. Ale moge sie mylic....

 

Michal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie korzystałem z pomocy geologa. Chyba, że zależy Ci na nim to musisz szukać.

Zabiegając o POŚ jeśli znasz warunki jakie trzeba wypełnić by móc ją zainstalować to sam możesz stwierdzić czy spełniasz te warunki.

Pewne jest, że nie ma prawnego wymogu korzystania z takiego specjalisty.

 

 

No w sumie, to chyba sobie odpuszczę tego geologa bo moja działka jest na bardzo żyznych ziemiach rolniczych, także przepuszczalność ziemi będzie bardzo dobra pod kątem przydomowej oczyszczalni.

 

Swoją drogą, to muszę się rozeznać, czy nie ma jakiś funduszy unijnych na nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość OtoKero
Pamiętam, że jednym z warunków jakie musisz spełniać to to czy nie ma na Twoim terenie wód gruntowych (podskórnych). Aby się o tym przekonać wystarczy wykopać dół na 2,5m głęboki i poczekać trzy dni. Jeśli nie pojawi się w nim woda to znaczy, że nie występują wody gruntowe tym samym nie ma przeszkód dla POŚ.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu do dupy zaczales. Wlazles na forum i od progu wyjechales z madrosciami. Nic sie nie martw, wszystko da sie naprawic :-)

 

Wlazłeś jak wlazłeś. Witałem się ze wszystkimi, gdy pisałem pierwszy list, tak więc o kulturalne zachowanie jakoś się otarłem :wink:

 

A co do, jak to nazywasz, mądrości - może i mądrości, ale w obowiązujących normach są zapisane. Ddlaczego Ty zakopałeś ławy na metr po ziemię? Bo taka moda? :wink: I lałeś beton zapewne B20 lub mocniejszy zbrojąc go stalą - bo tak mówią normy wytrzymałościowe. W tym przypadku wsparcie sie normami było OK?

 

Powiedz proszę, jakie kontrargumenty przeciwko przywołanej przeze mnie normie zostały podane? Ten, że Ty też zostawiłeś i nic złego (na razie, odpukać w niemalowane) się nie stało? OK, jest to informacja dająca nadzieję. Ale to trochę tak, jakgdyby podczas dyskusji na temat szkodliwości palenia przytaczać wypowiedź staruszka, który pali od niepamietnych czasów i żyje.

 

Każdy kto pisze na podobne fora jest anonimowy i głupotą byłoby opierać się bezkrytycznie na przedstwaiaianych tu mądrościach :wink: . Ale można spojrzeć na sprawę z perspektywy, której wcześniej nie brało się pod uwagę.

 

pozdrawiam

 

mcs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaram sie krotko i na temat, tym samym koncze z mojej strony te jalowa dyskusje. Odnosze wrazenie, ze musze wyraznie wyartykulowac celem zrozumienia, ze nie neguje ani twojej wiedzy ani zasad budowania. Odrzuca mnie sposob, w jaki swoja wiedze wyrazasz i tyle. Pozwol, ze zacytuje dla przypomnienia.

 

"Zostawiłeś niezasypane (nie wypełnione piachem wewnątrz i obsypane ziemią z zewnątrz) fundamenty na zimę? Nikt Ci nie powiedział, czym to grozi???

Ty się nie martw dysperbitem, idź, daj na mszę, żeby Ci chałupa stała. "

 

Moim skromnym zdaniem daleko tej wypowiedzi od merytorycznego przekazu...

 

Michal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozwoliłem sobie zerknąć w Twój dziennik - długo kierownik przekonywał Cię, że można kłaść belki stropowe bezpośrednio na gazobeton, chociaż technologia stropów gęstożebrowych tego zabrania?

 

Widzisz, i tutaj powialo merytoryczna uwaga, chociaz o gorzkim zabarwieniu :-) Niemniej temat mnie zaintrygowal do tego stopnia, ze postanowilem podlubac. I co wydlubalem? Ze w oficjalnych zaleceniach wykonawczych systemu Ytong stwierdza sie, że przy gęstożebrowych stropach kratownicowowych typu TERIVA: "belki stropowe opiera się bezpośrednio na murze ścian zewnętrznych i wewnętrznych". Zatem stosowanie podlewki betonowej nie wynika z wymogow technologii stropu, lecz technologii sciany. Dlaczego tak jest? Pewnie dlatego, ze Ytong ma wyzsza wytrzymalosc muru na sciskanie niz np. Solbet. I ciesze sie bardzo, ze moj kierownik budowy nie zaprzatal mi glowy takimi szczegolami :-)

 

Michal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaram sie krotko i na temat, tym samym koncze z mojej strony te jalowa dyskusje. [...] Pozwol, ze zacytuje dla przypomnienia.

 

"Zostawiłeś niezasypane (nie wypełnione piachem wewnątrz i obsypane ziemią z zewnątrz) fundamenty na zimę? Nikt Ci nie powiedział, czym to grozi???

Ty się nie martw dysperbitem, idź, daj na mszę, żeby Ci chałupa stała. "

 

Moim skromnym zdaniem daleko tej wypowiedzi od merytorycznego przekazu...

 

W takim razie i ja podsumuję. Zgadzam się, wypowiedź niefortunna, posypuję głowę popiołem. Ale wywołany przez Ciebie do uzasadnienia siermiężnej wypowiedzi przedstawiałem już konkrety i broniłem swojej tezy, że bagatelizowanie mrozu może mieć opłakane skutki.

 

Dziwię się stwierdzeniu o jałowości naszej wymiany zdań.

Może teraz mi uda się postawić Ciebie "przed tablicą" abyś wypunktował cechy dyskusji niejałowej? Czy może już zbyt daleko odejdziemy od tematyki tego, bądź co bądź, forum. :wink:

 

 

pozdrawiam

 

mcs

 

PS Właśnie widzę Twoją kolejną wypowiedź. No tak, sposób montażu zależy od wytrzymałości materiału ścian nośnych. I Ytong aż tak bardzo odbiega wytrzymałością od "zwykłego" gazobetonu? Muszę poszukać informacji na ten temat.

Bo ja jednak lubię mieć wiedzę z kilku źródeł w sprawach które mnie dotyczą ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość OtoKero

Ytong to tylko jedna z wielu firm, które produkują GAZOBETON. Zatem popularnie nazywany Ytong to nic innego jak tylko gazobeton.

Jest kila rodzajów gazobetonu w zależności od jego parametrów wytrzymałościowych jak i termicznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Widzisz, i tutaj powialo merytoryczna uwaga, chociaz o gorzkim zabarwieniu :-)

 

No już nie bądźmy tacy drobiazgowi :wink:

 

 

Ze w oficjalnych zaleceniach wykonawczych systemu Ytong stwierdza sie, że przy gęstożebrowych stropach kratownicowowych typu TERIVA: "belki stropowe opiera się bezpośrednio na murze ścian zewnętrznych i wewnętrznych"

 

Jednak coś na rzeczy jest

http://www.tinyurl.pl/?yZ0n6f7x str.48

 

Mimo wszystko, bezpośrednio na murze ich nie kładą.

 

 

mcs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ytong to tylko jedna z wielu firm, które produkują GAZOBETON. Zatem popularnie nazywany Ytong to nic innego jak tylko gazobeton.

Jest kila rodzajów gazobetonu w zależności od jego parametrów wytrzymałościowych jak i termicznych.

 

Zgadza sie, Ytong to gazobeton produkowany przez Xelle. Pewnie teraz takie firmy jak Solbet maja wiekszy rygor technologiczny niz kilka lat temu, ale kiedys gazobetony o tej samej gestosci i grubosci Solbetu i Ytonga mialy rozny wspolczynnik przenikania ciepla na korzysc Ytonga. Dokladnosc wykonania materialu oraz dostepnosc elementow uzupelniajacych typu U-ksztaltki, elementy docieplenia wienca zanczaco eliminujacych mostki termiczne byly rowniez po stronie Ytonga. Skads sie roznica w cenie materialu musiala brac :-)

 

Michal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko, bezpośrednio na murze ich nie kładą.

 

ale "wylewki" nie robią: "Podkładka z materiału odkształcalnego" ;)

 

Ani razu słowo "wylewka" nie padło z mojej klawiatury! Cytuj tych, którzy słów takich w ferworze walki użyli ... :wink:

 

mcs

 

Panowie, kladzcie sobie pod terive co tam chcecie. Ja mam chalupe postawiona i nie zamierzam zrywac sie po nocach z mysla "moj Boze, moje belki stropowe leza bezposrednio na murze!!!!". Koncze temat, bo zaczynam miec wyrzuty sumienia w wyniku marnotrawienia czasu :-)

 

Michal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...