Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Oświetlenie schodów


Recommended Posts

Witam, pytanie z tych dość banalnych ale jednak trudno się rozeznać i znaleźć jasną odpowiedź. Znalazłem na forum kilka tematów o oświetleniu schodów i raczej wszędzie piszecie iż można umieszczać światełka świecące przy schodach w puszkach. Wydawało mi się to oczywiste. Jakież więc było moje zdziwienie gdy elektryk który montował mi instalację stwierdził, że puszek do takiego oświetlenia montować nie można, bo lampki się grzeją i stopią puszki. Ja na to że kupię specjalne do schodów a on, że i tak się nie da. Więc pytam jakie inne widzi rozwiązanie a on żeby poszukać gdzieś popytać to on zrobi. Teraz kable wystają z tynku i nie mam pojęcia jak inaczej zamontować lampki. Oczywiście możnaby zrobić dużą listwę przy schodach ale to nie będzie wyglądało dobrze. Zdaje mi się, że te puszki to jedyne wyjście. Co sądzicie na ten temat?

Pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy ten elektryk.Każe ci szukać a sam sposób z puszkami odrzuca :roll: .Mam oświetlenie schodowe wewn w ścianie.Kupiłem takie które mi się spodobało a potem elektryk sam siebie bluzgał,że za grube kable ,że za krótko docięli ,że nie te puszki do tego rodzaju oświetlenia,że musi teraz wymontować itd.Pomęczył ucho ale zrobił.Oświetlenie mam na 230 V i nic mi się nie grzeje światło pali mi się przez 1min i gaśnie bo tak sobie ustawiłem.No chyba ,że w przyszłości chcesz aby schody były oświetlane jako bajer caly czas ....ale chyba mija się to z celem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój Elektrykorz jest w błędzie.

Lampki schodowe LED to moc rzędu 1-2W.

Lampki schodowe halogenowe to moc rzędu 5-15W.

Każdy rodzaj ściany jest w stanie odebrać tak gigantyczną ilość ciepła.

 

Problem z puszkami jest następujący.

Lampki LED firmy SKOFF (najbardziej popularne na rynku) są przeznaczone do montażu w puszkach fi 50mm.

Z kolei lampki halogenowe potrzebują puszek fi 70-75mm.

A standardowe puszki dostępne w sklepach są fi 60mm i nijak nie pasują do tych lampek.

Ale te niuanse wyjaśniane są przed pracą, a nie na etapie montażu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w ścianie przy schodach były wykuwane sześcienne dziury, a następnie na front była wklejana płyta k-g. Robiło się coś w rodzaju puszki, a zarazem oprawka miała się o co zaprzeć "łapkami".

 

Poza tym np. u mnie są tam żarówki LED. Co tam się ma niby grzać?

 

Robilem tak samo z ta plyta g-k, tylko montowalem w niej gotowe lampki schodowe ktore byly juz razem z puszkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja kupiłem sobie takie:

http://www.allegro.pl/item708212488_mega_promocja_oprawa_diodowa_gryf_led_12_rec.html

 

energooszczedne, nie grzeją, mają własne puszki ;)

podłączone będą pod sterownik czasowy i zmierzchowy

 

Mam identyczne tyle ,że kwadratowe.Też się nie grzeją,też mają własne puszki,też są podłączone pod sterownik czasowy w wiatrołapie w skrzynce elektrycznej...ale po chudy byk ci ten sterownik zmierzchowy??? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takie coś

 

http://www.kanlux.pl/pliki/strona/04699.pdf

 

prosto w ścianę bez żadnych puszek ,żadnych efektów ubocznych nie widzę ,pomimo że dziecko nie raz zostawi (nie widziałem Tatusiu że się pali)zapalone światło na kilka godzin . być może przez to że lampki (oprawy ) nie mają szybek i ciepło ma którędy się wydostać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja kupiłem sobie takie:

http://www.allegro.pl/item708212488_mega_promocja_oprawa_diodowa_gryf_led_12_rec.html

 

energooszczedne, nie grzeją, mają własne puszki ;)

podłączone będą pod sterownik czasowy i zmierzchowy

 

Mam identyczne tyle ,że kwadratowe.Też się nie grzeją,też mają własne puszki,też są podłączone pod sterownik czasowy w wiatrołapie w skrzynce elektrycznej...ale po chudy byk ci ten sterownik zmierzchowy??? :o

 

:lol:

bo ma być tak że podświetlenie działa wtedy gdy jest ciemno i jednocześnie wtedy gdy jest dość spore prawdopodobieństwo że ktoś z niego skorzysta

czasowy sam byłby ok, gdyby noc zapadała zawsze o tej samej porze, a tu w ciągu roku może to być zarówno o 15-tej jak i 21-szej, aj tam nie mam ochoty co i rusz latać do rozdzielni zegarek przeprogramowywać, a wiec nastawiam sobie czas świecenia na 15-23 i rano powiedzmy 6-8, zasilanie idzie z czasówki przez zmierzchówkę która koryguje czy naprawdę w tym momencie podświetlenie jest potrzebne czy tez zbędne (bo latem o 16 czy 18-tej słońce jeszcze wysoko a więc i na schodach widno)

ot i cała filozofia :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja kupiłem sobie takie:

http://www.allegro.pl/item708212488_mega_promocja_oprawa_diodowa_gryf_led_12_rec.html

 

energooszczedne, nie grzeją, mają własne puszki ;)

podłączone będą pod sterownik czasowy i zmierzchowy

 

Mam identyczne tyle ,że kwadratowe.Też się nie grzeją,też mają własne puszki,też są podłączone pod sterownik czasowy w wiatrołapie w skrzynce elektrycznej...ale po chudy byk ci ten sterownik zmierzchowy??? :o

 

:lol:

bo ma być tak że podświetlenie działa wtedy gdy jest ciemno i jednocześnie wtedy gdy jest dość spore prawdopodobieństwo że ktoś z niego skorzysta

czasowy sam byłby ok, gdyby noc zapadała zawsze o tej samej porze, a tu w ciągu roku może to być zarówno o 15-tej jak i 21-szej, aj tam nie mam ochoty co i rusz latać do rozdzielni zegarek przeprogramowywać, a wiec nastawiam sobie czas świecenia na 15-23 i rano powiedzmy 6-8, zasilanie idzie z czasówki przez zmierzchówkę która koryguje czy naprawdę w tym momencie podświetlenie jest potrzebne czy tez zbędne (bo latem o 16 czy 18-tej słońce jeszcze wysoko a więc i na schodach widno)

ot i cała filozofia :wink:

 

Czekaj ,czekaj.Gaśnie światło w domu bo kładziecie się spać....a tu zmierzchowy to widzi i zapala światełko przy schodkach by w nocy skorzystać z dolnej lodówki i wyleczyć kacyka. :wink: :lol: .Popraw mnie proszę jak się mylę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no o tym nie pomyślałem :lol:

w moim zamyśle sonda zmierzchowego ma być na zewnątrz (nie wewnątrz budynku), czyli jeśli ciemno na zewnątrz to pali się tak jak jest ustawione na czasówce (czyli np. do 23-ciej) a w razie potrzeby oczywiscie jest na klatne oświetlenie boczne ścienne i do niego być może podpięte również to schodowe (czyli pstruczek elektryczek załatwią sprawę nagłych potrzeb w nieprzewidziano-nietypowych porach) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no o tym nie pomyślałem :lol:

w moim zamyśle sonda zmierzchowego ma być na zewnątrz (nie wewnątrz budynku), czyli jeśli ciemno na zewnątrz to pali się tak jak jest ustawione na czasówce (czyli np. do 23-ciej) a w razie potrzeby oczywiscie jest na klatne oświetlenie boczne ścienne i do niego być może podpięte również to schodowe (czyli pstruczek elektryczek załatwią sprawę nagłych potrzeb w nieprzewidziano-nietypowych porach) :wink:

 

Wiesz co wszystko się zgadza i te zamysły też ale nadal zastanawia mnie po co ci dodatkowe światło:

a w razie potrzeby oczywiscie jest na klatne oświetlenie boczne ścienne i do niego być może podpięte również to schodowe

Mamy przeca oświetlać schody i nic po za nimi :roll: :wink: Zaraz jeszcze do tego układu podłączysz lampkę nocną obok małży i już wszystko gra. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ledy mają delikatnie podświetlać stopnie u dołu umieszczona nad co 2-3 schodkiem, za wszelką cenę ;) będę chciał uniknąć efektu bicia światłem po oczach z podłogi czy stopnia z czym się u kilku znajomych spotkałem, wiec będzie delikatnie, a więc oświetlenie górne będzie uzupełniało doświetlenie klatki schodowej i przedpokojów na górze i dole (oprócz schodów tam też będą po 2-3 ledy), nie mówiąc już o tym, ze małżonka nie wyobraża sobie sprzątania tego bez normalnego oświetlenia ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No super czyli żadnego grzania halogenów - no a już napewno diód a kwestia jest tylko kupiś lapmki i dostosować puszki. Szkoda tylko że nie spytałem Was o to przed tynkami, no szkoda też że mój "fachowiec" tego nie wyjaśnił, no cóż ale on wiele lat pracował w Irlandii i tam montował mnóstwo lampek halogenowych bo mają na tym punkcie ponoć hopla, muszę więc go spytać czy to możliwe, że nikt z nich nie wpadł na tak efektowny sposób oświetlenia schodów... ha pewnie po prostu nie czytają tam Muratora?!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ledy mają delikatnie podświetlać stopnie u dołu umieszczona nad co 2-3 schodkiem, za wszelką cenę ;) będę chciał uniknąć efektu bicia światłem po oczach z podłogi czy stopnia z czym się u kilku znajomych spotkałem, wiec będzie delikatnie, a więc oświetlenie górne będzie uzupełniało doświetlenie klatki schodowej i przedpokojów na górze i dole (oprócz schodów tam też będą po 2-3 ledy), nie mówiąc już o tym, ze małżonka nie wyobraża sobie sprzątania tego bez normalnego oświetlenia ;)

 

Dokładnie przeanalizowałem te twoje pomysły-zamysły i wychodzi mi na to ,że trochę przesadzasz z tym świeceniem zmierzchowym.Jeżeli już to zgadzam się z pomysłem zapalania i świecenia do godz. 23.00 .nie zgadzam się natomiast z dodawaniem górnego oświetlenia do tego całego twojego układu.Psujesz cały efekt podświetlonych stopni.Jak żonka chce o 23.00 sprzątać, no to niech sama decyduje o zapalaniu światła.Trochę chcesz przekombinować. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wcale nie ma zamiaru podłączać oświetlenia górnego do ledów tylko w druga stronę: ledy do górnego

normalnie palą się ledy sterowane czasówką i zmierzchówką, niezależnie od tego mam na ścianie włącznik od oświetlenia górnego zapalanego, że tak powiem, na żądanie ;) i do tego pstryczka moge podłaczyć ledy tak aby w momencie kiedy nie świeca się z woli sterowników (np. wracam z ciężkiego "spaceru" o 2 w nocy) a ja włacznikiem na ścianie zapalam światło jednocześnie zaświeci się górne i ledy, nie odwrotnie

czyli żonie pozostawiam swobodę w wyborze pory odkurzania, czy to będzie 16 czy 22 niech mnie to nie obchodzi, przynajmniej do momentu kiedy mnie do tego ganiać nie będzie :lol:

 

a zmierzchówka po prostu ma zapobiec świeceniu się ledów przez kilka godzin zupełnie bez potrzeby (przypomnę: ciemno na schodach może być już o 15 ale też i o 21 latem, podobnie z rana) albo lataniu do sterownika czasowego w rozdzielni co miesiąc czy dwa i regulowanie czasu pracy, jeżeli można coś uprościć i zautomatyzować małym nakładem pracy i kasy to dlaczegóż by tego nie dokonać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....albo lataniu do sterownika czasowego w rozdzielni co miesiąc czy dwa i regulowanie czasu pracy, jeżeli można coś uprościć i zautomatyzować małym nakładem pracy i kasy to dlaczegóż by tego nie dokonać?

Kup Zegar Astronomiczny i przestań latać ;)

 

Popieram Twoje rozwiązanie techniczne, choć funkcjonalnie to może wyglądać całkiem inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...