Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak to forum uratowało mi tyłek w kwestii tynku


Recommended Posts

Witajcie! Od rana wczesnego wertuje forum w temacie tynków zewnętrznych i kilka minut temu wstrzymałem zamówienie na tynk akrylowy. Ekipa właśnie ociepla nam chałupę wełną Fasrock 10cm. Zamówiliśmy z żoną na to tynk akrylowy Kabe, ale forumowicze jednoznacznie odradzają takie połączenie. Dzwoniłem do hurtowni i pan zaprosił nas na wybranie nowego tynku - mówił, że Kabe ma w ofercie również tynki paroprzepuszczalne. Pewnie zdecydujemy się na silikatowy - zaboli troche, ale skoro juz ładujemy kasę w wełnę, to chyba trzeba się trzymać najlepszych rozwiązań do końca. Dzięki forumowicze!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie! Od rana wczesnego wertuje forum w temacie tynków zewnętrznych i kilka minut temu wstrzymałem zamówienie na tynk akrylowy. Ekipa właśnie ociepla nam chałupę wełną Fasrock 10cm. Zamówiliśmy z żoną na to tynk akrylowy Kabe, ale forumowicze jednoznacznie odradzają takie połączenie. Dzwoniłem do hurtowni i pan zaprosił nas na wybranie nowego tynku - mówił, że Kabe ma w ofercie również tynki paroprzepuszczalne. Pewnie zdecydujemy się na silikatowy - zaboli troche, ale skoro juz ładujemy kasę w wełnę, to chyba trzeba się trzymać najlepszych rozwiązań do końca. Dzięki forumowicze!

 

Jeśli moge doradzic to nie silikat....

Mineralny pomalowany farbą silikonową

Tynk silikonowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jeśli moge doradzic to nie silikat....

Mineralny pomalowany farbą silikonową

 

Mówisz że to dobre rozwiązanie (?) bo właśnie się zastanawiam nad nim ale nikt nie ma tak ze znajomych i mam dylemat a kosztowo jest to mocno korzystne.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jeśli moge doradzic to nie silikat....

Mineralny pomalowany farbą silikonową

 

Mówisz że to dobre rozwiązanie (?) bo właśnie się zastanawiam nad nim ale nikt nie ma tak ze znajomych i mam dylemat a kosztowo jest to mocno korzystne.

 

pzdr

 

To już masz znajomych. Ja tak mam i się znamy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coulignon udalo sie 2x zgodzic.... mineralny malowany to świetne rozwiazanie, farba silikatowa lub silikonowa.

nie dosc ze najtanszy material to jeszcze nie ma opcji na przebarwienia (lub sa zminimalizowane prawie do 0) tyle ze wiecej roboty...

Co do mieszanek silikatowo-jakies i akrylowo-jakies plus nanotechnologie itp cudaki, bylbym raczej ostrozny, za swieze na rynku i niesprawdzone w naszych warunkach zarowno klimatycznych jak i wykonawczych :p a powstanie tego typu "odmian" chyba bardziej ma na celu zwabienie klientow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U Panie Fighter.... No to znowu na ubitą ziemię: :wink:

Tynk silikatowy w rzeczywistości powinien się nazywać silikatowo - akrylowo - silikonowy. Bo te wszystkie rzeczy tam są.

Tynk silikonowy powinien nazywać się akrylowo - silikonowy z powodu jak powyżej.

 

Tak więc nie nazywałbym tych wyrobów cudakami. Są to zwykłe "silikaty" i "silikony" którym ktoś dał pełniejszą nazwę... Bo jest legalistą... Bo zwykły "silikat" już mu się nie sprzedawał... itd. Markieting Panie... Markieting. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no marketing, zgadza sie, to ze w farbach "lateksowych" jest 0,00iles procenta latexu tak i w tynkach mamy zmieszanie chemii wszelakiej plus tego co akurat sie nawinelo pod reke, ale ... PH producentow tych nazwanych jako silikatowo-silikonowe twierdza ze to jest 50% na 50% i stad nazwa...(przy czym w tynku nie ma 100% tynku, wiec juz to jest mylne twierdzenie) w kazdym badz razie podobno poprawiono to co bylo dobre - jaki tego bedzie rezultat: czas pokaze (moze nic na tym nie wyrosnie, jak post wyzej), nie mniej jednak zmieniono podobno coś w składzie.

A co Pan Panie coulignon sadzi o nanotechnologiach w tego typu produktach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jeśli moge doradzic to nie silikat....

Mineralny pomalowany farbą silikonową

 

Mówisz że to dobre rozwiązanie (?) bo właśnie się zastanawiam nad nim ale nikt nie ma tak ze znajomych i mam dylemat a kosztowo jest to mocno korzystne.

 

pzdr

 

 

 

 

To już masz znajomych. Ja tak mam i się znamy :wink:

 

 

:) dzięki czyli jaki tynk już wiem

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co Pan Panie coulignon sadzi o nanotechnologiach w tego typu produktach?

 

Raczej marketing.

Nanotechnologia to generalnie technologia małych cząstek. Tak poniżej 0,1 mikrometra. Jedyna zaleta tak małych cząstek to zdolnośc penetracji i wiązania. Ma to sens przy specjalnych preparatach (gruntach) do wzmacniania podłoza. W tynkach - w praktyce sie nie spotkałem i nie za bardzo widzę sens stosowania.

 

Natomiast, z punktu widzenia marketingowego, słowo nanotechnologia brzmi świetnie i pisałbym je na każdym pudełku. Czegokolwiek. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...