Powierzchnia użytkowa czy netto? Jak wybrac projekt?

[macio_23]

Witam wszystkich! Jesteśmy na etapie wyboru projektu naszego przyszłego domku. Przewinęło się ich już -naście, jeśli nie -dziesiąt i dalej nie możemy się zdecydować. Czasu coraz mniej i czas w końcu coś wybrać..

 

Generalnie chodzi o to aby domek był średniej wielkości (4 osoby) ale nie o pomoc w wyborze projektu chcę Was prosić. Pytanie moje brzmi: czy wybierając projekt zwracaliście uwagę na powierzchnię netto czy tylko użytkową?

Różne biura/strony różnie podają i nawet jeśli czasem ogląda się ten sam projekt na innej stronie internetowej ma on zupełnie inne wymiary.

Czy wg was różnica między powierzchnią użytkową a powierzchnią netto powinna być duża czy mała? Czasem jest to 20m2 a czasem 100! Oczywiście wiem z czego to wynika, ale nie wiem jaki ma to wpływ na KOSZTY BUDOWY I EKSPLOATACJI DOMU. Bardzo proszę osoby, które już mieszkają o odpowiedź, czy zwracały w ogóle uwagę na te kwestie. Zaczęło mnie to męczyć, bo szukamy małego domku (np 105m2 pow. uż.), a może sie okazać, że de facto budujemy 180m2.

 

Pozdrawiam, Maciek.

[mynia_pynia]

Po podłogach mam 189 m2.

Powierzchnia liczona wg norm dla wszystkich pomieszczeń wynosi 165 m2

A powierzchnia bez pomieszczeń gospodarczych (garaż, kotłownia) wynosi około 130 m2.

 

Na co patrzeć, przy wyborze? Sorry ale przecież nie ułożysz podłóg tylko tam gdzie wysokości do sufity spełniają normy, defakto wykańczasz dom o powierzchni 189 m2. Ja bym patrzyłą na małą różnice między powierzchniami i dodatkowo na kubaturę.

[macio_23]

Sorry ale przecież nie ułożysz podłóg tylko tam gdzie wysokości do sufity spełniają normy

 

Dokładnie! Dlatego zastanawiam sie dlaczego głównym wskaźnikiem wielkości domu jest powierzchnia użytkowa...

Może "problem" wydaje sie smieszny, ale zaczalem sie temu przygladac gdyz staram sie o dofinansowanie do kredytu w programie "Rodzina na swoim". Niestety tam dom nie może być wiekszy niz 140m2...powierzchni użytkowej właśnie.

Czy mniejsza powierzchnia użytkowa (przy tej samej powierzchni netto) to niższe rachunki za ogrzewanie? Czy może niższe koszty wykończenia?

 

Jeśli chodzi o kubature to niestety tez różne źródła różnie podają...

[sSiwy12]

Może "problem" wydaje sie smieszny, ale zaczalem sie temu przygladac gdyz staram sie o dofinansowanie do kredytu w programie "Rodzina na swoim". Niestety tam dom nie może być wiekszy niz 140m2...powierzchni użytkowej właśnie.

 

Dla potrzeb kredytu Rodzina na swoim, ogólnie przyjęto, że przyjmuje się powierzchnię użytkową wykazaną w projekcie domu – czyli w tym aspekcie sprawa jest prosta.

 

Natomiast co do pozostałych Twoich pytań, to odpowiedź nie może być aż tak jednoznaczna.

Koszt ogrzewania zależy od powierzchni ogrzewanych (garaż też może być ogrzewany).

Może zależeć również od kubatury pomieszczeń ogrzewanych, przy czym sam sposób ogrzewania ma na to decydujący wpływ (np. ogrzewanie podłogowe mniejsze).

 

Oczywiście, że wszystko należy wybudować, a potem wykończyć bez względu na to, do jakiej powierzchni jest zakwalifikowane. Tu też jest prosta zasada – im bardziej powierzchnia użytkowa jest zbliżona do powierzchni całkowitej, tym niższe koszty wybudowania 1m2 powierzchni użytkowej.

W zasadzie powinniśmy analizować do powierzchni netto, bo ta powierzchnia jest nam niezbędna.

[mjakob]

Sorry ale przecież nie ułożysz podłóg tylko tam gdzie wysokości do sufity spełniają normy

 

Dokładnie! Dlatego zastanawiam sie dlaczego głównym wskaźnikiem wielkości domu jest powierzchnia użytkowa...

 

Bo jest najbardziej miarodajna, jako powierzchnia do wygodnego korzystania. Dobrze by było, żeby różnica między użytkową, a netto po podłogach była jak najmniejsza.

Co do ogrzewania to tutaj należy patrzeć raczej na kubaturę, bo wysokości pomieszczeń też grają rolę.

[macio_23]

Dla potrzeb kredytu Rodzina na swoim, ogólnie przyjęto, że przyjmuje się powierzchnię użytkową wykazaną w projekcie domu – czyli w tym aspekcie sprawa jest prosta.

 

Niestety tak. Tylko jeden wybuduje dom 220m2 (netto) o pow. uż. 130, a drugi budując dom 160m2 (netto) nie będzie mógł skorzystać z tej ulgi bo pow. uż. to np 141m2.. I gdzie tu logika?

Czy jeżeli z garażu zrobię pokój to muszę to gdzieś zgłosić? Czy musi to być przewidziane podczas adaptacji projektu?

 

Pozdrawiam.

[sSiwy12]

No teraz to nie wiem o co Ci chodzi. Bo wynika z Twojego ostatniego wpisu, że szukasz możliwości budowy większego, ale tak aby dla banku był mniejszy.

Nie ma co kombinować, a zwłaszcza na „wydrę” – mam na myśli garaż.

Chcesz budować na zasadach kredytu dla powierzchni użytkowej nie większej niż 140m2, to powinieneś spełnić te warunki. Kredyt nie jest „przymusowy”. Albo przyjmujesz warunki, albo nie – tu raczej nie ma dyskusji.

Ale, możesz wybudować te wymagane 140m2 z możliwością późniejszej adaptacji np. poddasza. Są takie projekty.

 

Niestety tak. Tylko jeden wybuduje dom 220m2 (netto) o pow. uż. 130, a drugi budując dom 160m2 (netto) nie będzie mógł skorzystać z tej ulgi bo pow. uż. to np 141m2.. I gdzie tu logika?

Pozdrawiam.

 

Logika jest w tym, że istnieje limit kwotowy w przeliczeniu na 1m2 powierzchni użytkowej.

[macio_23]

Logika jest w tym, że istnieje limit kwotowy w przeliczeniu na 1m2 powierzchni użytkowej.

 

Wszystko wiem, tylko ma to być pomoc dla budujących "małe domy", a dom o powierzchni 220m2 nie jest taki mały... co z tego ze to powierzchnia netto..

Więc dla mnie to nie jest logiczne

 

Ale nie o kredyt mi chodziło, tak jakoś się wplątał w temat

 

Wracając do pytania z tematu...czy koszt budowy/eksploatacji domu o duzej powierzchni netto (np dwustanowiskowy garaż + pomieszczenie gospodarcze ok 10-15m2 + powierzchnia nad garażem) bedzie zblizony do domu o podobnej powierzchni użytkowej?

[mariankossy]

Wybieraj dla 4 osób dom w granicach do 160 m2 użytkowej,

a najważniesze żeby się Tobie podobał.

[anetina]

czy wybierając projekt zwracaliście uwagę na powierzchnię netto czy tylko użytkową?

 

 

 

wiedzieliśmy, co chcemy mieć w domu

i to bylo priorytetem

 

ale marzyliśmy o domku o jakieś 140 m2 użytkowych

ale wyszedł nam nieco większy

[87anam87]

tak jak anetina wybieralismy dom ktory nam sie podobal i zeby mial tyle pomieszczen ile chcielismy.sa ladne domki o pow uzyt 180 200 m2 ale nam taki duzy nie potrzebny zreszta koszt wiekszy mamy po zmianach okolo 130 i tyle moim zdaniem jest dobrze (3 sypialnie) dom w lawendzie. jesli chodzi o powierzchnie netto to nigdy na to nie patrzylam zawsze interesowala mnie powierzchnia uzytkowa

[el-ka]

tak jak anetina wybieralismy dom ktory nam sie podobal i zeby mial tyle pomieszczen ile chcielismy.sa ladne domki o pow uzyt 180 200 m2 ale nam taki duzy nie potrzebny zreszta koszt wiekszy mamy po zmianach okolo 130 i tyle moim zdaniem jest dobrze (3 sypialnie) dom w lawendzie. jesli chodzi o powierzchnie netto to nigdy na to nie patrzylam zawsze interesowala mnie powierzchnia uzytkowa

Ten dom wbrew pozorom jest dość duży i wcale nie tani. Balkony, lukarny, łukowate okna, skomplikowany, wielospadowy dach. Pozornie mniejsza powierzchnia poddasza powstała w wyniku wielospadowego skośnego dachu. Jest to jednak powierzchnia, choć mniejsza i dość trudna w aranżacji, bardzo droga w budowie. Bo skos dachu jest znacznie droższy w budowie niż pionowa ściana.

Co nie zmienia faktu, że jest to dom piękny i reprezentacyjny, ale na pewno nie z tych "ekonomicznych".

Raczej przy decyzji o budowie trzeba patrzeć na powierzchnię całkowitą, netto, bo to jest ta, którą musisz wybudować i za którą zapłacisz.

Wiele powierzchni niewliczanej w projekcie do użytkowej (choćby garaż) jednak po wybudowaniu musisz wyposażyć, ogrzać - choćby garaż i ta pustka nad salonem.

Różnie też jest liczona powierzchnia użytkowa - zawsze warto sprawdzić tą "po podłodze", a później jak to jest ze skosami. Wszelka powierzchnia poniżej wzrostu człowieka jest już trudna do wykorzystania - trochę lepiej to ogrzać, bo kubatura mniejsza. Korytarze, klatka schodowa, garderoby, pomieszczenia gospodarcze też nie wchodzą do powierzchni użytkowej, a kosztują więcej w wykonawstwie niż "normalna' powierzchnia np. w salonie.

[87anam87]

Ten dom wbrew pozorom jest dość duży i wcale nie tani. Balkony, lukarny, łukowate okna, skomplikowany, wielospadowy dach. Pozornie mniejsza powierzchnia poddasza powstała w wyniku wielospadowego skośnego dachu. Jest to jednak powierzchnia, choć mniejsza i dość trudna w aranżacji, bardzo droga w budowie. Bo skos dachu jest znacznie droższy w budowie niż pionowa ściana.

Co nie zmienia faktu, że jest to dom piękny i reprezentacyjny, ale na pewno nie z tych "ekonomicznych".

Raczej przy decyzji o budowie trzeba patrzeć na powierzchnię całkowitą, netto, bo to jest ta, którą musisz wybudować i za którą zapłacisz.

Wiele powierzchni niewliczanej w projekcie do użytkowej (choćby garaż) jednak po wybudowaniu musisz wyposażyć, ogrzać - choćby garaż i ta pustka nad salonem.

Różnie też jest liczona powierzchnia użytkowa - zawsze warto sprawdzić tą "po podłodze", a później jak to jest ze skosami. Wszelka powierzchnia poniżej wzrostu człowieka jest już trudna do wykorzystania - trochę lepiej to ogrzać, bo kubatura mniejsza. Korytarze, klatka schodowa, garderoby, pomieszczenia gospodarcze też nie wchodzą do powierzchni użytkowej, a kosztują więcej w wykonawstwie niż "normalna' powierzchnia np. w salonie.

 

tak oczywiscie masz racje. wiem tez ze ten dom jest drogi sporo drozszy niz myslalam ale chyba wiekszosc ludzi tak ma potem przy budowie wszystko wychodzi, ale ja zawsze marzylam o wielospadowym dachu i o tych skosach i na to patrzylam przy wyborze, w mojej wypowiedzi chcialam przekazac ze dom ma sie nam podobac, co z tego ze ktos wybuduje dom z dwuspadowym dachem jesli marzy mu sie wielospadowy sa osoby ktore twierdza ze dla 4 osob pow uzyt musi byc ok 150-160 m2 ja sadze ze 130 wystarczy, ale to jest tez kwestia funduszy na dom

[87anam87]

sorka el-ka chyba cos mi nie wyszlo cytowanie Ciebie

[magpie101]

My wybierajac projekt zalozylismy, ze dom ma miec pow. uzytkowa do 120 m plus garaz w bryle.

Najwazniejsze bylo dla nas rozmieszczenie pomieszczen i ich kolejnosc (garaz, wejscie do skrytki, wejscie ze skrytki do kuchni) oraz to zeby salon mial okolo 40 m kw i potrzebowalismy tylko 1 lazienki.

Na wyglad domu z zew. za bardzo nie zwracalismy uwagi (miala byc prosta bryla i dach), najwazniejszy byl srodek.

[st_ella]

My wybierajac projekt zalozylismy, ze dom ma miec pow. uzytkowa do 120 m plus garaz w bryle.

Najwazniejsze bylo dla nas rozmieszczenie pomieszczen i ich kolejnosc (garaz, wejscie do skrytki, wejscie ze skrytki do kuchni) oraz to zeby salon mial okolo 40 m kw i potrzebowalismy tylko 1 lazienki.

Na wyglad domu z zew. za bardzo nie zwracalismy uwagi (miala byc prosta bryla i dach), najwazniejszy byl srodek.

 

 

ja jestem na etapie poszukiwania projektu i kieruje się podobnie jak Ty:

- rozkładem pomieszczeń

- garaż dwustanowiskowy w bryle

- wyglad domu z zewnatrz też jest ważny....

 

a co powierzchni uzytkowej.... trudno sobie wyobrazić chałupe 160 metrów gdy ma sie mieszkanie o powierzchni 48 m....

 

najgorsze jest to że faktycznie dopiero na poziomie wykańczania domu (i siebie) człowie widzi ile kasy trzeba wydac na podłogi i np farby...

 

nie wiem na jakim projekcie zakończymy....

[magpie101]

st_ella zobacz na mojego Irysa, tez jest wersja z podwojnym garazem albo na Wojtka (bardzo mi sie podoba) - obydwa z pracowni Horyzont

http://www.domnahoryzoncie.pl/pl/