Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Osiadanie budynku- objawy


Recommended Posts

Bardzo proszę napiszcie jak to może wyglądać. A może są budynki, w których nic, żadna ryska się nie pokazała. U mnie są. Zastanawiam sie jak długo mogą sie pojawiac i ile ich bedzie. :( Chce wiedzieć na co sie przygotować .

 

Osiadanie to nie taki częsty przypadek, z reguły to rysy skurczowe i miejscowe naprężenia np. nadproża.

Można prosić o foto. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dopóki w na szybach nie pojawi się Matka Boska to możesz spać spokojnie.

 

Beton komórkowy jest raczej słabym mechanicznie materiałem. Co do stropu - miałeś zrobione żebra rozdzielcze?

Jeśli konstrukcyjnie budenk jest wg projektu a są to tylko rysy a nie peknięcia takie że mozna oglądać sąsiednie działki - nie przejmowałbym się.

 

No chyba że stanie się to co opisałem w pierwszym zdaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rysa przechodzaca przez strop monolityczny i jedno nadproze.

Plus mala rysa na poddaszu w narozu sciany.

Budynek osiadl bo podczas zalewania law w gruncie obrywal sie wykop i podczas wybierania tego co wpadlo prawdopodobnie zostalo zruszone podloze.

Rysa bardzo cienka, gdzies grubosci 0.1mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja chałupa ewidentnie osiada .... każda nowa rysa na tynku wk.... mnie jak diabli :evil:

no ale co tu dużo pisać: grunt dupiaty i gdybym zrobiła to na płycie zamiast 2-metrowych fundamentach to kasa by grała znaczy na to samo by wyszło ...a ja spałabym spokojnie :roll:

ale - jak się zaczyna budowe to się jest zielonym ...a jak sie ma do tego architekta do d...... to już pechozol :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja chałupa ewidentnie osiada .... każda nowa rysa na tynku wk.... mnie jak diabli :evil:

 

A ponoć to zawsze tylko pierwsza rysa boli ...

 

mnie boli każda jedna ... ale najbardziej te dwumetrowe: na klatce schodowej i w pracowni :evil:

w salonie tez zauwazyłam ostatnio ...masakra , jak je tak ogladam to mam wrażenie , ze mi sie to wszystko kiedyś na łeb zawali :roll:

 

byle do pierwszego remontu ...do 3 lat co ma osiąść to osiadzie ...i można robić już "na cacy" :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 lata takich wrazeń. No, dzięki , piękna perspektywa. :( . Nerwicy dostanę. Wszystkie sciany dzis zlustrowane dokładnie. Dzięki Wam już nie mam tak strasznego doła jak rano.

Rysy w moim pokoju są tylko, wczoraj ich jeszcze nie było. Muszę zamalować nie chcę na nie patrzec zaraz po przebudzeniu. :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ławy zewnętrzne 60 x 40 - ława środkowa 80 x 40 zbrojone 4 szt fi 16 w strzemionach - dom w prostokącie 9.30 x 9.60 - 3 kondygnacje + strych - 3 stropy monolityczne - ściany i stropy nie pękają a jednak budynek osiada. Jak to się objawia? - ano tak, że cały wchodzi do ziemi, a ziemia przełamuje posadzkę w suterenach /bez piwnic/. Na przestrzeni 45 lat ten proces ciągle zachodzi i ok. 8 cm się zatopił. Osiadanie budynku może więc przybrać różne formy w zależności od gruntu, technologii wykonania i ciężaru i nie musi się zakończyć po 3 latach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja buduję powoli, teraz mija 2,5 roku. Ok. rok temu zrobiłem tynki gipsowe. Długi czas (do czerwca) nie widziałem żadnej rysy, ale po zrobieniu wylewek (maj albo czerwiec) zauważyłem sporo drobnych rysek. No może nie sporo, ale kilka jest. I co ciekawe w bardzo śmiesznych miejscach, np pionowa na środku ściany, nie dochodząca do podłogi ani sufitu.

Może do doładowaniu 20 ton wylewek budynek osiadł, a może dobrze wysechł w końcu i to też przyczyna. U mnie ryski są minimalnej szerokości, więc staram się nie przejmować. Zastanawiam się tylko, czy jeśli przykleję na rysę glazurę w łazience to czy mi płytka 30x60 nie pęknie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ściany i stropy nie pękają a jednak budynek osiada. Jak to się objawia? - ano tak, że cały wchodzi do ziemi, a ziemia przełamuje posadzkę w suterenach /bez piwnic/.

 

można by wysnuć wniosek, że lepiej nie zagęszczać piasku pod chudziakiem żeby przy osiadaniu domu nie wywaliło podłogi do góry :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sie pocxhwalę - u mnie tez nic nie pęka. Gazobeton. Ale domek jest na płycie.

 

szczęściarz :roll:

 

a jakby się tak w marcu 2007 roku chciało koledze coulignonowi i innym kolegom fachowym w tematach koleżankę daggulkę zmotywować porządnym kopniakiem i popchnąć na właściwe rozwiązanie - płytę to koleżanka daggulka teraz też by była taką szczęściarą :lol:

 

tak se tylko gdybam .... bo musielibyście mnie nieźle kopnąć coby dać mi do myślenia .... uparta do swoich rozwiązań wtedy byłam :oops: :roll:

tak, że rozgrzeszam..... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...