kasiuk 21.08.2009 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 Popełniłam błąd w nazewnictwie chwastu. POPRAWKA-chodzi o włośnice zieloną Mam trawnik 800 m2 założony w kwietniu br. Niestety strasznie duzo mam w nim włośnicyzielonej. Wiem że wyrywanie ręczne jest skuteczne, jednakże na tej powierzchni trawnika byłoby to mordęgą. Wyczytałam że skuteczny jest oprysk 1/ Targa Super 05 EC lub 2/ Focus Ultra 100 EC. Oba skutecznei zwalczaja jednoliścienne jednoroczne, którym jest włośnica zielona. Czy ktoś posiada wiedzę, czy te opryski nie zniszczą trawnika??? Niecierpliwie oczekuje na odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 21.08.2009 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 ... Wyczytałam że skuteczny jest oprysk 1/ Targa Super 05 EC lub 2/ Focus Ultra 100 EC. Oba skutecznei zwalczaja jednoliścienne jednoroczne, którym jest włośnica zielona. ..... Tak skutecznie zwalczy włośnice jak i pozostałe jednoliścienne. Zaraz potem można już lać beton. Włośnica zielona należy do rodziny wiechlinowatych (według starszego nazewnictwa traw) Nie ma środków które ją zniszczą nie niszcząc trawnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiuk 21.08.2009 09:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 G.N. -to czy jeśli jest to jednoroczna roślina to nie pojawi się w nastepnym roku, lub czy bedzie jej mniej. Trawnik kosimy 1 raz w tygodniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 21.08.2009 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 Jednoroczna czyli jak nie zdąży zakwitnąć dojrzeć i się rozsiać to w przyszłym roku jej nie będzie. W każdym razie nie z tych okazów które teraz u Ciebie rosną. Ale skąd one się wzięły? Złośliwy gnom posiał ciemną nocą, czy przywiało nasiona z sąsiedniej działki, łąki czy co tam masz w sąsiedztwie. Rosną tam sobie pewnie różne chwasty, wśród których włośnica jest jednym z mniejszych zmartwień. Rozsiewały się i będą rozsiewać. Koszenie i wyrywanie ograniczy ich rozwój ale spokoju absolutnego i „na zawsze” nie będzie nigdy, zwłaszcza jeśli masz wizję trawnika typu perfekcyjny dywan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiuk 24.08.2009 07:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 To diabelstwo na pewno przeszło z działki sąsiedniej, nie zabudowanej, na której rośnie masa chwastów. W niedzielę przez 3 godzinki wyrywałam chwaściora. Niestety strasznie go dużo i opanowałam zaledwie powierzchnie ok 12m2. Jestem załamana bo 800m2 : 12m2 =67, czyli jeszcze takich 67 kawałków do obrobienia co daje 67 dni po 3 godzinki. MASAKRA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.