Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Położylismy panele balterio- dąb tasmański miesiac temu.Podłoga była przykryta folia ochronną, aby nie zniszczyć. Wczoraj chcieliśmy załozyć listwę a tu zong.

Nie ma miejsca na listwę. Zostawiliśmy ok 8- 10 mm delatacji a ona zniknęła.

W niektórych miejscach panele dotykaja płytek. Obawiam się, że panele wybrzusza się jeśli nie będzie odstępu między nimi a płytkami.

Nie wiemy co zrobić:

1. przyciąć położone panele i zamontować listwę?

2. poczekać może się skurczy? (na to chyba nie ma co liczyć)

 

Proszę o radę :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128435-panele-pomocy/
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony jest to samo- dylatacja zmniejszyła się do 2mm :roll:

W instrukcji było 10 mm a nie 15 mm. Listwa ma 1cm więc więcej i tak byśmy więcej nie zostawili. Czy panele mogą się kurczyć i rozszerzać aż tak bardzo?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128435-panele-pomocy/#findComment-3499160
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony jest to samo- dylatacja zmniejszyła się do 2mm :roll:

W instrukcji było 10 mm a nie 15 mm. Listwa ma 1cm więc więcej i tak byśmy więcej nie zostawili. Czy panele mogą się kurczyć i rozszerzać aż tak bardzo?

W instrukcji pisze 10mm i 1mm na każdy metr. Na przykład jeżeli pokój ma 4x5m to 10mm +5mm=15mm. Do takiej dylatacji kupuje sie listwy.

Niestety reklama jest dźwignią sprzedaży. Ważne, że poszło wraz z listwami. Nikt nie doradzi, ba nawet nie zapytają bo a nuż klient się rozmyśli.

Czy podłoże miało maksimum 2% wilgotnosci w warstwach dolnych. Pomiar tylko metodą CM? Czy jest to nowe budownictwo? Czy została wyłożona folia o grubości minimum 0,2mm w podwójnej warstwie a zakładki folii poklejone taśmą samoprzylepną?

Jeżeli powodem pęcznienia jest wilgoć z podłoża to sprawa jest raczej poważna. Tej wilgoci nie usuniecie bez rozbierania paneli.

Jeżeli wilgotność pochodzi z zewnatrz z otoczenia to należy dokonać pomiaru temperatury i wilgotności w pomieszczeniu i zacząć suszyć jeżeli wilgotność przekracza 65%. Dylatacje należy przyciąć tak aby laminat nie dotykał ścian wystarczy 5mm.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128435-panele-pomocy/#findComment-3501039
Udostępnij na innych stronach

jarekkur- dziękuję serdecznie za odpowiedź

 

Dzisiaj rozbierzemy panele i sprawdzimy jak to z ta folią jest.

Budynek jest nowy- w marcu były wylewki, w maju sprawdzana wilgotność i było ok. Panele położone w lipcu. Pod panelami jest ogrzewanie podłogowe.

Czy zamki w panelach przetrwają powtórny montaż?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128435-panele-pomocy/#findComment-3502129
Udostępnij na innych stronach

jarekkur- dziękuję serdecznie za odpowiedź

 

Dzisiaj rozbierzemy panele i sprawdzimy jak to z ta folią jest.

Budynek jest nowy- w marcu były wylewki, w maju sprawdzana wilgotność i było ok. Panele położone w lipcu. Pod panelami jest ogrzewanie podłogowe.

Czy zamki w panelach przetrwają powtórny montaż?

 

Jak mierzono wilgotnośc wylewki na ogrzewaniu podłogowym??? Ważne. Napiszczie. Czy robiono wykówkę w wylewce? CZy pobrano materiał do badania wilgoci z środka wylewki? Wylewka na ogrzewaniu ma grubość minimum 6,5cm

Jezeli wylewka nie została wygrzewana w specjalny sposób w celu wypędzenia wilgoci to nie kładzcie paneli bo po włączeniu jesienią szlag to wszystko trafi.

Jaka była ta wilgotność wylewki.

Przy demontażu coś możecie uszkodzić. pracujcie powoli i ostrożnie. panele są napewno wilgotne!!!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128435-panele-pomocy/#findComment-3503891
Udostępnij na innych stronach

Jarekkur- dziękuję bardzo za odpowiedz.

 

Super :evil:

Panele muszą być rozebrane. Podłoga nie była wygrzewana i dlatego są z nią problemy. Jak powinno wyglądać wygrzewanie tej podłogi- chodzi mi o czas i temperaturę wygrzewania.

Wilgotność była mierzona przyrządem elektronicznym i w maju wynosiła 2,3%.

Jarekkur- czy mogłbyś napisać co to wykówka?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128435-panele-pomocy/#findComment-3505154
Udostępnij na innych stronach

Wilgotność powinno się mierzyć nie miernikiem elektronicznym, który często oszukuje (wystarczą metalowe elementy w wylewce np. kawałki gwoździ zmieszane z piaskiem do wylewki czy jakieś opiłki) a miernikiem CM (metoda badania z ampułkami karbidu) gdzie do zmierzenia wilgotności pobiera się próbkę podkładu - wykówka - wykuwa się dziurę na grubość podkładu i bierze się materiał z środkowej części wykówki.

 

Jeśli wilgotność po zmierzeniu Cm-ką wyniesie poniżej 2% można układać panele.

 

Przy ogrzewaniu podłogowym konieczne jest wygrzanie podłogi

-okres wygrzewania podłogi – 21 dni, przed ułożeniem drewnianego pokrycia (protokół wygrzewania wylewki można pobrać na stronie http://www.barlinek.com.pl),

-pokrycie powinno zostać ułożone bezpośrednio po zakończeniu okresu wygrzewania podłogi,

-wilgotność dopuszczalna wylewki betonowej powinna być mniejsza niż 1,5–1,8% CM.

Stosowana jest także praktyka dodatkowego wygrzewania podłoża przez okres 7 dni, po uprzednim jego ochłodzeniu. Przyczyną jest dokładniejsze pozbycie się wilgoci z podłoża – część wilgoci w pierwotnym okresie wygrzewania przemieszczana jest przez ciśnienie, powstałe w wyniku ogrzewania, w dolne partie podłoża.

 

Jeśli zaś chodzi o Wasz przypadek winiłbym też tutaj przykrycie paneli folią by przeprowadzić tak się domyślam kolejne prace, być może prace mokre-malowanie, kafelkowanie, itp. Wilgoć powstała w trakcie tych prac mogła dostać się pod folię i takie mogą być tego efekty jakie opisujecie.

 

Z mojego doświadczenia - nie jest konieczne rozbieranie całej podłogi, profesjonalne firmy układające podłogi dysponują narzędziami pozwalającymi podciąć dylatacje wokół ścian, bez rozbierania. Więcej informacji w razie potrzeby mogę przekazać na prv.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128435-panele-pomocy/#findComment-3505295
Udostępnij na innych stronach

Jarekkur- dziękuję bardzo za odpowiedz.

 

Super :evil:

Panele muszą być rozebrane. Podłoga nie była wygrzewana i dlatego są z nią problemy. Jak powinno wyglądać wygrzewanie tej podłogi- chodzi mi o czas i temperaturę wygrzewania.

Wilgotność była mierzona przyrządem elektronicznym i w maju wynosiła 2,3%.

Jarekkur- czy mogłbyś napisać co to wykówka?

 

Wykówka to część wylewki pobrana najlepiej z dolnej warstwy. Materiału nalezy tyle wykuć z wylewki aby starczyła na 25g. Tyle bedzie potrzebne w waszym przypadku, ponieważ macie z dużym prawdopodobieństwem mokre podłoże.

Niestety problem polega na tym , że nie macie oznaczonych punktów na ogrzewaniu pdłogowym w który można pobrać (zrobić wykówkę) próbke wylewki do pomiaru. Mozecie popytać w okolicy firmy parkieciarskie czy nie mają ekranów CCM. Ekrany te służą do określaenia przebiegu rur z gorącą wodą w wylewce. Jeżeli nie znajdziecie to niestety wygrzewanie wylewki musi mieć podwójny cykl. Cykl wygrzewania to około 3-4 tygodni, następnie ostudzenie 5 dni i ponowny cykl grzania 14 dni. podwójny dlatego, że wylewki z miksokreta zostawiają pod rurami wolną przestrzeń i tam gromadzi się woda po wykonaniu pierwszego cyklu i ostudzeniu wylewki (różnica temperatur-punkt rosy-kondensacja -skraplanie).

Facet który mierzył swoim elektronicznym przyrządem nie wie po co go posiada. Te przyrządy potrafią spenetrować wylewkę maksimum do 4 cm. Wasza wylewka ma minimum 6,5cm. Poza tym przyrząd ten szuka wilgotnych miejsc i takie właśnie znalazł 2,3%. O 0,8 za dużo. To znaczy, że w wylewce jest o prawie litr wody na m2 za dużo. Facet nie powinien układać. To jego wina. Pomiar CM najczęściej pokazuje jeszcze wyższy poziom wilgoci niż elekroniczny przyrząd.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128435-panele-pomocy/#findComment-3506232
Udostępnij na innych stronach

jarekkur- tylko, ze te 2,3% było w maju. Do lipca wietrzyliśmy (było ciepło) i pewnie ta podłoga jeszcze trochę wyschła.

W każdym razie postanowiliśmy zdjąć panele i wygrzać podłogę (tak jak zaleciłeś) a potem założymy je ponownie (jeśli się da).

 

Jeszcze raz dziękuje za pomoc :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128435-panele-pomocy/#findComment-3507738
Udostępnij na innych stronach

jarekkur- tylko, ze te 2,3% było w maju. Do lipca wietrzyliśmy (było ciepło) i pewnie ta podłoga jeszcze trochę wyschła.

W każdym razie postanowiliśmy zdjąć panele i wygrzać podłogę (tak jak zaleciłeś) a potem założymy je ponownie (jeśli się da).

 

Jeszcze raz dziękuje za pomoc :lol:

 

podłogę wygrzewa się w ten sposób. Zaczynasz od 20C i codziennie dodajesz 5C aż do grzania na full czyli 50-55C. W tej temperaturze trzymasz 7-10 dni. Następnie po 5C schodzisz w dół aż do 20C schładzasz przez 5-7 dni i rozpoczynasz ponownie ale co 10C do 50-55C trzymasz 5-7 dni i schodzisz w dół co 10C. W czasie pierwszego grzania jak grzejesz na full na odkurzony 1m2 wylewki kładziesz przeźroczysty kawałek folii (nie dziurawy) około 1m2 i dokładnie wyklejasz po obwodzie. Musi być szczelnie przyklejone. Okna zamknięte szczególnie wieczorem i w nocy. W ten sposób możesz się zorientować jak wilgotna jest wylewka. Poziom wilgoci w wylewce powinien mieć 1,5%. Dlatego podwójne wygrzewanie a do tego grubość wylewki ma minimum 6,5cm.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128435-panele-pomocy/#findComment-3508773
Udostępnij na innych stronach

długo trwa to wygrzewanie- ale jak trzeba to trzeba :wink:

 

Długo bo nie masz punktów w których bez ryzyka można dokonać pomiaru.

Nie zapomnij wietrzyć pomieszczenia. Na noc zamykać okna spadki temperatury powodują kondensację pary wodnej. Przed zamknięciem o godzinie 19-20, 10 min wietrzyć na oścież i zamknąć. Rano przeciąg 10min i zamknąć i tak co kilka godzin. W ciągu dnia kilka razy zrobić przeciąg i zamknąć. Z posadzki zdjąć wszelkie elementy, które tłumią wydzielanie wilgoci z wylewki na zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128435-panele-pomocy/#findComment-3510611
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years później...

Witam,

 

Nie zakładam nowego tematu bo ten watek przypomina moje problemy. Z tymże ja popełniłem więcej błędów podczas montażu.

Dom wybudowany w 2011 roku, rok stał bez okien i sobie ładnie obsychał, później tynkowanie, po 3 miesiącach letnich od tynkowania wstawione dopiero okna, potem jeszcze osuszane pomieszczenia profesjonalnym osuszaczem po malowaniu. Wilgotność powietrza w środku (przy ogrzewaniu kaloryferami, nie mamy podłogówki) wynosiła średnio 60%. W domu zainstalowana WM z rekuperacją. Do teraz nic z panelami się nie działo czyli ponad pół roku. Teraz wilgotność powietrza w środku dochodzi do 70% i panele w każdym pokoju "wstały" najbardziej w sypialni i w salonie. Pierwszy błąd to taki, że zostawiłem za małe przerwy dylatacyjne, nie zmierzyłem wilgotności podłoża, położyłem tylko jedną warstwę gąbki. Teraz panele rozpierają się o ściany a pod ścianami wiszą kaloryfery a po drugiej stronie stoją meble i nie mam jak obciąć tych paneli metodą chałupniczą. Będę wdzięczny za jakieś rady mało inwazyjne ale obawiam się, że chyba nic z tego. Czy jak tak zostawię panele to jest szansa, że się zejdą i opadną na podłogę jak wilgotność powietrza się obniży?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128435-panele-pomocy/#findComment-5969080
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...