Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kochatkowy domek


Recommended Posts

Czas na fotorelację:

 

Czas na grzybobranie

 

http://pl.fotoalbum.eu/images1/200908/109083/347419/00000005.jpg

 

drzewo po impregnacji

 

http://pl.fotoalbum.eu/images1/200908/109083/347419/00000003-1253047095.jpg

Małżonek życzy sobie aby wspomnieć ze się strasznie napracował - waga jednej krokwi to ok 70 kg, a on na własnych plecach przetargał to na odleglość ok300 m - zdobył przez to sprawność Pudziana - konkurencja to spacer ciesli :) no cóż to typowy uparty zodiakalny baranek.

 

W oddali widać też pierwszą konstrukcję budowlaną Kochaciora - projekt i wykonanie by Kochacior.

 

Nasz domek z zaczątkiem dachu

 

http://pl.fotoalbum.eu/images1/200908/109083/347419/00000001.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

15 września przywieziono nam brakujące drzewo na więżbę

 

16 wrzesnia zaimpregnowalam przywiezione platwie i zniecierpliwością czekamy na dachowców, którzy w piątek mają skończyć więżbę

 

Pozostanie jeszcze

dla murarzy

- postawienie ścianek działowych na podaszu,

- postawienie komina ( nie kupiona jeszcze cegla klinkerowa)

- zalanie tarasu, schodów wejściowych i schodków do kotłowni,

- dokończenie szczytów.

dla dachowców

- deskowanie dachu,

- pokrycie papą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Witam serdecznie.

od mojego ostatniego wpisu upłynęło dużo czasu. Mieliśmy dość duża przerwę w budowaniu, ale może po kolej. Do końca października 2009 roku nasz domek uzyskał ścianki działowe na poddaszu, komin, taras schodki i dach pokryty papą. Listopad był miesiącem porządków i przygotowywaniem domku do snu zimowego. A poźniej przez kilka miesięcy z braku funduszy niestety nic znaczącego się nie działo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

W ubiegłym roku nasz dom wzbogacił się o okna w jednostronnym kolorze zloty dąb - niestety żeby nie było za szybko proces okienny z winy producenta jeszcze się nie zakończył, ponieważ nie jest zainstalowany nawiewnik ( producent zapomniał) i wnikliwe oko inwestorów odkryło na oknach tarasowych rysy. Niestety cztery miesiące czekamy na wizytę serwisu. Wczoraj pozwoliłam sobie zainterweniować u sprzedawcy i dowiedziałam się, faktów, o których lepiej chyba dla mojego zdrowia psychicznego abym nie wiedziała. Mianowicie sprzedawca w momencie montażu miał świadomość, że okna maja rysy i mimo wszystko zamontował, a dodatkowo reklamacja tak długo trwa bo sprzedawca po felernym transporcie zerwał współpracę z producentem i kilka dni temu powrócił do współpracy. raczej średnio rokuje to na szybkie załatwienie mojej reklamacji. W tej chwili wrzucam na luz do końca lutego w sprawie okien i daję ostatnia szansę producentowi, a jak się nie ruszy to w marcu atakuje sprzedawcę na ostro z prawa konsumenckiego.

 

Ubiegły rok także rok elektryki - w tej chwili mamy już zrobiona elektrykę wewnątrz i skrzynkę na zewnątrz. Niestety przegapiliśmy termin ważności warunków i musieliśmy jeszcze raz wystąpić o warunki. W tej chwili czekamy na decyzję ( mam nadzieję, że nie będzie negatywna;) ) i będziemy dołączać nasz budynek do sieci PGE.

 

Postanowiliśmy też przyspieszyć nasze budowanie i dlatego też jesteśmy w trakcie załatwiania kredytu na dalsze budowanie - a to już temat na następny post.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piątek dostalismy decyzje w sprawie przylączenia do sieci PGE - jest pozytywna, ale załaczona umowa mowi o terminie przyłaczenia do 30-09-2012. Obiecuja przylaczenie w ciagu roku, 7 mieiecu i 21 dni licząc od daty wystawienia umowy. Muszę dziś zadzwonić i zapytać ile naprawde to bedzi trwało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre wieści - PGE robi przyłacze w ciagu ok 30 dni po złozeniu dokumentów przez elektryka i podpisaniu umowy o budowie przylacza, także czas na telefon do elektryka, aby składał dokumenty. Na razie wszystko z wiatrem.Oby tak dale, bo jeszcze troche papierologii kredytowej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wieczorem rzutem na taśmę złozylam dokumenty do kredytu do PKO BP, teraz 2 tygodnie oczekiwania na decyzję. Ciagle mam wątpliwości czy nasz kosztorys jest realny i czy 150 000 PLn wystarczy aby zamieszkac na swoim. A co o tym sadzicie Wy Drodzy Czytelnicy? Będę wdzięczna za Wasze opinie w komentarzach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś kolejny dzień z kredytem. Ciagle mam goraca linię z Bankiem i mnóstwo pytań z ich strony o drobiazki. Czy to normalne?

Dziś takze zwoniłam do sklepu z oknami, gdzie mam reklamacje, bo rany od okien balkowowych są porysowane. Pani stwierdziła, ze nie wie co się dzieje i że za chwile oddzwoni. Oddzwoniła i poinformowala, że serwis producenta dzis sie do mnie wybiera. Jest tylko mały problem, bo ja jestem w Warszawie i raczej nie teleportuje sie w ułamku sekyndy na budowę. Oczywiście Pani nie wie o tym problemie - stwierdzila ze serwis bedzie ze mna się kontaktował, a telefonu nie podała do serwisantów. Nic mi nie pozostaje, jak czekac na telefon od serwisantów. Ciekawe, czy jak im powiem, że muszą na mnie zaczekać 1,5 h, czy zaczekaja.Raczej nie będą mieli wyjścia, ale jeżeli nie można z nimi skontaktowac się telefonicznie, a oni też nie dzwonią chociaż dzień wcześniej, aby uprzedzic o swojej wizycie. Ostatecznie rysy sa na zewnatrz, wieć obejrzeć mogą.Także cierpliwosci przybywaj, bo jesteś niezbędna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety w czwartek Pan serwisant nie dotarł, ale w piatek przyjechał. Rysy zamalował, nie jest może idalnie, ale poprawa jest. Nawiewnika niestety ze wzgledu na duży mróz nie podjła się instalować, bo trzeba wiercić, a to mogłoby skończyć się pęknięciem ramy. Jedno z uszkodzeń okleiny jest znaczne, a wiec słupek poziomy jest do wymiany.Pan obiecał zjawić się wraz z odwilżą, więc z niecierpliwością czekamy na wiosnę i na kolejną wizytę Pana.

 

Czekamy także na montaż blachodachówki na dach. Blachę mamy już zaliczkowaną, niestety na zewnatrz zimno, wiec czekamy.

 

W sobotę rozmawialam także z elektykiem w e wtorek ma podjechać, zamontować brakujący bezpiecznik , mamy także się rozliczyć i elektryk ma zlożyć dokumenty do elektrowni i czekamy na przyłacze - bedzie szansa na jasność w domu. Według elektrowni ma to potrwać ok miesiąca, więc w kwietniu bedziemy mieli światło.

 

Wstępnie umówieni jesteśmy też na tynki wewnetrzne cementowo wapiene - koszt 15 PLN za m2 robocizny i na ocieplenie 85 PLN za m2 na kolorowo lub 55 PLN bez koloru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas powoli, ale ciągle do przodu, a więc:

- kredyt podpisany i wypłacona I transza następnego dnia po podpisaniu umowy,

- reklamacja okien zakończona - ramy wymienione, nawiewnik zainstalowany.

A dziś zainstalowali się dekarze, a wiec jeżeli pogoda dopisze to za kilka dni będziemy mieli blachodachówkę na dachu.

Jestem w trakcie organizowania castingu na hydraulika, bo czas zaczyna nas naglić ze względu na tynkarzy, którzy powinni zawitać u nas na początku kwietnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od piatku na naszym dachu działają dekarze. Dach jest ołacony i zyskał nowe deski czołowe. Rynny i blacha obróbkowa przyjechała w sobotę. Dziś ma przyjechać blachodachówka i reszta obróbek m. innymi kominki wentylacyjne, których u nas bedzie aż 5, ponieważ każde pomieszczenie ma mieć wentylację.

W sobote mialam spotkanie z hydraulikiem i jego propozycja to 120 PLN od punktu. Wstępnie jestem umówiona na roprowadzenie wody i ogrzewania po 21 marca. Umówiona jestem tez z tynkarzami - tynki cementowo wapienne - wstępnie mają przyjśc na poczatku kwietnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasz dach po woli ubiera się w nowe blaszane ubranko. Kolor ubranka zależy od pogody i oscyluje od szaroczarnego do szarozielonego. Fotki wkleję jak będzie finisz. Prawdopodobnie jutro będzie finisz.

Hydraulik obiecał tydzień temu, ze jutro rozpocznie u nas, natomiast dziś nie odbiera telefonu. wnioskuje, że jutro zacznę szukać nowego wykonawcy, no chyba, ze się nawróci i oddzwoni.

wczoraj zrobiliśmy rundkę po sklepach z wyposażeniem i zostaliśmy poinformowani, że w najbliższym czasie podrożeją grzejniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Mam male zaległości, a wiec po kolei.

Dach dekarze zakończyli we wtorek 22 marca. Natomiast do czwartku pomieszkiwali w naszym salonie ze swoimi sprzetami. W czwartek rano wyprowadzili się i nastapiło rozliczenie. Wstępnie jestesmy umówieni na podbitke na jesień lub wczesna wiosnę przyszłego roku.

Hydraulik odezwał się dopiero we wtorek i goraco przepraszał, za nieodbieranie telefonu, bo pozostawił go na innej budowie. Przeprosiny zostały przyjete i w czwartek hydraulik wprowadzał się głównymi drzwiami, a dekarze wyprowadzali poprzez taras. CO bedzie w miedzi, w systemie grawitacyjnym, przy czym w wiatrolapie, holu, kuchni , łazience będzie podłogówka na rozdzielaczu, a w lazience na poddaszu na powrocie z grzejnika łazienkowego, Planujemy piec defro wszystkożerny. Wodę bedziemy mieli zrobioną w plastiku. Prawdę powiedziawszy juz mamy. Hydraulik dzielnie pracował przez 5 dni i nasz domek pokrył się siecia rurek.

W sobotę na naszą dzialeczke zajechała koparka i nasz dom wzbogacił się o przyłacze bieżącej wody.

W czwartek 31 marca po południu na nasze salony wkroczyli tynkarze, a w sobotę całe poddasze miało już tynki cementowo wapienne zacierane piaskiem kwarcowym, a parter I warstwę obrzutki.

Nasz dom w poniedzialek wzbogacił się w parapety wewnetrzne, które sa już czesciowo zamontowane. Także od wczoraj działa ekipa od elewacji,a na przyszły tydzień mamy umówionych posadzkarzy. Także ten tydzień upłynie nam na ukłaniu styropianu pod przyszłe posadzki, tynkarze kończa tynki, a na zewnatrz działają panowie od elewacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Znowu zaniedbalam dziennik i czas na uzupełnienie, a więc 15 kwietnia "ocieplacze" skończyli elewacje. NIestety nasza radość nie trwala długo, ponieważ jak się okazało nasz dom jest przystankiem dla wszelkiej maści ptaków, a ponieważ nie mam jeszcze podbitki to ptaszki upodobały sobie nasze belki jako miejsce postojowe i na naszej elewacji pojawił sie mało ciekawe szlaczki ptasich odchodów, także jesteśmy już po I myciu elewacji i zostaliśmy zmotywowani do jak najszybszego połozenia podbitki. Jak mus to mus.

Wczoraj nasz dom wzbogacił sie także o przyłącze, niestety nie mamy jeszcze prądu, bo PGE instaluje licznik po wniesieniu opłaty przyłaczeniowej, a więcc opłata wniesiona i mamy objetnicę, ze do świąt bedziemy mieli własny prąd.

Dziś zamówiliśmy także słupki, siatkę i elementy podmórówki - maja być po świętach.

Mamy także ułozony styropian na poddaszu i cześciowo na parterze. Także cały czas do przodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...

Po miesiącu czas na uzupełnienie dziennika, a wiec po koleji.

Hydraulik dokończył nam instalacje.Ułożyliśmy styropian. Zostały zalane posadzki i tym sposobem 10 maja osiągneliśny stan dewoloperski po 2 latach bez 3 dni.

To co pozostało nam do zrobienia to

- zamontowanie szamba

- ocieplenie poddasza

- i to co najefektywniejsze to kolory. kolory, kolory.

Ponieważ pierwszym pomieszcezniem, które bedziemy wykańczać bedzie kotłownia - w poniedziałek kuilam glazure i terakotę do kotłowni i do spizarki.

Dziś mąż zakupił wełnę do ocieplenia poddasza, klej do glazury.

Plan na najblizsze dni to

- spotkanie z panem od zabudowy kuchni

- ocieplić poddasze,

- ułozyć glazurę w kotłowni,

- ogrodzić działkę,

- nawiazać kontakt z glazurnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minał pracowity weekend. Na naszej działeczce pojawiły się słupki ogrodzeniowe z II stron.

Miałam też spotkanie z panem od mebli kuchennych, ale niestety nie było owocne. Dziś kolejny Pan na inspekcji w kuchni. NIestety nasa kuchnia nie jest olbrzymia i generalnie problemy z ustawieniem mebli i sprzetu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...