Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A co myslicie o gontach papowych?


Gagata

Recommended Posts

No ja się do takowego pokrycia przymierzam. :smile:

Cena porównywalna z blachą dachówkową, wygląd - kwestia gustu, ale mi bardziej się podoba od blachy. Nie znam szczegółów technicznych odnośnie krycia - tu mogą być różnice w kosztach. W każdym razie jest to jeden z trzech znanych mi sposobów pokrycia mojego dachu, którego konstrukcja jest za słaba na dachówkę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2002-04-15 15:19, _Piotr wrote:

No ja się do takowego pokrycia przymierzam. :smile:

Cena porównywalna z blachą dachówkową, wygląd - kwestia gustu, ale mi bardziej się podoba od blachy. Nie znam szczegółów technicznych odnośnie krycia - tu mogą być różnice w kosztach. W każdym razie jest to jeden z trzech znanych mi sposobów pokrycia mojego dachu, którego konstrukcja jest za słaba na dachówkę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Piotra-ale to Ty jestes ten Piotr, który wraz ze mna naży do do Klubu Budujących :smile:

OCZYWIŚCIE CHCIAŁAM POWIEDZIEĆ REMONTUJĄCYCH :eek:!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja się ostanimi czasy tak zajęłam moim zaniedbanym przez poprzedników ogrodem (boje, że wiosna minie i już nic nie zdążę zrobić, a taki żywopłot np. już by sobie rósł!), że chwilowo nie miałam czasu na nic innego (poza pracą :lol:).

Mój budowlaniec zaprzyjaźniony powiedział, że to co teraz leży na moim dachu leży na takiej właśnie kostrukcji z grubsza (jesli dobrze rozumiem) jak kładłoby się gonty, więc roboty najmniej a i sam materiał tańszy. Widziałam wczoraj coś takiego i przyznaję Piotrze - mnie również podoba się to znacznie bardziej od blach!!

A zdaje sie, że kolor tez można wybrać.

Czy (jeśli ty Ty .. ) to oznacza, ze zakupiłes już domek?

Pozdrawiam!

A

 

 

_________________

 

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: gagata dnia 2002-04-16 10:33 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak, to ja. :smile: Od półtora już tygodnia mam! :smile:

Pierwsze co zrobiłem, to zacząłem sadzić żywopłot właśnie, bo to już ostatni dzwonek. Jeszcze mi pół na najbliższą sobotę zostało.

A zacząłem od mycia łazienki, która obecnie jest jedynym pomieszczeniem, które nadaje się do przyjmowania gości... :wink:

 

Gonty są fajowe - najpopularniejsze są od bordo do brązu, ale spotyka się czasem (na dachach of kors) ciemnozielone. A ja ostatnio choruję na ciemnogranatowe i błękitna elewacja - widziałem to gdzieś przejazdem, wygląda cudnie. :smile:

Ale mój plan przewiduje zmianę dachu dopiero za 3-4 lata, więc może jeszcze coś się odmieni... :smile:

 

Gagata, jeszcze inną możliwością pokrycia naszych słabych dachów są takie dachówki z jakiejś masy uzyskiwanej ze starych opon czy coś takiego... W Polsce jest taka firma na "A" (nie pomnę nazwy), która to sprowadza... Jest to całkiem ładne, a gwarancji na to jest 50 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NO TO GRATULUJĘ DECYZJI!!!

Ale juz tam mieszkasz, jak rozumiem?

 

Ciemnogranatowe i błękitna elewacje - ŁADNIE!

Ja widziałam (na zdjęciu) taki gont w kolorze szaro-stalowo-niebieskim, ciemnym. Naprawde mi się spodobało, może to taki kolor o jakim mówisz, ale to nie był na pewno głeboki granat tylko taki zgaszony. I wtedy elewacja tez jakaś grafit, czy coś.. Tylko dużo jasniejsza.

Ja popytam zaprzyjaźnionego budowlańca o te stare opony :grin:, bo ja to będę robić w tym roku.

A żywopłot ...to właśnie kupiłam w weekend - ostatecznie zdecydowałam sie na tuje BRABANT od strony ulicy. Rosnie szybko i niedroga. Ale sadzenie dopiero przed nami (w czwartek zaczniemy!) Bardziej mnie teraz męczy czym zasłonić widok na ogólny syf sąsiedniej posesji (bo że sąsiad , skądinąd miły, posprząta - nie ma co marzyć), myślałam juz nawet o murze z cegły (ale to wychodzi ok. 10.000 PLN !!!)- bo chcę, żeby to zasłoniło OD RAZU a nie rosło 5 lat. Widok na ten cały śmietnik prawie uniemozliwia rekreację w (potencjalnym) ogodzie.

 

No, to ja juz posprzatałam po poprzednikach, nawet zburzyłam ohydny budynek gospodarczy z bloczków betonowych, ale ile kosztowało wywiezienie gruzu to lepiej nie mówić :eek:.

Obecnie wynajduje i zamurowuję DZIURY W KOMINIE (w pokojach) , które poprzednik lekkomyślnie (to daleko posunięty eufemizm!!!!!) jedynie otynkował. I dopiero wydobywający się tamtędy szary dym zmusił nas do zbadania sprawy. No i takie tam rózne niespodzianki, których sie zreszta spodziewałam.

Ale ogólnie jest przepieknie, wiosna, drzewa zaczynają kwitnąć a mój kot, który przedtem (7 lat) nigdy nie wychodził na dwór teraz juz prawie nie wraca do domu!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie mieszkam tam... przez najbliższy rok tylko czyszczę, maluję sprzątam, graty wywożę (oj, jest tego)... A w przyszłym roku, albo za dwa - żeniaczka i ingres do doprowadzonego do stanu używalności, ale nie wyremontowanego domu.

Żywopłot zasadziłem (dopiero pół) po zewnętrznej stronie ogrodzenia - ligustr pospolity, bo dostałem za darmo, a na tuje mnie przez parę najbliższych lat nie będzie stać... :smile:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam, że za te tujki zapłaciłam (za wszystko, z nawozem i korą)660 PLN. To nie tak strasznie, prawda? Ale rozumiem Cię!

A skoro tam nie mieszkasz to jesteś jeszcze w innej sytuacji, w pewnym sensie bardziej komfortowej - możesz robić powoli (no, w miarę) i spokojnie.

Tak czy owak-trzymam kciuki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktos wie (tzn. sprawdzil na wlasnej kieszeni) jak w praktyce wygladaja koszty CALEGO DACHU z papo-gontu ? Pokrycia sa bardzo ladne i sam sie zastanawiam ale cena mnie troche odstrasza.

 

W kosztorysach ktore widzialem po czasopismach itp wychodzi prawie jak ceramika pomimo pozornie taniego materialu pokrycia. Powod - potrzebne jest bardzo porzadne (szczelne) deskowanie.

 

ZB1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włączam się w temat "gonty", bo też takie zamierzam położyc. Z tego co przeczytałam (na forum też już się to troche przewinęło), to w tej chwili można zakupić wyroby wielu firm o sprawdzonej jakości. Są więc rózne kształty, kolory a nawet cieniowane (przepiękny grafit!!), ale to co mnie ostatecznie przekonało, to że są o podwyższonej ognioodporności. Dawniej ich większa podatność na ogień była niestety wadą, ale technologia poszła do przodu i dobrze. Cena położenia gontów jest jednak nie taka niska, bo trzeba robić gładkie podłoże (deski, albo płyty OSB) i to kosztuje. W/g kosztorysów, które przygotowały mi różne firmy wykonawcze 1 m2 dachu kosztuje 150 - 170 zł (wliczam więźbę, płyty OSB, obróbkę tzw. blacharską, robociznę itd, czyli całość kosztów). A trwałość producenci podają 20-40 lat. No i przy tzw. fikuśnych dachach gonty dobrze położone dają mniejsze prawdopodobieństwo przecieków. Zostaje oczywiście decyzja, kto co lubi i co komu w duszy gra....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wycen jakie dostałam od sprzedawców na mój dach (306m2), bo przymierzałam się też do pokrycia bitumicznego, wyszło mi że kosztowałyby o 2 tys zł mniej niż dachówka ceramiczna i to ta nie najtańsza. Ponieważ konstrukcję miałam zaprojektowaną pod dachówkę to ją wybrałam. Przy tańsze dachówce wyszłoby to samo (licząc płyty OSB, bo przy takim pokryciu potrzebna jest naprawdę milimetrowa dokładność deskowania).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...