Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mały domek z brzozą w tle


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 176
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W maju domeczek wygląda przepięknie a słonko pobudza do życia wszystkich. Nawet stary kocio zachowywał się jak młode "szczenię"

 

http://i53.tinypic.com/2pzg20m.jpg

 

http://i54.tinypic.com/2wbx8o1.jpg

 

http://i56.tinypic.com/2q39jra.jpg

 

http://i53.tinypic.com/6q864p.jpg

 

http://i53.tinypic.com/29qocc3.jpg

Edytowane przez sipatka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj pojechałam na wieś z myślą że sobie poleniuchuję. Miałam wrażenie, że wszystko co najważniejsze już zrobiliśmy i teraz tylko mało istotne drobiazgi nam pozostały.

Jak bardzo się myliłam dowiedziałam się już u bram naszych włości.

No po prostu chwasty pozarastały tak nasze ligustry, że ich wcale nie było widać, roślinki zjadane przez mszyce i inne. Moja prześliczna gruszka klapsa miała na sobie takie pasożyty jak tarczniki i w takich ilościach, że wyglądało jakby miała drugą korę. A mrówki tak się rozpanoszyły, że umierają mi krzaczki przez ich gniazda.

Małż po nocnej zmianie poszedł spać a ja zabrałam się za robotę.

Tak wyglądała siatka gdy zajechaliśmy:

 

http://i52.tinypic.com/2r57qtc.jpg

 

a tak po dwóch godzinach wytężonej pracy:

 

http://i54.tinypic.com/mtp7gk.jpg

Edytowane przez sipatka
Jakaś wredna osoba podkleja swoje świństwa pod moje zdjęcia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dłuższego czasu szukałam sposobu na upiększenie naszego "kranika" dla roślinek.

 

http://i53.tinypic.com/2wps9hi.jpg

 

Zebrane przez nas, a wyrzucone przez kogoś do lasu kamienie piaskowca posłużyły za budowę ............. hmmmm wodospadziku ???? Eeeee to za duże słowo ale jakoś nie potrafię tego nazwać.

Małż uchwycił mnię w trakcie układanki puzzli

 

http://i55.tinypic.com/9sv7g2.jpg

 

To puzzlowanie wcale nie było takie łatwe

 

http://i54.tinypic.com/htsec4.jpg

 

Nadal mi czegoś brakowało.

 

http://i52.tinypic.com/180up5.jpg

 

Pomyślałam o paprociach - takich pięknych z liśćmi ułożonymi w kielichy. Ale skąd wziąć???

Wykorzystałam więc to co miałam i oto efekty

 

http://i52.tinypic.com/oqact5.jpg

 

http://i54.tinypic.com/etz72f.jpg

Edytowane przez sipatka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Oooo jak ja tutaj daaaawno nie byłam.

Co prawda jeśli idzie o postępy budowlane to ich po prostu nie ma. W tym roku to prawie nic nie zrobiliśmy. No może ten tarasik na wejściu ale on nawet nie zafugowany.

Zajęci jesteśmy tym oto elementem

 

http://i51.tinypic.com/2rqm7gk.jpg

Edytowane przez sipatka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak się prezentuje w całości:

 

http://i55.tinypic.com/nozz1u.jpg

 

Wypatrzył u nas takiego gościa, ale nie doskoczył bo za malutki:

 

http://i53.tinypic.com/11ka902.jpg

 

Szkoda że nie udało się aparatem uchwycić jak stukał w to drzewo, bo normalnie to sypało się jak u stolarza spod piły:

 

http://i54.tinypic.com/2ihqe05.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...

Zima to odpowiednia pora na remonty w mieszkaniu. Nuda, cisza w naturze to zabieram się do prac remontowych. Oto łazienka skończona tuż przed świętami (z powodu stłuczonej jednej szyby w kabinie)

 

http://i41.tinypic.com/2vvlwgp.jpg

 

 

 

http://i44.tinypic.com/qyedjk.jpg

 

http://i43.tinypic.com/mr5zz4.jpg

 

http://i42.tinypic.com/15yjibt.jpg

 

http://i40.tinypic.com/seuiwk.jpg

 

http://i40.tinypic.com/f3z62u.jpg

Edytowane przez sipatka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Trochę by trza i u siebie popisać w dzienniku nie tylko u innych.

A nawet jest o czym...

Całkiem niedawno, ciut przed zarąbistą grą w kręgle i drinkami na "Gubałówce" wybraliśmy się z małżem na wieś.

Ciekawiło nas co porabia domek w takie siarczyste mrozy :rolleyes:.

 

Śniegu na wsi było tyle co nic. Szaro, ale na szczęście świeciło słonko.

Mały Karolek wyskoczył z samochodu jak proca w poszukiwaniu kurczaków, które lubią do nas przyłazić (pod bramą się przeciskają) żeby pogrzebać w korze wysypanej pod krzaczkami.

Pustki i łyso na działce. Dookoła "dzikie" pola po kótrych wiatr hula. Krzaczki, jakby chroniły się przed zimnem zmalały, skurczyły się i ledwie je było widać. Tylko resztki górki nadal sterczały nad równiną.....

 

W domku zimno, -7 stopni, gdy na dworze -12.

W butelce służącej za wazon, zamarznięta woda. No to akurat mały problem. Gorzej okazało się, gdy weszliśmy do łazienki a tam w sedesie zamarznięta woda.

 

No tak, przez te "upały" jesienne, nie przyjeżdżaliśmy okrywać na zimę roślinek (tylko liśćmi były obsypane) i uciekło nam z głowy zabezpieczenie kibelka. Na szczęście uparłam się, przy ostatniej wizycie, pospuszczać wodę z bojlera i z całej tej rurologii.

 

Szkoda jednak, że tak jak w zeszłym roku nie wlaliśmy na czas środka antyzamarzającego do naszych umywalek, brodzika i klopka. Wtedy użylismy płynu do spryskiwaczy teraz NICZEGO.

Aż się boję, czy tek kibelek przetrwa czy trzeba go będzie wymieniać na nowy.

Cóż

Za gapowe się płaci.....

Edytowane przez sipatka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Opowiem wam historyjkę z życia mego wziętą.

 

Zakupiliśmy sobie telewizję n.

Otrzymaliśmy sprzęt na drugi dzień.

Zawezwałam siły wsparcia w postaci brata mego, który razem z małżonkiem miał założyć, podłączyć i zaoglądać telewizję.

Poddali się, gdy już im ręce przymarzały do balkonu.

Złapać satelitę im się nie udało.

W piątek kupiliśmy nawet czujnik czy tam wskaźnik.

Też nie pomógł.

W końcu wezwaliśmy siły fachowe, profesjonalne.

Zakładał facet od nowa (dla pewności, że wszystko jest dobrze połączone -tere fere - inna cena za ustawienie sygnału a inna za montaż) antenę i przewody połączał itepede. Około jedenastej w nocy (był od 18.30) w końcu wyszedł.

Zasiadłyśmy z córką przed telewizorem (małżonek miał wyraźnie dość) do oglądania.

PO PÓŁTOREJ GODZINIE NAGLE WSZYSTKO WYSIADŁO.

Co się okazało:

nastąpiło zwarcie i wywaliło korki

dekoder przestał działać

ale na szczęście działa telewizor (uffff)

 

No powiedzcie, komu jeszcze się tak robi ze sprzętem?

I teraz muszę lecieć i wymieniać.

I znowu muszę czekać i latać i tłumaczyć dlaczego garbaty ma dzieci proste zamiast siedzieć i oglądać :mad:

Edytowane przez sipatka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Wiosna przyszła.

Trochę jakoś niemrawo, trochę oszukuje ale JEST.

Zabraliśmy się za urządzanie ogrodu wg projektów, wskazówek i rad Arctici. Gdyby nie jej pomoc, nasze roślinki rosłyby tylko wokół siatek :yes:

Ania poradziła gdzie i co posadzić, narysowała i od razu powiedziała jak pielęgnować :yes: :D

Projekty baardzo fajne.

A teraz chwila prawdy.

Teraz trzeba TYLKO odpowiednio roślinki posadzić..... :rolleyes:

 

W sobotę wzmocnieni siłami tatusia pojechaliśmy wsadzać nasze trofea z ogrodniczego sklepu.

 

Ku mojej rozpaczy o aparacie przypomniałam sobie dopiero jak już dojechaliśmy na wieś.

W związku z tym, zdjęcia są z komórki i nie wiem czy cokolwiek widać

Ta rabata jeszcze jest w trakcie budowy. Niektórych roślin jeszcze nie ma w sprzedaży ale to tylko kwestia czasu :lol2:

http://i42.tinypic.com/11lltuh.jpg

 

I z drugiej strony domu. Tutaj też brakuje jeszcze wielu roślin. Póki co przybyła jedna niezaplanowana - magnolia - nie mogłam się oprzeć. Na przodzie te patyki malutkie to hortensje. Już nie mogę się doczekać, jak to wszystko będzie pięknie wyglądało, kiedy rozwiną się listki a może jeszcze jak zakwitnie?????

 

http://i39.tinypic.com/b492yb.jpg

 

Zadaniem tych nasadzeń było osłonięcie wewnętrznej części ogrodu przed oczami ciekawskich... kolejne zakupy i nasadzenia pomogą nam poczuć prywatność...

 

http://i44.tinypic.com/2h3s8d1.jpg

 

http://i43.tinypic.com/29oj38i.jpg

Edytowane przez sipatka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...