jamles 10.02.2014 23:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 może posprzątaj w łazience Wcale nie głupi pomysł, tylko że tam, choćbym pękła i tak przewodów nie znajdę. Ot nie ma miejsca a pranie na nim sie nie suszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 11.02.2014 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 Już mi tylko za kanapą zostało poszukać A potem studnia bez dna czyli pokój młodej Sprawdź jeszcze w lodówce !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 11.02.2014 10:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 Słuchajcie, ja Wam się przyznam, że od dawna podejrzewam, że w naszym domu jest czarna dziura. No bo jak można wytłumaczyć zaginięcie tylu tak różnych rzeczy jak: sztućce (głównie łyżeczki do herbaty), talerzyki deserowe, widelce, skarpetki, koszulki, kubki, czasopisma, długopisy (ale tylko te piszące, wypisane zostawia), że nie wspomnę tu o narzędziach ze skrzynki (tak niezbędne podczas remontów ). Od czasu do czasu czarna dziura wypluwa z powrotem zabrane rzeczy. Zwykle brudne, wymiętoszone, nadtłuczone. Ale nie dość tego, ona wyrzuca je w zupełnie nieprzewidywalnych miejscach ich występowania a właściwie - NIEWYSTĘPOWANIA. Ja sobie jeszcze poczekam chwil kilka, ale jak się wkurzę to w końcu sama sobie z tą dziurą porządki zrobię i z tej dziury jeszcze z nawiązką powyciągam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 11.02.2014 10:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 Sprawdź jeszcze w lodówce !!! Nieeee Tam na pewno nie ma. Nawet mój małż w natchnieniu porządków do lodówki jeszcze nie zaczął dziwnych rzeczy chować. Póki co trzyma się temperatur pokojowych. W lodówce hodujemy................. różne ...................... "roślinki' albo zwierzynki ale elektrykę jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 11.02.2014 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 A po co Ci kabel:rolleyes: samą kartę wyjmij i wepchnij do lapka... albo bluetootchem prześlij:yes: a dziura niech se ma kabla;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.02.2014 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 Słuchajcie, ja Wam się przyznam, że od dawna podejrzewam, że w naszym domu jest czarna dziura. No bo jak można wytłumaczyć zaginięcie tylu tak różnych rzeczy jak: sztućce (głównie łyżeczki do herbaty), talerzyki deserowe, widelce, skarpetki, koszulki, kubki, czasopisma, długopisy (ale tylko te piszące, wypisane zostawia), że nie wspomnę tu o narzędziach ze skrzynki (tak niezbędne podczas remontów ). Od czasu do czasu czarna dziura wypluwa z powrotem zabrane rzeczy. Zwykle brudne, wymiętoszone, nadtłuczone. Ale nie dość tego, ona wyrzuca je w zupełnie nieprzewidywalnych miejscach ich występowania a właściwie - NIEWYSTĘPOWANIA. Ja sobie jeszcze poczekam chwil kilka, ale jak się wkurzę to w końcu sama sobie z tą dziurą porządki zrobię i z tej dziury jeszcze z nawiązką powyciągam mam wrazenie ze u mnie tych czarnych dziur jest wiecej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 11.02.2014 12:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 A po co Ci kabel:rolleyes: samą kartę wyjmij i wepchnij do lapka... albo bluetootchem prześlij:yes: a dziura niech se ma kabla;) Baaa !! Problem w tym, że mój aparat jest niekompatybilny z moim laptopem Cztery miejsca na różne karty w lapciopiku ale ani jedna nie pasuje do karty z aparatu Zachciało się Sony to się ma . Jak ikea z brw A blutufem nie umiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 11.02.2014 12:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 mam wrazenie ze u mnie tych czarnych dziur jest wiecej To tylko podziwiać mi Cię zostaje, bo ja przy jednej mam już zszarpane nerwy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 11.02.2014 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 Tiaaa... Ostatnio musieliśmy do banku lecieć, nowy token brać, nowa aktywacja i w ogóle, bo przez trzy dni nie mogliśmy znaleźć dotychczasowego tokena. Po tygodniu się znalazł. W mojej kosmetyczce! Jakim cudem i przy czyjej pomocy on tam wszedł, tego nie wie nikt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cypryski 11.02.2014 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 Tiaaa... Ostatnio musieliśmy do banku lecieć, nowy token brać, nowa aktywacja i w ogóle, bo przez trzy dni nie mogliśmy znaleźć dotychczasowego tokena. Jejku, to jeszcze się gdzieś używa tokenów ? Czy nie są wygodniejsze hasła przez SMS? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.02.2014 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 Depesia, bo trzeba zmienic token na hasla jednorazowe sms :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 11.02.2014 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 U nas na koncie "prywatnym" sa hasła sms, a na koncie "firmowym" w tym samym banku obowiązują jeszcze tokeny. Banku nie chcemy zmieniać, ten jest absolutnie dla nas najlepszy, więc trzeba jakoś ten token znosić, choć jest to upierdliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 11.02.2014 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 DPSia jaki ty musisz być kochany klient Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 11.02.2014 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 Jak dobry bank, to i grzeczny klient, a co by nie! Nam jako rolnikom BGŻ oferuje absolutnie najlepszą obsługę na rynku, toteż trzymamy się ich pazurami. Rozumieją specyfikę finansową rolnictwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 12.02.2014 07:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 DPSia jaki ty musisz być kochany klient Wdzięczny bankowiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 12.02.2014 07:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 (edytowane) Dziecię mi się pochorowało. Wczoraj taka jakaś połamana chodziła, przytulała się bez powodu, nie kłóciła, nawet ten sam film z mamusią oglądała Jak nic chore dziecko Została w domciu, Karolek jej pilnuje węsząc po pokoju za resztkami jedzenia (może czarna dziura gdzieś oddała ). A mnie się tak chce spać, że głowa opada na biurko. Trzeba, jak nic, kawkę sobie strzelić. Ano oglądało się wczoraj do pierwszej film, zamiast na następny dzień przełożyć, to musiałam zobaczyć. Naryczałam się z żalu i jeszcze niewyspana jestem. Same straty z tej telewizji. Edytowane 12 Lutego 2014 przez sipatka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 12.02.2014 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 Czarna dziura niewątpliwie i u mnie swoje przytulne miejsce znalazła i się zadomowiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.02.2014 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 Takich dziur, zazwyczaj również w czarnym kolorze to i u mnie by się parę znalazło .... Moja Nordea operuje kartami kodów. Owszem, upierdliwe gdy się gdzies jedzie, bo trzeba o nich pamiętać, ale w domu są okey, nie muszę biegać po telefon! W kwestii banków też jestem dobry klien, ale mnie tak ostatnio Millenium wqrwiło że odezwała się we mnie dawno uśpiona najgorsza cecha zodiakalnych Baranów - upierdliwość, chociaż wiem, że nie zrobię nic!!! Zdróweczka dla Młodej!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 12.02.2014 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 Tylko sprawdzaj, czy od dziecięcia nie załapałaś się na coś.Mnie czasem tak choroba się zaczyna, że ciągle mi się chce spać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 12.02.2014 09:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 Takich dziur, zazwyczaj również w czarnym kolorze to i u mnie by się parę znalazło .... Moja Nordea operuje kartami kodów. Owszem, upierdliwe gdy się gdzies jedzie, bo trzeba o nich pamiętać, ale w domu są okey, nie muszę biegać po telefon! W kwestii banków też jestem dobry klien, ale mnie tak ostatnio Millenium wqrwiło że odezwała się we mnie dawno uśpiona najgorsza cecha zodiakalnych Baranów - upierdliwość, chociaż wiem, że nie zrobię nic!!! Zdróweczka dla Młodej!!!! To najciężej przy takiej upierdliwości zostać sam na sam ze sobą Zdrówka-pozdrówka młodej przekażę, teraz to pewnie śpi i o Bożym Świecie nie wie. Tylko sprawdzaj, czy od dziecięcia nie załapałaś się na coś. Mnie czasem tak choroba się zaczyna, że ciągle mi się chce spać. Oj Depsiu wypluj te słowa Ja nie mogie teraz chorować. Ja wogóle nie mogie chorować Casu mało, kruca bomba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.