Komentarze do - mały domek z brzozą w tle...

[sipatka]

Dziękuję wam wszystkim.

W najbliższym wolnym dniu pracującym (fajnie to brzmi wolny pracujący hihihi) zabiorę faktury, zdjęcia i pojadę walczyć o swoje. Złej passy ciąg dalszy....

Wracając z budowy, o mały włos a zamieniłabym pięknego koguta w rosół. Totalny idiota postanowil przejść przez drogę akurat w momencie kiedy obok niego przejeżdżałam. Dobrze że hamulce zrobione na przegląd. Przeżył. Ale za to rura od tłumika się oberwała, znaczy jak się potem okazało, to tylko jedna z gum mocujących pękła ale stracha miałam wracając niezłego.

A w poniedziałek wieczorem cosik nie tak zrobiłam z moim lapciopikiem i nie mam obrazu ino dźwięk. Próbowaliśmy wczoraj coś zdziałać ale nic nie wyszło. Dzisiaj idzie do lekarza. Najlepsze jest to że tam żaden układ nie zepsuł się tylko pogrzebano po ciemku i już teraz nie wiadomo czy nie trzebabędzie nowego systemu wgrywać a ja żadnego zdjęcia z budowy domu nie mam zgranego. jak to stracę to :cry::cry:.

[Iwona i Mariusz]

Witaj Izo!

Gratuluję posiadania prądu!

A galopujecie niesamowicie, tak jak my..

I napisz, jak tam sprawa popękanych belek.

Pozdrawiam Cię!

[sipatka]

Reklamację belek zostawiłam sobie na po długim weekendzie. Fajny styl mi wyszedł .

Odzyskałam laptopa ze wszystkim najważniejszym w nim (tu patrz zdjęcia ). W najbliższej wolnej chwili przegrywam na płytę i to na minimum dwie (na wszelki wypadek).

Od dzisiejszego popołudnia zabieramy się za sufito-podłogę. Będziemy ocieplać, podwieszać i kłaść. ocieplać po środku, podwieszać od dołu sufity i kłaść płyty OSB na poddaszu jako podłogi. Ufffff. Roboty full a tu jeszcze chciałabym wyrwać mężulka coby mi skopał ogródeczek na zieleninkę. Tak teraz wpadłam na myśł - na czas budowy jeden mąż to za mało ....... co wy na to dziewczyny?

Edytowane 30 Kwietnia 2010 przez sipatka

[monia i marek]

Izuś, przepraszam, ale wpisałam się u Ciebie w dzienniku Napisz, proszę, do Ponurego, to usunie Ci cudze posty z dziennika. Ale mi głupio... Nawet nie wiem, jak się to stało. Chyba zasugerowałam się tym, że ktoś powyżej też się wpisał i to dlatego

[sipatka]

Izuś, przepraszam, ale wpisałam się u Ciebie w dzienniku Napisz, proszę, do Ponurego, to usunie Ci cudze posty z dziennika. Ale mi głupio... Nawet nie wiem, jak się to stało. Chyba zasugerowałam się tym, że ktoś powyżej też się wpisał i to dlatego

 

Ale nic się nie przejmuj. To dla mnie nie stanowi żadnego problemu. Niech sobie będzie Twoj wpis w moim dzienniku. Ładnie mu tam.

[mp_krk]

Witaj...fajny domek:)

 

Zazdroszczę już postępów na budowie i w samym dzienniku:) Widzę że bawisz sie w wizualizacje...zdradzisz w jakim programie?

 

Pozdrofki i powodzenia:)

[sipatka]

A kupiłam sobie taki dom wnętrze i ogród ale wg mnie cena stanowczo wygórowana a możliwości ograniczone. Nie polecam, nawet kominka nie mają.

[yuka]

Ale o co chodzi??? Jakie wizualizacje??? Co przegapiłam???

[sipatka]

Ale o co chodzi??? Jakie wizualizacje??? Co przegapiłam???

 

Nic kochanie nie przegapiłaś, po prostu mp_krk czytał(a) mój dziennik. Ja tam w którymś momencie bawiłam się z nudów w wizualizacje, ale zdjęć nie wstawiałam, bo mi średnio to szło. Teraz robię w naturze, wygląda to zupełnie inaczej.

[yuka]

:oops:ja też czytałam:oops:

ale na swoje usprawiedliwienie dodam, że dawno to było,

a teraz przerzuciłam dziennik w poszukiwaniu wizualizacji i nie znalazłam, co poniekąd jest wytłumaczalne, bo skoro ich nie zamieściłaś:lol2:

[atija]

Przywitać się przyszłam. Domek pochwalić. Lekkości pisania pogratulować.

Zachwycić się kotem i pochwalić, że mam takiegoż samego ino innej płci:D

[Yeti]

Widziałem, że udało ci się wydębić namiary od Zjeżonej;)

I co? Przyjeżdżasz?

(a np. jakieś GG to ty masz?)

[sipatka]

Witam atija i dziękuję za pochwały, miło się czyta takie rzeczy.

Yeti no niestety innym razem. Nr gg 10377134

Strasznie nam zalezało podgonić z robotą żeby na początek czerwca można było pomieszkać weekndowo. Po tym terminie będziemy robić naloty na wszystkich zaprzyjaźnionych forumowiczów.

Edytowane 9 Maja 2010 przez sipatka

[sipatka]

:oops:ja też czytałam:oops:

ale na swoje usprawiedliwienie dodam, że dawno to było,

a teraz przerzuciłam dziennik w poszukiwaniu wizualizacji i nie znalazłam, co poniekąd jest wytłumaczalne, bo skoro ich nie zamieściłaś:lol2:

 

Tak tak, się bawiłam ale nic nie wstawiłam bo nie byłam zadowolona z wyników to po co ludziskom głowę zawracać.....

[AgaJeżyk]

Heloł !

 

Yeti cie poszukiwał . stwierdził, że mu deszcz zesłałam i przez to nawet ty się nie odezwałaś ...

 

co by futra nie zmoczyć ... widziałaś belzebuba !

[sipatka]

Jak to z chłopami bywa - zawsze muszą znaleźć winnego. Nie ty to ja albo jeszcze kto inny. Ale spoko się jeszcze zobaczymy. My przy Bożym Ciele chcielibyśmy się tam kilka dni przenocować i wykończyć domek na wakacje więc czeka nas prawdziwa gonitwa. Za to potem leżenie bykiem............

[AgaJeżyk]

Też mam gonitwę ...do tego w niedziele przeważnie ...

 

nie ma zmiłuj ... jak chłop delegacjowy ...

[AGP]

sipatka, masz jakieś rzuty wnętrza twojego domku? Widzę, że tak jak pchełka nie grzeszy rozmiarem. Jestem ciekawa jak wszystko rozplanowałaś.

[sipatka]

Wasza Pchełka przy moim domku to wielgaśny dom

[AGP]

rozbawiłaś mnie Przyjedziesz, to zobaczysz