atija 10.06.2010 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2010 Po krzyku jaki powstał na forum , dzienniki zostały w starej formie. i całe szczęście:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 11.06.2010 08:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 (edytowane) Całe szczęście bo bym chyba zrezygnowała z dalszego pisania. Dlaczego u nas tak jest, że jak coś jest dobre to wszyscy na siłę to ulepszają ale nikt nie weźmie się za rzeczy naprawdę potrzebujące poprawienia ?! Edytowane 11 Czerwca 2010 przez sipatka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 11.06.2010 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 bardzo trafne pytanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 11.06.2010 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 Hej! Dawno Cię nie widziałam, więc przylazłam... Przez główną tajemnicę kafelkowania monitor musiałam wycierać, łopluł sie:lol2: Fajnie żeś wtajemniczona, jakby Ci się zabawa skończyła to zapraszam, ponad 200m będzie do ułożenia:D... a w obecnym domu mówiłam: "nigdy więcej fugowania":lol2: Też przez dwa dni ich klełam, moderatorów znaczy się... bo jeszcze wczoraj nie mogłam się do siebie dostać... białe strony ino widziałam:mad:, mam nadzieję, że odpuścili... chociaż kto wie, licho nie śpi... Śliczniusia ta Wasza brzoza, taka okazała... Pozdrawiam serdecznie Ps. jak tam córcia? jak sprawdzian? szkoła wybrana? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 15.06.2010 10:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Sprawdzian córci wyszedł tak sobie jak. Dla mnie katastrofa, dla innych nieźle. Cóka prównuje z koleżankami - jest najlepsza - ja porównuję z najlepszymi - jest kilka punktów niżęj. Szkołę wybrała - motywacji nie podam bo mnie rozwala na obie łopatki. Powiem tylko że jedna z jej koleżanek wybrała szkołę bo powiedzieli że na rozpoczęcie roku będzie dyskoteka, no i tam często są dyskoteki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 15.06.2010 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Izuniu, współczuję bardzo i smutam się razem z Tobą Niestety zwierzątka żyją krócej niż my. Po śmierci mojego pierwszego peta (świnki morskiej) mama mnie zapytała, czy chcę jakieś zwierzątko, to jej odpowiedziałam, że tylko takie które mnie przeżyje... miałam 5 lat. Nie pozwól mu cierpieć proszę... nie zawsze możemy pomóc:(:( trzymaj się!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 15.06.2010 18:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Kocio dostał kolejną kroplówkę. Pani doktor "trzecia" (nomen omen Iza)tę kochamy najbardziej w naszej lecznicy, powiedziała że pies z takimi wynikami już by nie żył ale koty mają inną odporność. W poniedziałek zrobimy mu badania i zobaczymy jakie będą wyniki. Na razie na zewnątrz widać poprawę, czekamy żeby sam zaczął jeść.Podczas kroplówki tak warczał, że przestraszył jamnika czekającego na wizytę, briard tak się zaczął trząść że aż przykro było patrzeć a kot "lecznicowy zadomowiony" czmychnął do gabinetu. Kolega spod kroplówki sam niezadowlony po warczeniu Maksika schował się pod swój kocyk.Pani doktor się na to cieszy, to daje jakieś nadzieje, ale teraz trzeba się modlić żeby nie było załamania w trakcie kuracji. Po powrocie napił się troszkę wody.Zobaczymy...............................................Czekamy, kocio wygląda o niebo lepiej niż przedwczoraj rano. Zrobił się znowu puszysty i futerko nie jest już takie nastroszone i ............wszystkie zgodnie mówią jedno, że kocio jest bardzo silny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 15.06.2010 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Trzymam kciuki za Maksia!!!! Wiem jak to jest - moja sunia, pięć lat temu też jedna łapą była w psim niebie, marne miała szanse, ale udało się i jest z nami - ma już 12 lat !!!! A gdzie jest twój wet ??? Bo jakby co, to ja mam też bardzo dobrego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 15.06.2010 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 (edytowane) Leczymy kocia na Stefana. tam są 3 lekarki, ale jedna jest z nich superowa pozostałe ok. ale ponieważ my dwa razy dziennie na kroplówki to one wszystkie go leczą. tak na razie to tylko kroplówki jadą i na nerki furosemid (chyba ale nie mam siły sprawdzić) i dożylne dokarmianie i papka wysokokaloryczna do pyszczka.A przed chwilą polizał sobie łapeczkę...... kocio mój kochany...................................... Edytowane 16 Czerwca 2010 przez sipatka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 15.06.2010 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Siły nie mam ręką ruszyć ... ale dla najpiękniejszego marudera w kociej skórze się ozwę Kciukasy trzymam za kocillę !!! Najsłodszą kocia marudę pod słońcem ... Izula ... moja psica bierze na nereczki Ipakitine ... taki proszek. Odpukać - pomaga ... a miała mocznik przekroczony dwukrotnie ! Ucałuj tą marudną mordkę i powiedz, że ciocia z kolcami jeszcze przyjedzie ... może nie podziała jak Ipakitine ... ale zawsze to coś ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 15.06.2010 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Maaatko jak mi przykro ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 16.06.2010 07:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 Cześć Aga. My z córką to ryczymy, a Tomcio nas pociesza jak może że będzie dobrze. Na dobrze, to ja nie liczę ale choć troszkę lepiej niech chociaż będzie Tak wogóle to kocio dostaje dużo leków tylko ja nie wiem za bardzo jakie. Skupiłam się na tym ,zeby te kroplówki dobrze szły i modlę się żeby się wenflon nie zatkał.Kocio ma 8-krotnie przekroczoną kreatyninę, mocznik zamiast 70 (max) ma ponad 300.Mam nadzieję, że żadnych zmian neurologicznych nie będzie. Na razie to go chyba przede wszystkim trzeba pozbawić tego mocznika i może spadnie poziom tej keratyniny - pomóc tym nerkom.... może jeszcze zaskoczą. Lekarki mówią że koty potrafią żyć z bardzo przekroczonymi normami, które dla psiaków są niestety zabójcze.I to nam daje nadzieję, że kocio da radę, że jeszcze troszkę z nami zostanie. Jest taki silny, i rozzłoszczony że stale ktoś coś od niego chce. Teraz znalazł sobie legowisko u córki na wersalce i tylko tam w jednym jedynym miejscu chce leżeć. A kiedy go zabrałam, bo trochę niewygodnie jej się śpi bo nie może sobie córcia nogasków rozprostować we śnie - to kocio zaczął płakać żeby go tam wpuścić.No i co miałam zrobić ? Jak tylko otworzyłam drzwi to on hyc i już znowu leży dokładnie w tym samym miejscu.Hmmmmmm może mu to pomaga? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 16.06.2010 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 Izula, jestem z Wami. Gdyby czegoś było potrzeba - wal śmiało. Jeszcze kociak będzie wam myszy na działce łowił. Zobaczysz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 16.06.2010 19:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 Dzięki Aneczko póki co dajemy radę i nie poddajemy się. Kocio walczy Wróciliśmy z kolejnej kroplówki. Koteczek mój kochany zaczął się myć. Zjadł też troszkę karmy specjalnej. Teraz śpi obok mnie. W piątek rano weźmiemy krew na badania i wtedy podjęta będzie decyzja czy będą kroplówki 2 razy na dobę czy tylko raz. Póki co ratujemy się i z całych sił trzymamy.Nie damy się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 16.06.2010 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 Trzymam kciuki za dzielnego Kocia Maksika i za Ciebie Sipatka też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 16.06.2010 20:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 Dzięki atija. dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 16.06.2010 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 :hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 16.06.2010 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 Sipatka, ja też trzymam kciuki za kicię.... Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 17.06.2010 07:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2010 (edytowane) Dziękujęyuka Trzymajcie kciuki.......... Dzisiaj jest małż na kroplówce i trochę kiepsko idzie, ale mam nadzieję, że nie trzeba będzie znowu kłuć łapeczek kocich. Wet powiedziała, żebyśmy dzisiaj poszli na USG nereczek. Boże jak ja się boję co oni powiedzą. Znam wyniki badań krwi, ale tak bardzo chciałabym żeby powiedziane został że nie jest tragicznie, że choć jedna lub jej część pracuje............................. Jak ja się boję............................................:(:(:(:( Boli mnie brzuch ze strachu........................ Właśnie dzwonił małż trzeba nowy wenflon założyć - biedulek kocio znowu się będzie złościł nerwusek nasz kochany.......... Edytowane 17 Czerwca 2010 przez sipatka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 17.06.2010 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2010 I jak po USG ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.