Komentarze do - mały domek z brzozą w tle...

[Arctica]

Izuś... coś mi te kamyczki przypominają...

 

Jak ma zostać na dłużej to podsypała bym czymsiś... bo tak to mężowe nadzieje jak najbardziej podstawne...

[sipatka]

No dobra, dobra

Zostaną do wiosny a potem zobaczymy co z tego wybudujemy - może ?????

 

Drugi domek:lol2:

[Arctica]

eee... lepiej grila:rolleyes:

[sipatka]

Ooooo widzisz - dobra rada jak tak dalej pójdzie to tylko kamieni zabraknie - bo pomysłów - never

[Arctica]

to jeszcze piwniczkę dorzucę... leć zbierać, te kamienie;)... tylko na piwniczkę to ciut większe:rolleyes:

[sipatka]

Arctika nie przeginaj bo przepukliny od dźwigania kamieni dostanę

[kala67]

sipatka.........gdzie Ty zbierasz te kamienie???

[sipatka]

Ja??????

Jak to gdzie - na swoim maleńkim poletku

[an.i]

koniecznie chociaż kawałek agrowłókniny pod te kamyki --- koniecznie - w przeciwnym wypadku po kilku miesiącach albo tylko po paru większych deszczach wszystko to zapadnie Ci się w ziemię i od nowa błotko....

ta mądrość wynika z dokładnie takiego samego doświadczenia. Tylko moje kamyki były trochę mniejsze i potem wygrzebywałam je łapami bo..... mi ... było ....szkoda.....

[sipatka]

Powinnam była agrowłókninę zastosować przy sadzeniu cyprysów, ale teraz to już za późno.

Skoro tak wszystkie mi radzicie to zrobię to, rozbiorę moje kamyki i przygotuję grunt. Ale nie obiecuję, że zrobię to jutro - mam co innego w planach .... Będę robiła za ekonoma

[AGP]

ooo, zabrzmiało poważnie.

A ja czekam na zdjęcia tego "wielkiego babola" ociepleniowego

[sipatka]

Wielki to ten babol nie jest za to upierdliwy bo droby ale w dużej ilości. A nie ma gorszej rzeczy niż poprawiać i dokańczać. Ja już wolę o tym więcej nie mówić, bo mi się ciśnienie podnosi a kawusię już wypiłam dzisiaj.

Nawet obróbki okien są falowane. A w okienku na poddaszu (poniżej) nie wkleili kawałaka siatki i widać to jak cholera. A w drugim miejscu jakoś im się ominęła druga warstwa i krateczkę widać. :evil:

[sipatka]

Nie wytrzymałam i w czasie postu zadzwoniłam. Przyjadą poprawić!

Dobrze że rusztowania nie oddaliśmy.

Następna sobota z głowy a co tam najwyżej pomaluję bramę.

[AGP-ON]

Mam sugesie odnosnie kamiennej alejki

Agrowłóknina nic tu nie pomoże.

Powinnaś Małża zagonić coby:

a) alejke wytyczył

b) wykopał płytki fundament

c) podsypal go żwirkiem

d) spód wysypac suchym betonem (zmieszać cement z piaskiem)

d) ułożyć kamyki

e) podlac wodą

f) sieszyć sie stabilna i twarda nawierzchnią

 

Ostatnie trzy punkty możesz wykonac samodzielnie.

 

Można tez użyć namoczonej gliny, o ile ma się do niej dostęp

Edytowane 13 Września 2010 przez AGP-ON

[sipatka]

Mam sugesie odnosnie kamiennej alejki

Agrowłóknina nic tu nie pomoże.

Powinnaś Małża zagonić coby:

a) alejke wytyczył

b) wykopał płytki fundament

c) podsypal go żwirkiem

d) spód wysypac suchym betonem (zmieszać cement z piaskiem)

d) ułożyć kamyki

e) podlac wodą

f) sieszyć sie stabilna i twarda nawierzchnią

 

Ostatnie trzy punkty możesz wykonac samodzielnie.

 

Można tez użyć namoczonej gliny, o ile ma się do niej dostęp

 

W ZWIĄZKU Z POWYŻSZYM DOŁOWANIEM SIPATKI i MĘŻA MEGO

 

OŚWIADCZAM, ŻE

 

NIE BĘDZIE ŻADNEJ ALEJKI A KAMINIE ROZSYPIĘ PO POLU (jeszcze nie wiem czyim ale..... zaczynam mieć pomysła )

[sipatka]

Grzesiu ty się w końcu doczekasz, oj doczekasz....

Grabisz sobie że hoho

[an.i]

sipatka - jestem z Tobą. Zostaw jak jest i odpocznij trochę. Tu sianie, tam koszenie, roślina posadzona - zaraz ktoś - znaczy się ja:oops: spytam nieśmiało czy woda z rynny jej nie wypłucze? a chrzanić to - się okaże.:)czy nie....

 

Ocieplenie - poprawicie - i będzie cacy.

 

I tak jesteś dzielną kobitką - gratuluję zapału i poczucia humoru w tym wszystkim:)...

[sipatka]

Aniu dzięki za wsparcie.

Jeśli chodzi o rynnę to ona tylko chwilowo tak skierowana na krzaczek - własnie z nadzieją że torchę podlewany będzie, bo przede wszystkim na jej brak pod grabem cierpiał.

Jak podrzucimy ziemię dookoła domku, żeby zrównać teren to wszystko będzie wyglądało zupełnie inaczej. póki co roślinka jest na wyższym poziomie i liczyłam że ta rynna jej pomoże.

Jak to wyszło zobaczymy w sobotę - czyli już JUTROOOOOO

[meg60]

witam, wpadłam sie przywitać !!! Kochana coraz piękniej u ciebie !! A krokodylki też mam różowe

[AGP]

Iza, no pięknie tam u Was!! I nawet Krasula na zdjęcie się załapała