Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

No nie, chwilę mnie nie było, a tu się już bajki zalęgły. Ale drogie Panie i Panowie, z tym Robin Hoodem to ostrożnie, bo on biednym rozdawał - będziecie się musieli podzielić. Ja wyciągam swe łapki ;-)
  • Odpowiedzi 2,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

.... z tym Robin Hoodem to ostrożnie, bo on biednym rozdawał - będziecie się musieli podzielić. Ja wyciągam swe łapki ;-)

 

... żadnego Robina nie ma ... :)

 

jest Wilhelm Tell co strzela z gwoździ ....

 

 

... i się z reguły nie dzieli :)

Łiii tam

A po forum już się rozeszło, że tu biednym kasę rozdają... a tu najwyżej z Gwoździa można dostać.

Zabieram zabawki i idę pisać swoją bajkę... :lol:

Jak w każdej plotce jest w tym ziarno prawdy. Ino że nie "biednym" a "biedni", nie "kasę" a "bank" i nie "rozdają", a "obrabiają". Reszta się zgadza.

Jak w każdej plotce jest w tym ziarno prawdy. Ino że nie "biednym" a "biedni", nie "kasę" a "bank" i nie "rozdają", a "obrabiają". Reszta się zgadza.

 

... nic dodać nic ująć ... :)

Jak w każdej plotce jest w tym ziarno prawdy. Ino że nie "biednym" a "biedni", nie "kasę" a "bank" i nie "rozdają", a "obrabiają". Reszta się zgadza.

 

Jedno zdanie i od razu się rozjaśniło :lol2:

Noooo, dobra, termin jest i kwestia Robin Hoodów i innych takich ustalona, ale czy ktoś już wie, który to będzie bank???!!!
sipatka co do zjazdu z drogi to ja mam taką samą sytuacje ja Ty. Zjazdu nie robilam i nie zamierzam. Projektu tez nie kupuję. Pozwolenie wydali owszem, ale kto mnie zmusi do budowy? Kto mi da na to pieniadze?;) Dlatego mam to w nosie, nie robie nic. A zjazd sobie musimy poprawić co też zrobimy ale bez żadnych projektów i innych takich. Poprostu kupie przepust i go wkopie bo obecnie droge mi woda z ulicy zalewa bo obok mam zatoczke autobusową i tam nie ma rowu.

Dziewczyny (i chłopaki;)) Tylko jak już znajdziecie ten bank, to uważajcie co brać, żeby nie było jak tu:

Dwie blondynki dokonały napadu na bank. Podzieliły się łupem w taki sposób, że każda wzięła po jednym zrabowanym worku. Spotykają się po roku:

- Co było w twoim worku?

- Milion złotych.

- I co z nimi zrobiłaś?

- A, wydaję powolutku. A w twoim?

- Same rachunki.

- I co z nimi zrobiłaś?

- A, powolutku spłacam...

No i najechaliśmy weekendowo sipatkowo. Jedni przyjechali odpoczywać, inni ruszyli do taczek, jeszcze inni męczyli się z meblami. Jednym słowem działo się wiele. Jednogłośnie także przegłosowano rozpoczęcie sezonu grilowego i tak też się stało ;-)

Dziękujemy gospodarzom za miłe przyjęcie ;-)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...